Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)

Dziubala

Przez Dziubala
w Przedszkolaki

Rekomendowane odpowiedzi

Dziubala

Dziubala

Opublikowano
  • Autor
Opublikowano

babeczqa
Dziubala - a mozesz podac jakis przyklad cwiczen z logopedii??

Napiszę Ci co dziś robili.
Logopeda miała w ręku takie małe kartoniki w różnych kształtach (różne rzeczy były narysowane np. buty, lalka itd.). Logopeda wymieniała nazwę i podawała Maćkowi 1 kartonik. Maciek w sylabach powtarzał nazwę i odkładał na stolik. I tak z 10 innymi kartonikami. Potem dostał takie duże kółka i po kolei przykrywał tamte kartoniki z rysunkami mówiąc (w sylabach) co przykrywa. Później odkrywał kółka i powtarzał co widzi (oczywiście w sylabach). Całe ćwiczenie zajęłoby normalnie 10 minut, Maćkowi zajęło 3x dłużej, bo w międzyczasie grał piłką, kręcił się na fotelu, bawił się autkami, huśtał się itd. Logopeda po każdym widocznym zniecierpliwieniu mówiła mu, że jak powie co to jest (kartonik z rysunkiem) to będzie mógł się pobawić i tu wymieniała co będzie mógł zrobić. Chodziło o zmobilizowanie go do siedzenia 1 miejscu i dokończenia ćwiczenia. I miało to wyglądać tak, że zabawa jest nagrodą za to, że tak ładnie powtarza.
W II części wizyty, układał klocki drewniane o różnych kształtach w określonych dziurkach. Dla niego to było za proste więc zrobił to raz dwa, ale logopeda chciała żeby robił to powoli. Maciek miał dostawać 1 klocek za powtórzenie 1 słowa. Jak skończył układać to dostał gromkie brawa.

Odnośnik do komentarza
kwiaciarka

kwiaciarka

Opublikowano
Opublikowano

Dziubala
babeczqa
Dziubala - a mozesz podac jakis przyklad cwiczen z logopedii??

Napiszę Ci co dziś robili.
Logopeda miała w ręku takie małe kartoniki w różnych kształtach (różne rzeczy były narysowane np. buty, lalka itd.). Logopeda wymieniała nazwę i podawała Maćkowi 1 kartonik. Maciek w sylabach powtarzał nazwę i odkładał na stolik. I tak z 10 innymi kartonikami. Potem dostał takie duże kółka i po kolei przykrywał tamte kartoniki z rysunkami mówiąc (w sylabach) co przykrywa. Później odkrywał kółka i powtarzał co widzi (oczywiście w sylabach). Całe ćwiczenie zajęłoby normalnie 10 minut, Maćkowi zajęło 3x dłużej, bo w międzyczasie grał piłką, kręcił się na fotelu, bawił się autkami, huśtał się itd. Logopeda po każdym widocznym zniecierpliwieniu mówiła mu, że jak powie co to jest (kartonik z rysunkiem) to będzie mógł się pobawić i tu wymieniała co będzie mógł zrobić. Chodziło o zmobilizowanie go do siedzenia 1 miejscu i dokończenia ćwiczenia. I miało to wyglądać tak, że zabawa jest nagrodą za to, że tak ładnie powtarza.
W II części wizyty, układał klocki drewniane o różnych kształtach w określonych dziurkach. Dla niego to było za proste więc zrobił to raz dwa, ale logopeda chciała żeby robił to powoli. Maciek miał dostawać 1 klocek za powtórzenie 1 słowa. Jak skończył układać to dostał gromkie brawa.
e, mysle, ze moglo sie Maciusiowi nudzic, nie kazde dziecko lubi takie cwiczenia.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza
Dziubala

Dziubala

Opublikowano
  • Autor
Opublikowano

kwiaciarka
Dziubalo a tak pytam, bo moze dla Maciusia wcale nie jest ciekawe to co Tobie i logopedzie sie wydaje, ze byc powinno. Moze Macius to indywidualista poprostu :)
Ciekawa jestem co Ci powie psycholog.
A Macius w domu ktorych prac nie konczy? tych ktore sam sobie wybral, czy tych ktore Ty mu wymyslilas?

Próbuję Maćka zainteresować różnymi zabawkami, zajęciami itd. To co jednego dnia było ciekawe (i skupił się nawet 5minut :Oczko:) to drugiego dnia było fajne przez 30 sekund.
Zazwyczaj czekam co Maciek będzie chciał robić, czasami mu urozmaicam zabawę, ćwiczenia żeby go to bardziej zajęło i na dłużej. Czasem mi się uda, czasem nie. Poza tym dzieci rosną i trzeba dostosowywać zabawy do wieku (o czym czasem zapominam :Oczko:) i aktualnych zainteresowań. Najwięcej skupia się ostatnio w kuchni, lubi mi pomagać więc robię czasami "złożone" rzeczy (zwłaszcza związane z miksowaniem) bo Maciek ma wielką frajdę, dumę i satysfakcje, że pomaga mi w tak poważnych sprawach :Śmiech:
Też jestem ciekawa co powie psycholog. Logopeda od razu zauważyła, że Maciuś jest nadruchliwy, bo to, że mało mówi i ma problemy z powtarzaniem słów wyszło ciut później, ale powiedziała na koniec pierwszych zajęć, że Maciuś jest bardzo inteligentny, rozwinięty nad swój wiek (rozwiązywanie zadań, zabawy różnymi zabawkami, układankami, itd.), rozumienie poleceń, odwaga, itd. Wszystko poszło u niego do przodu a brakło koncentracji do mówienia. Ale Maciuś dobrze rokuje. Co mogła innego powiedzieć :Oczko:

Odnośnik do komentarza
Lema

Lema

Opublikowano
Opublikowano

asia78
Jedza wasze dzieciaki jeszcze chrupki kukurydziane? Mojesa uzaleznione chyba:sofunny:Ja wyjme paczke to cala zjedza tych paluszkow chrupek

Franek je:yes:
asia78
Dziubala a to wystarczy, ze sie zameldujesz nie muszi szybko zmieniac dowodu. U nas w dowod chyba nie zagladali

Ale jesli sie zamelduje w nowym miejscu to dotychczasowy dowod straci waznosc:yes:

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza
kwiaciarka

kwiaciarka

Opublikowano
Opublikowano

Dziubala
kwiaciarka

e, mysle, ze moglo sie Maciusiowi nudzic, nie kazde dziecko lubi takie cwiczenia.

Maciek z pewnością się nudził, dlatego to tak długo trwało. Ale musi przez to przejść. Zaczyna od podstaw, potem będą trudniejsze ćwiczenia więc może Maciek będzie wtedy bardziej zaangażowany w zajęcia :Oczko:

no tak wlasnie pomyslalam :)
jesli stwierdzila, ze jest ponadprzecietnie inteligentny , to powinno ja nie dziwic, ze przy latwych zadaniach bedzie sie nudzil :)

ide dzieciom czas obiad podac ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza
Lema

Lema

Opublikowano
Opublikowano

isa32
D. jeździ dislem. Jak do tej pory bez problemu, a tankuje zwykłe paliwo

U nas to samo. Teraz stoi w garazu to wiadomo ze nie ma problemu, ale jak byla poprzednia fala mrozow stal pod chmurka i tez bylo ok.
isa32
Ala rzadko je chrupki kukurydziane, ale płatki takie do mleka czy jogurtu lubi, oczywiście na sucho. Ostatnio też polubiła płatki - kółeczka z miodem :Oczko:

Franek na sucho tez lubi platki::): I tylko na sucho::):
Dziubala
kwiaciarka
Dziubalo a czy czasem Macius nie wierci sie wtedy kiedy mu sie nudzi?

Wiesz, to wygląda jakby się nudził. Ale trudno być znudzonym po minucie czymś co jest fajne (nie tylko dla mnie). Ostatnio coraz częściej coś zaczyna a nie kończy. Nie jestem w stanie dostarczać mu bodźców tak często, zresztą to chyba nie byłoby korzystne dla psychiki dziecka.
Nawet nie jest w stanie oglądnąć wieczorynki do końca bo w międzyczasie musi zrobić 10 innych rzeczy.
Coś Ci chodzi po głowie w związku z tym?

U nas to samo:yes: I tak samo zaczyna cos i nie konczy.

asia78
Ja w ogole nie parkuje zadnych kopert. Nie umiem tego robic i szkoda mi czasu

Ja tez unikam jak moge, ale czasem zycie do tego zmusza:Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza
Lema

Lema

Opublikowano
Opublikowano

Tak sobie mysle czy i ja nie powinnam pomyslec o jakims psychologu dla Frania. Myslalam, ze jak zacznie chodzic do przedszkola to na tle rowiesnikow latiwej go bedzie ocenic. Sama nie wiem, jest zywy, bardzo zyw, ale czy za zywy? Hehe, wicie, z eon nawet w nocy zaspany do nas przybiega? Nigdy to dziecko nie chodzi:Oczko: O nie, przepraszam bardzo, jak mama poprosi, zeby szybko przyszedl po cos to wredy baaardzo wolno idzie::):
Dziubalko, pamietasz filmik jaki kiedys wstawialm z Franiem? Mowilas, ze Macius tez tak biega zawsze. Franek na tym filmiku byl ciagle w ruchu:yes: Podobnie do Macka na tamtym etapie?

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza
Lema

Lema

Opublikowano
Opublikowano

Franek jesli chodzi o mowe to poza seplenieniem i mowieniem j (choc coraz czesciej mowi l, a i seplenienie tez pewnie zniknie, bo ja chce to potrafi powiedziec ladnie buleczka zamiast bulecka) mowi zawodowo. Ostatni mnie zaskoczyl, bo ma faze na "zgrubianie" wszystkiego i o ile slyszal, ze np. dziewczynka to jest dziewczyna to raczej nie slyszal ze "zgrubienie" wróżki to bedzie wrócha::): Moze to nic nadzwyczjanego, ale mnie tym bardzo pozytywnie zaskoczyl::):

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
Tematy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...