Skocz do zawartości
Forum

Termin - kwiecień 2010


agazork

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny jaki numer buta noszą Wasze maluchy?Ja kupiłam małemu buty w Polsce(takie same jak nosił tylko większe)Okazało sie ze tylko te buty co Mu kupiłam Ma,bo inne są małe.Sandaly M Mu dzisiaj założył to myślałam,ze padne,bo paluszki miał za poddasze,a M Mu takie buty zakładał,twierdząc,ze chyba są juz za małe.Strasznie szybko Mu stopki urosły.Dzisiaj juz zakupilismy kalosze,a jutro musimy jakies tenisowki,bo sandalow sie juz nie opłaca,chyba ze jakies niedrogie sie trafia na przecenie.Zapomnialam napisać,ze Michaś nosi 6,5-7 a Polska numeracja to 23,5-24.

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Isia
Dziewczyny jaki numer buta noszą Wasze maluchy?Ja kupiłam małemu buty w Polsce(takie same jak nosił tylko większe)Okazało sie ze tylko te buty co Mu kupiłam Ma,bo inne są małe.Sandaly M Mu dzisiaj założył to myślałam,ze padne,bo paluszki miał za poddasze,a M Mu takie buty zakładał,twierdząc,ze chyba są juz za małe.Strasznie szybko Mu stopki urosły.Dzisiaj juz zakupilismy kalosze,a jutro musimy jakies tenisowki,bo sandalow sie juz nie opłaca,chyba ze jakies niedrogie sie trafia na przecenie.Zapomnialam napisać,ze Michaś nosi 6,5-7 a Polska numeracja to 23,5-24.

no to duze ! Oliwka ma 19-20 (zalezy od butow) ale te 19 to juz tak na styk kupilam jej ostatnio balerinki 21 i czekaja az stopka urosnie :)

Odnośnik do komentarza

Małgosi tez bardzo szybko stopki rosna. Numer ma w zaleznosci od marki buta, np z elepfanten nosi 21, a z takich zwyklych neimarkowych 22. Kupilam wlasnie ostatnio kolejne sandalki, bo te co ma juz troszke za male, paluszki wystaja, a sandaly byly juz przecenione, tanie jak barszcz:) No i ciagle licze na to, ze moze wrzesien bedzie cieply. Cieplejsze buciki tez musze jej kupic, bo te ktore ma zakryte tez juz za male, a prawie wogole w nich nie chodzila.
Dzis idziemy z Malgosia na pierwszy w jej zyciu ślub:) Chcielismy ja wziac na wesele, ale jest tak nieznosna i tak sie piekli o wszystko, ze zaraz po slubie odwozimy ja do domu, a potem tylko worce wieczorem ja uspic.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1p01cwx81.png

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn390bvyef9vte9.png

Odnośnik do komentarza

Aniu Moje chłopaki byli sami w górach i nad morzem w Walii jak Ja z Isią byłam w Polsce.Jednak jak tylko będziemy mieli kiedy wszyscy się tam wybierzemy,bo jedziesz do miejscowość gdzie masz widok na morze,a z drugiej strony góry.Mój M też jest zadowolony z tego plecaka-zresztą mały bardzo Go lubi.Nawet w nim zasypia:))
Poniżej jeszcze kilka zdjęć:

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny dawno mnie tutaj nie było :(
Isia super że operacja się udała :)
U nas wszystko dobrze mała zdrowa, biega i wszędzie jej pełno, zaczyna mówić i dużo powtarza słów z mężem się śmiejemy że nas zagada niedługo :) Mała nosi ubranka na 86 butki ma 21.Waży teraz ok 11-12kg.Wszędzie wchodzi każde łóżko i fotel są jej i nie przeszkadza jej to że wszystko zastawiam bo i tak znajdzie lukę i tam wejdzie.Ulubionymi zabawkami są telefon stacjonarny i komórka :) i nie da się tego zmienić.
Pozdrawiam wszystkie mamusie i dzieciaczki :)

Mój Blog http://57-402.blogspot.com/

http://cap41.caption.it/12209/captionit2154523123D32.jpg http://s2.pierwszezabki.pl/036/0360309612.png?6042
http://s2.suwaczek.com/201004191565.png
http://s5.suwaczek.com/20090725580117.png :)

Odnośnik do komentarza

Marcysiu jak Ci idzie opieka nad taka gromadka?Ja przy swojej dwójce czasami wysiadam:)
Ewelka powiem Ci tak jak kiedyś Mi teściowa powiedziała i miała racje,bo wiem to po Isi:)
-Najpierw rodzice uczą i chcą,żeby dziecko jak najszybciej i najwiecej mówiło,a pózniej(jak juz sie nauczy)chcieliby,żeby czasami milczalo.Nam czasami uszy odpadają od mówienia Isi,bo buzia Jej sie tylko zamyka jak spi:))))
Aniu Michaś jest większy jak na swój wiek,no ale urodził sie nie maly-3990g.Na tym zdjęciu jestem nie pomalowana(bo miałam zakaz po operacji)a bez makijarzu wszyscy ludzie daja Mi max 20lat.W makijarzu wyglądam starzej,ale nie za wiele.Jak to Mój M mówi-pomalowana wygladasz poważniej,a bez makijarzu mam 18-stke:))
Nie wiem czy pisałam wcześnie,ale chyba nie.Michaś od kilku dni przynosi Mi nocnik,żebym Go na szybko rozbierala i na niego sadzala po czym za każdym razem robi siusiu:)))Oczywiście robi tak tylko jak jestesmy w domu i nie za każdym razem jak chce,ale jestem zdziwiona,bo Isie uczylismy jak miała 1,5 roczku i cieżko szło,a Michaś jest młodszy i sam zakumal.

