Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)

[Kinqa]

No z tym dymem papierosowym to bzika można dostać!!!!!!

[Kinqa]

racuszek jak ja bym miała liczyć na mojego A. to bym zgłodniała i umarła :P

[Redberry]

kingusia1991

Redberry z brzucholem na balety to mnie w życiu by A. nie puścił jak on do koleżanek albo po mieście, żebym dłużej chodziła nie chce puszczać, bo boi się, że gdzieś się przewrócę czy cóś

alez masz opiekuńczego mena!

racuszek

Hyhyhyhhyhhyhy!

kingusia1991

Redberry zauważyłaś, że z liczbą postów idziemy ze sobą "łeb w łeb" ?

Niee! ty mi teraz zwróciłaś na to uwagę! faktycznie!

[overpowered]

kingusia1991

Wiecie co - poczułam chyba kopniaczka od maleństwa :O ale takiego lekkiego

czyli maluszek też ma nastrój imprezowy ...

[racuszek]

kingusia1991

No z tym dymem papierosowym to bzika można dostać!!!!!!

Mam ochotę zrobić krzywdę wszystkim palaczom..... wielką krzywdę...

[Redberry]

racuszek

My chcialiśmy iść gdzieś potańczyć ale na zapach papierosów wymiotuję a nie ma knajp dla niepalących ....

tak, to racja-wszędzie te papierosy-na mnie tez to działa okropnie - nigdy nie paliłam a i w ciązy nie mam zamiaru wdychać.

racuszek

nie chce mi się smażyć.... niech mój facet to zrobi - w końcu ja jestem w ciąży hehehehehhehehehhe

hehe, dokładnie! a dobrze, że wie jak!

[Kinqa]

racuszek też bym ich wszystkich pozabijała albo połamała im papierosy!!!!!

[overpowered]

racuszek

kingusia1991

No z tym dymem papierosowym to bzika można dostać!!!!!!

Mam ochotę zrobić krzywdę wszystkim palaczom..... wielką krzywdę...

popieram. w 100%. mój mąż może teraz palić tylko przed blokiem. nawet z balkonu mi śmierdzi dym i zaraz mnie boli głowa .

[Kinqa]

Idę z suńką za 10 min będę

[racuszek]

no oczywiście że wie.. od 3 miesięcy tylko on gotuje... bo ja nie miałam siły wstać ... :) jest kochany

[Redberry]

stokrotka_87

o jaaaa ile wy bazgracie... nie ogarniam

ja tez powoli

zaraz bedę zmykać, bo jestem juz zmęczona. Jutro muszę wstać rano

[Agunia]

Jestem.
Wiecie co zanim przeczytałam co napisalyście to musialam się niezle postarać :))
Co tu się działo pod moją nieobecność.....Hahaha

A ja już po wizycie u mojego gina. Popatrzył na mnie,że ja tak kaszle i nie bardzo mu się podobało.
Ogólnie to wszystko dobrze,tylko jak mu powiedzialam o tym bólu co mnie zlapal w nocy z tyłu pleców to od razu zrobił mi usg nerek. Bo ja mialam w pierwszej ciąży kolkę nerkową i obawia się,że może mi się to znowu przytrafić......
Ale narazie ok,kanalik nie poszerzony. Będzie mnie pod tym względem kontrolował co wizytę,przy okazji zerknął na dzidzię chwilkę, wszystko ok.
Kazał mi kupić Feminatal i dał skierowanie na badania na przyszly miesiąc. No i skasował 70 zeta i po wizycie DD.
Ale ogolnie cieszę się że narazie jest ok.

