Mamusie z Krakowa i okolic

[ferinka]

AniaB

ferinka

Tusia13 nie chwaliłam się, właśnie to zrobiłam teraz pierwszy raz :):) ja będę rodzić na Galla :*:) bardzo sobie cenię ten szpital i lekarzy którzy bardzo mi pomogli nie raz :):)

Mogę tylko potwierdzić. Moja Ula właśnie urodziła się na Galla, i jak dla mnie to był strzał w 10 :))

AniaBNiom, ten szpital jak na razie ma wielki plus u Mnie i nie chce by było inaczej :)
Po porodzie na pewno zdam relacje :)

[Dziubala]

Zdrówka i sił Potrzebującym!

Udanego długiego weekendu!

[agak168]

i ja tez sie dołaczam do udanego weekendu

[Gość Klubmaluchaluluś]

Witamy! Mamy zaszczyt zaprosić rodziców i ich małe skarby do Klubu Malucha LULUŚ, który mieści się na ul. Garncarskiej.
Oferujemy mnóstwo zabawy i jeszcze więcej radości każdego dnia;) Zapewniamy bardzo dobre warunki lokalowe;)
Serdecznie zapraszamy maluszki w wieku od 1,5-5lat. ilość miejsc ograniczona.
Szczegóły pod adresem mail: Lulus_klubmalucha@interia.pl

[ferinka]

niom, niestety tam gdzie ja byłam pogoda była ładna jeden dzień ;o( za to w domku cieplutkooo i słonecznie ;)

[tusia13]

Witajcie niedawno wrociliśmy z fantastycznego wrocławia, piękne miasto i nie ukrywam chętnie bym sie do niego przeprowadziła.
Mała ma tylko lekki katarek wiec super, ja już dzisiaj lepiej sie czuje tylko mój małżonek sie rozchorował.
Co do pogody to była trochę w kratkę, ale dzisiaj lampa i bardzo ciepło.
Miłego wieczorka i do jutra.

[Gość Maka]

Cześć dziewczynki:)
Ja tylko na chwilkę, żeby zameldować, że wróciłam, ale zaraz wychodzimy, bo Antek nabawił się paskudnego mokrego kaszlu i musimy iść do lekarza. Nie wiem, co to takiego, bo nie ma gorączki, śpi jak zawsze świetnie, ma apetyt, ale tak 4/5 razy na dzień go zakaszle. Napiszę, co i jak, jak znajdę chwilkę czasu po powrocie.
Papa:)

[ferinka]

Tusia13 to najważniejsze że wycieczka się udała:) Ja w sumie też coś się opaliłam przez ten jeden dzień na rączkach i buźce :) Spacerowałam sporo po lesie, zajadając się już jagodami no i 2kg truskawek niepryskanych :P
Maka mam nadzieje że u Antusia to nic poważnego :)

p.s. buuuuziaczek dla was :) Kurujcie swoje małe i te większe pociechu :):P hihihi

[tusia13]

Maka daj znać co z tym kaszelkiem, mam nadzieję, że to nic groźnego.

Ferinka to super przynajmniej odpoczełaś.

Pozdrowionka

[ferinka]

Tusia13 jakie plany na wakacje?? p.s. ja niestety nigdzie daleko, nie w tropikach no a w sierpniu na porodówce :P

[Gość Maka]

Już jestem:) U Antka to na szczęście nic poważnego. Sama pani doktor powiedziała, że to takie byle jakie przeziębienie. Dostał jakieś fukadło do nosa. syrop i witaminę i mam go obserwować. To wszystko przez tę paskudną pogodę, bo we wtorek było 30 stopni, w sobotę już tylko 10. Duży człowiek by tego nie wytrzymał, a co dopiero taki maluch.

