Skocz do zawartości
Forum

Termin - kwiecień 2010


agazork

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczyny, sto lat mnie nie było.Trochę nadrobiła, strasznie Wam dzieciaki wyrosły ;-).
Ja na urlop dopiero od sierpnia, planujemy wyjazd nad morze.Trochę się martwię jak Krzyś zniesie taka długą jazdę (cała Polska). Ważyłam go ostatnio , 12800, ciuszki na 92 już kupujemy. je już wszystko, najbardziej lubi owoce, czasem prosto z krzaczka, porzeczki agrest maliny.Troche go wysypuje jeszcze, ale cięzko mu odmówić.jest z niego mały ryzykant, wspina się na wszystko, bije siostrę, gryzie (a ma czym, już cała buzia ząbków)jak coś mu nie pasuje to rzuca się na podłogę.A tak dziwiłam się jak miałam tylko Werkę takim zachowaniom innych dzieci, a teraz sama to mam.
Krzyś jest strasznie za mną, rano marudzi cały czas jak się ubieram do pracy, ale jak wchodzi babcia to jest ok.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Aniu w niedziele lecę sama z Isia,a chłopaki zostają.M z małym bedą jechać na kilka dni do Walii i nad morze-tez bym chciała.We wtorek mam juz zabieg i coraz bardziej o tym myśle.U Michasia natomiast nie ma problemu,bo twarde rzeczy umie pogrysc(a ma dopiero 8zebow)i sie nie dlawi,ale po 2,3lyzkach pluje i nie chce jeść.
Zoniu cieszę sie ze u Ciebie wszystko dobrze,a z Krzysia duży juz chłopak.
U Mnie póki co jeszcze sie na podłogę maly nie kladIe tylko krzyczy i macha raczkami jak Mu sie coś zabroni.
Dziwczyny jak będę mogla to do Was będę zaglądać,a jak sie nie uda to życzę Wam udanych wakacji i dużo zdrowka dla dzieciaczkow.

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Ale mielismy fatalna noc. Od 3 dni uczymy Malgosie zayspiac w swoim lozeczku (wczesniej zasypiala zawsze z nami i przenosilismy ja do lozeczka)- metodą Super Niani;) Pierwszy raz byl fatalny, poltorej godziny odkladania jej, drugi i trzeci juz ok, ze 20 minut i spala. Ale wczoraj budzila sie z placzem co jakies 5 minut, zasypiala i za chwile z nowu. W koncu po 1 uleglam i wzielam ja do lozka, gdzie rozkopywala sie co chwila, wiec ja ją zakrywalam i tak w kolko. tym sposobem noc zarwana:/

Marcysiu, bardzo mi szkoda Matiego, n ajwazniejsze zeby sie nie odwodnil. Ciekawe ile jeszcze bedzie go to trzymac.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1p01cwx81.png

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn390bvyef9vte9.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny.wybaczcie,ze znow umilklam.Amelka dostala masc na ta wysypke,niestety nie wiedza jak przyczyna.Mam ja uzywac 3 tyg,jezeli nie pomoze to z powrotem do lekarza.Chyba beda robili testy.Ach ta opieka tutaj.Aniu,zycze milej podrozy,szybkiego powrotu do zdrowia.Napewno wszystko sie dobrze ulozy.Lumanda sliczna ta twoja Malgos.Amelia zasypia mi sama,czasem mam ochote ja zabrac do Nas,poprzytulac sie,ale nie chce z nami spac,budzi sie i poplakuje.
Zoniu super,ze wszystko dobrze sie uklada.Amelka tez gryzie siostre,i kiwa paluszkiem mowiac ti,ti.
Zycze milego,spokojnego wekeendu.

//www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq8ribvf16xrdi.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h81p27fii.png[url=http:

Odnośnik do komentarza

Melduje się tylko na chwilkę,bo nie mogę oka męczyć jeszcze.Wszystko poszło dobrze-jak lekarz zakładał.Teraz we wtorek prawe oko i mam nadzieje,że też wszystko będzie ok jak z lewym.Jutro idę na kontrole i prawdopodobnie Mój pobyt w Polsce się o tydzień skróci,bo tak super się wszystko goi,co Mnie cieszy,bo już chcę wracać do synka i męża.Michaś mówi mama ale nie płacze i nie robi żadnych histerii mężowi,więc spokojniejsza jestem.Czasami szuka Mnie i Isi ale M czymś zajmuje Go i zapomina o Nas.Za to do Mojej siostry mówi-mama.Jeszcze dodam,że Michaś na cały tydzień co Mnie nie ma przespał już całe 4 nocki bez pobudki,co Mnie bardzo cieszy.
Anetko Ja właśnie zrobiłam ISI testy alergiczne z krwi i wyszło,że nie ma na nic uczulenia,więc ten kaszel musi być na podłożu astmy,albo po prostu od wilgotnego klimatu i po zastanowieniu się z M faktycznie doszliśmy do wniosku,że mała kaszle tylko wtedy jak zrobi się bardzo wilgotno i pada.Lekarz twierdzi,że powinno Jej to sama przejść i oby miał racje.
WSPÓŁCZUJE,ŻE MAŁY ZLE ZNIÓSŁ SZCZEPIONKĘ I ŻYCZĘ SZYBKIEGO POWROTU DO ZDROWIA.
Zmykam i jak tylko będę mogła to się odezwę
Buziaczki pa

