Skocz do zawartości
Forum

Żywe srebro


Iszpan

Rekomendowane odpowiedzi

Monia jakby ci napisac takie gestawe ale nie za bardzo zeby sie dobrze walkowalo do lodowki nie wkladalam, co do miodu i tej ilosci to najwyzej beda slodsze (tak mi sie zdaje)
A to moje pierniczki te ktore zostaly mialy byc inaczej dekorowane ale Piotrus byl zbyt uparty i za kazdym razem bylo "ale ja chce" wiec jest jak jest, nastepnym razem trzeba to robic jak jego nie bedzie :)))
Zostal tylko jeden piernik z witrazykiem i to z wylanym (reszta jest w brzuchu meza i Piotrusia)
http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/DSCF0684.JPG
http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/DSCF0685.JPG

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

monika4
gunia no też mi się ten mój przepis dziwny wydaje:sofunny: powiedz mi tylko jak gęste było to twoje ciasto i czy wkładałaś do lodówki
dawaj foty!!!!!

tak dziewczyny kiedys babcie dawaly smalec zamiast masla i powiem wam ze do dzis wspominam takie ciasta jak moja babcia robila i dawala do nich wlasnie smalec,albo ciasteczka hmmm pycha.tylko nie ten ze sklepu bialy smierdziuch tylko prawdziwny jak to mowi moj syn ze swinki wytopiony .i ten nie smierdzi zapewniam.a pierniki na nim marzenie.

Odnośnik do komentarza

MAMA ANIOŁKA
monika4
gunia no też mi się ten mój przepis dziwny wydaje:sofunny: powiedz mi tylko jak gęste było to twoje ciasto i czy wkładałaś do lodówki
dawaj foty!!!!!

tak dziewczyny kiedys babcie dawaly smalec zamiast masla i powiem wam ze do dzis wspominam takie ciasta jak moja babcia robila i dawala do nich wlasnie smalec,albo ciasteczka hmmm pycha.tylko nie ten ze sklepu bialy smierdziuch tylko prawdziwny jak to mowi moj syn ze swinki wytopiony .i ten nie smierdzi zapewniam.a pierniki na nim marzenie.

A masz moze jakis sprawdzony przepis na pierniczki lub ciasteczka?? Jesli tak to ja poprosze

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

mamo aniołka właśnie!!! jak masz coś ciekawego i sprawdzonego to podrzuć nam!!!
moja babcia robiła pyszne amoniaczki, oczywiście nikt przepisu nie zapisał, pamiętam, że przywoziła je w takich dużych papierowych torbach i mogły leżeć w nieskończoność i zawsze były świeże, za długo to nigdy nie poleżały ale jak się kilka zapodziało to ten smak - mniam

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Mowisz ze tak jakbym tlumaczyla Piotrusiowi??
OK
krok1. kupujesz landrynki :))))
krok2. segregujesz wedlug koloru :)))
krok3. wrzucasz do woreczka
krok4. uderzasz mlotkiem lub tluczkiem do miesa :))
krok5. robisz otworek w ciasteczku/pierniczku np. kieliszkiem
krok6. kladziesz ciasteczko/pierniczek na blaszcze dobrze podsypanej maka (zeby nie przywarly)
krok7. wsypujesz landrynki do otworku z mala gorka (ja na tym co widac dalam za duzo :)))
krok8. pieczesz :)))
krok9. sciagasz z blachy jak zastygnie masa

:)))))))))))))))))

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

monika4
mamo aniołka właśnie!!! jak masz coś ciekawego i sprawdzonego to podrzuć nam!!!
moja babcia robiła pyszne amoniaczki, oczywiście nikt przepisu nie zapisał, pamiętam, że przywoziła je w takich dużych papierowych torbach i mogły leżeć w nieskończoność i zawsze były świeże, za długo to nigdy nie poleżały ale jak się kilka zapodziało to ten smak - mniam