Ferinka, cóż to za ciśnienia masz?? Chcesz po tyłku?? Masz się dobrze czuć!!!:)

[tusia13]

Ferinka wiem co czujesz z tą porodówką, ja dokładnie takie same plany miałam w zeszłym roku i 15 sierpnia mała przyszła na świat. Przed tą wielką chwilą poleżałam sobie jeszcze 2 tyg. w lipcu wiec się smiałam że miałam wakacje all inclusiv.
Ale w tym roku chcęmy jednak troszkę odpocząć i we wrześniu lecimy na Teneryfę. Więc pomyśl, że juz w przyszłym roku sobie odbijesz.

Maka cieszę sie że wszystko ok u was, u mnie mała tez z katarem nie wspomnę o reszcie rodziny.

[ferinka]

Maka super że z maluszkiem będzie z górki :) Oby długooo się nie męczył:) a z tym moim ciśnieniem.. niby troszkę lepiej... ale nie zapeszam. Wiem jedno, że odkąd się przeprowadziłam to mam wysokie ciśnienie. Wcześniej mieszkałam jak to się mówi w dolinie, a teraz ... na wzgórzu ;/ i chyba muszę to lekarzowi wytłumaczyć.

[ferinka]

Tusia13 A na Teneryfę zabieracie małą??? Jak to jest z opłatami za takie maleństwo? chyba się nie płaci ??:) No i powiedz mi jak oceniasz swój prawie rok w roli mamusi?? Pracujesz? Czy narazie jesteś na wychowawczym?
Makado ciebie też kieruje pytanie jak z planami na wakacje??

[Gość Maka]

Otóż nasz plan wakacyjny jest taki, że od 1 do 10 sierpnia jesteśmy w Bad Goisern w Austrii. Mój ślubny był tam w zeszłym roku na maratonie rowerowym i tak mu się spodobało, że chce teraz nas zabrać. Małe urocze miasteczko w Alpach, piękne jeziora, super widoczki:) Mamy nadzieję, że uda się nam pojechać. Wszystko zależy od małego, tzn. od jego zdrówka. Oby się do niego nic nie przyczepiło w sierpniu!!! A w lipcu pewnie pojadę jeszcze na dłużej do rodziców do Nowego Targu, bo tam jest wielgachny ogród i powietrze nie tak zatęchłe, jak w Kraku i dużo koleżanek z wózkami, więc i pogaduchy będą, a bobasy będą spać grzecznie w wózeczkach No i chrzciny mamy 18 lipca. Nie chce mi się, jak nie wiem, ale trzeba się w końcu zabrać do dzieła, zanim mój ukochany miniman pójdzie do przedszkola

[ferinka]

Makaa ty jesteś obecnie na wolnym ?? na macierzyńskim? wybierasz się na wychowawcze?:)

[Gość Maka]

Do końca czerwca mam macierzyński. Złożyłam też wniosek o wychowawczy, ale chcę dorobić u szefowej na umowę o dzieło albo zlecenie. Zobaczymy, jak to będzie:)

[tusia13]

Na wakacje oczywiście zabieramy Karolkę, będzie już wtedy miała rok i miesiąc wiec wielka baba z niej. Co do opłat to do 2 lat za dziecko sie nie płaci wiec jeszcze przez chwilkę będzie taniej. Zwykle jeździliśmy do Egiptu lub Tunezji, ale Karola jest jeszcze zbyt mała na Afrykę wiec staneło na Europie.

Co do wieku maluszka to muszę przyznać że czas strasznie szybko płynie. Niedawno kończyła 3 miesiace i bardzo sie z mężem cieszyliśmy bo to taka magiczna granica kiedy dziecko zaczyna być do człowieka podobne. A tutaj wczoraj jej 10 miesięcy stuknelo. Nie mam porównania jak szybko rośnie, ale wczoraj odwiedziła nas jej chrzestna i stwierdziłą że to już wielka kobitka. Gadająca, raczkująca i stojąca przy każdym meblu. Zanim się obejżysz, a twój maluszek będzie biegał po podwórku.