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Isia musze powiedzieć, że jest ciężko ogarnąć wszystko. NIe ma się czasu dla siebie praktycznie, bo co chwile coś nie tak oczy dookoła głowy. Nawet filmu mi sie wieczorem nie chce ogladać, bo oczywiście najpierw muszą być bajki a potem samej już mi się chce spac, bo mój mały ma zwyczaje wstawać o 6.
Zazdroszczę nocnikowania, bo mój mały ucieka jak poparzony jak go posadzę, żeby tez tak sam chciał.
No i mamy już kolejnego ząbka.

http://www.ticker.7910.org/an1cHk_0g411100Nzc3NjRkdnw4OTk2MTc3MmRhfE1hdGV1c3playBtYQ.gif http://s2.pierwszezabki.pl/035/0352869c0.png?9502

http://www.suwaczek.pl/cache/474d8d089d.png

Odnośnik do komentarza

Marcysiu Ja w salmi bylaw z gym nocnikiem,ale spokojnie tez sie doczekasz.Isis nie chciala na nocnikiem robin tylko od rash do toalety sie uczyla.
Wczoraj M wzial malego maszynka ogolil:(Nie ma juz Moich loczkow,szkoda bo wygladal w nich jak aniolek.Jednak strasznie dlugie juz byly I pocilla Mu sie glowka oleo nie.Teraz wyglada strasznie powaznie I jak chlopczyk,bo w blad loczkach wszyscy mowili,ze jak dziewczynka.Jak Weszlam do kuchni I zobaczylam,ze M obcina malego,a nie siebie to sie poplakalam.Teraz na pierwszy rzut oka widac,ze jest z Michasia lobuz:)))

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Co tutaj taka cisza?
Wczoraj odkrylismy z M nowego zabka u Michasia,wiec mamy juz 10.Maly ładnie spi od kiedy wróciłam z Polski.Czasami przebudzi sie w nocy na jedzenie,ale jest to miedzy 2-4 i to coraz rzadziej.Dzisiaj np.wstał o 6.30 zjadł i poszedł spac(ale juz u ze Mną) i spał do 8.20:)))W sobotę Isia Moja siostra zabiera Isie do legolandu-jest to prezent urodInowy,bo za 2tyg kończy 5lat.W niedziele idIemy na urodIny do Isi koleżanki,wiec cały weekend corcia ma zabawy.

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Faktycznie, dawno tu nie zaglądalam, myśłałam że nie bede miala kiedy wszystkich wiadomosci przeczytac, a tu cisza;)
U nas kiepsko. Moze zaczne od tego ze w tym tygodniu po raz pierwszy zabralam Gosie na basen. Ciezko opisac to co się dzialo, w zyciu nie byla taka szczesliwa, przez cale pol godz w wodzie smiala sie jak nie wiem, tylko ja bylo slychac na calym basenie. Ciezko bylo ja utrzymac, tak sie wyrywala, wierzgala, chichrala;) No po porstu szalenstwo. Bylysmy dwa dni pod rzad we wt i srode. A w czwartek wieczorek Gosiak dostala kataru, kaszlu, wymiotowala, cala noc plakala. Piatek byl fatalny- nie dalo sie za nic zbic temperatury, nie chciala spasc ponizej 38. I tez ciagle wymiotowala, nie chciala pic, miala straszny katar. Juz nie wiedzialam co robic, ani leki nie pomagaly, ani chlodne kapiele. akos sie domeczylismy do wieczora. A dzis jest juz lepiej, temperatury nie makatar troszke, no i raz wymiotowala, nie bardzo chce jesc, chyba ze przed teletubisiami. Chyba ja ten basen zalatwil. A tak sie cieszylam, ze tak jej sie podobalo, chcialam czesto jezdzic, a teraz nie wiem.
Najgorsze jest to ze jutro mam chrzciny u brata i bede chrzestna. Mielismy jechac cala rodzina juz dzis, bo to 150km od nas, ale w takim wypadku mala zostaje z babcia i moze moim mezem, a ja pojade sama i w miare szybko wroce. Tyle miesiecy czekalam na ten wyjazd:(