50 dag miodu (ja dodaję naturalny ale sztuczny też może być), 2 niepełne szklanki cukru, 25 dag masła lub margaryny, 1 kg i 1 szklanka mąki tortowej, 4 jaja, 3 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej, 1/2 szklanki mleka, 1 szklanka siekanych orzechów włoskich, 1/2 szklanki siekanej skórki pomarańczowej, 1/2 szklanki rodzynek, 1 czubata łyżka ciemnego kakao, 2 płaskie łyżeczki cynamonu, 2 płaskie łyżeczki imbiru, 1/2 łyżeczki pieprzu, 1/2 łyżeczki mielonych goździków, (bakalie można oczywiście zmienić wg uznania), szczypta soli

Miód, cukier i tłuszcz włożyć do garnka i mieszając podgrzewać do rozpuszczenia się wszystkich składników. Powstałą masę wystudzić. Do masy dodać mąkę, jaja, sól, kakao, przyprawy oraz rozpuszczoną w zimnym mleku sodę. Rodzynki sparzyć i drobno posiekać. Ciasto dobrze wyrobić (można to zrobić ręcznie, można też użyć malaksera), pod koniec dodać bakalie. Ciasto (które ma w tym momencie lepką konsystencję) należy przełożyć najlepiej do kamionkowego, szklanego lub emaliowanego naczynia i przykryć lnianą ściereczką. Odstawić na kilka tygodni w chłodne miejsce (najlepiej do chłodnej spiżarni). Ciasto kiedy odpoczywa powinno zmienić konsystencję z lepkiej i luźnej na zwięzłą i twardawą. Po kilku tygodniach, możemy przystąpić do pieczenia pierniczków. Ciasto należy zagnieść, podsypując w miarę potrzeb mąką, następnie rozwałkować na grubość ok. 0,5 cm. i wykrawać pierniki. Piekarnik rozgrzać do 180 stopni. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia, układać pierniki i piec ok. 15 minut. Pierniki oczywiście, jak to pierniki, zrobią się twardawe po upieczeniu. Dlatego należy je włożyć do metalowej puszki i poczekać ok. tygodnia, aż zmiękną.

Odnośnik do komentarza

Ten przepis jest wypróbowany, piekę wg niego pierniczki od lat. One po upieczeniu powinny trochę poleżeć No to tak : 1/2 kg mąki, 1/2 szklanki miodu, 1/2 kostki margaryny, 2 żółtka, 12 dkg cukru, 1 łyżeczka sody oczyszczonej, 1 łyżeczka przyprawy do piernika, 1 całe jajko do posmarowania pierniczków.
Z podanych składników wyrobić ciasto i zawinięte w foliowy woreczek włożyć na 1-2 dni do lodówki ( nie do zamrażalnika!). Pierniczki można robić na 2 sposoby: albo rozwałkować ciasto na jakieś 1/2 cm grubości i wycinać foremkami lub szklanką, albo robić kulki wielkości włoskiego orzecha i spłaszczać ( w wersji luksusowej można w każdy pierniczek wcisnąć 1/2 obranego z łupinki migdała).
Przed pieczeniem pierniczki posmarować rozmąconym jajkiem. Piec na rumiano w średnio gorącym piekarniku. Po upieczeniu można polukrować. Smacznego!

Odnośnik do komentarza

MAMA ANIOŁKA
monika4
mamo aniołka właśnie!!! jak masz coś ciekawego i sprawdzonego to podrzuć nam!!!
moja babcia robiła pyszne amoniaczki, oczywiście nikt przepisu nie zapisał, pamiętam, że przywoziła je w takich dużych papierowych torbach i mogły leżeć w nieskończoność i zawsze były świeże, za długo to nigdy nie poleżały ale jak się kilka zapodziało to ten smak - mniam

