Skocz do zawartości
Forum

tyl glowki plaski u 2 miesiecznego dziecka


Rekomendowane odpowiedzi

Ja moją córeczkę przekonałam do leżenia na brzuszku sposobem.. przez przypadek ;-) Raz położyłam ją na brzuchu tak, że widziała prześcieradło ze swojego łóżeczka.. na tym prześcieradle są kury i kurczaczki.. tak jej się one spodobały, że ciągle leży na brzuszku i gaworzy do nich ;-)
Może i na Twojego brzdąca znajdziesz jakiś sposób..
Pozdrawiam

http://www.suwaczek.pl/cache/7a61423504.png

http://www.suwaczek.pl/cache/73ef5b1ebc.png

Odnośnik do komentarza

bylismy dzis u lekarza ale nic ciekawego sie niedowiedzialam :(
powiedzial,ze to od lezenia i mam go przekladac z jednego na drugi boczek,a glowka sama sie prawidlowo uksztaltuje jak dziecko zacznie siedziec i trzymac dobrze.
Sama nie wiem nie dal mi skierowania na badanie krwi zeby sie dowiedziec czy nie ma niedoboru witaminy d3 hmmm chyba musimy isc prywatnie :(

http://www.suwaczek.pl/cache/c49078a30b.png

Odnośnik do komentarza

W tym wieku wszystko da się wyprowadzić. Moja Julia urodziła się z główką bardzo wysuniętą do tyłu, nie było wogóle czoła, od oczu zaczynała się płaska głowa. Bałam się okropnie do tego mała wogóle nie chciała spać na pleckach tylko na boku. Codziennie żmudna praca, wprowadzanie zabaw na macie by leżała na plecach, podkładanie poduszek po bokach by się nie przekręcała, praca nad dzieckiem pochłaniała mi dzień i noc. Budziłam się i ją przekręcałam, siedziałam nad łużeczkiem jak spała i co róż ją poprawiałam, zabawiałam i wszelakie sposoby. Po około 2 dniach mała zaczęła odpuszczać i się przyzwyczajać do takiej pozycji w czasie snu lub zabawy na macie. Opłaciło się, Julia ma bardzo ładny kształt główki, czoło wróciło na swoje miejsce a dopiero teraz po 2 latach pojawiła się grzywka u zaczynają zakola zarastać włoskami.
Życzę Ci cierpliwości i upartości bo warto. W szybkim czasie zobaczysz ogromną poprawę.
Powodzenia.

Odnośnik do komentarza

mama Czarka i Julianka
wczoraj zdazyl sie nam wypadek i upadlam razem z moim synkiem, ktorego mialam na rekach ;(;( bylismy w szpitalu, po obserwacji puscili nas do domu... ja jednak mam wrazenie ze splaszczyla mu sie z tylu glowka po tym uderzeniu, czy to mozliwe ?? czy moze taka mial, a ja nie zauwazylam wczesniej ... prosze o porade i dziekuje

Ja bym starała się o USG ciemiączka w szpitalu. Nawet jak teraz dziecko było przebadane (USG) to bym powtóżyła za tydzień. Masz się czym martwić i każdy lekarz powinien Ci bez problemów dać skierowanie na takie badania.

Odnośnik do komentarza

nie wiem jak jest w rzeczywistości ale opiszę ci swój przypadek :

u synka zaczęła się spłaszczać główka jak miał ok 3 m-c - pociła się mu podczas jedzenia potylica, poduszeczka po spaniu była mokra - usilnie pediatra próbował mi wmówić że to moja wina bo nie przekładam go.. nie było to prawdą - dlatego że zwracałam na to uwagę by co każde karmienie kłaść synka na innym boczku , a że miał ONM więc sam nie potrafił się przekręcić bardzo długo..

gdy miał 6 m-c - zmieniłam pediatrę, gdyż prywatnie wykonałam badania by sprawdzić czy synek nie ma zbyt mało wit. D3, okazało się że wtedy miał już krzywicę, spłaszczona główka, rozlany brzuch, skolioza ...

Nowy pediatra oniemiał, gdy powiedziałam mu dlaczego podawałam tylko jedną kroplę, i wyjaśnienia tamtego pediatry wyśmiał - mówiła że jeżeli faktycznie matka dziecka nie zwracała uwagi na to by przekręcać malca to ok spłaszczy się główka ale nie w krótkim odstępie czasu , u dziecka z zwiększonym zapotrzebowaniem na wit. D3 główka szybko ulega zniekształceniom i trudno ją doprowadzić do normalnych kształtów - SAMO UKŁADANIE NIE WYSTARCZY!

Teraz synek przyjmuje od 6 m-c życia do 19 m-c po 2 krople Devikap a jego główka dopiero teraz wróciła do prawidłowego kształtu - trwało to bardzo długo, stopniowo się zaokrąglała .

Proponuję ci przy okazji wykonywania badań krwi zrobić badania pod kątem zaburzeń gospodarki wapniowo-fosforanowej ...

Ja jestem bogatsza o doświadczenia i przekonałam się że intuicja matki jest niezastąpiona.

Odnośnik do komentarza

Witam, ja mam podobny problem, z tą różnicą, że mój 7-tygodniowy synek ciągle trzyma główkę na boku: kiedy leży na boczku to naturalne, jednak kiedy położę go na plecach, zaraz przekręca główkęw prawo lub lewo (częściej w prawo). Boję się, że od tego jego główka zniekształci się, jak mogę przyzwyczaić go do trzymania główki prosto?

Odnośnik do komentarza

Kasiunda
Witam, ja mam podobny problem, z tą różnicą, że mój 7-tygodniowy synek ciągle trzyma główkę na boku: kiedy leży na boczku to naturalne, jednak kiedy położę go na plecach, zaraz przekręca główkęw prawo lub lewo (częściej w prawo). Boję się, że od tego jego główka zniekształci się, jak mogę przyzwyczaić go do trzymania główki prosto?

zwiń 2 pieluszki tetrowe w ruloniki i połóż po obu bokach główki.
i niech tak leży jakiś czas.

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...