Skocz do zawartości
Forum

mamy z poczuciem humoru:)


Rekomendowane odpowiedzi

Parkową uliczką idzie zakonnica gdy nagle z krzaków dobiega ją:
- Hej maleńka, dawaj tu! Pobzykamy się...
Siostrzyczka przyspiesza kroku lecz tajemniczy ktoś uparcie podąża w ślad za
nią.
- No chodź, por*chamy się, będzie fajnie...
Zakonnica puściła się biegiem lecz z krzaków raz po raz dobiega ją kusicielski
głos. W miarę upływu czasu opór siostry topnieje aż wreszcie znika zupełnie.
Staje zdyszana, rozgląda i daje nura w gęstwinę. Po jakimś czasie wychodzi
zarumieniona, poprawia okrycie i z godnością udaje do domu. Męczy ją jednak
sumienie bo jeszcze tego samego dnia idzie do spowiedzi.
- Księże proboszczu, zgrzeszyłam okropnie ulegając namowom jakiegoś obleśnego
spoconego zboczeńca i uprawiałam z nim wyuzdany seks...
- Hmm... niedobrze - zasmucił się dobry ksiądz proboszcz - w takim razie za
pokutę odmówisz, córko, wszystkie znane ci litanie, ale... dwa razy!
- Oj! Dwa razy... tak... oczywiście... Bóg zapłać...
Zakonnica oddala się.
- Ja ci, k**wa dam "obleśnego zboczeńca"... - mruczy ksiądz proboszcz...

http://www.suwaczek.pl/cache/2555a2fa51.png

"I znów mówi mi Twój głos, Twój zapach szepta chodź,chodź
masz w sobie coś co sprawia że Ci nigdy nie odmawiam..."

Odnośnik do komentarza

alicjak29
Parkową uliczką idzie zakonnica gdy nagle z krzaków dobiega ją:
- Hej maleńka, dawaj tu! Pobzykamy się...
Siostrzyczka przyspiesza kroku lecz tajemniczy ktoś uparcie podąża w ślad za
nią.
- No chodź, por*chamy się, będzie fajnie...
Zakonnica puściła się biegiem lecz z krzaków raz po raz dobiega ją kusicielski
głos. W miarę upływu czasu opór siostry topnieje aż wreszcie znika zupełnie.
Staje zdyszana, rozgląda i daje nura w gęstwinę. Po jakimś czasie wychodzi
zarumieniona, poprawia okrycie i z godnością udaje do domu. Męczy ją jednak
sumienie bo jeszcze tego samego dnia idzie do spowiedzi.
- Księże proboszczu, zgrzeszyłam okropnie ulegając namowom jakiegoś obleśnego
spoconego zboczeńca i uprawiałam z nim wyuzdany seks...
- Hmm... niedobrze - zasmucił się dobry ksiądz proboszcz - w takim razie za
pokutę odmówisz, córko, wszystkie znane ci litanie, ale... dwa razy!
- Oj! Dwa razy... tak... oczywiście... Bóg zapłać...
Zakonnica oddala się.
- Ja ci, k**wa dam "obleśnego zboczeńca"... - mruczy ksiądz proboszcz...

:sofunny::sofunny:

http://s2.suwaczek.com/200506164670.png
http://s3.suwaczek.com/200807055472.png
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/d7fddd7b.gif

Odnośnik do komentarza

U Krystyny pięknej, co ma nos zbójnicki,
W wannie się kłóciły z cipką oba cycki:
-My są duże, piękne w górze jak bociany,
Ty powiewasz w dole jak stare firany.
Broniła się cipka, chociaż słaba w gębie,
-Wy jesteście płaskie, ja mam w sobie głębie.
-To na nas panowie najpierw kładą łapkę,
Dopiero na koniec łapią za kuciapkę!
Cycki były górą, bo je poparł tyłek,
Szydził z cipki dupek, brzuchomówca, zgniłek.
-To z zazdrości dupo, szydzisz dzisiaj ze mnie,
Bo to dzięki cipce pani jest przyjemnie.
-Cicho bądź, ty frędzlu - tyłek cipkę karci.
-Do mnie też trafiają, gdy im się przyfarci.
Nagle cycki z tyłkiem razem oniemiały,
Bo Krystyna cipce daje banknot cały.
-Za co stówę bierzesz, zarośnięta szmato?
-Udział w becikowym - rzecze cipka na to!

http://www.suwaczek.pl/cache/2555a2fa51.png

"I znów mówi mi Twój głos, Twój zapach szepta chodź,chodź
masz w sobie coś co sprawia że Ci nigdy nie odmawiam..."

