Termin - kwiecień 2010

[marcysia_18]

Mati spi w swoim łóżeczku u Nas w pokoju. W łóżeczku śpi od około 10 miesiąca życia bardzo długo Go uczyłam spać w łóżeczku gdzieś około 3 tygodni. Teraz przeważnie przesypia nocki. Odzwyczaiłam Go od jedzenia nocnego i smoczka i widać rezultaty.

[Isia]

Marcysiu to zazdroszczę nocek bez karmienia.
Dziewczyny u Nas ciąg dalszy wychodzenia zebow:(( Nocki z czwartku na piątek i z piątku na sobotę były straszne.Maly spał z Nami,bo wtedy chociaż na chwilke udawalo sie oczy zamknąć.Oczywiscie powodem był katar i ślina,które zawsze dostaje jak zeby Mu wychodzą.Dzisiaj w nocy dopiero o 4 wstał na jedzenie,więc pospalismy.Juz troszkę mniejszy ma katar,ale kaszlec zaczął przez ten nadmiar sliny i dostał jakiejś dziwnej chrypki.Co najgorsze za nic sie nie da zobaczyć,czy pojawił sie nowy ząb,bo maly od razu gryzie,a jak słyszy zdanie-Pokaz zabki.Od razu ucieka i mówi-Nie.

[ewelka73]

Isia współczuje nie przespanych nocek :(
U nas mała śpi sama chociaż ze był okres że przychodziła do nas :( ale już się ten okres skończył i znowu śpi u siebie.Nie wstaje już bardzo długo na jedzenie nocne ale daję jej do łóżeczka butelkę z piciem i jak chce to pije sama i zasypia :) Zależy od nocy i zmęczenia ile śpi ale tak przeważnie od 20-21 do 8-9 godziny.

[lumanda]

Aniu, ja równeiż wspolczuje nocek. Mam nadzieje, ze malemu już przeszlo.
U nas w sumie nic nowego, codziennie to samo, spacery i walka z jedzeniem;) Ze spaniem w nocy tez bez zmian. Jutro mamy rehabilitacje. I tak sie jakkos toczy:) Goś niegrzeczna mega, mam nadzieję że to juz bunt dwulatka a nie taki charakterek ;) No i codziennie pojawia sie nowe slowo, ostatnio szaleje i na dzien sa 2-3nowe:) Wczoraj np byl: bocian, pies, dokąd

[marcysia_18]

Witam, Mateuszowi przebija się kolejny ząbek już widać kawałeczek to już będzie miał 12.
Ja również współczuje nocek pamiętam jeszcze jak to Mati wstawał jak był jeszcze na piersi.
U Nas ze słów bardzo mało, mały mówi dużo ale tylko w swoim języku.

[Isia]

Gratulacje za kolejny zabek:))
Aniu to Malgosia gadula sie robi:))Co do walk z jedzeniem,wiem co czujesz,bo Michaś od tygodnia mało je.Mleka juz wcale nie chce,więc stwierdziłem,ze nie będę kupować,bo wszystko ląduje w zlewie.
Chociaż nie chce zapeszac,ale dzisiaj na śniadanie zjadł ladnie cała kaszke,pózniej jogurt i dwa ciasteczka.Teraz spi i jak wstanie mam nadzieje,ze zje zupke.Zapomnialam pochwalić synka,ze od 4,5 nocy zasypia o 20 i spi cała noc(pobudka miedzy 2-4 żeby wziąć Go do łóżka)po czym zasypia i spi ladnie(juz z Nami) do 7.30.Oczywiscie nie je w nocy.Chcialabym,żeby tak juz zostało,bo lepiej odliczyć spania w Naszym łóżku niż jedzenia nocnego.Nadal ma lekki katar,ale juz chyba końcówka.
W środę mam u Isi w angielskiej szkole jaselka-Isia jest narratorem.Natomiast w przyszła niedziele w polskiej szkole-Isia gra role dziecka.Dodatkowo te jaselka bedą na zabawie Mikolajkowej,więc idziemy cała rodzina.Nie wiem jak będę miała zrobić zdjecia,czy nagrać Isi występ(w szkole ang bo niestety muszę iść sama z Michasiem,bo M będzie w pracy)bo będę musiała biegać za Michasiem.

