Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maleństwa 2010 :))))


Gość panterka

Rekomendowane odpowiedzi

dorotea72
marika2218
ja dzis mialam wizyte i wszystko jest dobrze slyszalam serduszko szyjka tez dobrze nic innego jak tylko uwazac na siebie a wiec wizyta udana :)ale za to 13kg do przodu :(

cieszę się z dobrych wieści a kilogramami się nie przejmuj, ja mam więcej niż 13 buuu

Dokładnie tak cchciałam CI Marika napisać :) Ale mnie wyprzedzono :)
Na pocieszenie powiem Wam, że w pierwszej ciąży złapałam 23 kg!! I sobie z czasem poszły... Potem przyszły następne , ale to zupełnie inna historia ;P

Dixi78
po wizycie: WSZYSTKO W PORZĄDKU, bo jak inaczej mogło by być. .Powiedziała też, że synuś będzie ładny... bo podobny do mnie.... :p:p:p ale mi posłodziła!!! No i 7 kg do przodu... a plecki już nawalają...

Gratuluję dobrych wieści. Na plecy - najlepszy basen. mam nadzieję, że TY możesz bez problemów wyskoczyć na kąpielisko??
Przez moje infekcje niestety nie mogę się pluskać...

panterka
Ja już na poście do jutra tylko mi pozostała woda :)
:

Trzy dni do wypłaty :) A zamrażarka już prawie pusta... Dobrze, że stać mnie jeszcze na mleko i jabłka. Ostatnio tylko na to mam smaka ;)

KaiKa
W razie czego po porodzie założę klub wsparcia i będziemy zrzucać te kilogramy! Najważniejsze, że macie się obydwoje dobrze :36_3_15:

Dobry pomysł! Doskonały!
Razem raźniej :)

Natali Staraj się myśleć pozytywnie - teraz maluszkowi nic nie zagraża. :15_5_16:Oprócz Twoich stresów - jeszcze jeden powód by "odpuścić"
Nie planujesz rodzić w domu, tylko w szpitalu pod fachową opieką - a jest spora szansa, że "po prostu" USG nie wychwyciło wszystkich części serca.
USG jest fajnym narzędziem, ale jednak zawodnym.. To nie jest wyrocznia, a i słowa gina też nie są świętością ne do obalenia.
Trzymam za maleństwo kciuki!

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73krhms7q16006.png

Odnośnik do komentarza
Gość panterka

witam sie porannie :)

ja zaraz zmykam na badanie i nie chce mi sie okropnie i jak sobiepomyślę że mam tam tyle siedziec to ąz mnie tyłej już boli :sofunny::sofunny:
no ale cóż taki wymóg to trzeba niestety :( nie ważne zniosę wszystko dla synka

Natali przykro mi że wizyta cie zasmuciła i że teraz napewno beziesz o tym myślec ale wiesz co ci powiem nie warto bo lekarze strasza a sami nie maja pojecia co sie dzieje wiec powtarzaj sobie że wszytsko bezi edobrze z Szymonkiem bo nie ma innego wyjśćia :) Kochana trzymam za was Kciuki :)

I chciałam dodać coś odnośśnie nowej propozycji Naszej Koleżanki Nie widze potrzeby pisania na prywatnym wątku bo nie mamy aż takich jakiś tematów żeby je skrywąc przed światem I tu zaczełąm pisac i tu skończę Tyle mam do powiedzenia Dla mnie to bez sensu zmieniać cokolwiek A zrobicie jak chcecie Najwyżej bede pisała sama ze sobą :):sofunny:

Miłego dzionka Życzę :zwyrazami_milosci::zwyrazami_milosci:

Odnośnik do komentarza

A mnie czeka dziś kilka spacerków. Muszę podrzucić zaległe testy.

Krzyś zgubił gdzieś swoje ukochane nożyczki - ulubioną zabawkę, po którą sięga min. 10x dziennie. Muszę znaleźć jakieś w zastępstwie - sprawne, ale w miarę bezpieczne.

I mam jeszcze dwie paczki do przekazania. Z wysyłką przez pocztę poczekam do piątku, ale drugą mogę dostarczyć osobiście.

Wczoraj było wielkie palenie marzanny w przedszkolu - i tak wypatruję oznak wiosny. Słoneczko coś dziś nieśmiałe...

