Mamusie z Krakowa i okolic

[Daffodil]

Dziubala

Hej :)

Ale miasto zasypało, co nie . My wczoraj jechaliśmy do Warszawy ale pod Kielcami zawróciliśmy, taki wypad sobie zrobiliśmy, nie ma co

A Walentynki mieliśmy milutkie . Nie spodziewałam się niczego po K., a dostałam piękny bukiet tulipanów i pudełko Ferrero :)

Małż stanął na wysokości zadania :)

Przejażdżka do Kielc pierwsza klasa

[Daffodil]

AniaB

hej dziewczynki ) dzięki za troskę dla Uleczki. Doktorka stwierdziła ze coś się zaczyna tylko pytanie co, zapewne jakaś wirusówka. Generalnie ból gardła, kaszel, temperatura 38st, wczoraj na wizycie ok 18 miała temp 37 st po wzięciu nurofenu ok południa... A marudna jak nie wiem,,, Na chorobę wskazywało to że poszła spać w ciągu dnia bez problemu i nie chciała jeść, nawet owoców Ona!

dziubala: super walentynki! Uwielbiam tulipany :) Ale mój m. nie uznaje raczej kwiatków :((

No i czeka na mnie jeszcze jeden pączuś, ale to już po obiedzie ;) Mój m. kiedyś zjadł 14 ! ! !

Absolutny rekordzista :)
Mój rekord to chyba 5, ale odchorowywałam to przez dwa dni później, bo mój żołądek kiepsko znosi ciężkostrawne rzeczy w dużych ilościach :)
W tym roku tylko 2, więc rozsądnie he he :)

Dużo zdrówka dla Uli. Jak się dzisiaj czuje?

[Daffodil]

krolowa_angielska

Witajcie wieczorowo :) W tym tygodniu Tata Julcia ma sporo wolnego więc niby bardzo się cieszę, bo nie siedzimy z Julem sami ale czasu na forum też malutko mam
U nas Walentynki też 'bezprezentowo' obchodzimy ale najważniejsze że razem cały dzień spędziliśmy
Tata Jula zrobił faworki na Tłusty Czwartek i... schab ze śliwką, bo jak on to mówi: -Z wszystkich słodyczy najlepszy jest schabowy
Ja w sumie tylko 'dziubnęłam' jego specjałów, bo w środę zrobiłysmy sobie taki babski wieczór z koleżankami i troszkę rumu z colą popiłam więc następnego dnia na słodycze nie miałam ochoty... Ale nauczyły mnie grać w Remika!

Najważniejsze, że wieczór z koleżankami udany :)

[Daffodil]

AniaB

królowa : dzięki, Ula już w zasadzie zdrowa :) jak widać mam odporne dziecię ;) Ostatni raz chorowała tak poważniej, rok temu też w lutym...

alez zła jestem... kupiłam przez net leżaczek bujaczek dla Witka, dziś przyszedł ale jak się okazało brakuje śrubek do skręcenia... wrrr.... mój m. był w obi ale nie ma odpowiedniego rozmiary... łeeee

Ale kicha... pisz szybciutko, żeby śrubki dosłali.
W jakimś sklepie internetowym kupiłaś czy używany?

A co do odporności Uleczki, to przekonasz się jaką ma, dopiero jak do przedszkola pójdzie :) Kuba dopóki do żłobka nie poszedł, to przez 15 miesięcy raz tylko katar miał, a pierwszy sezon zimowy w żłobku to niestety choroba za chorobą. Niby nic poważnego, ale smary do pasa mu przez całą zimę wisiały :)
Druga zima już o niebo lepsza, na szczęście :)

[frania]

Witajcie!

Daffo, ja mam dla dziewczynek takie małe lampki ledowe wsadzane do kontaktu. Sprawdzają się super - dają światło takie w sam raz. Kupiłam je za naście złotych w leroy merlin

[frania]

I potwierdzam, odporność dziecka to zda egzamin dopiero w żłobku czy pkolu. Jula była okazem zdrowia, poszła do pkola i swoje odchorowała

[Daffodil]

Cześć dziewuszki wtorkowo.