[ewelka73]

U nas dobrze mała zdrowa i szaleje bo zabawą tego wszystkiego co ona robi nazwać nie można :) nie ma dla niej rzeczy nie możliwych trzeba mieć wszędzie oczy a najlepiej na około głowy :)
Coraz więcej mówi i łączy wyrazy -mama chodź, -daj pić, - daj am. Nie narzekam bo jest z nią bardzo wesoło :)
Co do jedzenia nie chce jeść za bardzo zup, ale dobrze że rano i wieczorem pije mleko, w ciągu dnia to zależy zje kromeczkę chlebka z wędlinką lub samą wędlinkę do tego jest straszną kiełbasiarą :) lubi kiełbasę pod każdą postacią to mnie cieszy :)

[lumanda]

Eh, rozchorowalam sie:/ Juz przeszedl mi okropny bol gardla, ale zostal katar i kaszel. Mam nadzieje, ze Malgosi nie zaraze. U nas paskudna pogoda, wieje i leje caly dzien, wiec siedzimy w domu. Jak tam przygotowania do Świąt, dzeiwczyny? Ja chyba kupie jednak Malgosi stoliczek Fisher Price, ogladałam w sklepie i calkiem fajny.

[ewelka73]

U nas kolejne ząbki dwie górne trójeczki :)
Nawet nie wiedziałam kiedy a już są :( małej nie można zaglądać w buzie bo ucieka i mocno ściska także zauważyłam je podczas zabawy :)
U nas brzydka pogoda pada śnieg z deszczem i jest zimno :( dzisiaj darujemy sobie spacer ale jutro idziemy bo w domku można szału dostać.
Aha u nas otworzyli dwie bawialnie dla dzieci a tym ze jedna jest droższa ale można zostawić dziecko pod ich okiem a druga jest tania, bo za symboliczną 1zł ale trzeba z dziećmi siedzieć, także będziemy chodzić aby mała spędzała czas z innymi dziećmi :)

[lumanda]

Ewela, gratuluję zabków, ale się rozszalalyscie! ;) Wszystkim wychodza, a u nas stoją, zostały wszystkie piątki jeszcze, ale ani ich widu ani słychu.
Super, że macie bawialnie, ja bym bardzo chciala, zeby u nas cos takiego otworzyli, ale za mała miescina. W taką pogodę faktycznie mozna oszalec z nudow w domu, a bylaby fajna alternatywa. Chociaz ja bym dziecka samego nie zostawila. Na studiach w W-wie opiekowalam sie takim malym Wiktorkiem. Kuzynka mojej pracodawczyni zostawila córkę (ok 3 lat) w takim mijescu w Ikei, gdzie byla niby opieka zorganizowana. Po powrocie z zakupów dziecka nie było. Odnalezli ją po kilku tygodniach, ktoś ją odstawil pod jakis komisariat, dzeiwczynka miala przy sobie list, w ktorym bylo dokladnie opisane co jej zrobili- wycieli nerke... Widac bylo, ze musial to zrobic profesjonalny lekarz, bo wszystko bylo dobrze opisane no i operacja "ładnie" zrobiona, o ile tak wogole mozna napisac w takiej sytuacji. Moze o tym slyszalyscie, bylo o tym glosno w mediach. Takze, odkad ona mi to opowiedziala dziwie sie strasznie rodzicom, ze zostawiaja dzieci bez opieki w takich miejscach.
A z innej beczki- Gosia byla dzis pierwszy raz u fryzjera, sciełam jej kitke z tylu :)

[marcysia_18]

Ewela gratulujemy kolejnych ząbków.

Lumanda ja nie słyszałam o tej historii bardzo przykre, tragedia.

A tak sie zastanawiałam czy Małgosia juz nie jest za duza na stoliczek edukacyjny. Sama nie wiem. My mamy stoliczek jakieś innej firmy. najbardziej się przydał kiedy mały uczył się wstawać, chociaż tez z fishe price jest fajny. Dość drogi z tego co patrzałam. Oczywiście nie zniechęcam każde dziecko jest inne. A tak podpowiem a myślałaś może nad krzesełkiem uczydełkiem?
My w tamtym roku na ,mikołaja kupiliśmy małemu kubuśia interaktywnego (ten co czyta bajki) mały Go uwielbia do tej pory.
W tym roku dostał kolejke ze zwerzatkami a pod choinke dostanie autko z narzędziami, bo uwielbia majsterkować.