50 dag miodu (ja dodaję naturalny ale sztuczny też może być), 2 niepełne szklanki cukru, 25 dag masła lub margaryny, 1 kg i 1 szklanka mąki tortowej, 4 jaja, 3 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej, 1/2 szklanki mleka, 1 szklanka siekanych orzechów włoskich, 1/2 szklanki siekanej skórki pomarańczowej, 1/2 szklanki rodzynek, 1 czubata łyżka ciemnego kakao, 2 płaskie łyżeczki cynamonu, 2 płaskie łyżeczki imbiru, 1/2 łyżeczki pieprzu, 1/2 łyżeczki mielonych goździków, (bakalie można oczywiście zmienić wg uznania), szczypta soli

Miód, cukier i tłuszcz włożyć do garnka i mieszając podgrzewać do rozpuszczenia się wszystkich składników. Powstałą masę wystudzić. Do masy dodać mąkę, jaja, sól, kakao, przyprawy oraz rozpuszczoną w zimnym mleku sodę. Rodzynki sparzyć i drobno posiekać. Ciasto dobrze wyrobić (można to zrobić ręcznie, można też użyć malaksera), pod koniec dodać bakalie. Ciasto (które ma w tym momencie lepką konsystencję) należy przełożyć najlepiej do kamionkowego, szklanego lub emaliowanego naczynia i przykryć lnianą ściereczką. Odstawić na kilka tygodni w chłodne miejsce (najlepiej do chłodnej spiżarni). Ciasto kiedy odpoczywa powinno zmienić konsystencję z lepkiej i luźnej na zwięzłą i twardawą. Po kilku tygodniach, możemy przystąpić do pieczenia pierniczków. Ciasto należy zagnieść, podsypując w miarę potrzeb mąką, następnie rozwałkować na grubość ok. 0,5 cm. i wykrawać pierniki. Piekarnik rozgrzać do 180 stopni. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia, układać pierniki i piec ok. 15 minut. Pierniki oczywiście, jak to pierniki, zrobią się twardawe po upieczeniu. Dlatego należy je włożyć do metalowej puszki i poczekać ok. tygodnia, aż zmiękną.

Juz przepisuje, zalozylam sobie nawet zeszyt z przepisami bo zawsze mialam na roznych karteczka a potem ich musialam szukac :)))

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

ten przepis odobny jest do tych co robilas z powidlami.
1/3 kostki masła, 1/2 szklanki cukru, 1/2 szklanki mleka, 1 łyżka miodu, 1 łyżka powideł śliwkowych, 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia, 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej, 1 1/2 łyżki przyprawy do pierników, mąka – w ilości ile ciasto przyjmie, rodzynki, posiekane orzechy, kandyzowane owoce – ilość wg upodobania

Roztapiamy masło w rondelku i gdy roztopione wsypujemy powoli cukier. Na małym ogniu doprowadzamy do połączenia składników – masa ma mieć jasnobrązowy kolor. Gdy zapach karmelu roznosi się w domu, znak, że czas stopniowo dodawać mleko. Gotujemy masę na małym ogniu, do całkowitego połączenia składników. Zdejmujemy rondelek z ognia, dodajemy miód, powidła, dokładnie mieszamy i odstawiamy do przestygnięcia. Następnie wlewamy masę do miski, dodajemy do niej proszek do pieczenia, sodę, przyprawę do pierników, bakalie i stopniowo dosypujemy mąkę. Ilość mąki musimy kontrolować. Ciasto ma być dosyć miękkie, ale nie powinno kleić się do rąk. Gdy ciasto wyrobione, przenosimy się na stolnicę, gdzie wałkujemy go na grubość 1 cm i wycinamy foremkami dowolne kształty. Ciasteczka pieczemy w temperaturze 180 stopni, przez ok. 15 minut. Po wystudzeniu można je przyozdobić lukrem, kolorową posypką, orzechami i rodzynkami.
Pierniczki powinny po upieczeniu kilka dni poleżeć w szczelnie zamkniętym pojemniku. Aby przyspieszyć proces mięknięcia, można włożyć do nich ćwiartkę jabłka.

