Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maleństwa 2010 :))))


Gość panterka

Rekomendowane odpowiedzi

Gość panterka

melduje sie i Ja :)))

wstałąm dzisiaj wcześniej bo mój M miał do pracy na 7 i wstawął po 6 i sie przebudziałam i zasnełam ale wstałąm godzinke pozniej wiec o 7 i już spac nie mogłam wiedziałąm ze tak bedzie no ale coż bedę miała wiecej dnia :) dzisiaj mam w planach robić w-z i sałatke warstwową z tunczykiembo tak mi sie chce a ze jureo ma przyjśc koleżanka z męzem to akórat zrobię i zaspokoje swoje potrzeby 2 w 1 a resztę mąz robi na szczęście ma wolne:yuppi::yuppi::yuppi:i jeszcze mi sie zachciało zupy ogórkowej :) wiec musze sobei zrobić też

justysia_k
przeszkadza wam brzucho w oddychaniu jak siedzicie? jak juz od kilku dni go czuje coraz wyrazniej tylko nie wiem czy to faldy tluszczu czy dzidek sie podnosi wyzej :D :D :D w sumie pytalam gin w pon czy ja nie mam brzucha za nisko to powiedziala ze on dopiero mi wychodzi na wierzch i teraz zacznie sie podnosic :)) no to sie zaczelo

mi nie przeszkadza ale mój brzuszek to już tak wypełniony jak ja to mówie że hoho i podniesiony to on już od dawna i dziwne uczucie ciezkości sie pojawia :)

gosiaczek85palos
Panterka Kaika nie wiem jakie byly jego relacje wczesniej z synem,wnioskuje,ze nienajlepsze skoro nie wie jak sie trzyma male dziecko,kapie ani przewija.
Co do becikowego mi sie nie nalezy bo musialabym byc zameldowana 2 lata w Hiszpanii. Tak jak wspomnialam wczesniej mam meldunek od ponad pol roku wiec sie nie liczy. Ojciec jako hiszpan moze wziasc becikowe w takim przypadku za matke.

A tak wogole z innej beczki juz wybralam sie dzisiaj w koncu na zakupy do apteki. Zakupilam juz spirytus do pepuszka,gaziki,krem do pupy,termometr do wody,nozyczki do paznokci,gruszke do oczyszczania noska i zel do kapieli. Mam juz prawie wszystko z takich drobiazgow. Jeszcze brakuje mi lozeczka,wozka,fotelika i wanienki.
Jesli chodzi o cziki cziki to celibat nie wchodzi w gre :sofunny:
Panterko sliczne te spioszki a te spodenki to juz wogole:36_1_11:

no to faktycznie klapa z tym becikowym że sama osobiście nie dostaniesz no ale trudno Fajnie że zaczynasz kupować sama radocha co nie ? :yuppi:

tina
Helllllooooo! Co to znowu tyle naskrobalyscie tutaj, wchodze sobie na chwilke a tu z 10 stron do nadrobienie.
Musze Wam powiedziec, ze kupilismy mebelki do dzieciecego pokoiku tzn lozeczko, szafa i komoda-przewijak. Nie takie jednak jak bysmy chcieli bo te co wczesniej wypatrzylam nie byly juz dostepne ale te tez sa ladne. Klopotow bylo co nie miara, bo najpierw obslugiwala nas malo kompetentna sprzedawczyni i nie mogla znalesc sposobu zeby zrobic nam cene promocyjna za 3-pack tak jak w ofercie (kazda osobno sztuka wyszla by nas o 100 £ drozej). Potem sie okazalo, ze nam nie dowioza do domu. Ja juz prawie wymieklam ale naszczescie przyszla bardziej rozgarnieta sprzedawczyni, wymierzyli z m. nasz samochod, poskladali co sie dalo i spakowalismy wszystko do srodka.
Teraz malz maluje drugi raz sciany a wprzyszlym tygodniu moze poskreca juz te mebelki.

