Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

[Martek73]

U nas też jest pogoda w kratkę.

Raz świeci słońce, a raz pada deszcz.

[Martek73]

Kaika współczuje przeżyć.

Marika i bardzo dobrze, że wreszcie wygarnęłaś szwagrowi.

[justysia_k]

hej ho

a jednak wybylysmy na spacerek
i to nie taki krotki

lena spi wiec ide konczyc obiad
dzisiaj sprobuje to

i tak za mna chodzila salatka z gyrosem ze msuisalm dzisiaj zrobic i juz si echlodzi wlodowce
mniaaaaaaaaaaaaam

milego popoludnia!

[marika2218]

a tu prosze tak sie kuba wspina:)

[Martek73]

marika2218

a tu prosze tak sie kuba wspina:)

Mały sprytek

I jaki radosny

[Martek73]

A ja dzisiaj miałam młode ziemniaczki, młodą kapustkę i schaboszaka.

Pychotka

[Martek73]

Ja po woli zbieram się do domku.

Wreszcie weekend

[Martek73]

Kochane życzę Wam miłego oraz udanego weekendu.

[KaiKa]

Ślub mam 25 czerwca.

Panterko gratuluję księżniczki!!!! Wspaniale, że będziecie mieli parkę, to może kiedyś jeszcze trzecie? Brzuszek już masz śliczniutki!! Ahh pozazdrość :)

U nas wróżka zapowiedziala syna za 3-4 lata :P M. się śmieje, że może będzie jako trzeci
Chociaż ostatnio jak nie mam czasu to nawet nie myślę o kolejnym. W październiku moja teściowa idzie na emeryturę, więc zajmie się Olą, a ja przejdę do m. firmy.
No i od kilku dni nie biorę pigułek- przechodzimy na naturalną metodę - abstynencję jak wyjdzie tak wyjdzie :P Ta sama wróżka przepowiedziała nam córkę, więc zobaczymy co będzie

[KaiKa]

Jutro jedziemy kupić m. garniaka i zamówić obrączki.

Aga Twoja Haneczka też jest niezła! Mała ogrodniczka będzie Moja Ola ostatnio babci wąchała tulipany przed domem - efekt zostały pozbawione płatków!

Marika Kubusia też coraz więcej w domu co? Śliczny maluszek :)

Byłam z Olą u lekarza. Gardło ma czyste, płuca czyste. Troszkę pokasłuje, ale nie jestem pewna czy to nie przez spływający katar. Możliwe, że ma alergię po rodzicach, bo ja się smarczę teraz nieziemsko. Ma syrop lipomal i syrop od alergii.

A po za tym Ola dziś już chodzi odważniej sama. Muszę się zebrać i nagrać to. I będzie się chwaliła! Bo mam najcudowniejszy skarb :) A co!

U nas zrobiło się zimno i chyba jakaś ulewa się szykuje. Głowa mnie boli niesamowicie na zmianę ciśnienia.

[Gość panterka]

witam

kaika to czekamy na filmi i zdjecia obraczek

[Gość panterka]

przypomniało mi sie ze ewcia pisala ze jak pierwsze słowo dziecka mama to corcia nastepana a jak tata to syn i u nas było mama i faktycznie ma byc córcia

[asiula0727]

hej:)
Marika Kubuś spryciula,słodki dzieciaczek :)
Martek fajne fotki,takie dwa przytulaski:)
Kaika no to już niedługo Twój Wielki Dzień
Ola może rzeczywiście ma kaszelek od kataru,moja miała to samo:)
No i czekamy na filmik i zdjęcia obrączek :)
Justysia to ja poproszę tą blaszkę ciasta Proszę wysłac kurierem
Zula i jak wyszły badania?
Panterko u nas Jula pierwsze słowo wypowiedziała baba,potem tata :)

[asiula0727]

hhmmm.........boli mnie podbrzusze,w czwartek mam gina,ciekawe co mi powie?

[Aiti]

asiula0727

hhmmm.........boli mnie podbrzusze,w czwartek mam gina,ciekawe co mi powie?

jeszcze czekasz na wizytę? twarda zawodniczka :)

PANTERKO - "moment zaskoczenia" udał Ci się :) sama się zastanawiałam czemu nie widzę... Pochwalisz się wreszcie swoją panienką????? eva/ julia czyli szukacie imienia na UK ale o PL brzmieniu???

od kiedy przeczytałam marthę washington, to wszystkim wahającym się mówię MARTA brzmi dumnie :)

MArtek - ciekawe co tam u Szymka w przedszkolu????
Krzyś też mi mówi, że nie bardzo chce iść do przedszkola. Miał dziś dwa wkłócia szczepionkami i mimo to wolał być w domu.... Może się tam zwyczajnie nudzi????

M. dziś pojechał w trasę, wróci dopiero w PN. Wzięłam wolne na dziś i pn - nie miałąm 100% pewności, że uda się dziś wejść na to szczepienie...
dostałam wezwanie z przychodni bo... zapomniałam ;P

a tak się przeżywało wszystkie terminy dzidziusia Krzysia ;P

plany na weekend miałam wspaniałe, ale wietrzysko i zasmarkane nosy wszystko rujnują... Z drugiej strony fajnie popatrzeć jak pewnie Gabi kursuje po mieszkaniu:)

sorki za literówki, ale już padam na twarz. Chciałam się tylko odezwać, póki dojście wolne.