Odnośnik do komentarza

Ósmego dnia Pan Bóg rozdawał wszystkim narodom na Ziemi języki i dialekty.
Wszystkim... Tylko dla Ślązaków zabrakło. Wysłali oni delegację z prośbą aby
naprawił swój błąd. Pan Bóg się zawstydził, pomyślał i odrzekł.
- Jerrronie... wyboczcie chłopy! Wszystko przez tyn pieroński bajzel. To w
takim razie bydziecie godać tak jak jo...

http://www.suwaczek.pl/cache/2555a2fa51.png

"I znów mówi mi Twój głos, Twój zapach szepta chodź,chodź
masz w sobie coś co sprawia że Ci nigdy nie odmawiam..."

Odnośnik do komentarza

[autentyk] Coś nowego - jeszcze nie wiem co - reklamuje się ostatnio w
Warszawie hasłami nieprzypiętymi do marki. Hasła są typu "Tam drogo, a tu".
Dzisiaj widziałem inne: "Czy małe jest dobre?" i dopisek sprejem:
"TYŚ CHYBA PREZYDENTA NIE WIDZIAŁ"

http://www.suwaczek.pl/cache/2555a2fa51.png

"I znów mówi mi Twój głos, Twój zapach szepta chodź,chodź
masz w sobie coś co sprawia że Ci nigdy nie odmawiam..."

Odnośnik do komentarza

[autentyk] Ogólnie u nas w robocie panuje dosyć luźna atmosfera (także w
stosunkach szefostwo-pracownicy), więc przed wczorajszym "kumulacyjnym"
losowaniem totolotka każdy z nas snuł głośne marzenia na temat tego co zrobi
jak trafi szóstkę... Jeden z kolegów (ksywa Żółwik) snuł dosyć głośne marzenia
na temat tego co zrobi, kiedy wygra np. że rzuci od razu robotę, że pojedzie na
Galapagos ścigać się z żółwiami, itp... Temu wszystkiemu oczywiście cały czas
przysłuchiwał się szef, docinając kumplowi w stylu:
- Jak ty wygrasz, to ja padnę na kolana i zrobię ci lodzika.
Dzisiaj więc wpada do firmy jak zawsze spóźniony Żółwik... i z
różowym-totolotkowym kuponem w ręku staje przed szefem...
Wyczekuje chwilę aby wszystkie okrągłe ze zdziwienia oczy skierowały się na
niego i rzecze:
- Szefuniu, chciałem poinformować, że... wracam do obowiązków służbowych. Może
kawusi szefuńciowi?
Wszyscy oczywiście zrobili klasycznego rotfl'a, ale tylko ja usłyszałem, jak
wracający do swojego gabinetu szef mruknął pod nosem:
- Osz kur*a, ale mnie przestraszył. Jużem myślał, że Żółwiowi będę musiał tego
loda robić...

http://www.suwaczek.pl/cache/2555a2fa51.png

"I znów mówi mi Twój głos, Twój zapach szepta chodź,chodź
masz w sobie coś co sprawia że Ci nigdy nie odmawiam..."

Odnośnik do komentarza

:36_1_21:

katarzynka78
facet kupił sobie fajny duży telewizor, przyniósł do domu,
żona patrzy, a na pudle sporo jakichś znaczków informacyjnych.
- kochanie co oznacza ten kieliszek na opakowaniu? - pyta żona.
- to znaczy, że zakup trzeba opić.

:36_1_21:

http://www.suwaczek.pl/cache/2555a2fa51.png

"I znów mówi mi Twój głos, Twój zapach szepta chodź,chodź
masz w sobie coś co sprawia że Ci nigdy nie odmawiam..."

Odnośnik do komentarza

KATARZYNKA78
Gorol z Warszawy:
- Co wy macie na tym śląsku? Brud, syf, niebo zamiast niebieskie jest czarne. A Katowice w herbie mają jakieś młoty!
Hanys:
- A co wy mocie w herbie? Pół dorsz, pół k**wa, ani się nie
najesz, ani nie podupcysz!

:36_2_25:zaje.....

http://www.suwaczek.pl/cache/2555a2fa51.png

"I znów mówi mi Twój głos, Twój zapach szepta chodź,chodź
masz w sobie coś co sprawia że Ci nigdy nie odmawiam..."

Odnośnik do komentarza

dorotea72
Siedzi sobie dwóch żulików, siorbią wódeczkę i jeden czyta na głos gazetę :
- Tu piszą, że picie alkoholu skraca życie o połowę ... Ile masz lat Stefan?
- 30 - odpowiada zapytany
- No widzisz, jakbyś nie pił miał byś teraz 60!

:hahaha::36_2_25:

http://www.suwaczek.pl/cache/2555a2fa51.png

"I znów mówi mi Twój głos, Twój zapach szepta chodź,chodź
masz w sobie coś co sprawia że Ci nigdy nie odmawiam..."