[lumanda]

Marcysiu, wiem że drogi, ale robimy zrzutke z babcią i ciocią i będzie jeden duży prezent zamiast kilku mniejszych. Szczerze mowiac to nie bardoz mam inny pomyusl, chodizlam po sklepach z zabawkami i w koncu stanelo na tym stoliku. Myslalam tez o jakim odkurzaczu czy czyms takim, boo Goś lubi sprzatac, ale tez jest drogi i stolik wydaje sie bardziej funkcjonalny. Patrzylam tez na krzeselko, ale chyba malo tam jest opcji, tez zajmuje duzo miejsca, a my juz mamy taki kacik w domu z krzeseelkiem (normalnym dzeicinnym) i stoliczkiem.
A Marcysiu tą ciuchcie Mati moze dostal z Biedronki? :)Bo moja Malgos wczoraj od Mikołaja dostala wlasnie taka ze zwierzatkami, co jezdzi w kolko.
U nas pada dzis snieg, chyba nigdzie nie idziemy, poza tym Gosia sie ode mnie zarazila, wczoraj nie chciala nic jesc, chyba ja gardlo boli. A w nocy nie spala prawie nic, plakala, przewracala sie gorzej niz zwykle i przyszedl katar:/

[ewelka73]

Lumanda nie słyszałam o tym przypadku ale bardzo to przykre nie wiem co bym zrobiła jak by mi się to przydarzyło.
Ja małej nigdzie samej nie zostawiam, nie mogłabym ona jak zostaje z babciom w domu to cały czas o niej myślę i jest mi przykro że jest beze mnie!!!
Co do zabawek ja małej kupiłam na mikołaja zestaw na allegro małej sprzątaczki jest w nim kilka szczotek i ściereczek oraz odkurzacz :) do tego dwa niby płyny do czyszczenia.A pod choinkę to cos muszę wymyśleć

[marcysia_18]

lumanda

A Marcysiu tą ciuchcie Mati moze dostal z Biedronki? :)Bo moja Malgos wczoraj od Mikołaja dostala wlasnie taka ze zwierzatkami, co jezdzi w kolko.
:/

tak z biedronki

U Nas właśnie zaczeło padać i pewnie czeka nas siedzenie w domu jak będzie tak lało ewentualnie jakieś zakupki.

[MartaMaria]

Ewela no to teraz jesteś obdarowywana jeszcze piękniejszym uśmiechem! Gratulacje!

Lumanda duuuużo zdrówka dla ciebie i Gosiuni! Zdrowiejcie nam dziewczyny!

My kupiliśmy Marysi wózek z lalką. Obecnie interesują ją książeczki ilustrowane, ogląda je kilka razy dziennie.
u mnie dziś pierwsza normalna, jak na obecne warunki, noc- od 22 do 7 z trzema przerwami, dwoma na karmienie, i jedno do marysi. Ostatnio po 5 godz spalam z budzeniem na karmieniex2 i wczoraj cały dzień bolała mnie glowa z światłowstrętem i odczuwaniem 3x bardziej każdego decybela, czułam się jak zombie:/ na szczescie Franio dał mi wytchnienie, bo dużo spał, a Marysia już mniej- jak to hałasujący dwulatek. m. wprowadził akcje ''marysia z kojca do łóżka''- no i budziła się o 5-tej z rykiem, ale tylko dwie noce bo dzis o 3.30 ;] ale zrobiłam jej kaszkę i jakoś zasnęła. Wczoraj miałyśmy cudowny wieczór z kładzeniem spać- poszłyśmy razem za rączkę do łóżeczka marysi, opowiedziałam jej co się dzieje za oknem, położyłyśmy sie i opowiedzialam jej dwie bajki i zasnęła jak wyszłąm z jej pokoju to miałam łzy w oczach bo zawsze marzyłam o takiej chwili! Dużo z nia rozmawiam i opowiadam bajki, ktore ona wrecz uwielbia! bedzie miała wyobraźnię po mamusi. przed nią kolejna akcja: ''żegnamy pampersy'' zapowiedziana już na styczeń kiedy będziemy mieć z mężem ferie zimowe.
a jak u was, gdzie spią maluchy? i kiedy zaczynacie odpieluszkowanie?

[marcysia_18]

Mati śpi w swoim łóżeczku w naszym pokoju. Zazwyczaj bez żadnej pobudki chyba, że mu coś dolega.
U Nas odpieluszkowanie idzie fatalnie już od dawna staram się Go sadzać na nocnik. Pozostaje na tym, że chodze i tylko szoruje wszytko po małym. Teraz i tak jest przełom, bo chociaż posiedzi a wcześniej nawet sekundy nie potrafił usiedzieć wyglądało to tak jak by nocnik Go parzył. Udało mu sie chyba z 3 razy zrobić kupke do nocnika i tyle. Próbowałam nakładki na wc też nic.

