Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maleństwa 2010 :))))


Gość panterka

Rekomendowane odpowiedzi

panterka
Naprawdę dziewczyny trzeba uważać kurcze tyle sie teraz słyszy i tyle sie dzieje że aż strach ja tez sie wysuguję M od początku ciazy bo ja bym juz nie przeżyła jakby znowu sie coś stało Dla mnie najwązniejsze jest mój synuś i trudno że mojemu M czasami ciezko z tym on tez to wie ale czasami sie kłocimy o to ale wiemt oboje że tak musi poprostu być nie ma wyjsca


poza tym dziecko nie jest moj, ale jest nasze...
ja mam to szczescie ze moge liczyc na m. w kazdej sytuacji, a w ciazy to juz naprawde o nic nie musze prosic :) codziennie myje nawet mi stopki w wannie :36_1_21:
i nie jest mi go zal, bo wiem, ze dla niego zrobilabym to samo :D


mnie dzis plecy napierdzielaja jak szalone :/

rozlozylismy juz lozeczko w naszej sypialni :D jakie ono jest duuuuze :) juz sie nie moge doczekac kiedy lenka w nim zamieszka :)))

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdk6nlyedkrutq.png

Odnośnik do komentarza
Gość panterka

no zgadza sie Nasz synuś :))))
mi też jest czasami żle z tym że Mój M robi tyle no ale tak trzeba wiemy oboje o tym a ze czaasami ma dośc i sie zali a ja że hormony działaja to płacz murowany Ale damy radę

Ja też jak patrzę na kołyskę to już nie mogę sie doczekac Justysia Pokaz zdjecie łóżeczka

Odnośnik do komentarza
Gość panterka

justysia_k
panterka
dorotea ja wiem KOmentują to tylko ludzie co są zazdrosni i tyle :) ja mam to w nosie


yyyyyyyyyyyyyyyy?
jak mozna tak powiedziec???? matko co za durni ludzie!
zaloze sie ze stare panny to przodowniczki w tych komentarzach
wrrrrrrrrrrr

powiem ci ze faceci też :))))

Odnośnik do komentarza

panterka
justysia_k
panterka
dorotea ja wiem KOmentują to tylko ludzie co są zazdrosni i tyle :) ja mam to w nosie


yyyyyyyyyyyyyyyy?
jak mozna tak powiedziec???? matko co za durni ludzie!
zaloze sie ze stare panny to przodowniczki w tych komentarzach
wrrrrrrrrrrr


powiem ci ze faceci też :))))


taaaaaaaaaak oni niejedna ciaze juz nosili to wiedza co mowia :lol:

dzisiaj gadam z kolega i mowie mu ze juz tak bym chciala urodzic bo bym chcial juz odzyskac kontrole nad wlasnym cialem, a on na to eeeee teraz to sie zacznie - niewyspanie, przemeczenie, zgryzliwosc... i mu wlasnie powiedzialam ze pewnie wie co mowi, bo juz tyle razy rodzil :36_1_21:zamknal sie odrazu i zmienil temat :smile_move:

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdk6nlyedkrutq.png

Odnośnik do komentarza

lenka dostala czkawki - mowie do m. dobrze jej tak bo mnei kopie ciagle w zebra hihihihi i co? sama dostalam czkawki... :/ zaloze sie ze miala w tym udzial ta moja mala diablca :lol: zlosliwa po mamusi na pewno bedzie...
na ktg nie chciala sie ruszac mimo ze polozna do niej pukala, klepala brzuch, macala... i pyta sie mnei czy ja w ogole czuje ruchy dziecka :) ja mowie ze tak, ale ona jest uparta i robi sobie co tam chce - polozna popatrzyla i poszla :D ledwo wyszlam z badania to tak zaczela napierdzielac ze myslalam ze z brzucha wyskoczy i tak prawie do wieczora :D

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdk6nlyedkrutq.png

Odnośnik do komentarza
Gość panterka

justysia_k
lenka dostala czkawki - mowie do m. dobrze jej tak bo mnei kopie ciagle w zebra hihihihi i co? sama dostalam czkawki... :/ zaloze sie ze miala w tym udzial ta moja mala diablca :lol: zlosliwa po mamusi na pewno bedzie...
na ktg nie chciala sie ruszac mimo ze polozna do niej pukala, klepala brzuch, macala... i pyta sie mnei czy ja w ogole czuje ruchy dziecka :) ja mowie ze tak, ale ona jest uparta i robi sobie co tam chce - polozna popatrzyla i poszla :D ledwo wyszlam z badania to tak zaczela napierdzielac ze myslalam ze z brzucha wyskoczy i tak prawie do wieczora :D

