Żywe srebro

[monika4]

andzia czyli tęsknisz za spokojem ze złamaną nogą Stasiulka, najważniejsze, że zrosło się dobrze
choroby współczuję, ja tez chora a moje anielskie dziecko jakoś nie może tego zrozumieć
zresztą nie tylko w domu szaleje, w przedszkolu byłam kilka razy na dywaniku bo bije, kopie, używa wyrazów, biega na oślep, nie słucha efekt - przytrzaśnięty palec w drzwiach i kilka guzów

[monika4]

a stronka
za reaktywację sreberek!!! tzn. wątku bo dzieci

[andzia]

monika4

andzia czyli tęsknisz za spokojem ze złamaną nogą Stasiulka, najważniejsze, że zrosło się dobrze
choroby współczuję, ja tez chora a moje anielskie dziecko jakoś nie może tego zrozumieć
zresztą nie tylko w domu szaleje, w przedszkolu byłam kilka razy na dywaniku bo bije, kopie, używa wyrazów, biega na oślep, nie słucha efekt - przytrzaśnięty palec w drzwiach i kilka guzów

Absolutnie ne tęsknie za złamaną nogą i chciałabym to wspomnienie wymazać z pamięci
Moi już zdrowi, Stachu śmiga do p-kola i nawet jako tako sie sprawuje, gorzej z zachowaniem w domu, ale to osobna historia.
A dla was duuużo zdrówka!!!

[monika4]

nie wiem czy tu pisałam ale zapisałam Kubę na angielski i... jestem pełna podziwu, radzi sobie doskonale, jedyny kłopot, to to, ze trzeba go wozić, spory kawałek od nas i niestety, sporo kosztuje

[monika4]

na Zołzy - głosik oddany!!!!

[andzia]

monika4

nie wiem czy tu pisałam ale zapisałam Kubę na angielski i... jestem pełna podziwu, radzi sobie doskonale, jedyny kłopot, to to, ze trzeba go wozić, spory kawałek od nas i niestety, sporo kosztuje

Super!!! Kiedyś coć wspominałaś o metodzie Helen Doron, zdecydowaliście się?
Stasiu chodzi już drugi rok na angielski w p-kolu, w domu za dużo nie chce mówić, ale jak byłam na zajęciach pokazowych to radził sobie super. I chodzi na szachy, grupa istnieje od wrześnie, on dołączył w połowie listopada i już super sobie radzi, muszę się nauczyć grać w szachy, bo ani jak ani K. nie umiemy, dziadek z nim trenuje od czasu do czasu:)

[monika4]

andzia z Helen Doron zrezygnowaliśmy, chcieli 1800 za 2 semestry, raz w tygodniu zajęcia po pół godziny zapisaliśmy go do innej szkoły angielskiej, też małe grupy - 6-8 dzieci, 2 razy w tygodniu po pół godziny i za połowę ceny czyli 900 zł, w przedszkolu będzie miał angielski od stycznia
pojechaliśmy raz na zajęcia pokazowe z tenisa - Kuba zachwycony, my też, dopóki nie było mowy o cenie, oczywiście nie mam mowy, przy naszych kanałach finansowych

ale super z szachami, ja kompletnie nie mam pojęcia o tej grze, m. z kolei gra, nawet mu wychodzi ale nigdy nie podjął się mnie nauczyć, Kuba kompletnie się do tego nie nadaje - przynajmniej na razie, nawet przy warcabach co chwilę zmienia zasady gry, oczywiście na takie jakie są dla niego wygodne

[andzia]

Monika super z angielskim, ale cena i tak spora
W przedszkolu płacę 30 zł miesięcznie, czyli na semestr 150 zł, dwa razuy w tygodniu po pół godziny, a grupy 10 osobowe.
Stasiu marzył o judo, ale z wiadomych względów w tym roku odpada, z tańców w przedszkolu też zrezygnowalismy, może spróbujemy od przyszłego semestru.
Co do gier to Stachu maniak odkąd pamiętam, początkowo też zmieniał zasady i strzelał fochy jak przegrał, ale na szczęście wyrósł z tego:)

[andzia]

A co u Gaby?
Piszecie jeszcze razem na innym wątku?