Ale piękna pogoda w Krakowie, spacer dzisiaj obowiązkowy :)
Wczoraj zresztą też szwendaliśmy się z Kubulcową łopatą i odśnieżaliśmy ogród w żłobku he he :) No misję miało dziecko :) Ale przynajmniej dotleniło się porządnie przy tym machaniu.
Samodzielne zasypianie ani trochę lepiej nie wygląda
Wczoraj Kubulec przed Wieczorynką był wykąpany i jak się tylko Wieczorynka skończyła i powiedziałam, żeby sobie jakąś książeczkę wybrał do czytania, bo zaraz idziemy spać, to wskoczył pod kołdrę do naszego łóżka i stwierdził, że tam zostaje
Potem powył sobie jeszcze z 15 minut i trochę się przy czytaniu Kubusia Puchatka udobruchał na szczęście. Potem już wlazł do swojego łóżka, ale przez 45 minut w ciągu których w końcu zasnął, wyszedł z pokoju chyba z 15 razy
Wychodzi taka sierotka z misiem pod pachą i mówi, że się chce przytulić :) Oj mam nadzieję, że z upływem czasu coraz lepiej będzie, bo poddać się nie zamierzam :)

[Dziubala]

Hej :)

U nas już drugi tydzień ferii, fajnie że nie trzeba wstawać o 7.00 rano . W weekend byliśmy w Zakopanym, super było :). W tym tygodniu Adasia zapisałam na półkolonie w naszym Klubie Osiedlowym. Zaskoczona jestem, że to jest za darmo ;). Maciuś chodzi dzielnie do przedszkola, za każdym razem z inną zabawką, na szczęście panie nic nie mówią, bo dzień zabawek jest tylko w piątek ;)

Daffo - powodzenia z nauką samodzielnego zasypiania. Taka nauka ma sens gdy przede wszystkim rodzice są gotowi w 100%, jeśli są, to wtedy warto być konsekwentnym. Z każdym dniem powinno być coraz lepiej, tylko pilnujcie wieczornych rytuałów :)

[frania]

Witajcie!

Jak tam po feriach?

Byłam dziś na konferencji w sprawie rekrutacji do pkoli. Później Wam napiszę, ale w sumie nic się nie zmieniło od poprzedniego roku. Tylko dzieci z 2009 roku duuuużo, wg danych z wydziału edukacji -8100

A już od czwartku rekrutacja.

Miłego dnia!

[Dziubala]

Hej :)

Szkoda, że koniec ferii, bo to koniec lenistwa . O dziwo Adaś nie miał problemów by rano się zebrać. Ja na wszelki wypadek wstałam 10 minut przed budzikiem, by z wszystkim zdążyć po leniwych feriach ;)

Frania - to powodzenia z rekrutacją ;)

[Daffodil]

Cześć dziewuszki poniedziałkowo.

U nas weekend super minął, trochę spacerowo, trochę domowo. Ja w sobotę rano zaliczyłam sesję zdjęciową, do której namówiła mnie koleżanka makijażystka i zachwycona jestem. I samą sesją i zdjęciami. Nastawiona byłam sceptycznie, a teraz jak już jestem po, to uważam, że każda kobietka powinna przeżyć coś takiego. Bo nic tak samooceny nie podnosi jak piękne zdjęcia :)
Zamówiłam sobie album na pamiątkę.

I jeszcze najważniejsza informacja, w piątek po tygodniu nauki zasypiania nastąpił ogromny przełom! Przez ostatnie trzy wieczory, po czytaniu książeczki Kuba daje nam buziaka, kładzie się do łóżka i po 15 minutach śpi, nie wyłażąc z pokoju ani raz
Dumna jestem z niego :)
I z siebie w sumie też he he :)

[Daffodil]

Dziubala

Hej :)

U nas już drugi tydzień ferii, fajnie że nie trzeba wstawać o 7.00 rano . W weekend byliśmy w Zakopanym, super było :). W tym tygodniu Adasia zapisałam na półkolonie w naszym Klubie Osiedlowym. Zaskoczona jestem, że to jest za darmo ;). Maciuś chodzi dzielnie do przedszkola, za każdym razem z inną zabawką, na szczęście panie nic nie mówią, bo dzień zabawek jest tylko w piątek ;)

