Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Witam poweekendowo w ten piękny zimowy! dzień ::):
samochód musiałam odkopać :Szok:

Spędziliśmy cały weekend w domu, bo Ala do wyjścia się jeszcze nie nadaje. Kaszle mniej,ale nadal brzydko, katar pojawia się tylko co jakiś czas. Najczęściej jak płacze - wykończyła mnie przez te dwa dni. Wczoraj wieczorem byłam szczęśliwa, że idzie już spać. Histerie na zmianę z wyciem, niszczeniem, psotami itd. Najgorsze, że próby zajmowania jej czymkolwiek kończyły się fiaskiem. No trudna jest... :oops:
D. chory, całą sobotę praktycznie przespał doporawadzając mnie tym do szewskiej pasji.

Koncert świetny, zresztą tego się spodziewałam :yes: :great:
Pominę milczeniem fakt, że przed samym wejściem okropnie się pokłóciliśmy i to zepsuło mi skutecznie humor, który do dziś nie powrócił :Rozgniewany:

Tak czy inaczej nowy tydzień nowa szansa :Oczko: na poprawę humoru, bo na jakieś rewelacyjne stosunki ze ślubnym nie liczę :oops:

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczynki ::):

Isa jak Ala ??

Kwiaciarko moja Alka podobnie chodzi po domu ubrana ::): A ja umalowana normalnie, ta czerwona szminka tak po oczach daje :Oczko:

Alutko wysoką masz dziewczynkę ::): moja Alcia podobnie, ale z wagą gorzej ehhh

Lemo moja Alka częściej jadła słodycze...

Asia Funio nie wygląda na chude dziecko :Oczko:

Wiec tak, Kajoszek wie, ze młodziej, bardziej sexi itp. ja to wiem, ze blond mnie kocha a ja kocham blond ale łysa zostane !!! no nie moge sie tlenic przez kilka lat conajmniej, robiłam to przez 5 lat i co ?? przerzedziły mi sie włosy ::(: mam dość utleniania, Wy jesteście przyzwyczajone, jak Was poznałam to już sie tleniłam, już blondynką byłam, ale przed ślubem jeszcze jak Adama poznałam to miałam ciemne czekoladowe włosy ::): ja sie dobrze w ciemnych czuje ::): teraz to sie w ciemnych włosach czuje dobrze, w kolorowych bluskach bo schudłam i nic mi nie odstaje :Oczko: jestem bardziej pewna siebie, bardzo kobieca sie zrobiłam ::): dalej jestem okrągła, cyc mam ale mniejszy :Oczko: zaczęłam sobie kupować buty wysokie bo nogi schudły no szczęśliwa jestem taka jak teraz z tymi włosami, z figurą i zwolniłam tempo bo miałam kryzys malutki... troszke popłakałam A. w ramię bo mnie to odchudzanie wykańczało psychicznie ehhh, odstawiłam orbitreka, pojadłam sobie troszke (nie przytyłam ::): ) i mam wiecej siły zeby dążyć do 75kg ::): powoli, mam czas a włosy chyba zetnę, do ramion, wycieniuję mocno ale no sama nie wiem, tak głośno myślę - napewno zrobiłoby to dobrze moim włosom bo są w opłakanym stanie ehhh

Alusia biedna moja cięzkie noce ma ::(: dzisiejsza noc mamy nieprzepaną, przebuczaną, wieczny nurofen i wszystkie 3 piętki na raz sie cisną, buzia spuchnięta aż !! no męczy mi sie dziewczynka, ale wyjdą i bedzie spokój ::):

Alka słodyczy jadła dużo, dziennie i wiecznie cos miała po szafkach pochowane, od świąt tak jadła i mam teraz... ma 94cm a waży 17kg !!! :Szok: niby jakoś strasznie tego nie widać, nie jest grubą dziewczynką, ale nóżki sie jej zaokrągliły i brzuś, od prawie 3 tygodni ma ograniczane słodycze i wiecej jej cisne owoców, obiady tez mniej kaloryczne robie i wiedze, ze Alusia wraca do siebie ::): to nasza wina, pozwoliliśmy dziadkom z każdej strony kupowac słodycze, teraz rodzice z sokami i reklamówkami jabłek, pomarańczy, winogron i bananów przyjeżdżają bo krzywde dziecku tymi słodyczami można zrobic !! a dodatkowo zima sprawia, ze wiecej sie siedzi w domu mimo dziennego spaceru... no nic, powoli i Alcia wróci do 15kg ::): wszystko dla jej dobra!!

http://img244.imageshack.us/img244/8602/glitteryourway5972a42dwu3.gif

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/16801.png

Odnośnik do komentarza

Kwiaciarko fajnie, że urodziny udane :great:
Ala po domu dresiki, skarpetki (rzadko kapcie) podkoszulka bez rękawów i na to bluzeczka z długim.