Kupilam sobie jeszcze fajna pizamke do szpitala, biustonosz do karmienia, wkladki i tradycyjnie przytulnke dla syneczka. Dzidzia ma juz zabawek na rok czasu :36_1_21:

:yuppi::yuppi: w taki razie czekamy na zdjecie pokoiku z mebelkami ale ci fajnie ja już nie mogę sie doczekac jak my zaczniemy ale myśle że po świętach zaczyanmy kupować te największe rzeczy :)

tina
Jesli chodzi o seksik, to u nas od dawna na wilka. Dzisiaj nawet rozmawialismy na ten temat i moj biedaczek mowi, ze juz zapomnial chyba jak to sie robi. Wiec ja mu mowie, zeby sie nie martwil bo w ostatnim miesiacu to nawet jest wskazane cziki-cziki a on na to z wielkim oburzeniem, ze on nie zamierza tego robic przy dziecku
:36_1_21::36_1_21::36_1_21:

właśnie wczoraj rozmawiałam z M o tym i mu mówie teraz nie na seksu ale pod koniec bedzie :)))) ale miał minę :sofunny::sofunny::sofunny:

gosiaczek85palos
Moj P tez powinien byc za jakies pol godziny i rowniez siedze calymi dniami sama w domu. Kiedys to chociaz na obiad przyjezdzal ale teraz to mu sie nie oplaca bo ma godzine przerwy a do domu 25 kilometrow. Ja tam smutna nie jestem,nawet dobrze bo mam caly dzien dla siebie i nikt mi nie marudzi pod nosem:whistle:

A no zaczelam powoli brac sie za wyprawke. Zeby bylo wszystko jasne zadzwonilam dzisiaj do niego i spytalam sie tak:"kochanie czy moge kupic cos dla naszej coreczki?" Nie byl w stanie odmowic a spytalam co by bez jego wiedzy nie tracic jego cennych,ciezko zarobionych pieniedzy.Rozumiecie:whistle:

wiesz to jest może dobry pomysł pytaj sie go za kazdym razem czy możesz kupić za jego pieniadze zarobione znudzi mu sie to i ci powie kupuj co chcesz :) :hahaha:

gosiaczek85palos
tina
gosiaczek85palos
Moj P tez powinien byc za jakies pol godziny i rowniez siedze calymi dniami sama w domu. Kiedys to chociaz na obiad przyjezdzal ale teraz to mu sie nie oplaca bo ma godzine przerwy a do domu 25 kilometrow. Ja tam smutna nie jestem,nawet dobrze bo mam caly dzien dla siebie i nikt mi nie marudzi pod nosem:whistle:

A no zaczelam powoli brac sie za wyprawke. Zeby bylo wszystko jasne zadzwonilam dzisiaj do niego i spytalam sie tak:"kochanie czy moge kupic cos dla naszej coreczki?" Nie byl w stanie odmowic a spytalam co by bez jego wiedzy nie tracic jego cennych,ciezko zarobionych pieniedzy.Rozumiecie:whistle:

Gosia myslalam sobie o Tobie dzisiaj i chcialam zapytac czy jest jakas szansa zeby Twoja siostra byla z Toba przed i po porodzie???? Bo jesli on taki jest to kto sie Toba zaopiekuje? Trzeba wziasc pod uwage, ze na poczatku mozesz nie czuc sie najlepiej a tu jeszcze opieka przy dziecku, a zakupy i takie podstawowe rzeczy.

Pytalam sie dzisiaj mojej siostry czy moglaby przyjechac w czerwcu i mi troche pomoc to powiedziala,ze raczej nie bo chyba do Polski bedzie wracac. Zapytam sie jeszcze zony jego ojca moze ona bedzie bardziej chetna. Moj mnie wczoraj troszke zszokowal bo zaczal mowic wlasnie o tym,ze dla kobiety to ciezki czas i ze potrzebuje pomocy wlasnie chociazby przy zakupach czy w domu i powiedzial,ze on nie bedzie w stanie zapewnic mi takiej pomocy bo calymi dniami pracuje wiec dobrze by bylo miec kogos blisko. Jesli nikt nie bedzie chcial przyjechac to nie pozostaje mi nic innego jak rodzic w naszym starym domu,blisko jego matki. Nawet sie wczoraj zadeklarowala do pomocy. Z tym,ze ona przez caly czerwiec i lipiec bedzie pracowac wiec juz sama nie wiem kto by mogl ze mna zostac.