Życzę wszystkim kondycji spacerkowej i miłych wtorkowych wycieczek!

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73krhms7q16006.png

Odnośnik do komentarza

panterka

I chciałam dodać coś odnośśnie nowej propozycji Naszej Koleżanki Nie widze potrzeby pisania na prywatnym wątku bo nie mamy aż takich jakiś tematów żeby je skrywąc przed światem I tu zaczełąm pisac i tu skończę Tyle mam do powiedzenia Dla mnie to bez sensu zmieniać cokolwiek A zrobicie jak chcecie Najwyżej bede pisała sama ze sobą :):sofunny: :

O czym Ty piszesz? Coś mnie ominęło??:36_11_1:
ja się nigdzie nie ruszam :)
z wygodnictwa - to forum "samo" mi wyskakuje :36_3_1:

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73krhms7q16006.png

Odnośnik do komentarza

dzień dobry wszystkim :D

Ja wczoraj nic nie zrobiłam a miałam takie plany żeby wysprzątac dom, pomyc okna, tu klapa.
Byłam umówiona z psiapsiółka na zakupy ale odwołała wyprawe. Ale potem zadzwoniła bratowa czy jedziemy na łowy do lumpka :D no i sie skusiłam :D bite 3 godziny chodzenia po lumpku i cała duża reklamówka ciuchów :D:D:D Kupiłam Maćkowi super kutrke i pełna bluzek, i Dawidowi spodenki i bluzki. Nic dla promyczka nie kupiłam bo były albo chłopięce albo dziewczęce no więc zrezygnowałam :D Potem kawka z bratówką, współny obiadek i do domku. Po drodze odebrałam D z przedszkola zrobiłąm zakupy i tam dzień minął. Wieczorem jeszcze odwiedził mnie tata z bratem bo mieli jakąś sprawe do A, zjedliśmy prawdziwie rodzinną kolacje i tak sie miło dzien skończył :D:D
Ale taka padnieta byłam jak nigdy...

Maciej ur.11-12-2000/ 3300g i 53cm
http://www.suwaczek.pl/cache/5a04b509bb.png
Dawid ur.10-07-2006/ 3400g i 54cm
http://www.suwaczek.pl/cache/e261f8caa6.png
Hania ur.16-06-2010/ 3940g i 58cm
http://www.suwaczek.pl/cache/abe5fedd6a.png http://s2.pierwszezabki.pl/037/0373659c0.png?2155

http://dl2.glitter-graphics.net/pub/465/465592ave7s3vd0d.gif http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=19406

Odnośnik do komentarza

Aiti gratuluje udanej imprezki. Krzysiu pewnie zadowolony i to njaważniejsze :D
A tęście to prawdziwe buraki bo nie Wam zrobili na złość tylko dziecko przykrość. No ale ich sprawa buraki zostana burakami :D:D

Ewcia trzymam kuciki z wizyte. Super że wyniki juz są dobre. Głowa do góry bedzie dobrze kochana :D:D
Co do wystania w kolejce mam to samo ale mi robi się słabo. Zaraz kręci mi się w głowie i mam ciemna przed oczami. Ale po mnie jeszcze za dużo nie widac że tam brzuszek mam i nie mam co liczyc na przepuszczenie mnie w kolejce. A nawet u gina jak jestem to mi miejsca nie ustapią, teraz ostatnio jedna starsza babka mi ustapiłą miejsca--miła kobieta :D:D

Dixi no kawał mężczyzny z Twojego synka :D:D ciesze sie bardzo że wszystko jest dobrze aby tak dalej do czerwca :D:D

justysia ciężki orzech do zgryzienia z tym psem...
Ja tez nie jestem za trzymaniem zwierzaków w domu (choć mam yorka). Wydaje mi sie że siostra powinna też zrozumieć Wasza wytuacje i to że bedzie małe dziecko i gdzies na dworze ulokowac swojego pupila.