Mimo że kocham małą ponad życie to nie wyobrażałam sobie siedzenia z nią w domu i nie pracowania. Lubię to co robię, a poza tym wydaje mi sie że zrelaksowana i dowartościowana matka to lepsza matka niż sfrustrowana i zła.
Wróciłam do pracy gdy mała miała 5 miesięcy i od tej chwili zajmuje sie nią niania. Zresztą bardzo sie dziwczyny lubią, jak przychodzi Monika to mała traci mną zupełnie zainteresowanie.
Alez sie rozpisałam.

Ferinka a co tam u Ciebie jak cisnienie i jak sie czujesz juz bliżej finiszu. Dla mnie to był okres kiedy juz chciałam urodzić i przestać być w dwupaku.

[ferinka]

Tusia13co do ciśnienia, to pozwolę sie powtórzyć to co pisałam Mace :) "...a z tym moim ciśnieniem.. niby troszkę lepiej... ale nie zapeszam. Wiem jedno, że odkąd się przeprowadziłam to mam wysokie ciśnienie. Wcześniej mieszkałam jak to się mówi w dolinie, a teraz ... na wzgórzu ;/ i chyba muszę to lekarzowi wytłumaczyć..."

Na razie jeszcze nie myślę o urodzeniu, zaczne myśleć jak zaliczę sesję a to po 5 lipca się u Mnie dopiero zaczyna, potem szybko pokoik dla małego i wtedy jak kompletnie nie będę miała co robić to wtedy napewno zacznę myśleć.
Ostatnio mam już nieciekawe noce. Tzn przesypiam całe, ale nie mogę usnąć szybko bo mały dostaje nagłego wiertolenia po 22 i tak męczy Mnie 1-2h nie mówiąc że w ciągu dnia też daje popalić. Wczoraj przeszedł samego siebie. Jego nóżki i rączki miałam we wszystkich częściach ciała. Najgorsze, bo podobają mu się moje żebra... i wali w nie ile sił. No i często kładzie swoją główkę gdzie?? na żołądek, wiec jak leże to czuję jak mi jedzenie stoi w przełyku.I nawet nie myślę o tym by mi się "odbiło" bo bym wszystko wzróciła. No a co do leżenia.. i układania sobie jakieś pozy to też masakra zaczyna się robić. Bo w takiej co mi wygodnie to znówu jemu nie wygodnie ... i tak zamyka się koło.
No ale ogólnie bardzo się cieszę że taki z niego mały wiercipiętek. Bo jak długo się nie rusza to wtedy ja się martwie. Więc już chyba wole to przecierpieć :P

[ferinka]

Maka u Mnie raczej prezes nie miałby nic na umowę zlecienie czy o dzieło. Bo wszystko robimy na jednym serwerze i programie PASCOM... wiec:(:(:( sama nie wiem jak będzie u Mnie.Ja mam fajną pracę, ale wiem że chciałabym troszkę dłużej zostać z maluchem. p.s. powiedz mi na ile idziesz na wychowawcze? na rok, na dwa?

[tusia13]

Masz rację lepiej żeby sie ruszał, ja tez dostawałam histerii jak mała siedziała spokojnie. Osobliwie zwykle miała czas na drzemkę wtedy gdy byłyśmy na KTG. Cieżko było wytłumaczyć położnej że mała właśnie śpi bo zwykle przypadało to na rózne godziny. Mała poprostu nie lubiła być podglądana.

[Gość Maka]

Ja się tak dogadałam z szefową, że napisałam na 3 lata, a zobaczymy, co będzie. Przecież zawsze mogę wrócić. Pracy wyjdzie mi kilka godzin na dzień, więc spoko. A zawsze sobie dorobię, bo na wychowawczym niestety finansowa posucha:/

[tusia13]

Maka gratuluje dobrego układu z szefową i że będziesz mogła sobie i dorobić i odetchnąć troszkę od domciu.

[Gość Maka]

Dzięki Tusia:) Mam tylko nadzieję, że nam wszystko wypali.

[ruda23]

Witam
Czy możecie mi polecić lekarza ginekologa z Lim muedu,Lux medu w Krakowie???
Będę bardzo wdzięczna,