Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)


Rekomendowane odpowiedzi

racuszek
martab0
[ATTACH]26234[/ATTACH] [ATTACH]26236[/ATTACH]
a to pokoj mojego synka jak widac na komodzie jeszcze lezy ni ezawieszony zyrandol:) i musze dokupic jakis dywani kolo lozeczka ale nie moge niec znalesc
stysiu te pierogi jakie podejrzane mi sie wydaja teraz!!

Piękny...
dzieki :) ja bym chciiala baldachimek jak ty masz ale chyba ten pokoj za maly...:(
a tak poza tym to czytalam o tym gnoju lekarzu, powinnas naprawde napisac jakos skarge na niego......

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cha00x1cmcm3g.png

Odnośnik do komentarza

martab0
racuszek
martab0
[ATTACH]26234[/ATTACH] [ATTACH]26236[/ATTACH]
a to pokoj mojego synka jak widac na komodzie jeszcze lezy ni ezawieszony zyrandol:) i musze dokupic jakis dywani kolo lozeczka ale nie moge niec znalesc
stysiu te pierogi jakie podejrzane mi sie wydaja teraz!!

Piękny...
dzieki :) ja bym chciiala baldachimek jak ty masz ale chyba ten pokoj za maly...:(
a tak poza tym to czytalam o tym gnoju lekarzu, powinnas naprawde napisac jakos skarge na niego......

Na szczęście moja teściowa jest pielęgniarką i powie mi gdzie się składa takie skargi itp hehe ale przypuszczam ze nikt z tym nic nie zrobi , w ogóle poczytajcie sobie w necie opinie o tym lekarzu (Marek Malewski ) wszyscy Go chwalą a wręcz ubóstwiają... ehhh pewnie sam sobie te komentarze napisał :36_1_1:

http://www.suwaczki.com/tickers/relguay3vocefj8j.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kw6ykdy3q.png

Odnośnik do komentarza

racuszku ale i tak zloz moze sie okaze ze wiecej jest takich dziewczyn, prawde mowiac to pewnie niektore nie znaja swoich praw i dlatego uwazaja ze nie warto tego pseudo-lekarza atakowac. Ja to bym napisala nawet jakiegos maila do gazety czy do programow np uwaga, moze sie ktos tym zainteresuje, a taki mail to niewiele czasu ci zajmie...
a jak nie to go gdzies powinnas dopasc na ciemny parkingu z bejsbolem:)):36_2_25:

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cha00x1cmcm3g.png

Odnośnik do komentarza

martab0
racuszku ale i tak zloz moze sie okaze ze wiecej jest takich dziewczyn, prawde mowiac to pewnie niektore nie znaja swoich praw i dlatego uwazaja ze nie warto tego pseudo-lekarza atakowac. Ja to bym napisala nawet jakiegos maila do gazety czy do programow np uwaga, moze sie ktos tym zainteresuje, a taki mail to niewiele czasu ci zajmie...
a jak nie to go gdzies powinnas dopasc na ciemny parkingu z bejsbolem:)):36_2_25:

dokładnie taki miałam zamiar.. napiszę do czasopism dla kobiet w ciąży i z małymi dziećmi typu "Twoje 9 miesięcy " "Młoda mama" itp

http://www.suwaczki.com/tickers/relguay3vocefj8j.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kw6ykdy3q.png

Odnośnik do komentarza

Racuszku, Marto piękne pokoiki :mis:
Ja zdjęcie pokoiku synka wstawię jak zawieszę baldachim,bo narazie w lożeczku leżą jeszcze ubranka w reklamowkach poprane,czekają na schowanie :)))Mamy malutki pokoik bardzo i komoda ktorą kupilśmy niestety się nie mieści razem z łóżeczkiem i poszla do innego pokoju,więc musimy czekać na inną szafkę:uff2: Zle wymierzyliśmy miejsce i dlatego tak wyszło.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

Agunia
Racuszku, Marto piękne pokoiki :mis:
Ja zdjęcie pokoiku synka wstawię jak zawieszę baldachim,bo narazie w lożeczku leżą jeszcze ubranka w reklamowkach poprane,czekają na schowanie :)))Mamy malutki pokoik bardzo i komoda ktorą kupilśmy niestety się nie mieści razem z łóżeczkiem i poszla do innego pokoju,więc musimy czekać na inną szafkę:uff2: Zle wymierzyliśmy miejsce i dlatego tak wyszło.