Daffo - powodzenia z nauką samodzielnego zasypiania. Taka nauka ma sens gdy przede wszystkim rodzice są gotowi w 100%, jeśli są, to wtedy warto być konsekwentnym. Z każdym dniem powinno być coraz lepiej, tylko pilnujcie wieczornych rytuałów :)

Przełom nastąpił na szczęście. Po tygodniu, byłam nastawiona na dłuższą walkę :)

Super, że weekend w Zakopanem udany.
I też zaskoczona jestem, że półkolonie za darmo.
Człowiek w szoku jest, jak coś za darmo dostaje :)

[Daffodil]

frania

Witajcie!

Jak tam po feriach?

Byłam dziś na konferencji w sprawie rekrutacji do pkoli. Później Wam napiszę, ale w sumie nic się nie zmieniło od poprzedniego roku. Tylko dzieci z 2009 roku duuuużo, wg danych z wydziału edukacji -8100

A już od czwartku rekrutacja.

Miłego dnia!

Hmmm... rozmnaża się wyż z początku lat 80. :)
A miejsc w przedszkolach jest ile?

[AniaB]

A u nas też mały sukces w spaniu: dziś Ulcia druga nockę śpi bez pieluchy :)) I jest sucho, pod jednym warunkiem, musi wstać max przed 8 bo jak pośpi dłużej to jest awaria, musi na nocnik przed zaklęta godziną 8.

A ja mam stresa z tą rekrutacja przedszkolną :( Wiecie czy oprócz tych punktów liczy się tez kolejność zgłoszeń??

[AniaB]

a w ub. tygodniu mieliśmy kolejną awarię szczepionkową z Witkiem... nie dość że wciąż ma to coś pod paszką po BCG, to we wtorek po szczepieniu tak strasznie płakał że skończyło się na telefonie ratunkowym do naszej pediatry i zapodaniu czopka. I lekarka zasugerowała żeby iść z nim do poradni immunologicznej żeby go przebadali, czemu tak reaguje źle na kolejną szczepionkę i co w ogóle robić ze szczepieniami :(

Dobrze przynajmniej że Ula rzadko choruje a jak już to szybko zdrowieje.

A i mamy te śrubki to bujaczka. Kupowaliśmy od kogoś z Katowic, a że mój m. jechał tydzień temu do Gliwic, to podjechał odebrać osobiście.

[frania]

Daffodil

frania

Witajcie!

Jak tam po feriach?

Byłam dziś na konferencji w sprawie rekrutacji do pkoli. Później Wam napiszę, ale w sumie nic się nie zmieniło od poprzedniego roku. Tylko dzieci z 2009 roku duuuużo, wg danych z wydziału edukacji -8100

A już od czwartku rekrutacja.

Miłego dnia!

Hmmm... rozmnaża się wyż z początku lat 80. :)
A miejsc w przedszkolach jest ile?

18100 w pkolach samorządowych (a dzieci od 3 do 6 lat jest ponad 29 tys.)

Do tego dochodzą miejsca w niepublicznych, które też mają dotacje - teoretycznie miejsc jest więc 24 tys.

5 i 6 latki mają bezwględne pierwszeństwo, nietety kosztem tych najmłodszych

AniaB

A u nas też mały sukces w spaniu: dziś Ulcia druga nockę śpi bez pieluchy :)) I jest sucho, pod jednym warunkiem, musi wstać max przed 8 bo jak pośpi dłużej to jest awaria, musi na nocnik przed zaklęta godziną 8.

A ja mam stresa z tą rekrutacja przedszkolną :( Wiecie czy oprócz tych punktów liczy się tez kolejność zgłoszeń??

nie, masz czas na wypełnienie wniosku elektronicznie oraz zaniesienie go do pkola pierwszego wyboru do 2 kwietnia, do godz. 16

[Dziubala]

Witam :)

Rano było tak fajnie, słonecznie i bezwietrznie, a teraz robi się szaro buro i straszą deszczem.
Muszę pojechać na Górkę Narodową, a tak mi się nie chce

Daffo – brawo dla Kubusia za samodzielne zasypianie i dla Ciebie za wytrwałość :)
Ciekawa jestem fotek, pochwalisz się?