Gabrielka mówi: tata, dziadzia, dzidzia, da-da, bum, buch, bam, am,
intonuje melodyjki zabawek, zwierzaków
fajna jest, widać, że ma taki dryg muzyczny - do melodii i rytmów

w porównaniu z Krzysiem jest spokojniejsza, łagodniejsza
i lepiej je :)

np. przemycam Krzyśkowi rybę w panierce, paluszki, a mała zje sobie ze mną fileta zapiekanego, bez zbędnych garnierów

jutro chwila dla mnie - urodzinowy prezent zaległy, czyli rzesy. pewnie każą mi na godzinkę zamknąć oczy i im odjadę ;P

Ostatnio prawie zasnęłam u fryzjera Zrelaksowałam się

spotkanie w KATOWICACH - na 65% piszę sie na weekend, dojadę z dzieciakami PKP
wolałabym - cokolwiek bliżej Poznania :) żeby podróż nie trwała 5h!
3h to tak optymalnie
termin: 2gi lub kolejne weekendy czerwcowe
sorki ale wszystkie majówki mam już zaklepane

BUZIAKI!

PS. macie przesłodkie dzieciaczki!!!!!!!!!

[Gość panterka]

aiti my chcemy sie postkac a katowicach ale gdzies lipiec sieprien jak ja bede w poslce

[dorotta]

HEJKA!

tydzień zleciał mi niesamowicie szybko...Natuś jest taki absorbujący,ciągle musze mieć na Niego oko,niby a odwrócę się na chwilę,a już ciągnie kable zza komody

no i muszę się troszkę Nim pochwalić,bo Zula ostatnio napisała,że nic nie mówiłam,a On już prawie chodzi...no i to prawda jest,zdecydowanie za mało się Nim chwalę:)

mówi niewiele,a raczej niewiele zrozumiałych mi słów,bo ogólnie gada jak najęty,ale w sobie tylko znanym języku:)pełnymi zdaniami,jak to kiedyś Malaga ujęła
poza tym bardzo dużo rozumie,aż w szoku byłam ostatnio,jak Go poprosiłam o jabłuszko,a on mi je podał,chociaz pod ręką miał jeszcze chrupka,kawałek chlebka i ciacho,zaskoczył mnie zupełnie:)mój słodzisz...
uwielbia czytać,podaje wszystkim książeczki i czeka a jak juz czytamy,to tak mądrze wodzi wzrokiem po stronach,jakby faktycznie wiedział o co biega
no i śpiewa,z kubusiem puchatkiem ubaw jest po pachy,bo miś oprócz tego,że spiewa,to buja się przy tym zabawbie na boki i Natek doskonale naśladuje jego ruchy trudno się nie roześmiać,jak się na to patrzy z boku:)

aleee się nachwaliłam

uwielbia pralkę i odkurzacz(wcześniej się bał),nie mogę spokojnie odkurzać,bo ciągnie się za mną krok w krok:) a po wstawieniu prania wpatruje się w pralkę jak zahipnotyzowany

z minusów,nienawidzi wózka:/ więc na spacer juz nie jeździ,a chodzi...spacer to pół biedy,ale wypad na zakupy juz nie jest taki prosty,bo o ile w sklepie można Go wozić na tym siedzonku w wózku na zakupy,to gorzej jest jak się chłopak zmęczy,bo nie ma Go gdzie położyć...

[Gość panterka]

dorotta chwal sie chwal masz kim wkoncu :)

u nas wózek tez czasem przeszkadza ale jeszcze wysiedzi spacer ale godzinny bo dłuzej to juz marudzi i rzuca sie

[Gość panterka]

a u nas olienk ja sie odkurza to za odurzaczem i go klepie albo za kable ciagnie a u ans wogóle kable w modzie wszystko ciagnie a najbardziej mi za myszke przy lapku i sie cieszy jak ja mówie ze to moje

[dorotta]

rzuca się ,dobrze to ujęłaś panterko,bo dokładnie tak to wygląda:)

[Gość panterka]

u nas jest bunt z jedzeniem po 3 łyżeczkach właśnie sie rzuca albo mnie traca w reke i wszystko na nim albo na ziemi jedynie sniadanie spokojnie zje a jak powiem ze nie wolno to zaczyna płakac czyt. udawany płacz ze ja niby mu krzywde robie

[dorotta]

panterka

a u nas olienk ja sie odkurza to za odurzaczem i go klepie albo za kable ciagnie a u ans wogóle kable w modzie wszystko ciagnie a najbardziej mi za myszke przy lapku i sie cieszy jak ja mówie ze to moje

z kablami to koszmar,ostatnio urwał od słuchawek do kompa...trzeba przyznać,że ma siłę

ważyłam Go ostatnio i zdziwiłam się bardzo,bo waży 10.5kilo,ostatnio było 9.3 i myślałam,że nie przybiera,a tu proszę:)

[Gość panterka]

noto super ja własnie musze isc w srode go zwarzyc i zobaczyc bo az sama jestem ciekawa

[dorotta]

panterka

u nas jest bunt z jedzeniem po 3 łyżeczkach właśnie sie rzuca albo mnie traca w reke i wszystko na nim albo na ziemi jedynie sniadanie spokojnie zje a jak powiem ze nie wolno to zaczyna płakac czyt. udawany płacz ze ja niby mu krzywde robie

czasem mamy tak samo z jedzeniem,wtedy przestaję Go karmić,bo wyraźnie wygląda na to,ze nie jest głodny...właściwie to robi te szopki tylko przy kaszy,bo na naszą zupkę,czy kotlecika nigdy się nie skrzywił

[Gość panterka]

ale wiesz ja tez przestawałam i co krzyczał ze chce jeszcze i znowu to samo robił nie wiem jaki bunt kurdeee mam nadzieje ze chwilowy