[gabalas]

Jesssssuuuuuuu jestemmmmmmmm!!!!!! nie zabijac!!!!!

Codziennie właze na forum i codziennie jakos jak z niego wychodze to mam wrazenie ze o czyms zapomnialam i juz wiem o tym wątku!!!!!!!!!!!!!!

[gabalas]

Moje dzieci ostatnio z zywych sreberek zamienily sie ..... hehe nic z tych rzeczy co myslicioe............ w potwory nie do okielznania

Krzysiek zasypal nas kablami i roznego rodzaju zlomem elektronicznym, do pokoju sie prawie nie da wejśc. Wczoraj zazyczl sobie ORYGINALNEGO WINDOWSA7!!!!!!!!!!!!! bo cos mu sie popsuło (wszystko co ma to wlasnie popsuty złom ktory chodzi w jego wyobrazni) i bez Windowsa tego nie naprawi Mowil o tym nieprzerwanie jakies 12 godzin, marzylam zeby juz przestał
Ilona witam Cie , wierz mi rozkreci sie Twoja mala nawet nie bedziesz wiedziala kiedy a potem to)

Nika co by w tym wszystkim przeżyc zrobila sie taka cwaniara ze Krzys w jej wieku to wysiadał. Bije go gryzie i wali czym popadnie jak ten jej cos chce zabrać. Spryciula w tych jego kablach sie tez niezle odnajduje i juz potrafi sie np. stacja CD niezle obslużyc o podpinaniu kabli w odpowiednie dziurki nie wspomneCzasami sie bawia rewelacyjnie, bo mloda Krzysia uwielbia i wykonuje prawie wszystko co jej kaze, no ale prawie robi wielka roznice i wtedy sie pojawia problem
Do tego wchodzi w bunt 2 latka i jk tylko do niej dochodze slysze "nieeeee" i ucieka, ubieranie to horror.
Od tygodnia mam mega grype, ledwo zyje, w piatek byl u mnie mam tak na dluzej w sobote ciotka i poprostu wymiekly. Ciotka wychodzac w biegu dorzuciła "podziwiam"

[gabalas]

Wrzucam pare fotek na potwierdzenie tego co mowie

[gabalas]

[monika4]

gabi ale urocze fotki!!!! aż mi lżej, jak oglądam takie grzeczne dzieci

kable u nas może nie bez przerwy ale są w użyciu, wciąż za to tworzy wynalazki, ze wszystkiego i gada, gada, gada i nie słucha i bije i ląduje w kącie na kolanach, po to by przepraszać co słowo i zaraz po karze znów broi
oczywiście u nas też do wszystkiego potrzebny windows na zmianę siódemka albo vista bo ixpek to przeżytek a o tym co robi z komputerem, to nawet nie będę mówić, zresztą programowanie, instalacja, grzebanie w systemie - to dla niego jak woda dla ryby, oczywiście dozujemy czas na komputer a staramy się podsunąć coś innego, to moje genialne dziecko i tak wszystko zamienia w wiadomy sprzęt - z papieru zrobił monitor, z literek i plasopianki klawiaturę, podłączył do tego mysz i... pracuje

drugi żywioł to - kuchnia, też mu dozuję bo działanie z nim czasami jest tak wyczerpujące, że klękajcie narody, naprawdę trzeba mieć oczy wszędzie

[monika4]

a tu fotki przedświąteczne ">Picasa Web Albums - monika senk - przygotowania...

[gabalas]

monika4

a tu fotki przedświąteczne ">Picasa Web Albums - monika senk - przygotowania...

nie wyswietla mi sie

Moj dokladnie to samo, gada gada i gada o tym komputerze co mu jeszcze potrzebne, co mu sie psuje, ze mus ie pliki nie otwieraja, ze windows nie taki teraz mi fure kabli przytaszczyl zeby mu rozplatacOstatnio sobie wymyslił ze musi miec taka przejsciowke z USB na takie stare wejscie (okragłe) z klawiatury. Kiedys cos takiego mialam, ale sie zepsuło. Schodzilam wszystkie sklepy, goscie patrzxyli jak na idiotke, w koncy w Media Markt znalazlam cos podobnego tylko nie jedna koncowka z dwoma roznymi otworami a odrębne 2 koncowki polączone krotkim kabelkiem. Podchodze do kasy a babka mi rzuca 27,50!!!!!! zrezygnowalam, ale co bylo wrzaskuryczal cała droge

[monika4]

a teraz??? Picasa Web Albums - monika senk - przygotowania...