Kurcze teraz jak taka patrzę na ten pokój to dociera do mnie że to wszystko tak blisko.. tak szybko zleciał mi czas.... ehh już 35 tydzień.... :36_7_8:

http://www.suwaczki.com/tickers/relguay3vocefj8j.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kw6ykdy3q.png

Odnośnik do komentarza

Noo i się następna lutóweczka odezwała :) że urodziła, ale dwa dni temu :yes:
hyhy nie ociągamy się :lol:
ciekawe kiedy ja :D chociaż mi brzuch się nieźle obniża i zmienia kształt, więc możliwe,że to blisko...
szczególnie, że położne powiedziały, żebym się już przygotowała :sofunny:
ale do mnie nie dotrze , że rodzę dopóki nie będę wjeżdżała na porodówke :hahaha: :lol:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

racuszek
Agunia
Racuszku, Marto piękne pokoiki :mis:
Ja zdjęcie pokoiku synka wstawię jak zawieszę baldachim,bo narazie w lożeczku leżą jeszcze ubranka w reklamowkach poprane,czekają na schowanie :)))Mamy malutki pokoik bardzo i komoda ktorą kupilśmy niestety się nie mieści razem z łóżeczkiem i poszla do innego pokoju,więc musimy czekać na inną szafkę:uff2: Zle wymierzyliśmy miejsce i dlatego tak wyszło.

Kurcze teraz jak taka patrzę na ten pokój to dociera do mnie że to wszystko tak blisko.. tak szybko zleciał mi czas.... ehh już 35 tydzień.... :36_7_8:
Ja takie samo mam wrażenie,że jak już patrzę na pokoik to już wiem,że niedlugo i aż się sama dziwię kiedy to przeleciało....

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

martab0
tak jak mowisz racuszku czas leci .... do mnie czsami nie dociera ze to kwestia paru tyg.....
a pomyslec ze w maju plakalam ze poronilam i myslam ze juz nigdy w ciaze nie zajde....

ja w czerwcu dowiedziałam sie że cierpię na PCOS i prawdopodobnie nie mogę mieć dzieci... też płakalam , ja , moi rodzice .... wówczas po zabiegu łyżeczkowania jak tylko się zagoiłam zabraliśmy się do roboty a 21 czerwca test krwi wykazał ciążę między 3 a 4 tyg :D pamiętam że 26 miałam imieniny i postawiłam winko sama nie piłam oczywiście i tego dnia powiedzieliśmy Tomka mamie, babci i siostrze ...
a teraz zostało tak nieiwele czasu ze nie wiem czy zdążymy z remontem itp

http://www.suwaczki.com/tickers/relguay3vocefj8j.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kw6ykdy3q.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
Noo i się następna lutóweczka odezwała :) że urodziła, ale dwa dni temu :yes:
hyhy nie ociągamy się :lol:
ciekawe kiedy ja :D chociaż mi brzuch się nieźle obniża i zmienia kształt, więc możliwe,że to blisko...
szczególnie, że położne powiedziały, żebym się już przygotowała :sofunny:
ale do mnie nie dotrze , że rodzę dopóki nie będę wjeżdżała na porodówke :hahaha: :lol:

z tego lutego to się już w styczniu sporo posypało hehe jeszcze połowy miesiąca nie ma a zaraz Was tam zabraknie :36_33_9:

http://www.suwaczki.com/tickers/relguay3vocefj8j.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kw6ykdy3q.png

Odnośnik do komentarza

wczoraj dzwoniłam do mojej lekarki ta nie odbierała aż w końcu tele wyłączyła dziś to samo wiec pojechałam do tej kliniki i zmieniłam lekarza jest 100 razy lepszy i to państwowo mnie przyjął bo zawsze prywatnie chodziłam wiec tak dostałam skierowanie na ta wątrobę czy to może być ta chomeostaza jutro wyniki poza tym zrobił mi badanie na paciorkowca za to badanie zapłaciłam 50 zł mała nadal jest główką do góry i raczej się już nie obróci czeka mnie cesarka za dwa tygodnie dostane skierowanie i może już za dwa tygodnie zobaczę mała ale lekarz mnie uprzedził ze są oblężenia na zaspie i mogą mnie odesłać:( poza tym mam złe wyniki moczu

Odnośnik do komentarza

racuszek
martab0
tak jak mowisz racuszku czas leci .... do mnie czsami nie dociera ze to kwestia paru tyg.....
a pomyslec ze w maju plakalam ze poronilam i myslam ze juz nigdy w ciaze nie zajde....

ja w czerwcu dowiedziałam sie że cierpię na PCOS i prawdopodobnie nie mogę mieć dzieci... też płakalam , ja , moi rodzice .... wówczas po zabiegu łyżeczkowania jak tylko się zagoiłam zabraliśmy się do roboty a 21 czerwca test krwi wykazał ciążę między 3 a 4 tyg :D pamiętam że 26 miałam imieniny i postawiłam winko sama nie piłam oczywiście i tego dnia powiedzieliśmy Tomka mamie, babci i siostrze ...
a teraz zostało tak nieiwele czasu ze nie wiem czy zdążymy z remontem itp
sorry ze spytam ale co to jest PCOS??
widzisz jak to w zyciu bywa .... w najmniej oczekiwanym momencie takie szcescie moze czlowieka spotkac, mi nie robili lyzeczkowania, dostalam tabletki doustne i dopochwowe w szpitalu na samoczynne poronienie bol tez straszny i do tego ta zalamka i co miesiac pozniej test pozytywny:)))) nie moglam uwierzyc