Ania – liczą się tylko punkty, kolejność zgłoszeń nie ma znaczenia, na szczęscie :). Tu więcej info o rekrutacji Portal Edukacyjny miasta Krakowa
Super z bezpieluchowymi nocami. Ula ma nocnik koło łóżka? To ułatwia poranną logistykę przy pierwszym siusiu ;)
Współczuję takich reakcji poszczepiennych, biedny Wituś :(

[krolowa_angielska]

Witajcie! :)
U nas na razie wszystko dobrze się układa- Julo nie choruje, my też nie... nuda;) Czekam żeby wreszcie zrobiło się ciepło, bo idzie zwariować w tym domu... Serio, przesilenie wiosenne daje mi się we znaki i muszę wyjść, pospacerować, dotlenić się, bo mnie depresja łapie:/
Chociaż pogoda dzisiaj taka sobie, to umówiłam się z koleżanką w Galerii Kazimierz na kawę, bo nie wysiedzę dziś z Julem w domu. Obiad nawet gotowałam od rana żeby szybciej było, więc jak wstanie to go nakarmię i jedziemy :)

[krolowa_angielska]

Ania Zdrówka dla Witusia! Oj, strasznie mi szkoda maluszków jak tak chorują i wy też pewnie jesteście zmęczeni, zdrówka! My mamy na 1 marca termin szczepionki na odrę (?), bo Julo skończy 13 msc. Też ciekawa jestem jak to zniesie, bo do tej pory (odpukać;) dzielny był bardzo. Probówki mu się podobały, nie płakał wcale ale nic też nie rozumiał a teraz... Wszedł w okres 'ciągłego wiszenia na mamie'- to chyba przez to, że tak dużo spędzamy razem czasu, praktycznie cały 'jego' czas... Z tatą się pobawi jak ma coś interesującego ale najchętniej siedział by cały czas na moich kolanach! A jak jest zmęczony lub się uderzy, to już nawet niech nikt nie podchodzi oprócz mamy! Powiem Wam, że strasznie lubię jak wyciąga do mnie rączki ale czasem to sił mi już brak...

[Daffodil]

Cześć dziewuszki.

U nas dzisiaj super noc. Kubulec zasnął sam bardzo ładnie, my filmik zaczęliśmy oglądać, ale oczywiście przysnęło mi się po pół godzinie :) Kuba dopiero rano przyszedł, więc wyspana jestem porządnie.

Wczoraj pospacerowaliśmy trochę, nie za długo, bo wiało pierońsko. Tak spontanicznie do fryzjera zadzwoniłam czy miejsc czasem nie mają wolnych i podreptaliśmy z Kubulcem, bo już zarośnięty był. Grzeczny był bardzo, tylko chciał, żebym mu oczy zasłaniała przed włosami :)

A dzisiaj z rana dziecko przejęte, bo mu powiedziałam, że z tatą tramwajem do sklepu pojedzie. Przez całą drogę do żłobka przeżywał he he, bo biedne dziecko prawie trzy lata ma, w Krakowie mieszka, a tramwajem jeszcze nie jechało :)

[Daffodil]

AniaB

A u nas też mały sukces w spaniu: dziś Ulcia druga nockę śpi bez pieluchy :)) I jest sucho, pod jednym warunkiem, musi wstać max przed 8 bo jak pośpi dłużej to jest awaria, musi na nocnik przed zaklęta godziną 8.

Brawa dla Uleczki za spanie bez pieluchy

[Daffodil]

AniaB

a w ub. tygodniu mieliśmy kolejną awarię szczepionkową z Witkiem... nie dość że wciąż ma to coś pod paszką po BCG, to we wtorek po szczepieniu tak strasznie płakał że skończyło się na telefonie ratunkowym do naszej pediatry i zapodaniu czopka. I lekarka zasugerowała żeby iść z nim do poradni immunologicznej żeby go przebadali, czemu tak reaguje źle na kolejną szczepionkę i co w ogóle robić ze szczepieniami :(

Dobrze przynajmniej że Ula rzadko choruje a jak już to szybko zdrowieje.