Odnośnik do komentarza

1/2 kg mąki
10 dag cukru
4 łyżki masła lub margaryny lub wlasnie dobrego smalcu prawdziwego
2 jajka
1/2 szklanki mleka
5 dag amoniaku
sól
1 paczka cukru waniliowego

Przepis na amoniaczki: Masło utrzeć z cukrem, dodać jajka, odrobinę soli, cukier waniliowy, amoniak rozpuszczony w ciepłym mleku i w końcu mąkę. Wyrobić ciasto. Rozwałkować, a następnie szklanką wykrawać ciasteczka. Kłaść je jedną stroną na cukier i lekko przyciskać, aby cukier nie odpadł po upieczeniu. Ułożyć na blaszce. Wstawić do piekarnika i upiec na jasno - złoty kolor.

Odnośnik do komentarza

a tak llllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllgggffddddssaa;[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[[''''''''''''KKKJJJHHGFGFRFDDSSA

LKJHGFFGGFFFDDSSAFFGHGHHJJLKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKKLL;;';';;'

TTREEWQQ

IIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIUUUUUUYYYYYYTTTRR4REEEWWQ//...,,,MMMMMMMNNBBBVVVCCCXZLLLLKKKJJJHHGGFFDDFFDDDZZSSASZZZAA;;PPPOOIOOIIUUUUYYTTRRREEEEWWWQQ]][[PPPPPPLOIIIIOOIIUUUYTTREWQWWQQQE==---0009999888777888++++++++++++++++++

//.,,MMNMMMNNNNNN BBBBBBVVVCCCXXZZ

GTTTTGFGFERDDDDEWW1Q`1112222255666890--===--

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Składniki:

1,2 kg mąki
5 jaj
0,25 kg cukru
1 szklanka kwaśnej śmietany
1 cukier waniliowy
0,25 kg margaryny
0,15 kg smalcu
0,05 amoniaku
Do smarowania:

2 jaja
0,3 kg cukru kryształu
Wykonanie:
Jaja utrzeć z cukrem, dodać pozostałe składniki, zasiekać ciasto i schłodzić (najlepiej dziś na jutro). Wykrawać foremką amoniaczki, smarować jajkiem i posypywać cukrem. Piec w gorącym piekarniku

Odnośnik do komentarza

Gunia_G
Mowisz ze tak jakbym tlumaczyla Piotrusiowi??
OK
krok1. kupujesz landrynki :))))
krok2. segregujesz wedlug koloru :)))
krok3. wrzucasz do woreczka
krok4. uderzasz mlotkiem lub tluczkiem do miesa :))
krok5. robisz otworek w ciasteczku/pierniczku np. kieliszkiem
krok6. kladziesz ciasteczko/pierniczek na blaszcze dobrze podsypanej maka (zeby nie przywarly)
krok7. wsypujesz landrynki do otworku z mala gorka (ja na tym co widac dalam za duzo :)))
krok8. pieczesz :)))
krok9. sciagasz z blachy jak zastygnie masa

:)))))))))))))))))

dzięki, dzięki, dzięki!!!!!! jesteś wielka a najważniejsze to kupić landrynki i to wcale nie takie śmieszne:sofunny::sofunny:

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

monika4
mamo aniołka dzięki, zaraz sobie pokopiuje do Worda i trzeba będzie coś pokombinować, powiedz mi tylko które pierniczki są najlepsze?

ja robie ten pierniczki 2 najczesciej bo pierwszy dluuuugo sie robi choc sa pyszne ale nie mam czasu trzymac tyle czasu w spizarni wiec polecam 2 chociaz i trzecie tez sa smaczxne.a amoniavczki niebo w gebie hehe