KaiKa fajne foto kotka. Taka mała zadziora :D:D:D

Malaga nie smuc się moja droga. Wiem że chcesz dobrze dla mamy i dla Tomka. Ale teraz Ty masz swoje życie. Mam to pewnie rozumie.. Bo tez przez to przechodziła :D
Jej tez zapewne Ciebie brakuje.
Ale zawsze masz dla niej weekendy i każdy inny dzien wolny :D

Marika To lubie same dobre wiadomości po wizytach. Aby tak dalej moja droga. :D:D

Natali Trzymam mocno za Was kciuki. Jest nadzieja że wszystko bedzie dobrze. Może jak byś poszła do innego lekarza (jeśli to możliwe).. Tylko teraz ta niepewnośc do rozwiązania. trzeba byc dobrej myśli --choć wiem ze to bardzo trudne..

panterka jak tam po badaniach ???? ja tez mam skierowanie na ta przykrą krzywą cukrową. Zbieram sie juz tydzien ochhh jak sobie przypomne te paskudztwo bryyyy
Chyba zastosuje ten knif z cytrynką ;)

Maciej ur.11-12-2000/ 3300g i 53cm
http://www.suwaczek.pl/cache/5a04b509bb.png
Dawid ur.10-07-2006/ 3400g i 54cm
http://www.suwaczek.pl/cache/e261f8caa6.png
Hania ur.16-06-2010/ 3940g i 58cm
http://www.suwaczek.pl/cache/abe5fedd6a.png http://s2.pierwszezabki.pl/037/0373659c0.png?2155

http://dl2.glitter-graphics.net/pub/465/465592ave7s3vd0d.gif http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=19406

Odnośnik do komentarza

Witajcie Mamusie::):

U nas wiosna pelna gębą::):
Słoneczko swieci, dzieci juz na placu zabaw::):

No a ja jeszcze pare godzinek i na wizyte. Ciesze sie a zarazem si emartwie co bedzie, ale to tak przed kazda wizyta jest::): Mowicie ze tak kapinke glukozy moze byc tak??::):

Dixi niezły męzczyzna juz u Ciebie jest::): Bedzie sportowiec bo wysoki a szczuply nonono::)::D

Justysia jak tam u Ciebie?? Dolegliwosci brzuszkowe juz zazegnane?? Mam nadzieje ze tak::): Mnie juz niby piec swedziec i wszystko inne przestalo, no ale pewnie i tak wroci::): Mam tylko nadzieje z etak czeste infekcje nie odbija sie na dziecku...

Natali z Twoim malenstwem tez napewno wszystko jest w porzadku. Wiem ze teraz masz taki metlik w glowie czy oby napewno, ale jak sie bedziesz denerwowac to malenstwo to tez odczuje. Moze fakt sprobuj pojsc jeszcze raz na takie badanie do innego lekarza... Niech Cie uspokoi, ale ja jestem pewna ze z malenstwem wszystko jest w najlepszym porzadku::): Jeszcze ze kobieta mowila ze nie zawsze widac wszystko na tym usg.

Panterka jak tam cytrynka??::): Wiecie co ja Wam powiem ze ja tego nie robilam ani w pierwszej ciazy ani teraz. PPrzynajmniej narazie. A pytalam mojej gin czy bedziemy robic, ale mowila ze narazie nie widzi potrzeby. Ufam jej bo babka zna sie na tym co robi baaardzo dobrze. Dzieki niej jedna z moich kolezanek dzisiaj zyje, dzieki szybkiemu podjeciu odpowiedniej decyzji podczas porodu...

Aga Ty nadal pracujesz??Kobietko Cioebie to tylko podziwiac::): I do kiedy tak planujesz??
Ja to bym najchetniej ciagle spala albolezala, ale no przy dwulatku sie tak niestety nie da:D:D::):

Ok ja zmykam w koncu doprowadzic sie do ladu i chyba wezme synka na plac zabaw, chociaz na chwilke::): Pozniej roznie bywa z powrotami, bo nie chce za zadne skarby wracac do domku::): Bardzo za dziecmi jest i z wszystkimi chcialby sie wybawic::):

Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie i odezwe sie pewnie po wizycie::):

Do uslyszonka::*::11_9_16:

Odnośnik do komentarza

aga82
Aiti gratuluje udanej imprezki. Krzysiu pewnie zadowolony i to njaważniejsze :D
A tęście to prawdziwe buraki bo nie Wam zrobili na złość tylko dziecko przykrość. No ale ich sprawa buraki zostana burakami :D:D

Zastanawiałam się czy nie zadzwonic do teściowej, ale znowu będzie, że jestem czepialska..
W tym roku Krzysiowi jeszcze nie było przykro, że zapomnieli o jego urodzinach.. Ale za rok??
Jak znam teściów to oni mają czyste sumienie, bo coś tam dziecku kupili i przy okazji wręczą.. Wychowując sobie małego materialistę, dla którego ważniejsze będą prezenty od samej wizyty dziadków..