A jak u Was wyglada sprawa opieki i pomocy? Bedziecie mialy przy sobie mamy,tesciowe czy tylko swoich mezow?

ja narazie nie wiem bo mój coś ostatnio pow że sami sobie poradzimy ale on jest mądry bo po 2 tyg pójdzie do pracy i ja sama zostanę wiec może moi rodzice przylecą chociaz na 2 tyg wiem że oni by chcieli bo nawet już coś wspaominali wiec myśle że tak bedzie narazie nie poruszam tematu bo nie ma co sie kłócić jeszcze :) ale i tak postawie na swoim :)

Odnośnik do komentarza
Gość panterka

justysia_k
tina
dorotta

a tu o mnie mowa najwyraźniej:D:D no właśnie nic z tego już baaardzo długo i moze początkowo Ł chetnie by ten zakaz złamał,to dziś ruszający się dzidź baardzo go onieśmiela...tak Twój M Tina nie będzie robił TEGO przy dziecku :D:D:D

Otoz to! Dorotta masz racje, nic bardziej nie dziala na meska wyobraznie niz ruszjacy sie brzuszek i kopniaczki, ktore oni moga w koncu poczuc.
Jak mi powiedzial, ze nie bedzie tego robil przy dziecku to peklam ze smiechu, bo sobie wyobrazilam mine malego Danielka, ktorego tatus puka po glowce. Takie glupie skojarzenie :-)))

a ja czytalam ze dzieci lubia to "pukanie po glowce" bo czuje sie wtedy kolysane :)

ja tez czytałam ze jak my mamy orgazm to one tez sie cieszą i uwalniaja hormony szczęscie :yuppi:

Odnośnik do komentarza

panterka
justysia_k
tina

Otoz to! Dorotta masz racje, nic bardziej nie dziala na meska wyobraznie niz ruszjacy sie brzuszek i kopniaczki, ktore oni moga w koncu poczuc.
Jak mi powiedzial, ze nie bedzie tego robil przy dziecku to peklam ze smiechu, bo sobie wyobrazilam mine malego Danielka, ktorego tatus puka po glowce. Takie glupie skojarzenie :-)))

a ja czytalam ze dzieci lubia to "pukanie po glowce" bo czuje sie wtedy kolysane :)

ja tez czytałam ze jak my mamy orgazm to one tez sie cieszą i uwalniaja hormony szczęscie :yuppi:

a ja czytalam ze orgazmy nie sa wskazane bo sie macica skurcza co moze doprowadzic do porodu :36_1_66:

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdk6nlyedkrutq.png

Odnośnik do komentarza

WITAJCIE:kawa::kawa:

Ja juz w pracy i dzisiaj do wieczorka :D ale bardziej jako nadzór :D:D
Więc obowiązkowo bede wieczorem :D:D

Tina dziekuje za wytłumaczenie znaczenia "zajady", u nas na to sie mówi kąciki :D:D
Ja nie mam czegos takiego. Ale bardzo często mam opryszczke, szczególnie teraz jak jestem w ciąży.

Ewciu widze Ty również wpadłas w wir zakupów :D:D FANTASTYCZNIE :D
Dobrze ze po luteinie juz nie stawia Ci sie brzuszek, jednak pomaga :uff: no i zostajesz z nami :36_21_5: na szczęście nie idziesz do szpitala :D:D

justysiau dobrze robisz kochana że idziesz do lekarza. Może to nic takiego ale lepiej dmuchac na zimne bo to przeciez nie chodzi tylko o nas tylko o nasze kruszynki.. Daj koniecznie znac jak po wizycie. Mocno trzymam kciuki za pomyslne wiadomości..
Co do lekarza to zgadzam sie z Elffikiem lepiej iśc do swojego bo tyle ile lekarzy tyle wersji i djagnoz.

Maciej ur.11-12-2000/ 3300g i 53cm
http://www.suwaczek.pl/cache/5a04b509bb.png
Dawid ur.10-07-2006/ 3400g i 54cm
http://www.suwaczek.pl/cache/e261f8caa6.png
Hania ur.16-06-2010/ 3940g i 58cm
http://www.suwaczek.pl/cache/abe5fedd6a.png http://s2.pierwszezabki.pl/037/0373659c0.png?2155

http://dl2.glitter-graphics.net/pub/465/465592ave7s3vd0d.gif http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=19406

Odnośnik do komentarza
Gość panterka

A mój syenk wczoraj tak sie wiercił wypychał ze już miałam dośc czasami jak się położyłąm do spania to masakra tak sie przepychał że szok ale za jakiś czas sie uspokoił i poszedł spac ze mną naszczście ale ja mu sama mówie ruszaj się ile dasz rady bo potem nie będzie tyle miejsca :) :hahaha::hahaha:

Odnośnik do komentarza

Asiula słońce gratuluję Ci małej Księżniczki!!!suuuper! teraz znając już płeć nie będziesz w stanie oprzeć się zakupom,tym bardziej,że te księżniczkowe są zawsze przecudowne:in_love:

