Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maleństwa 2010 :))))


Gość panterka

Rekomendowane odpowiedzi

wpadłam tylko na dosłownie kwadransik

wczoraj miałam takiego lenia, że nawet na spacer nie poszłam....

Tak jak wam pisałam zabrałam się za pranie ciuszków dla małego, i nie uwierzycie, ale od 12 do 23 mi zeszło...
Tak - PRALKA SIE POPSUŁA :((((
Bęben nie chodził, nie wirowała i słabiutko pobierała wodę, jeszcze I pranie jako tako wyglądało, a gdy otworzyłam bęben z drugim praniem, patrzę, a tam biało.....

pO 2 godzinach M wykrył przyczynę, zsunął się pasek nakręcający łożysko z tyłu bębna...

Poza tym łożysko to było wykrzywione, jak stare koło u roweru
Popukał młotkiem, ponaginał kombinerkami, " najwyzej zepsuję "

Ale jakoś się udało, mam nadzieję, że będzie ok!!!!
Tak więc dziś drugie podejście do prania, od 6 rano.
Wczoraj porobiliśmy fotki, jak pralka leży rozwalona w przedpokoju, aby w przyszłości opowiedzieć synkowi historię pierwszego prania jego ciuszków

:))))))))))))))))))))))

Jak dobrze mieć takiego zdolnego i mądrego M
Chwaliłam go cały wieczór

:11_2_114:

Odnośnik do komentarza

malaga -- co do masażu krocza to położna mi tak zaleciła, ćwiczyć stopniowo i wydłużając czas tego relaxu...
SPoko, damy radę

justynka - TY zdolna bestia jesteś, MEGA GRATKI

MINIA - pięknie wyglądacie, dobrze, ze Aga cię pokierowała

AITI, nasza dzielna , dobrze, że jest z nami na bieżąco

Kaika, super fajnie, że u ciebie ok, i jesteście z małą zdrowe....
A tymi kg sie nie przejmuj, bo jesteś szczuplutką osobą a takie zawsze mają PRAWO wiecej wrzucić.
Zresztą jesteś taka aktywna że w ogóle nie widzę problemu

Odnośnik do komentarza

Natali
wpadłam tylko na dosłownie kwadransik

wczoraj miałam takiego lenia, że nawet na spacer nie poszłam....

Tak jak wam pisałam zabrałam się za pranie ciuszków dla małego, i nie uwierzycie, ale od 12 do 23 mi zeszło...
Tak - PRALKA SIE POPSUŁA :((((
Bęben nie chodził, nie wirowała i słabiutko pobierała wodę, jeszcze I pranie jako tako wyglądało, a gdy otworzyłam bęben z drugim praniem, patrzę, a tam biało.....

pO 2 godzinach M wykrył przyczynę, zsunął się pasek nakręcający łożysko z tyłu bębna...

Poza tym łożysko to było wykrzywione, jak stare koło u roweru
Popukał młotkiem, ponaginał kombinerkami, " najwyzej zepsuję "

Ale jakoś się udało, mam nadzieję, że będzie ok!!!!
Tak więc dziś drugie podejście do prania, od 6 rano.
Wczoraj porobiliśmy fotki, jak pralka leży rozwalona w przedpokoju, aby w przyszłości opowiedzieć synkowi historię pierwszego prania jego ciuszków

:))))))))))))))))))))))

Jak dobrze mieć takiego zdolnego i mądrego M
Chwaliłam go cały wieczór

:11_2_114:
No to miałas przygodę z tą pralką.Zbuntowała się,a Twój M. ustawił ją do pionu :hahaha:
Ja tez juz wstawiłam pranie,korzystam póki jest słoneczko.
A na 10.30 mam laryngologa,więc powoli się szykuję :36_27_5:

http://s7.suwaczek.com/20070630310122.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv096iye7n65iq96.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a7fqhoio9.png

Odnośnik do komentarza

asiula kochana czasem i obowiązki są niezwykle przyjemne:36_1_1:

ale teraz się jeszczę położę i zajrzę do Was później po prostu ślepka mi się zamykają, przy okazji zrobiłam zakupki - przyjadą dziś po 15 :) ale takie zarłoczne zakupki :)

Odnośnik do komentarza

ja będę prać dziś i jutro, a w pon i we wtorek sobie poprasuję :))

Będę spokojniejsza, jak będę miała te ciuszki ładnie w szafie poukładane....
Na razie torby nie pakuję do szpitala, czekam do kolejnej wizyty, za niecałe 3 tygodnie..

Zresztą wszystko już mam kupione, oprócz staników do karmienia ?
Ile ich macie ???

Odnośnik do komentarza

pa, pa, zmykam

przed spacerkiem porobię sobie w kuchni

dziś na obiad skromnie, tylko kupne pierogi z kapustą i grzybkiem ( cebula musi być )
na II śniadanko pomidorek z cebulką
a juto na obiadzik żeberka z kalafiorem
a po drodze będę robić z M 2 blachy cieplutkiej, pachnącej i kruchej drożdżówki ( jedna dla nas )

Do usłyszenia we wtorek !

Odnośnik do komentarza

asiula0727
Gratuluję kolejnych tygodni
Aiti 39 tygodnia kochana czekamy na Was.:36_27_5:
Minia 37 tygodnia ciąża donoszona,super.:big_whoo:
Gosiaczek 36 tygodnia bliżej jak dalej :cherli3:

gratuluje i ja minia tobie szczegolnie! donoszona :big_whoo:

u nas pospane choc w nocy mega burza i dzis znowu szaro i mokro :( bleeeee

ja nie mam ani jednego stanika do karmienia - kupie jak bede wiedziala ze moge karmic

i chyba jako jedyna nie mam jeszcze nic poprane :D

asiula 3mam kciuki za wizyte bedzie dobrze :36_27_5:

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdk6nlyedkrutq.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...