Wiecie co zjadłam sobie niedawno kolacyjkę i wypilam gorącą herbatkę...i wiecie co ??
Coś mi się w brzuchu zaczęlo dziać,czułam poniżej pępka jakieś bulgotanie,czyżby moja dzidzia robi jakieś fikołki?? Heh fajne uczucie,ale tak delikatnie,że nawet nie wiem czy to już to... ale co tam myślę,że coś tam się poruszyło.
Buziloe dla Was :)

[Redberry]

racuszek

no oczywiście że wie.. od 3 miesięcy tylko on gotuje... bo ja nie miałam siły wstać ... :) jest kochany

no to pogratulować! :-)

stokrotka_87

wy tak mówicie o tych papierosach..
ja paliłam przed zajsciem w ciąże ale jak zobaczyłam II kreski to od razu rzuciłam...
a moja koleżanka paliła i pierwszą ciąże i teraz drugą...(wczoraj urodziła) i jeszcze tydzień temu się ze mną spierała że fajki nie mają wpływu na dziecko (płód)....
urodziła syna 2850....
mówie do niej... było więcej palić..byłby na pewno większy...

No właśnie-święta prawda. Moja koleżanka tez paliła cała ciąże, nie powiedziała przez cały ten czas swemu ginekologowi, dopiero przed porodem przyznała się położnej.... to chyba po łożysku widać, że matka paliła, no nie?

[Agunia]

Hehe miało być buziole,ależ zakręcona jestem.....

[Redberry]

Agunia

Jestem.
Wiecie co zanim przeczytałam co napisalyście to musialam się niezle postarać :))
Co tu się działo pod moją nieobecność.....Hahaha

A ja już po wizycie u mojego gina. Popatrzył na mnie,że ja tak kaszle i nie bardzo mu się podobało.
Ogólnie to wszystko dobrze,tylko jak mu powiedzialam o tym bólu co mnie zlapal w nocy z tyłu pleców to od razu zrobił mi usg nerek. Bo ja mialam w pierwszej ciąży kolkę nerkową i obawia się,że może mi się to znowu przytrafić......
Ale narazie ok,kanalik nie poszerzony. Będzie mnie pod tym względem kontrolował co wizytę,przy okazji zerknął na dzidzię chwilkę, wszystko ok.
Kazał mi kupić Feminatal i dał skierowanie na badania na przyszly miesiąc. No i skasował 70 zeta i po wizycie DD.
Ale ogolnie cieszę się że narazie jest ok.

Wiecie co zjadłam sobie niedawno kolacyjkę i wypilam gorącą herbatkę...i wiecie co ??
Coś mi się w brzuchu zaczęlo dziać,czułam poniżej pępka jakieś bulgotanie,czyżby moja dzidzia robi jakieś fikołki?? Heh fajne uczucie,ale tak delikatnie,że nawet nie wiem czy to już to... ale co tam myślę,że coś tam się poruszyło.
Buziloe dla Was :)

Agunia-podziwami Cię, żę to wszystko przeczytałaś!

Jak cudownie, że jesteś po! I, że wszytsko ok-dobrze też, że lekarz będzie mial Cię na oku.

a, że dzidzia Ci się rusza to cuudnie!

[overpowered]

Agunia

Jestem.
Wiecie co zanim przeczytałam co napisalyście to musialam się niezle postarać :))
Co tu się działo pod moją nieobecność.....Hahaha

A ja już po wizycie u mojego gina. Popatrzył na mnie,że ja tak kaszle i nie bardzo mu się podobało.
Ogólnie to wszystko dobrze,tylko jak mu powiedzialam o tym bólu co mnie zlapal w nocy z tyłu pleców to od razu zrobił mi usg nerek. Bo ja mialam w pierwszej ciąży kolkę nerkową i obawia się,że może mi się to znowu przytrafić......
Ale narazie ok,kanalik nie poszerzony. Będzie mnie pod tym względem kontrolował co wizytę,przy okazji zerknął na dzidzię chwilkę, wszystko ok.
Kazał mi kupić Feminatal i dał skierowanie na badania na przyszly miesiąc. No i skasował 70 zeta i po wizycie DD.
Ale ogolnie cieszę się że narazie jest ok.

