Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Bigbit mnie nie czyści bo biorę żelazo i muszę się bardziej wytęrzac nad produkcja :) ale czyściło mnie przed samym porodem że nie wiedziałam czy się skończy wreszcie. A kroczę nie jest napuchniete tylko jest bardziej ukrwione i pod naporem macicy masz pewnie takie wrażenie jak by było obrzmiale.

Sopfie jak by jednak nie przeszło nadal bo nawet po kąpieli powinno ustąpić to może jedź niech Ci KTG zrobią.

Odnośnik do komentarza

Gosia no właśnie po kąpieli jakby trochę przeszło. Na razie się kładę. Zobaczymy co przyniesie noc. Może się coś wyjaśni... Mam nadzieję bo to oczekiwanie mnie zaczyna denerwować. Tymczasem Michał się przeciąga w brzuchu.
No znowu mnie zaczyna boleć. Idę do mężoju niech mnie trochę wymasuje skoro taki zadowolony ;)
Buziaki dziewczyny :36_3_15:

Odnośnik do komentarza

No Sophie widzę,że jesteś już coraz bliżej...
Zazdroszczę,ja już też chciałabym być po.
No pochwalę się swoim brzuszkiem,który opada coraz niżej.
Co do "czyszczenia" to mnie już dwa dni czyści.Zawsze przed porodem tak miałam,nawet na początku akcji porodowej leciało ze mnie,no i dobrze,bo obyło się bez lewatywy.
Kaskam śliczne wyroby.
Gosia super,że wszystko ok.
Ja w końcu 2 dni wolnego,jeśli można to tak nazwać,bo w chałupie trzeba ogarnąć i jakiś obiadek dzieciakom pyszny ugotować.
No widać zaczną się teraz dni,kiedy z zaciekawieniem będziemy zaglądać czekając na rozpakowane i ich malutkie skarbeczki.
Miłej nocki kochane.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44429.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6anli2zpeywcu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82dosg18u6eswbmu.png
http://s7.suwaczek.com/20020921310114.png
http://s2.pierwszezabki.pl/034/0344869d0.png?1823

Odnośnik do komentarza

witajcie dziewczyny!

jakaś tu cisza od rana, czyżby dalej wszystkie w kompletach? ja się chyba tak wczoraj przejęłam że przez cały wieczór miałam bolesne skurcze odczuwalne pod biustem i brzuch twardy. do tego jeszcze mi nogi spuchły. troszkę mi kąpiel pomogła :wanna1: i poszłam spać, ale od rana znów mi brzuch dokucza - więc na śniadanko z kanapeczką sobie zafunduję nospę. mam nadzieje że pomoże.

Sopfie - a może zaspałaś, rano obudziłaś się a tu dzidź obok i wstydzisz się przyznać że przegapiłaś poród hihihihi:36_27_3:

miłego dnia!!

ps. przy okazji znalazłam fajną stronkę OBJAWY PRZEPOWIADAJĽCE PORÓD

Odnośnik do komentarza

Hejka!
Hebanova fajnie by było jakby się tak dało;) , ale niestety nic z tego. Jeszcze jestem w dwupaku. Koło 22 już miałm skurcze co 15 minut i już się zaczynałam zbierać, ale przeszło. Widocznie jeszcze nie czas. Spałam średnio, tymbardziej, że mój genialny mąż za każdym moim ruchem pytał czy rodzę ;). Teraz to normalnie chłopa nie poznaję!

Jadę do rodziców bo Tata już w domu i czekam dalej. Ale wiecie co, jakieś miałam przeczucie, że to jeszcze nie poród. Myślę, że wtedy nie miałabym wątpliwości, że już się zaczęło.

Chantrel fajny masz ten brzuszek - rzeczywiście już nisko. Mój też już opadł. Już na szczęście niedługo ;)

Miłego dnia majóweczki.

Odnośnik do komentarza

WITAM DWUPACZKI :)

Chantrel-Sliczny brzuszek :) naprawde już nisko
Sopfie- DZIĘKI ZA WIEŚCI, ŻYCZENIA SZYBKIEGO POWROTU DO ZDROWIA DLA TATY

DZISIAJ MAMY Z MĘŻEM 4 ROCZNICE ŚLUBU A ZA GODZINKE ZOSTAWIA MNIE SAMĄ Z ZUZIEŃKĄ I JEDZIE ŚWIADKOWAĆ NA WESELU SIOSTRY :( WRÓCI DOPIERO W PONIEDZIAŁEK BO JESZCZE JUTRO POPRAWINY NO I MUSI WYTRZEZWIEĆ ŻEBY W PONIEDZIAŁECZEK WRÓCIĆ DO DOMKU.