Odnośnik do komentarza

W Libanie, mezczyzni moga prawnie miec stosunki plciowe ze zwierzetami ale tylko z samicami. Stosunki plciowe z samcami sa karane smiercia. (TO ma sens, nie?)

W Bahrain , lekarz mezczyzna moze wg prawa badac genitalia kobiety ale ma zakaz bezposredniego patrzenia sie na nie podczas badania. Moze widziec tylko ich odbicie w lustrze. (czy wygladaja inaczej w odbiciu lustrzanym?)

Mohametanom jest zabronione patrzenie na genitalia zmarlych osob.
To dotyczy rowniez pracownikow firm pogrzebowych. Miejsca te musza byc przykryte cegla lub kawalkiem deski przez caly czas. (Cegla???)

Kara za onanizm w Indonezji jest sciecie glowy. (Gorzej niz 'utrata wzroku')

Na wyspie Guam sa mezczyzni, ktorych wylacznym zajeciem jest podrozowanie po kraju w celu pozbawiania dziewictwa za co mlode panienki placa im za ten przywilej seksu po raz pierwszy. Powod: prawo na wyspie Guam wyraznie zabrania dziewicom zawierania zwiazku malzenskiego.
(Jedna chwila - czy gdziekolwiek na swiecie ktos moglby marzyc ze gdzies jest taka praca?)

W Hong Kongu , zdradzona zona ma prawne pozwolenie zabicia niewiernego meza, ale tylko za pomoca swoich wlasnych rak.
Kochanka niewiernego meza moze byc zabita w jakikolwiek sposob.
(O! ta sprawiedliwosc!)

Topless ekspedientki moga byc prawnie zatrudnione w Liverpoolu , w Angii - ale tylko w sklepach sprzedajacych tropikalne ryby.
(No oczywiscie)

W Cali , w Columbii , kobieta moze mic seks wylacznie ze swoim mezem i kiedy to sie dzieje pierwszy raz, jej matka musi byc obecna w pokoju jako swiadek tego wydarzenia.
(Ciarki przechodza na mysl o tym.)

W Santa Cruz , w Boliwii , jest nielegalne dla mezczycny miec stosunek plciowy z matka i corka w tym samym czasie.
(Zakladam, ze to musial byc powazny problem skoro wprowadzono specjalna ustawe?)

W Maryland , USA, jest nielegalnie sprzedawac prezerwatywy z automatow z jednym wyjatkiem: zakaz nie dotyczy miejsc prawnie sprzedajacych alkohol do konsumpcji na miejscu!
(czy to nie jest piekny kraj?)
(No, na pewno nie taki piekny jak Guam !)

Walenie glowa w mur zuzywa 150 calorii na godzine.
(Skad sie biora ochotnicy do takich testow?)

Oko strusia jest wieksze od jego mozgu.
(Znam takich.)

Rozgwiazdy nie maja mozgu.
(Takich tez znam.)

Zolwie sa w stanie oddychac przez odbyt.
(A ja myslalem, ze dzis rano mnie tak cos ten moj oddech..!)

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

Indianie poszli do szamana zapytać jaka będzie zima
- oj ciężka i długa - mówi szaman
No to Indianie przez całe lato i jesień zbierali drewno na opał, żeby wystarczyło. Ale zima była licha i krótka. Następnego roku znowu idą do szamana pytać
- oj ciężka będzie zima, ciężka! - mówi szaman.
Indianie znów zbierali przez lato i jesień drewno. Ale zima była słaba. Następnego roku znowu poszli do szamana zapytać.
- oj sroga będzie zima!! - mówi szaman I znowu Indianie zbierali drewno ale zima znowu była taka, jakby jej nei było. Kolejnego roku Indianie znowu poszli, znowu usłyszeli, że będzie ostra zima i znowu zima była łagodna. W następnym roku Indianie poszli do szamana i mówią - Szaman, jaka będzie zima? Ale jak znowu się nei sprawdzi Twoja prognoza, to my CIę spalimy na stosie z tego drewna które od kilku lat zbieramy. Szaman mówi
- no słuchajcie to dajcie mi 2 dni, bo ja się muszę zastanowić, rozeznać - i potem dam wam odpowiedź.
Indianie się zgodzili, a szaman duma, duma i nie widzi innego rozwiązania jak iść do stacji meteorologicznej. Następnego dnia zebrał się, poszedł i pyta:
-Panowie, jaka będzie w tym roku zima?
- oj ciężka będzie i długa bardzo!
- a skąd wy to wiecie?
-bo Indianie już 4 lata drewno zbierają!

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...