Wiecie co zjadłam sobie niedawno kolacyjkę i wypilam gorącą herbatkę...i wiecie co ??
Coś mi się w brzuchu zaczęlo dziać,czułam poniżej pępka jakieś bulgotanie,czyżby moja dzidzia robi jakieś fikołki?? Heh fajne uczucie,ale tak delikatnie,że nawet nie wiem czy to już to... ale co tam myślę,że coś tam się poruszyło.
Buziloe dla Was :)

to na pewno TO. nie ma innej opcji. i teraz coraz częściej będziesz to czuła.
a co do lekarza, to fajnie, że trafiłaś na takiego zapobiegliwego, a nie na kolejnego pacana, który lekceważy wszystko.

[Redberry]

No właśnie tak słyszałam, że łożysko jest 'czarne' jak mama jest paląca.

I dobrze Stokrotko, że rzuciłaś -

[Agunia]

Redberry

Agunia

Jestem.
Wiecie co zanim przeczytałam co napisalyście to musialam się niezle postarać :))
Co tu się działo pod moją nieobecność.....Hahaha

A ja już po wizycie u mojego gina. Popatrzył na mnie,że ja tak kaszle i nie bardzo mu się podobało.
Ogólnie to wszystko dobrze,tylko jak mu powiedzialam o tym bólu co mnie zlapal w nocy z tyłu pleców to od razu zrobił mi usg nerek. Bo ja mialam w pierwszej ciąży kolkę nerkową i obawia się,że może mi się to znowu przytrafić......
Ale narazie ok,kanalik nie poszerzony. Będzie mnie pod tym względem kontrolował co wizytę,przy okazji zerknął na dzidzię chwilkę, wszystko ok.
Kazał mi kupić Feminatal i dał skierowanie na badania na przyszly miesiąc. No i skasował 70 zeta i po wizycie DD.
Ale ogolnie cieszę się że narazie jest ok.

Wiecie co zjadłam sobie niedawno kolacyjkę i wypilam gorącą herbatkę...i wiecie co ??
Coś mi się w brzuchu zaczęlo dziać,czułam poniżej pępka jakieś bulgotanie,czyżby moja dzidzia robi jakieś fikołki?? Heh fajne uczucie,ale tak delikatnie,że nawet nie wiem czy to już to... ale co tam myślę,że coś tam się poruszyło.
Buziloe dla Was :)

Agunia-podziwami Cię, żę to wszystko przeczytałaś!

Jak cudownie, że jesteś po! I, że wszytsko ok-dobrze też, że lekarz będzie mial Cię na oku.

a, że dzidzia Ci się rusza to cuudnie!
Redberry z tym czytaniem to był nie lada wyczyn....uffff....

[Redberry]

Wierzę Ci Agunia! Śmiechowo co?

Maleństwo jest najważniejsze, a nie jakieś tam nałogi czy coś. Trzeba sobie zdać sprawę z priorytetów.

[Kinqa]

I jestem żadnych psów po drodze nie było, na szczęście bo moja suńka to awanturnica :P
a szczególnie ma zawsze chętkę na ratlerki , żeby je wszamać

[Redberry]

stokrotka_87

wiecie ile ja dziś się najadłam... cały dzień siedze i jem... brzuch mam wielkości arbuza...taki wzdęty jakby to conajmniej 7 miesiąc był... i aż mi wszystko do góry podchodzi

Ja też nie raz nie dwa jak się najem to czuję w przełyku... co za głupie uczucie. Stokrotko, ale maleństwo będzie 'ciągnąć' z mamusi! Tyle pyszności.

[Redberry]

kingusia1991

I jestem żadnych psów po drodze nie było, na szczęście bo moja suńka to awanturnica :P
a szczególnie ma zawsze chętkę na ratlerki , żeby je wszamać

Czy ta Twoja 'suńka' -jest taka duża?

[Kinqa]

Jak moja sunia widzi coś takiego to już się oblizuje :O i jej szczekaczka się włacza

[Kinqa]

Redberry niee , aż tak nie , ale długaśna i duuzio włosów ma , spróbuję zaraz zdjęcie zrobić albo znaleźć jakieś

[Redberry]

Heheehheeheh No mi się "śmiechaczka' włącza jak widzę te chudzny ! :P