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Aniu, super że operacja się udała i trzymam kciuki za drugie oko, na pewno też pójdzie gładko! :) dobrze ze Michas tak ładnie znosi rozlonke, dzielny chlopczyk.
Nauka samodzeilnego zasypiania idzie nam calkiem calkiem- Malgos sama wchodzi do lozeczka i nie musze juz jej odkladac wiele razy. troche trwa zanim zasnie, ok 20-30minut ale bez placzu, wiec jest ok:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1p01cwx81.png

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn390bvyef9vte9.png

Odnośnik do komentarza

Isia gratuluje udanej operacji i trzymamy kciuki za kolejna :)
wspolczuje Wam tych nie przespanych nocy ja nie mialam tego problemu bo od poczatku uczylismy mala spac u siebie w lozeczku a teraz godzina 20 zanosze ja do lozeczka i 5 min i spi.

my wlasnie po sniadanku, ja popijam kawke i zastanawiam sie co dzisiaj bedziemy robic bo pada :/

Odnośnik do komentarza

Witam Isia super, że operacja się udała oby następna przyniosła takie same rezultaty.

U nas też pada więc zapowiada się siedzenie w domu ale w tym roku to paskudne lato mamy, nad morzem bywamy rzadko, bo jak nie pada to pogoda kiepska. Połowa lipca a mały tylko 2 razy zaznał kąpieli morskich oby sierpień był bardziej udany, bo będziemy mieli gości i będzie z kim chodzić na plaże.

http://www.ticker.7910.org/an1cHk_0g411100Nzc3NjRkdnw4OTk2MTc3MmRhfE1hdGV1c3playBtYQ.gif http://s2.pierwszezabki.pl/035/0352869c0.png?9502

http://www.suwaczek.pl/cache/474d8d089d.png

Odnośnik do komentarza

Ja wracam o tydzień szybciej z Polski-4sierpnia i bardzo się cieszę,bo strasznie tęsknie za swoimi chłopakami.Oczy mam,,naprawione,,Wszystko poszło dobrze i bez powikłań.Niestety ze wz.na kształt rogówki nie można było Mi całkowicie wyleczyć wady i zostały Mi okulary do czytania,auta i komputera.Jestem zadowolona bo wszystko widzę bez okularów i nie są już Mi potrzebne jak tlen do życia,tylko do niektórych rzeczy,żeby oczy nie męczyć.Plusem też jest to,że idąc do optyka i zamawiając sobie szkła czekam godzinkę i mam okulary,a dotychczas musiałam zamawiać specjalne,długo na nie czekać i słono płacić,żeby nie wyglądały jak u Stępnia.Teraz szybko,bez czekania i za grosze kupiłam sobie nowe:))
Buziaczki i udanej pogody

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Aniu to super, że operacja tak dobrze przebiegł i wracasz do chłopaków.
A u Nas pogoda okropna jeju gdzie jest lato tak dlugo się czekał mimo tej lipnej pogody wybraliśmy się z Matim na hel tramwajem wodnym małemu się podobało oczywiscie przez krutką chwilę. Nawet pozwolilam mu wejsc do morza ale miał radochę tylko chciał dalej zdziwiło mnie to, bo wcześniej sie bał morskiej wody.

http://www.ticker.7910.org/an1cHk_0g411100Nzc3NjRkdnw4OTk2MTc3MmRhfE1hdGV1c3playBtYQ.gif http://s2.pierwszezabki.pl/035/0352869c0.png?9502

http://www.suwaczek.pl/cache/474d8d089d.png

Odnośnik do komentarza

Aniu, gratuluję udanej operacji!!! Wracaj szybko do chłopakow, pewnie tez się za Tobą stęsknili. Iisa była z Tobą? Wyszalała się? ;)
Marcysiu, Malgosia tez na pcozatku bala sie morza (zalewu zreszta tez), ale po 10 minutach ciezko ja bylo wyciagnac z wody, a oczywiscie im glebiej jej sie udalo wejsc tym lepiej. Szkdoa ze jeest taka paskudna pogoda, tak uwielbia taplac sie w wodzie. Caly czas by stala przy kranie i moczyla rączki, albo myła owoce, albo siedziala w wannie. Musze ja chyba w koncu zabrac na basen.
Wiecie moze czy lato wogole przyjdzie w tym roku? Mam juz odsc deszczu, Gosie juz trafia siedzenie w domu, dzis mialysmy jechac na jakies pokazy rycerskie na pobliski zamek, ale ze znowu leje nic z tego:/ Caly czas chodzi w dlugim rekawie, mam tyle letnich ciuszkow nie wykorzystanych.
O, chyba sie obudzila, pojde sprawdzic:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1p01cwx81.png

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn390bvyef9vte9.png

Odnośnik do komentarza

Witam sie i Ja:)
Rano wróciłam w końcu do domciu:) Michaś bardzo ucieszył sie na Mój widok.Cały czas za Mną chodzi i mówił-mama.Nie widziałam Go 2,5tyg i zmienił sie bardzo.Dużo mówi,pokazuje i rozumie w porównaniu do tego co było przed Moim wyjazdem.Oczywiście urosl i dopiero Ja dzisiaj zauważyłam,ze ma 9zabka-lewa czwórkę:)Mąż sie śmiał,ze widać powodzenie zabiegu,bo nikt nie widział zabka tylko dopiero Ja-zartownis z Niego.Cieszę sie,ze jesteśmy juz w czwórkę i do tego M dopiero w poniedziałek idzie do pracy:))Zmykam spac,bo musiałam o 3 w nocy wstać na samolot i juz oczy Mi sie kleja.
Aniu Isia była ze Mną.Co do pogody to straszne to lato w tym roku-ciagle pada.W Anglii w tym roku nawet mniej niż w Polsce o dziwo.

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...