MAM TYLKO NADZIEJE ŻE ZOSIA NIE ZECHCE PRZYJŚĆ NA ŚWIAT W TEN WEEKEND JAK TATUSIA NIE BĘDZIE Z NAMI

http://www.suwaczek.pl/cache/e5550f75aa.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b3bce4ead8.png

http://www.suwaczek.pl/cache/5dad0d8ab8.png

Odnośnik do komentarza

Izzys-NIE WIEM CZY NIE PISAŁAM CZY MOŻE NIEOCZYTAŁAŚ ALE JA NA TO LECZONKO WYBIERAM SIĘ PO PORODZIE, TERAZ ZA NIC NIE SZKODZIŁABYM ANIOŁKOWI NARKOZĄ, ALE DZIĘKI ZA TROSKĘ:36_1_21:
W CIĄŻY MIAŁAM USÓWANY KORZEŃ ÓSEMKI, ALE NORMALNIE BEZ NARKOZY I BYŁO TO STRASZNE PRZEŻYCIE LECZ NIE MIAŁAM WYBORU BO PRZEZ TYDZIEŃ CHODZIŁAM Z OGROMNYM BÓLEM I ROPĄ A LEKARZ ŻEBY GO WYJĄĆ MUSIAŁ NACIĄĆ DZIĄSŁO A RESZTE ZROBIE JUŻ PO PORODZIE

http://www.suwaczek.pl/cache/e5550f75aa.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b3bce4ead8.png

http://www.suwaczek.pl/cache/5dad0d8ab8.png

Odnośnik do komentarza

Bry
u mnie znów piękna pogoda ale nici z dworu na razie bo się za sprzątanie biorę bo dom zarośl trochę tak więc po malu z przerwami sobie sprzątne.

Sopfie kochana rozumiem że te krzyżowe mogą być bolesne choć nie wiem jak bo ich nie miałam ale może nie bierz proszków. Mały już jest dorodny i to może być już jego czas więc warto według mnie słuchać organizmu żeby wiedzieć czy już jechać.

Odnośnik do komentarza

I pojechał:36_2_58:
Kto by pomyślał że przyjdzie nam spędzać rocznice osobno :(
no ale cóż zaraz sobie posprzątam a pózniej może wybierzemy się na działkę na grila pierwszego zaliczyłyśmy już w czwartek, mała się wylata a ja spokojnie posiedze pooddycham świeżym powietrzem i poplotkuje z rodzicami o pierdołach, nie chce siedzieć dzisiaj sama
no to się troszkę pożaliłam ale musiałam bo już zaczynałam łapać doła

http://www.suwaczek.pl/cache/e5550f75aa.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b3bce4ead8.png

http://www.suwaczek.pl/cache/5dad0d8ab8.png

Odnośnik do komentarza

Katarzyna, odbijecie sobie to na pewno w przyszły weekend!!! poza tym teraz pogrzeb więc na pewno mega hucznej zabawy nie będzie. Myśmy tak mieli w zeszłym tygodniu, rocznica w poniedziałek więc postanowiliśmy swiętować już w niedzielę, mieliśmy iść "na miasto" kinko, kolacyjka itp. niestety w niedziele wszystko było zamknięte więc obeszliśmy się smakiem.

Odnośnik do komentarza

Witajcie sobotnio!
Chantrel - Śliczny brzuszek :)
Sopfie - czyli nie tym razem..poczekamy :cheess:
Katarzyno - Gratulacje rocznicy, my mamy za dwa tyg 29.04,
też 4 rocznica :D Nie martw się, jeszcze sobie odbijecie to świętowanie, może już z pępkowym ;)!

Pozdrawiam emIlka
Rozbójnik Ksawcio 2010.05.11 i Gagatek Agatka 2012.01.10

Odnośnik do komentarza

Kasiu widocznie nie doczytałam :smile_move: I nie smutaj się już... jak mąż wróci to napewno nadrobicie te rocznice :Oczko:

Pogoda u mnie nadal piękna, niebo bezchmurne super ::):
Dzisiaj nic nie robię w domu i jutro tez nie, porzadki robię w tygodniu, żeby w weekend mieć luz, muszę tylko pozamiatac w jednym pokoju, bo kanarek narobił w nim bałaganu, od rana zaczał tak wariować i spiewac przy tym, że rozsypał cały piasek, który miał w klatce na podłogę.

Pozdrawiam...Iza
:angel_star:

15tydź. 27.02.12http://s10.suwaczek.com/201311064859.png
http://s6.suwaczek.com/201005221774.png
Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny
powolutku sobie sprzątam teraz poprasuje pranie, gotowanie ręczników wrzucone, zostanie tylko zuzi pokój i podłogi, szczerze wam powiem że sprzątanie mnie uspokaja, więc dobrze że w domku zawsze jest co robić
pogoda jest piękna i słoneczna więc na pewno zaliczymy działkę :36_1_21::36_1_21: Marcin się będzie dobrze bawił na weselu to ja nie mogę być gorsza będe się bawić na działce :)

http://www.suwaczek.pl/cache/e5550f75aa.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b3bce4ead8.png

http://www.suwaczek.pl/cache/5dad0d8ab8.png

Odnośnik do komentarza

Chantrel śliczy brzusio.
Sopfie no to falstart poczkamy, mój małżonek stwierdził że najlepiej jak Zosia urodzi się we wtorek bo on ma wolne, dobre co.
Kasiu nie smuć się bo dzieciątko będzie smutne.