A i mamy te śrubki to bujaczka. Kupowaliśmy od kogoś z Katowic, a że mój m. jechał tydzień temu do Gliwic, to podjechał odebrać osobiście.

Kurcze, podejrzana sprawa z tymi szczepieniami.
A jesteś pewna, że to przez szczepienie tak bardzo płakał? Może po prostu zły dzień miał, albo brzusio go bolał?
Jeśli to rzeczywiście wina szczepienia, to lepiej skontrolować w poradni...

Super, że już śrubki do bujaczka są.

[Daffodil]

frania

Daffodil

frania

Witajcie!

Jak tam po feriach?

Byłam dziś na konferencji w sprawie rekrutacji do pkoli. Później Wam napiszę, ale w sumie nic się nie zmieniło od poprzedniego roku. Tylko dzieci z 2009 roku duuuużo, wg danych z wydziału edukacji -8100

A już od czwartku rekrutacja.

Miłego dnia!

Hmmm... rozmnaża się wyż z początku lat 80. :)
A miejsc w przedszkolach jest ile?

18100 w pkolach samorządowych (a dzieci od 3 do 6 lat jest ponad 29 tys.)

Do tego dochodzą miejsca w niepublicznych, które też mają dotacje - teoretycznie miejsc jest więc 24 tys.

5 i 6 latki mają bezwględne pierwszeństwo, nietety kosztem tych najmłodszych

AniaB

A u nas też mały sukces w spaniu: dziś Ulcia druga nockę śpi bez pieluchy :)) I jest sucho, pod jednym warunkiem, musi wstać max przed 8 bo jak pośpi dłużej to jest awaria, musi na nocnik przed zaklęta godziną 8.

A ja mam stresa z tą rekrutacja przedszkolną :( Wiecie czy oprócz tych punktów liczy się tez kolejność zgłoszeń??

nie, masz czas na wypełnienie wniosku elektronicznie oraz zaniesienie go do pkola pierwszego wyboru do 2 kwietnia, do godz. 16

Frania a co w takich sytuacjach, kiedy dwójka dzieci tyle samo punktów otrzyma? W jaki sposób wtedy będzie sytuacja rozstrzygana? Czy wtedy kolejność zapisów nie będzie miała znaczenia?

A co do pierwszej części Twojej wypowiedzi, to niestety też o tym trendzie słyszałam :/ Że najpierw 5 i 6-ciolatki :/
Pocieszam się tylko tym, że jednak w przedszolach z reguły mają oddzielne pomieszczenia dla czterech grup wiekowych i nie bardzo mogą ilość dzieci przyjmowanych do konkretnej grupy modyfikować ze względu na brak miejsca. No bo chyba nie zrobią tak, że będą dwie grupy 6-ciolatków, a nie będzie trzylatków?? Czy mogą zrobić coś takiego?

[AniaB]

dziubala: nocnik mamy w łazience, ale jeśli tylko pójdę do niej na 1sze hasło "mama sisi" to zdąży i do łazienki, daleko nie ma.... :)

daffo: raczej po szczepieniach, bo do południa był zadowolony a zaczęło się własnie po zapodaniu szczepionek, już przy wkłuciu była awaria, ale dostał butle i się uspokoił potem w aucie to śpi zawsze a po przyjeździe do domu dramat....

A dziś idziemy znów z Ulą do lekarza, dwa tygodnie temu była chora a dziś wyskoczyło jej "coś", rano jak wstała miała na nodze małego bąbla, potem rozlało się to jej na całą nóżkę, teraz znika ale na wszelki wypadek idziemy wiedzorem do pediatry....

[Daffodil]

Dziubala

Ciekawa jestem fotek, pochwalisz się?

W sumie, to czemu nie :) Proszę bardzo :)