:hahaha::hahaha:

no tak uparte te nasze dzieciaczki Nie lubią obcych chyba :hahaha::hahaha:

Odnośnik do komentarza

facetom to się nie dziwię że plotą bzdury bo w końcu skąd mają wiedzieć jak to jest dźwigać worek piasku z przodu, mieć spuchnięte ciało, popuszczać mocz gdy się nie dobiegnie do kibelka i nie móc zapanować nad apetytem...
ale kobiety a zwłaszcza te które rodziły - im dziwię się najbardziej i wiecie co najgorsze jest pokolenie naszych mam bo pracowały do końca, potem szybko wracały do pracy a dzieckiem zajmowali się obcy ludzie, nie potępiam takiego zachowania ale i nie popieram więc dlaczego nie mam siedzieć w domu i zajmować się potomstwem skoro chcę i mogę?

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

Witam wieczorową porą!

Panterko dzięki za info od Agi! Ludzie zawsze będą gadać i nic się na to nie poradzi. Trzeba po prostu mieć do tego wszystkiego dystans.

Justysia moja córcia też ma właśnie czkawkę. Już chyba czwarty raz dzisiaj. Dobrze, niech trenuje płucka.
Ja zauważyłam u siebie, że odkąd jestem w ciąży to nie miałam czkawki. Jedynie pojedyncze czknięcia. Dziwne, bo normalnie jak mnie łapała to ciężko było mi się jej pozbyć.

A co do upartości to moja tez w mamusie poszła. Robi tylko to na co ma ochotę :)

Mój M. też się sprawuje w domku. Chociaż odkąd siedzę w domu to staram się ja nim zajmować i gotować. Dobrze się czuję, więc nie chce go za bardzo wykorzystywać. Jemu też się dostanie po porodzie. U nas od niedawna zastanawiamy się jak to będzie. Już tak niedużo czasu zostało...

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

aaa jeszcze wam nie powiedzialam jak sie dzisiaj usmialam:
moj mezus rano taki wypachniony, wystrojony siada obok i oglada jakis mecz; przytulam sie do niego, glaskam, przymilam i mowie "ty tez tak masz ze jak na mnie patrzysz to nie mozesz opanowac pewnych mysli (mowa oczywiscie wiadomo o jakich) ;)" a on na to:
"mhm... samobojczych"
tak sie usmialam ze sie posikalam :sofunny:
jaki z tego moral - czasem lepiej nie wiedziec :lol:

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdk6nlyedkrutq.png

Odnośnik do komentarza

panterka
dziewczyny coś dla nas

zapożyczone od majówek jedna z znich wkleiła i pooglądałam i spoko

http://www.youtube.com/watch?v=yIrlwLQPRU0&feature=related

Panterko aż mi się nogi zacisnęły i mała się obudziła. Chyba wyczuła przerażenie mamy! Auuuu
Mam nadzieję, że skurcze dadzą mi tak popalić, że będę marzyła, aby kluska przeze mnie wyszła!

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza
Gość panterka

justysia_k
aaa jeszcze wam nie powiedzialam jak sie dzisiaj usmialam:
moj mezus rano taki wypachniony, wystrojony siada obok i oglada jakis mecz; przytulam sie do niego, glaskam, przymilam i mowie "ty tez tak masz ze jak na mnie patrzysz to nie mozesz opanowac pewnych mysli (mowa oczywiscie wiadomo o jakich) ;)" a on na to:
"mhm... samobojczych"
tak sie usmialam ze sie posikalam :sofunny:
jaki z tego moral - czasem lepiej nie wiedziec :lol:

to sie dowiedziałaś :sofunny::sofunny::sofunny::sofunny::sofunny:

Odnośnik do komentarza

Wieczorem czułam, że nadchodzą deszcze - od piątej byłam jak sieknięta... Zobiak.. A teraz nie mogę spać...

justysia_k
ktos pisal do agi jak sie czuja?
o 19.01 AGA82 odpisała mi "U nas w miarę dobrze. Pozdrawiam gorąco"

mam nadzieję, że nasze sms-y podtrzymują Ją na duchu...

ewcia_k
Aiti kolejna wizyta juz za tydzien w czwartek. Teraz beda czesciej. Nooo postraszylo mnie troszke.
(...)
Tak ze dziewczyny uwazac na siebie!!!!Nie dzwigac nie nosic i nie sprzatac w domku!! Mezus posprzata byleby tylko szczesliwie donosic maluszka do konca bo juz naprawde niewiele nam zostalo!!