Ewcia cieszę się,że brzunio się uspokoił:36_2_25:

Tina więc pokoik już pomalowany,mebelk też juz macie...pełna organizacja,cudnie...nie mogę się doczekać fotek:yes::yes:

Aga pytałas,czy ktoś oprócz Ciebie wciąż jeszcze pracuje...więc TAK,ja i jeżeli gin nie będzie miał przeciwskazań,to jeszcze troszkę sobie popracuję:D

Gosiaczku szczerze Ci współczuję sytuacji w jakiej się znalazłaś...facet powinien Cię wspierać na każdym kroku i zapewnić spokój,przeciez nosisz pod sercem jego dziecko i nieważne,czy jest zły,przemęczony,czy jeszcze coś...najważniejsze dla niego macie być Ty i Wasza Różyczka!!!To facet powinien przymknąć oko na dziwne zachowania i humory swojej lady w ciąży,a nie Ty chodzić na palcach,żeby niczym niczym nie sprowokować go do krzyku,czy niezadowolenia.co do opcji podniesienia ręki na kobietę,to nawet nie skomentuję,bo nie chcę nikomu naubliżać...:no1:
Trzymaj się dzielnie kochana,szkoda że znalazłaś się w takiej sytuacji,tym bardziej teraz z dala od jakiegokolwiek wsparcia najbliższych...

co do pomocy po porodzie,więc myslę,że damy sobie radę sami...Łukasz zorganizuje sobie tydzień,czy dwa urlopu na poród itd. no i będziemy się w trójkę poznawać:D:D
szczerze mówiąc nie boję się tego,będzie ok,bo niby czemu ma nie być::):

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44jphgakegq.pnghttp://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_qwertyuiopasdfghf_8_ciach+ciach+%3AD_x.jpg
http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyqtkf43fjmnsn.png

:Aniołek:12.02.2009
:Aniołek:13.03.2009

Odnośnik do komentarza

justysia_k
tina
dorotta

a tu o mnie mowa najwyraźniej:D:D no właśnie nic z tego już baaardzo długo i moze początkowo Ł chetnie by ten zakaz złamał,to dziś ruszający się dzidź baardzo go onieśmiela...tak Twój M Tina nie będzie robił TEGO przy dziecku :D:D:D

Otoz to! Dorotta masz racje, nic bardziej nie dziala na meska wyobraznie niz ruszjacy sie brzuszek i kopniaczki, ktore oni moga w koncu poczuc.
Jak mi powiedzial, ze nie bedzie tego robil przy dziecku to peklam ze smiechu, bo sobie wyobrazilam mine malego Danielka, ktorego tatus puka po glowce. Takie glupie skojarzenie :-)))

a ja czytalam ze dzieci lubia to "pukanie po glowce" bo czuje sie wtedy kolysane :)

hahhahha wierz mi,że Łukasza nie przekonasz do PUKANIA,nawet jeżeli dzidź to lubi,za bardzo był stresowany na początku,a,że ja wiem,że nie mogę,więc z pukania nici tak czy inaczej:D:D:D

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44jphgakegq.pnghttp://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_qwertyuiopasdfghf_8_ciach+ciach+%3AD_x.jpg
http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyqtkf43fjmnsn.png

:Aniołek:12.02.2009
:Aniołek:13.03.2009

Odnośnik do komentarza

Ja postanowiłam ogarnąć mieszkanko i już lśni :great: Tylko obiadek jeszcze ale to czas jest jeszcze :whistle:

panterka
Gratki z okazji kolejnych tygodnic

ewcia k 26tc :yipi:

tina 28tc :yipi:

Aiti 29tc :yipi:

gosiaczek85palos 26tc :yipi:

:brawo::brawo::brawo:

http://sztoudi.ovh.org/images/dzieci/dzieci_188.gif

Przyłączam się do gratulacji :brawo:

ewcia k cieszę się, że twardnienia ustąpiły i lepiej się czujesz :yipi:

justysia_k i co postanowiłaś? Do kogo idziesz?

Odnośnik do komentarza
Gość panterka

aga82
panterka
dobra to ja daje garnek i gaz i gotuję i dorzuc ejeszcze warzywka :hahaha::hahaha:

potrzebujemy jeszcze chętnego kto to ugotuje :hmm: ooooo Elffik juz ma prace domowe wykonane to nam pomorze:hahaha::hahaha::hahaha:

no przecież napisałam ze ja ugotuje a co tam nie podzielimi sie z nimi :sofunny::sofunny::sofunny:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...