U nas słoneczko ale taki wiatr że ho ho mąż za niedługo do pracy i jestem sama do 23 lipa, noc nie za ciekawa od 4 nie śpie bo nogi ręce tak opuchniete i obolalae ze nie wiedzialam co z nimi zrobic wkońcu w salonie rozlożylam materac nogi do góry na krzesło i lezałam, w salonie chłodniej niż w sypialni i troszke lepiej.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44583.png

Odnośnik do komentarza

Kasia najlepszego z okazji rocznicy! Dla pocieszenie dodam że my mieliśmy rocznicę 29 grudnia i mi mąłża przytrzymali w pracy i dupa ze świętowania jakiego kolwiek była bo wrócił tak padnięty że poszedł zaraz spać.

ola ja to się duszę normalnie w nocy tak mi gorąco! Dziś zakręciłam centralne i mąż mi zmarzł :D a ja za to wreszcie normalnie się wyspałam bo tak zlana potem sie budziłam tak mi gorąco było! współczuję opuchnięć, też ostatnio wstałam w nocy i sie czułam opuchnięta ale zeszło szybko. Pij dużo wody to powinno pomóc.

jagoda kasia miłego sprzątania!

ja chyba wejdę na strych i ściągnę zabawki i nastawię żeby odświeżyć je wreszcie... i może bym się za wózek wzieła..?!

Odnośnik do komentarza

Czyli sobotnie południe u większości z majówek to porządki. A ja nie sprzątam, powinnam leżeć, ale nie wytrzymałam i prasuje ciuszki. Chociaż miałam mały zgrzyt bo żelazko odmówiło posłuszeństwa i korki wywaliło, ale jak kobieta zaradna to sobie naprawi, heheh.. Mąż pojechał do sklepu i jak wróci to będzie się śmiał, że bob budowniczy ze mnie wychodzi. Miłego dzionka!

U nas taka ładna pogoda szkoda, że ja teraz raczej kanapowo-łóżkowa muszę być..

Doświadczone mamusie powiedzie czy wasze pociechy też przed porodem spokojniejsze się zrobiły i jak wcześnie? Ksawerek od wczoraj jakiś taki leniwy, bym powiedziała, wierci się , ale już nie tak jak wcześniej, chyba ma juz mało miejsca.

Pozdrawiam emIlka
Rozbójnik Ksawcio 2010.05.11 i Gagatek Agatka 2012.01.10

Odnośnik do komentarza

Gosiak0512 I OLA- WŁAŚNIE ŻE NIE PIĆ JAK NAJWIĘCEJ PRZY PUCHNIĘCIU LECZ WRĘCZ PRZECIWNIE NIE POWINNO SIĘ W CIĄGU DNIA PIĆ WIĘCEJ NIŻ 2,5L PŁYNU NA DZIEŃ, MIAŁAM TEN PROBLEM Z ZUZIĄ W CIĄŻY I TA OPUCHLIZNA TO ZATRZYMYWANIE WODY W ORGANIZMIE IM WIĘCEJ BĘDZIECIE PIĆ TYM BARDZIEJ SPUCHNIECIE
GOSIU WIEM ŻE CHCIAŁAŚ DOBRZE, NORMALNIE PEWNIE POWINNO SIĘ DUŻO PIĆ ALE OPUCHLIZNA POD KONIEC CIĄŻY TO WŁAŚNIE WINA ZATRZYMANIA PŁYNÓW MOJA LEKARKA PRZY ZUZIUNI PRZEZ TO KAZAŁA NIE PRZEKRACZAĆ 2,5L DZIENNIE, BO NA KONIEC STRASZNĄ MIAŁAM OPUCHLIZNE

http://www.suwaczek.pl/cache/e5550f75aa.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b3bce4ead8.png

http://www.suwaczek.pl/cache/5dad0d8ab8.png

Odnośnik do komentarza

Kasiu a ja się z Tobą nie zgodzę. Wiem że to woda powoduje opuchlizne ale lekarz mi powiedział że właśnie woda też ja skasuje! W pierwszej ciąży nie miałam dzięki temu problemu i teraz ze 2 razy tylko mi się zdarzyło ale to wtedy jak mniej pilam przez cały dzień :) każdy organizm inny i Tobie mogła szkodzić!

Ilka z tego co pamiętam to Mateusz był ruchliwy do samego końca i nawet jak było coraz mniej miejsca to właśnie się coraz bardziej wypychal. Polez może na lewym boku kroche bo siedzeniem przy żelazku to mu teraz nie pomożesz bo i jak ja usiade to mi milknie tak jak by mu nie wygodnie było i bym go gniotla.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...