Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Asiabambo - znalazłam dzisiaj poniższe zdanie w jednym z artykułów w necie
"Twojemu maleństwu zaczyna być niewygodnie, zbyt ciasno, zwłaszcza że od 36 tygodnia
zmniejsza się stopniowo ilość płynu owodniowego."

AnkaS - lepiej wiedzieć niż nie wiedzieć, przy porodzie będą wiedzieli żeby podać ci co trzeba i będzie dobrze

Jagoda
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgk4i4q477.png

Odnośnik do komentarza

Udało mi się strzelić drzemkę 2h z pociechami i jakoś mi lepiej od razu bo oczy mi się zamykały strasznie bo i kawę odstawilam.

KASKAM a jak u Ciebie z tym pokarmem? Lepiej jest? Co do diety to ja nie jem nabiału ze względu na to iż pierwsze ma skaze białkowa. Nie jem cytrusów, do tej pory w sumie tylko jabłka jadłam no i wzdymajacych nie. Smażone jem ale po trochu. I jest ok jak na razie.

Odnośnik do komentarza

AnkaS ja tez trochę spadlam z wagi, wprawdzie tylko pół kg ale jednak spadek i apetyt mam juz mniejszy.
Ja od jakiegos czasu mam takie dziwne uczucie, ze jak czasem mała się porusza to czuje jakbym miala zaraz sie zsikac, a przynajmniej "popuścic trochę" i nie wiem czy to uczucie to faktycznie pęcherz czy poprostu worek owodniowy juz jest na skaju pęknięcia i moze wtedy wody odejdą, dziwne...

Mamusie, ale Wam zazdroszcze ślicznych i zdrowych maluszków, ja juz sie nie moge doczekac mojego malenstwa.

http://www.suwaczek.pl/cache/df7d1afcb4.png

Odnośnik do komentarza

Hej hej

Ja już po wizycie. Skurcze jednak zdziałały swoje. Rozwarcie lekkie jest 1,5cm wody sączą się bardzo powolutku, po kropelce, no i odstawiamy fenka :) jutro już tylko 2 tabl. ...pojutrze 1 i to wszystko! Razem z Ginkiem ciekawi jesteśmy jak to szybko będzie przy tym odstawianiu u mnie postępować. Mój mąż stawia na ten weekend. Pojechaliśmy też po nasz wózek do sklepu, póki jeszcze "chodzę" hehe
i stoi nam już w pokoju super bryka:
Wózek Babyactive Breaker Rainbow - zdjęcia, foto, galeria produktu

oczywiście nie powstrzymałam się i kupiłam dodatkowy kocyk :) i osłonki silikonowe na piersi (sutki) w końcu mogą się przydać, a kosztują grosze.

Odnośnik do komentarza

niczka86
AnkaS ja tez trochę spadlam z wagi, wprawdzie tylko pół kg ale jednak spadek i apetyt mam juz mniejszy.
Ja od jakiegos czasu mam takie dziwne uczucie, ze jak czasem mała się porusza to czuje jakbym miala zaraz sie zsikac, a przynajmniej "popuścic trochę" i nie wiem czy to uczucie to faktycznie pęcherz czy poprostu worek owodniowy juz jest na skaju pęknięcia i moze wtedy wody odejdą, dziwne...

Mamusie, ale Wam zazdroszcze ślicznych i zdrowych maluszków, ja juz sie nie moge doczekac mojego malenstwa.

niczka ja mam podobnie dzis czuje jakby mi sie caly czas chcialo siku i czuje napor na pecherz wrazenie jak przy przeziebionym pecherzu a poza tym nic zadnych objawow
anmiodzik czuje ze mnie wyprzedzisz:36_1_21:

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rwn15lx2gvyhz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0394729d0.png?9711

Odnośnik do komentarza

Mi też waga spadła niecały kg.. ale to pewnie przez to, że dużo mniej jem, bo mi niedobrze. Dziś przeleżałam cały dzień przez te ciągłe skurcze.. aż do wizyty. Mam czekać, aż zrobią się częstsze, bo co 15min to jeszcze mało :( Aaaa... i główka nisko już, naciska na szyjkę.. oj boję się i cieszę jednocześnie :) Dziś z M. będziemy wywoływać :D

Odnośnik do komentarza

Anmiodzik ja po odstwieniu fenka mialam wiecej skurczy a na drugi dzień wszystko się uspokoiło i chodze do dziś... ale życzę Ci żeby u Ciebie podziałało odstawienie tabletek no i... wywoływanie z mężulkiem żeby pomogło.

Oj tez bym powywoływała, ale mój M ma nocne zmiany w tym tygodniu, wiec raczej w nocy bym nie chciala zeby mnie chyciło jak go nie ma, ale od soboty też sobie powywołujemy :smile_jump:

Rozwarcie tez mam na 1,5 cm i szyjka w 90% skrócona więc mam nadzieje ze jeszcze tylko troszkę. Muszę się uzbroic w cierpliwosc i chyba jakąs meliskę sobie zaparzyc bo przez to wszystko nie moge spac, cały czas sie zastanawiam kiedy a z drugiej strony troche sie boję.
No i te moje nastroje...raz złosc a raz mi sie chce plakac, no nie wiem co ze mną.

http://www.suwaczek.pl/cache/df7d1afcb4.png

Odnośnik do komentarza

Anmiodzik no to super wieści z wizyty , jak już masz rozwarcie to po odstawieniu tabletek może rzeczywiście pójść szybciutko :)

Dzisiaj mam gorszy dzień, chyba chwycił mnie kryzys siedzenia w domu, do tego skurcze narobiły nadziei a potem rozeszło się po kościach i w ogóle już jestem zmęczona. No nic oby do wtorku, pojadę do szpitala to mnie zbadają i będziemy wiedzieć na czym stoimy, czy jakieś rozwarcie jest i jakby co dokładnie kiedy mam się stawić na wywoływanie.

Jagoda
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgk4i4q477.png

Odnośnik do komentarza

Asia - trzymamy kciuki - wracajcie szybciutko już w dwójkę :big_whoo:

a my dalej nic. wywoływanie jest bardzo przyjemne, nie powiem hehe ale na razie skutków nie przynosi żadnych. :36_3_26::36_27_5:

jak myślicie, kiedy najlepiej pojechac do szpitala na kontrolę? termin mialam na wczoraj, pewnie jak pojade to mi zrobią ktg i moze usg, bo poprzednie jakos miesiąc temu było. co radzicie?

Odnośnik do komentarza

Izzys dzieki, no właśnie tak myslałam, pewnie poczekamy jeszcze dziś i jutro rano się zgłosimy. problem w tym, że moja ginka nie pracuje w wybranym przeze mnie szpitalu więc nie znam się na "ichnich" zwyczajach. a może uda się już pojechać z jakimś konkretem bo małż mi się już strasznie niecierpliwi. wasi też? :36_11_4:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...