Stracha sie najadlam ale wrocilam do domku::): Bo Jedna polozna mowi do mnie no wroci pani albo sama albo juz z maluszkiem do domku...

Teraz zeby Adze sie to uspokoilo tez!!

Zmykam do lozeczka bo wstalam tylko tableteczki wziasc i wracamdo niego.
Twój gin zadba teraz o Ciebie. Zabierz do łóżka zapas lektur i herbatek - i wypoczywaj!
Chociaż nie wiem? Kazano Ci przestawić się na tryb leżący czy jeszcze możesz spacerować?

panterka
ja dzisiaj rozmawiałam z koleżanka z pracy i wiecie co o mnie mówią Ludzie to naprawdę świnie są nie przejmuje sie ale mnie to dotyczy wiec komentuje otóz mówią o mnie że zrobiłam sobie dziecko zeby w domu siedzieć Zważywszy że wszystcy wiedzą co sie stało u mnie 2 lata temu a tak nawet mówia Dobre co nie ? :lup::lup:

ja już się niczemu nie dziwię... wszędzie na około mam na pęczki przykładów ludzkiej małostkowości.. czasami to aż śmieszne..
w mojej pracy jest taka dość młoda dziewczyna, ale z charakterkim 80-letniej sekutnicy ;) też wypominała jak to babki "wyskakują na wolne" = L4
z matką jest na noże - obie pracuja w tym biurze i mielą językami na siebie - jak matka złamała rękę /lewą - a jest praworęczna/ to dobra córcia od razu wzięła 3 miesiące opieki nad kochaną mamusią...

albo na przystanku: nie chciało mi się wspinać po schodach na kładkę, więc poszłam na kolejny przystanek z poziomu ulicy. Z daleka było widac babkę 50+, która kręciła się na przystanku - jak tylko spojrzałą na mój brzuszek - hyc na siedzenie... ustąpił mi facet, który siedział tam wcześniej...

justysia_k
lenka dostala czkawki - mowie do m. dobrze jej tak bo mnei kopie ciagle w zebra hihihihi i co? sama dostalam czkawki... :/ zaloze sie ze miala w tym udzial ta moja mala diablca :lol: zlosliwa po mamusi na pewno bedzie...
na ktg nie chciala sie ruszac mimo ze polozna do niej pukala, klepala brzuch, macala... i pyta sie mnei czy ja w ogole czuje ruchy dziecka :) ja mowie ze tak, ale ona jest uparta i robi sobie co tam chce - polozna popatrzyla i poszla :D ledwo wyszlam z badania to tak zaczela napierdzielac ze myslalam ze z brzucha wyskoczy i tak prawie do wieczora :D

hehehe dobre dobre
mam ktg już w ten piątek - ciekawe czy Gabi bedzie brykac jak zwykle o tej porze, czy właśnie weźmie ją na "onieśmielenie"

panterka
justysia_k
aaa jeszcze wam nie powiedzialam jak sie dzisiaj usmialam:
moj mezus rano taki wypachniony, wystrojony siada obok i oglada jakis mecz; przytulam sie do niego, glaskam, przymilam i mowie "ty tez tak masz ze jak na mnie patrzysz to nie mozesz opanowac pewnych mysli (mowa oczywiscie wiadomo o jakich) ;)" a on na to:
"mhm... samobojczych"
tak sie usmialam ze sie posikalam :sofunny:
jaki z tego moral - czasem lepiej nie wiedziec :lol:

to sie dowiedziałaś :sofunny::sofunny::sofunny::sofunny::sofunny:
romantyk:36_1_21:

PAnterko ciekawy filmik edukacyjny - u nas nie ma w zwyczaju podawania lustra by rodząca widziała co się dzieje, albo dotykania rodzącej się główki
a reszta jak to zwykle - na plecach, z nacięciem
ciekawe czy i ja dam radę rodzić tak delikatnie?
tylko te gitarki w tle - przegięcie ;P

Mam swój link i zastanawiałam się czy go Wam pokazać - wolicie wiedziec jak to wygląda, tak jak ja? www.youtube.com/watch?v=CLlOKuEg8N4&feature=related
Zdecydowana położna, szybka końcówka - szczęśliwa mamusia - i w sumie czego chciec więcej?
komentarze są mało pomocne - nakręcają panikę a większość jest wogóle od ludzi nie zamierzających miec dzieci - po co się podłączają pod tego typu filmy to ja już naprawdę nie wiem

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73krhms7q16006.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...