[monika4]

gabi jakbym ten ryk słyszała cena ździebko za wysoka
najnowszy numer Kuby - podłączył dwie myszy do komputera i... robi się jazda, jak taki aniołek stoi obok i niby nic nie robi a ty próbujesz ruszyć myszą a ona swoimi drogami chadza za pierwszym razem zgłupiałam

a tak w ogóle to ja już prawie nie mówię, krzyczę w większości, inaczej nie działa i jak dzisiaj się tak produkowałam dłuższą chwilę a Kuba oczywiście miał mnie w poważaniu i jak zadałam mu pytanie - czemu mnie nie słucha??? usłyszałam
- a bo cię olewam!!!

[gabalas]

monika4

gabi jakbym ten ryk słyszała cena ździebko za wysoka
najnowszy numer Kuby - podłączył dwie myszy do komputera i... robi się jazda, jak taki aniołek stoi obok i niby nic nie robi a ty próbujesz ruszyć myszą a ona swoimi drogami chadza za pierwszym razem zgłupiałam

a tak w ogóle to ja już prawie nie mówię, krzyczę w większości, inaczej nie działa i jak dzisiaj się tak produkowałam dłuższą chwilę a Kuba oczywiście miał mnie w poważaniu i jak zadałam mu pytanie - czemu mnie nie słucha??? usłyszałam
- a bo cię olewam!!!

Foty super!!!!!

Moj wczoraj przeszedl samego siebie. Po raz tysięczny mowimy "prosze isc do siebie do lozka", nic nie pomaga, same wymowki, a to nie moze bo go nogi bolą a to mu ciemno, to z nami sobie chce polezec, a to musi cos niecierpiacego zwłoki zrobić, w koncu polazł do siebie, słysze jak sie przewala z jednej strony na druga w koncu wpada do nas z rykiem "oczka nnie bola , oczka mnie bolą", "jak to cie bolą??", " tak ze nie moge ich zamknac"

[monika4]

biedny Krzysiu

[andzia]

Gaba padłam
Miłosć Krzysia do kabli jest powalająca.
Ja mam podobne odczucie jak Ty wobec zołz, Stasiu przy nich to był anioł, a mnie się wydawało, że to żywe srebro:)

Monika widze, że i Tobie rośnie informatyk Stasiu w tym temacie nie ma za bardzo pojęcia, żeby usiaść na kompa musi spobie naprawdę zasłużyć i już nie pamiętam kiedy ostatnio na nim siedział:)
A fotki rewelka, kucharz jak nic.

[andzia]

Moja:

za nasze sreberka!!!

[andzia]

Ja dzisiaj byłam u lekarza, bo wyglądam jakby mnie mąż regularnie okładał, mam bakteryjne zapalenie spojówek, żyć nie umierać

[monika4]

andzia, ło matko współczuję bardzo, miałam raz w życiu zapalenie spojówek i już więcej nie chcę!!!

[gabalas]

andzia

Ja dzisiaj byłam u lekarza, bo wyglądam jakby mnie mąż regularnie okładał, mam bakteryjne zapalenie spojówek, żyć nie umierać

zdrowka!!! ja grypa juz drugi tydzien sie wyzbierac nie moge

Dzisiaj zadzwonil do mnie koleżanka, chodziłysmy razem do szkoły rodzenia , tez ma synka Krzysia. Ona mi tak bardzo zazdroscila jak Nika w ciąze zaszlam, tez chciala juz drugie, ale dom budowali, no i teraz sie pod koniec wrzesnia przeprowadzili i dzis mi oznajmia ze jest w ciązy...........z blizniakamiOd razu jej doswiadczenia Andziowe opwiedzialam co by ja pocieszyc