[ewelka73]

U nas z nockami jest dobrze tylko czasami mała mnie budzi w nocy jak zgubi smoczek gdzieś w pościeli.Śpi u siebie i widać jej to odpowiada, ale mi nie bardzo przyzwyczaiłam się ją mieć przy sobie.W nocy nie je tylko pije ale to ma butelkę w łóżeczku i tak zależy raz rano jest pusta a raz pełna :)
Hmmm odpieluchowanie idzie mozolnie mała nie chce siadać na nocnik, gdyż płacze i ucieka ale to od tego chyba ze jak nie mogła kupki zrobić i ją bolała pupa i pamięta to do dzisiaj :( ale za to na WC siada i jej się to podoba jak słychać jak robi siusiu czy kupkę a jak coś zrobi obojętnie co to robi brawo :)

[Isia]

Ewelina gratulujemy zabkow:))
Aniu nie Marty sie,ze Malgosia nie ma jeszcze piatek.Michas mail wszystkie objawy zabkowania,a do dzisiaj nic sie nie wybilo-Braque Mu wszystkich 3 I 5,wiec chyba ma najmniej zabkow z wszystkich Naszych maluchow.U Nas maly tez dzisiaj wstal z katarem,a dopiero co Mu przeszedł:(( Jak tym razem nie wyjdą żeby,to nie wiem czemu tak często katarzy.
Straszna ta historia,a lekarz który to zrobił musi mieć nie równo pod sufitem,żeby takie rzeczy robić.
Michaś na Mikołaja dostał helikopter z ludzkimi z fisher price-uwielbia helikoptery,auta i pociągi.Isia natomiast dostała zestaw małej ksiezniczki(pantofle,korona,itp)
Pod choinkę Michaś dostanie od cioci-zestaw garaże,ulice dla aut,od babci-składane tory z pociągiem,a od Nas jeszcze nie wiem.Isia dostanie od cioci-strój Dzwoneczka i lalek barbi-Dzwoneczek,a od babci mate do tańczenia,a od Nas tez nie wiem:)))
Na święta przyjedzie do Nas Męża siostra z mezem(mieszkają w Londynie),więc będzie weselej:))
Wczoraj byliśmy na jaselkach u Isi w szkole angielskiej i były super.Michas całe przedstawienie grzecznie siedział Mi na kolanach,co Nas pozytywnie zaskoczyło:))
W niedziele czeka Nas zabawa Mikoljakowa i jaselka w Polskiej Szkole.

[Isia]

Isia spała od urodzenia w swoim łóżku i od 10-12h spała i tak ma do dziś.Michas natomiast spi w swoim lozeczku(u Nas w sypialni)i coraz czesciej nie ląduje u Nas w łóżku i nareszcie 2tyg spi całe noce,czasami tylko Budzil sie,żeby Go do Nas do łóżka wziąć i nie je w nocy:)))A 1.5roku to było cieżko ze spaniem,bo wstawal i jadł w nocy 2-3razy,pózniej raz,a teraz nie je.
Dziewczyny piją wasze maluchy mleko?Moj synuś z 2tyg nie pije,bo nie chciał,więc nie kupuje i Mu nie podaje.Zamiast mleka(które Mu kaszke owocowe zageszczalam) zjada sama kaszke.Jak jest u Was?

[lumanda]

A u nas nocki tragiczne. O zasypianiu w lozeczku ne ma mowy. Jak Gos zasnie, rzpekladam ja (chyba ze sie przy tym wybudzi i zaczyna plakac) i pospi tak moze z godzine, dwie i zaczyna sie ryk i laduje u nas. A wtedy kopie i drapie i poplakuje juz do rana:/ MAsakra. Tata mwoil, zeby ja zabrac do neurologa, bo to nienormalne ze ma w nocy taki pobudzony uklad nerwowy.
A co do mlkea, odkad Gosia nie je w nocy tez wogole nie pije mleka. Ale zjada tyle kaszek i jogurtow, ze mam nadzieje ze to wystarcza. W sumie to je praktynei same kaszki i jogurty. Tylko hemoglobine ma slabiutka, bo malutko mięsa ma w diecie. Juz jakos ja do tego szpitala przetrzymam, moze tam cos wymysla.
U nas znowu leje, kolejny dzien w domu.