Lema mnie pierwszy tekst skłonił do refleksji już dawno, znam, mam nawet wydrukowany :Oczko: a drugi wzruszył. Ale ja się szybko wzruszam, nie tylko jeśli chodzi o dzieci, choć odkąd jest Ala mam oczy w mokrym miejscu jeśli dzieje im się krzywda. Wczoraj oglądaliśmy powtórkę "usta, usta" i jak urodził się ten mały Adaś to od razu miałam łzy w oczach jak leżał na mamie :yes:

Ala praktycznie nie je słodyczy, biszkopt lub herbatnik, czasem zje np. 4 na raz, a później przez kilka dni w ogóle. Nie zabraniam jej, bo mało ich je, więc u nas to nie problem. Daję jej soki, jabłka, banany. Jest ok. Bułki maślane kocha, dla mnie to też rodzaj słodyczy. Uwielbia czekoladę, ale dostaje sporadycznie, przy okazji jak D. je, bo uczulenie. Po małej kostce nie ma :Oczko:

Kajocha świetnie wyglądasz, choć pomadka dla mnie za ostra :Oczko: ale kolor włosów fajny, ja lubię ciemne. Sama będę się teraz farbować na blond, z tego samego powodu, z którego Ty na ciemne :yes:

http://www.suwaczek.pl/cache/794ad0390a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1f485226f6.png

Odnośnik do komentarza

Witam poniedziałkowo

Weekend udany, teściowa miała imieniny więc przy okazji spotkaliśmy się z resztą rodzinki K. ::):
W 1 nockę teściowa wzięła dzieci, a my u siostry K spaliśmy do... 9.00 :Śmiech:. Co za komfort spać tak długo :D. A u teściowej Maciek wstało 5.00 a Adaś zaraz za nim, ale nie narzekała :D
Dziś Maciuś w żłobku, miał sporą przerwę ale K. mówił, że na salę wszedł ochoczo, nawet nie zdążył się pożegnać :Śmiech:. Ja mam sporo pracy dla K. więc tylko na chwilkę zaglądam, zaraz jadę do jego biura pozawozić co trzeba. Przy okazji zobaczę gdzie będzie najlepsze miejsce dla mojego biurka :Oczko:

Odnośnik do komentarza

isa32
asia78
Pozwalalmy

my też :yes: moja mama jakby mniej :Oczko:
My też pozwalamy, w granicach rozsądku :Oczko:. Mistrzem pozwalania jest teściowa :Śmiech:


Kajoszka
- wg mnie Alusia jest mieszkanką Ciebie i A. :yes:
I ja też wolę Cię w blondach, ale oczywiście nic na siłę, szkoda włosy przemęczać tymi rozjaśniaczami, pomysł z ich w tej sytuacji ścięciem bardzo dobry :yes:
A makijaż na fotce jak ciut za mocny :Oczko:

Lema
Mam dwa pytania do Was:
1. jak czesto, jakie i ile slodyczy jedza Lipcowiatka?
2. jak ubieracie dzieci po domu i jaka macie temperature w domu?


Ad.1. Maciuś ze słodyczy zjada ciasteczka zwykłe typu herbatniki, żelki, gumy Mamby, lizaki, czekoladki Kindera i inne słodycze z tej firmy typu mleczne kanapki. Częstotliwość różna, czasem 2-3 w tygodniu, czasem raz w tygodniu albo w ogóle. Mało urozmaicone słodycze zjada bo większości nie lubi, ku uciesze Adasia. Teraz wszystko co czekoladowe i kolorowe ma odstawione albo ograniczone do 1 x w tygodniu.
Ad.2. W domu mamy 21 stopni, w naszej sypialni jest mniej (19,5). Maciuś chodzi ubrany w bluzę + rajtki albo w bluzę + spodnie od dresu i skarpetki.

Alutka – całkiem możliwe, że Julka nie była dość syta na noc stąd pobudki nocne i przy okazji wędrówki. Ale równie dobrze mógł to być przypadek. A ona na kolację piła tylko mleko modyfikowane?

Kwiaciarko - cieszę się że urodziny udane. Z jakiego prezentu Kuba najbardziej zadowolony?

Isa
– raz na jakiś czas nie zaszkodzą stosunki służbowe :Oczko:. Byle nie trwały za długo.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...