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1p01cwx81.png

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn390bvyef9vte9.png

Odnośnik do komentarza

Aniu wspolczuje ze Mala cos dopadlo I sie meczy-zycze szybkiego powrotu do zdrowka.Co do basenu to wydaje Mi sie,ze nie ma to duzego wplywu na chorobe malej.Jednak katar(ale bez goraczki imwymiotow)po basenie to czesta dolegliwosc u dIeci,ktore zaczynaja dopiero chodzic na basen-bynajmniej u Moich tak bylo I wielu znajomych mialo podobnie.Malgosia wyglada slicznie w ten sukieneczce w kropeczki:))

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny u nas strasznie gorąco :) Weronika chodzi tylko w pampersie a ja się topie :( Weroniczka jest coraz większa i trzeba mieć oczy na około głowy, prawie wszystko je bo są rzeczy których nie lubi jak białko jajka lub warzywa jak fasolka młoda ale i tak z tym trzeba poczekać :)
Lumanda przykro mi z powodu Gosi mam nadzieję że już jest wszystko dobrze???
Pozdrawiamy wszystkie mamy i dzieciaczki

Mój Blog http://57-402.blogspot.com/

http://cap41.caption.it/12209/captionit2154523123D32.jpg http://s2.pierwszezabki.pl/036/0360309612.png?6042
http://s2.suwaczek.com/201004191565.png
http://s5.suwaczek.com/20090725580117.png :)

Odnośnik do komentarza

U nas lepiej, został tylko katar. Na razie mamy ładną pogodę, ale nie jest gorąco. Od jutra ma byc upalnie, ale to chyba w całej Polsce. Nareszcie:)
Wrocilam po chrzcinach coreczki brata. Napatrzylam sie tam na okragle, pulchne dzieciaki i teraz znowu sie przejmuje ze Goś to taki patyk. ale nic dziwnego. Wczoraj robilam chyba tysięczne podejscie do chleba- nawet jednego kawalątka nie zjadla a placzu bylo co nie miara. Z tej zlosci ze jej kanapki daje nawet kakao nie wypila. Tragedia z tym jedzeniem, tylko kaszki i jogurciki, wszystko gladkie. Juz nie wiem jak ja nauczyc gryzc. chyba sie zwroce do jakiego logopedy

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1p01cwx81.png

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn390bvyef9vte9.png

Odnośnik do komentarza

U Mnie wczoraj pol dnia padal deszcz,ale dzisiaj bolo cieplo.Jednka nie tak cieplo jak w Polsce.
Ewelka to super,ze mała wszystko je.U Mnie to różnie.Są dni,ze maly wszystko zje co Mu sie poda,a czasami nie.Zreszta Isia tez dużo rzeczy Mi nie jadą,bo niby nie lubi,ale nawet nie chce spróbować.
Aniu trzymajcie sie i oby szybko Malgosi przeszło,bo bidulka sie juz tyle nacierpiala i cały czas coś sie Jej przyczepia.
U Mnie maly cały dzień normalnie sie zachowywał i wyglądał,ale po południu nagle dostał gorączki(39.3) od razu dostał calpol i zasnął.Obudził sie po godzince,ale spadło do 38 Zapobiegawczo dostał jeszcze nurofen i do końca dnia było wszystko juz normalnie.Pewnie od zębów ta gorączka,bo ślina leci Mu jak psu z wscieklizna i cały czas grzebie raczka w miejscu gdzie pewnie lada dzień pojawi sie kolejna-juz czwarta czwórka.Najgorsze jest to,ze jak nie szli Mu żeby to teraz praktycznie co tydzień wychodzi nowy.

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Gratulacje kolejnego zabka.Mam nadzieje,ze Małgosia juz zdrowa jest?
Aniu dopiero przez ostatnie dni miałam namiastkę tego co Ty z Małgosia przechodzilas.Wszystko przez żeby,które Mu jak szalone wychodzą-jeden co tydzień.Dostał gorączki,slinil sie tak,ze dusil sie ta ślina i wymiotowal nią.Przez 4-5dni nic ńie jadł,tylko troszkę mleka z butelki.Jak tylko zobaczył coś do jedzenia,od razu sie darl i wszystkim rzucał.Za nic nie chciał nawet lyzeczki zjeść.Pic tez nie pił,bo tylko wziął kubek do buzi od razu po ludzku,był płacz i krzyk.Dzisiaj zaczyna jeść,co Mnie cieszy.Pewnie dlatego,ze przestał sie slinic i żeby dały Mu spokój-szkoda tylko,ze na jakiś czas:( U Mnie strasznie wieje i jest chłodno.Dzisiaj jest w Angli dzień wolny od pracy i M wybrał sie z kolegami z pracy w góry do Walii-tez bym pojechała,ale pogoda nie jest ciekawa dla dzieci,a nie mam z kim ich zostawić.W sobotę robimy kinder Party Weronisi z okazji 5 urodzin:))także troszkę będę miała ręce pełne roboty.19wrzesnia jedziemy do Polski na wesele Mojego brata i przy okazji na kontrole do okulisty.Lecimy samolotem i będziemy musieli auto wypozyczac,bo to wesele jest 3h drogi autem,a po za tym chcemy sobie tez na śnieżne wejść z dziećmi.Jednka pociągiem nie uśmiecha Mi sie podróżować z dziećmi.

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...