[MartaMaria]

u nas Marysia też musi mieć butelkę, bo inaczej awantura w środku nocy gotowa
Isia Marysia też nie ma 3 i 5 i niby coś tam widać, ze w dziąsłach siedzi to nic nie zapowiada szybkiego nadejścia. widzę, że jedynki będzie miała słabe, bo nie dość ze jedna ukruszona (uderzyla zębem o kant szklanego stołu) to jeszcze ma jakieś przebarwienia. Myję jej zęby palcem, rozprowadzam pastę dla dzieci, a pożniej poprawiam szczoteczką, ale trwa to chwilę, bo nie daje sobie myc. A sama to tylko possie szcoteczke i koniec, masakra. wiec mam nadzieję, ze te zęby jak najpóźniej wyjdą. a wasze szkraby ładnie myją ząbki? isia i czy przez to nocne jedzenie nie popsuł sobie ząbków? bo moja przez te nocne jedzenie tak:(
Isia ale fajnie, ze masz podwojne imprezy i niech ten katar Micasia przestanie was prześladować:)
Marysia już dawno mleka nie pije, bo słabo przybierała na wadze (obecnie juz 11kg) i wprowadzilam jej kaszki, ktore bardzo lubi.
Marcysia u nas też nakladki nie zdaly egzaminu- mała jakby sie bala siedziec na wc. Beziemy próbowac w nocnikiem, na razie siada w pampersie, ale ważne aby w ogole siadała:)
Ewelka u nas też czasami kłopoty kupkowe:/

Dziewczyny damy radę z odpieluszkowaniem, musimy być cierpliwe! zyczę wam i sobie powodzenia!

[MartaMaria]

Lumanda polecam ci książkę ''Język dwulatka''-własnie jestem w trakce czytania i jest bardzo pomocna m.in jak nauczyć dziecko spac w łóżeczku. nasza tez nie chciala w nowym a teraz pieknie zasypia. mozna ja ściągnąc przez internet lub na allegro za 20zl nabyc. naprawde fajna ksiażka!!

[marcysia_18]

Isia Mati tez ma 12 ząbków więc Michaś nie jest jedyny .
MAti mleko uwielbia pić. Dostaje rano butle i wieczorem.
Ząbków mi nie daje myć tylko sam che a wiadomo jak to wygląda. Jak ja myję zeby to on wtedy stara się małpować.
MartaMaria a może idź z Marysią do dentysty to poradzi coś na te ząbki moja siostra chodzi ze swoim synkiem na malowanie, bo też mu te przednie zaczęły się psuć.

[Isia]

Aniu to współczuje,ale faktycznie może pójdzie do tego neurologa.
MartaMaria u Mnie maly ma ładne i mocne zabki,gryzie mięso i twarde nawet lizaki.Moj waży 14kg,ale jest wysoki jak na swój wiek,nosi juz 98cm,a zaczynam kupować juz na 2-3lata-to jest 104cm.Isia jadła Mi rano i wieczorem butelkę z mlekiem do 3roku życia i ma zdrowe ładne zabki,co prawda ma 3plaby,ale na 4 i jedna na 5.
Co do odpieluchowania to to Michaś wola siusiu i robi do wc,ale nie za każdym razem,a kupę niestety do pieluchy,bo za nic nie chce usiąść na nocnik,czy ubikacji.Oczywiscie w trakcie robienia pokazuje na pieluche i mówi fufu.Jednak mamy czas.Na wiosnę zacznie w majtkach ścigać to sie szybko nauczy-tak było w przypadku corci.
Myslalam,ze będzie ciężka noc,ale maly wstał o 2,żebym Go wzięła do siebie i dopiero na budzik o 7.40:))Co prawda kaszlal przez zalegających katar,ale sie nie wzbudzał,więc nawet sie wyspalam.
Ja muszę M z dziećmi wygonic w przyszły weekend i zrobić porządek w zabawach,bo polowe chyba pochować na strych,albo oddam do fundacji dla biednych dzieci,bo cały living room i Isi pokój jest zawalony,a połowa i tak sie juz nie bawią.

[ewelka73]

U nas z zasypianiem jest super od samego początku i w dzień i w nocy :) Mała je dalej mleko 2 razy dziennie rano i wieczór z dodatkiem kaszki aby głodna nie była a w nocy jak już pisałam ma przy sobie butelkę z piciem :)
Isia ja co parę miesięcy robię rewolucję w zabawkach gdyż, po pierwsze jak coś się ułamie i zagraża Weronice to wyrzucam, po drugie schowane zabawki daję jej z powrotem a tymi co się bawiła do tej pory chowam i co jakiś czas te schowane jej daję a znowu te chowam po to aby mała się szybko nie nudziła zabawą i wszystkimi zabawkami się bawiła :)