Odnośnik do komentarza

monika4
Gunia_G
Mowisz ze tak jakbym tlumaczyla Piotrusiowi??
OK
krok1. kupujesz landrynki :))))
krok2. segregujesz wedlug koloru :)))
krok3. wrzucasz do woreczka
krok4. uderzasz mlotkiem lub tluczkiem do miesa :))
krok5. robisz otworek w ciasteczku/pierniczku np. kieliszkiem
krok6. kladziesz ciasteczko/pierniczek na blaszcze dobrze podsypanej maka (zeby nie przywarly)
krok7. wsypujesz landrynki do otworku z mala gorka (ja na tym co widac dalam za duzo :)))
krok8. pieczesz :)))
krok9. sciagasz z blachy jak zastygnie masa

:)))))))))))))))))

dzięki, dzięki, dzięki!!!!!! jesteś wielka a najważniejsze to kupić landrynki i to wcale nie takie śmieszne:sofunny::sofunny:

no z tymi landrynkami to patent normalnie .tez musze tak zrobic.dobra lece Jule kapac dobranoc dziewczyny i powodzenia w wypiekach

Odnośnik do komentarza

monika4
KURCZE, POSZŁAM PO PRANIE A kUBA SIĘ DO KOMPA DORWAŁ I WŁĄCZYŁ W DYSKUSJĘ:grrrrrr:

Skad ja to znam moj najczesciej pisze jak zobaczy ze gadu gadu jest wlaczone wtedy jest "ja chce gadu gadu" :))

monika4
Gunia_G
Mowisz ze tak jakbym tlumaczyla Piotrusiowi??
OK
krok1. kupujesz landrynki :))))
krok2. segregujesz wedlug koloru :)))
krok3. wrzucasz do woreczka
krok4. uderzasz mlotkiem lub tluczkiem do miesa :))
krok5. robisz otworek w ciasteczku/pierniczku np. kieliszkiem
krok6. kladziesz ciasteczko/pierniczek na blaszcze dobrze podsypanej maka (zeby nie przywarly)
krok7. wsypujesz landrynki do otworku z mala gorka (ja na tym co widac dalam za duzo :)))
krok8. pieczesz :)))
krok9. sciagasz z blachy jak zastygnie masa

:)))))))))))))))))

dzięki, dzięki, dzięki!!!!!! jesteś wielka a najważniejsze to kupić landrynki i to wcale nie takie śmieszne:sofunny::sofunny:
No tak to podstawa :))

monika4
oki, teraz jeszcze muszę polowanie na amoniak urządzić, w marketach pewnie nie ma?

Wlasnie gdzie moge go kupic?? Trzeba bedzie pobiegac

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

MAMA ANIOŁKA
monika4
Gunia_G
Mowisz ze tak jakbym tlumaczyla Piotrusiowi??
OK
krok1. kupujesz landrynki :))))
krok2. segregujesz wedlug koloru :)))
krok3. wrzucasz do woreczka
krok4. uderzasz mlotkiem lub tluczkiem do miesa :))
krok5. robisz otworek w ciasteczku/pierniczku np. kieliszkiem
krok6. kladziesz ciasteczko/pierniczek na blaszcze dobrze podsypanej maka (zeby nie przywarly)
krok7. wsypujesz landrynki do otworku z mala gorka (ja na tym co widac dalam za duzo :)))
krok8. pieczesz :)))
krok9. sciagasz z blachy jak zastygnie masa

:)))))))))))))))))

dzięki, dzięki, dzięki!!!!!! jesteś wielka a najważniejsze to kupić landrynki i to wcale nie takie śmieszne:sofunny::sofunny:

no z tymi landrynkami to patent normalnie .tez musze tak zrobic.dobra lece Jule kapac dobranoc dziewczyny i powodzenia w wypiekach

To my dziekujemy za przepisy :)) teraz tylko musze poczekac do przyszlego tygodnia jak M bedzie mial 1 zmiane bo przy nim piec nie bede bo znowu wszystko mi zje a tak upieke i schowam

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...