No cóż są dorośli, swoje dzieci odchowali. JA mam tylko swoje dzieci wychowywać, nie?

Dixi pisałam Ci, że na bolące plecy najlepszy basen. Mimo wszystko jednak się wybieram, tak w przyszłym tygodniu, jak już będzie +15 st.C.

a powód prosty - mam bikini, które JESZCZE na mnie pasuje! co prawda dół i góra są od różnych kompletów, ale w podobnej kolorystyce.
największy problem mam z... biustem! :36_11_1:

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73krhms7q16006.png

Odnośnik do komentarza

Witam w ten piekny słoneczny dzień :36_3_1:

Natali bardzo mi przykro ze sie zasmuciłaś tą wizytą,ale dziewczyny mają rację,wcale to nie musi byc prawda.Wiem że łatwo się mówi,ale staraj sie nie stresowac Szymonka :)Mówiłaś że serduszko ładnie miarowo pracuje,więc rzeczywiście to usg mogło nie byc dokladne.Trzymam kciuki za Was kochani.
Kaika kotkę masz suuper,podobna do mojej :)

http://s7.suwaczek.com/20070630310122.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv096iye7n65iq96.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a7fqhoio9.png

Odnośnik do komentarza
Gość panterka

Ja wkóńcu wróciłam :)))

w przygodami ale jestem Otóż położne nie mogły mi pobrac krwi i co w efekcie końcowym pobrały mi z dłoni Bolało jak cholerka no ale pobrały U nas to badanie wygląda inaczej jak w Polsce dali mi do picia taki słodki drink do picia co normalnei w sklepie można kupić ale za to jaka wielka szklanka to wam mówię :) no ale wypiłam i siedziałąm grzecznie i czytałam gazetke była tylko jedna babka co robili jej to badanie a reszta to już zwykle nie wazne ale takmnie już pod koniec mećzyło to siedzenie i co Oli zaczoł uciskac na pecherz myślałam ze się posikam na sam koniec ale potem przestał Po skończeniu od razu prosto do kibekka i do domku na jedzonko :))) spoko nie było takźle Przeżyłąm tylko to siedzenie to ąz mi sie tyłęk spocił :sofunny::sofunny::sofunny:

za to śniadanko bardzo smakowało :)))) zrestą nie tylko mi :)

dziękuję za troskę o nas :) :zwyrazami_milosci::zwyrazami_milosci::zwyrazami_milosci:

Odnośnik do komentarza

Asiu widac wyraznie twarzyczke na zdjeciach, sliczna malutka:36_3_1:
MarikaTwoj brzuszek jest ogromny:36_11_1: miedzy nami jest tylko 2 dni roznicy a Ty masz brzuszek o wiele wiekszy od mojego.
Mi tez ludzie mowia,ze mam maly brzuszek i powiem Wam,ze prawie go nie widac bo normalnie jeszcze chlopy na ulicy sie za mna ogladaja:sofunny:

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9hwfjba18g.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9hwfjba18g.png

Odnośnik do komentarza

gosiaczek85palos
Asiu widac wyraznie twarzyczke na zdjeciach, sliczna malutka:36_3_1:
MarikaTwoj brzuszek jest ogromny:36_11_1: miedzy nami jest tylko 2 dni roznicy a Ty masz brzuszek o wiele wiekszy od mojego.
Mi tez ludzie mowia,ze mam maly brzuszek i powiem Wam,ze prawie go nie widac bo normalnie jeszcze chlopy na ulicy sie za mna ogladaja:sofunny:

Hehe,dobre:36_21_5:Ale kazdy obejrzy się za ładną kobietą :36_3_1:

http://s7.suwaczek.com/20070630310122.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv096iye7n65iq96.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a7fqhoio9.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...