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cha00x1cmcm3g.png

Odnośnik do komentarza

Olusia
wczoraj dzwoniłam do mojej lekarki ta nie odbierała aż w końcu tele wyłączyła dziś to samo wiec pojechałam do tej kliniki i zmieniłam lekarza jest 100 razy lepszy i to państwowo mnie przyjął bo zawsze prywatnie chodziłam wiec tak dostałam skierowanie na ta wątrobę czy to może być ta chomeostaza jutro wyniki poza tym zrobił mi badanie na paciorkowca za to badanie zapłaciłam 50 zł mała nadal jest główką do góry i raczej się już nie obróci czeka mnie cesarka za dwa tygodnie dostane skierowanie i może już za dwa tygodnie zobaczę mała ale lekarz mnie uprzedził ze są oblężenia na zaspie i mogą mnie odesłać:( poza tym mam złe wyniki moczu

też zmieniłam na początku ciąży lekarza z prywatnego na państwowego i jestem bardzo zadowolona , tamten kasowal 150 zł za sam wywiad w dodatku nie umiał odp na żadne moje pytanie .. a ten sam mi o wszystkim nawija i aż czasem się boję że za długo u niego siedze hehe

przykro mi z powodu złych wyników i cesarki... trzymam kciuki za dobre wyniki innych badań :dzidzia_mis:

http://www.suwaczki.com/tickers/relguay3vocefj8j.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kw6ykdy3q.png

Odnośnik do komentarza

Olusia
wczoraj dzwoniłam do mojej lekarki ta nie odbierała aż w końcu tele wyłączyła dziś to samo wiec pojechałam do tej kliniki i zmieniłam lekarza jest 100 razy lepszy i to państwowo mnie przyjął bo zawsze prywatnie chodziłam wiec tak dostałam skierowanie na ta wątrobę czy to może być ta chomeostaza jutro wyniki poza tym zrobił mi badanie na paciorkowca za to badanie zapłaciłam 50 zł mała nadal jest główką do góry i raczej się już nie obróci czeka mnie cesarka za dwa tygodnie dostane skierowanie i może już za dwa tygodnie zobaczę mała ale lekarz mnie uprzedził ze są oblężenia na zaspie i mogą mnie odesłać:( poza tym mam złe wyniki moczu

no i dobrze, ze poszlas, nie ma co czekac i sie zadreczac zwlaszcza w naszym stanie, mam jednak nadzieje ze bedziesz miala wyniki ok!! a co w moczu ??

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cha00x1cmcm3g.png

Odnośnik do komentarza

martab0
racuszek
martab0
tak jak mowisz racuszku czas leci .... do mnie czsami nie dociera ze to kwestia paru tyg.....
a pomyslec ze w maju plakalam ze poronilam i myslam ze juz nigdy w ciaze nie zajde....

ja w czerwcu dowiedziałam sie że cierpię na PCOS i prawdopodobnie nie mogę mieć dzieci... też płakalam , ja , moi rodzice .... wówczas po zabiegu łyżeczkowania jak tylko się zagoiłam zabraliśmy się do roboty a 21 czerwca test krwi wykazał ciążę między 3 a 4 tyg :D pamiętam że 26 miałam imieniny i postawiłam winko sama nie piłam oczywiście i tego dnia powiedzieliśmy Tomka mamie, babci i siostrze ...
a teraz zostało tak nieiwele czasu ze nie wiem czy zdążymy z remontem itp
sorry ze spytam ale co to jest PCOS??
widzisz jak to w zyciu bywa .... w najmniej oczekiwanym momencie takie szcescie moze czlowieka spotkac, mi nie robili lyzeczkowania, dostalam tabletki doustne i dopochwowe w szpitalu na samoczynne poronienie bol tez straszny i do tego ta zalamka i co miesiac pozniej test pozytywny:)))) nie moglam uwierzyc

zespół policystycznych jajników , to wady jajników np to że ciałko żółte nie dojrzewa i nie może dojść do zapłodnienia .. dokładnie to wygląda tak - Istotą schorzenia jest destrukcja tkanki jajnika przez dużą liczbę drobnych, niedojrzałych pęcherzyków Graafa, których rozwój został zatrzymany przed uwolnieniem komórki jajowej. Wszystko to sprawia, że nie powstaje ciałko żółte, pęcherzyk zanika i tworzy się torbiel.

http://www.suwaczki.com/tickers/relguay3vocefj8j.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kw6ykdy3q.png

Odnośnik do komentarza

martab0
o kurcze raczuszku to brzmi bardzo powaznie, ale w takim razie zle cie zdjagnozowali, czy mimo wszystko udalo sie zajsc w ciaze??
a tak pozatym to moj maly chyba od amelki sie zarazil i ma czkawke:)

sprawa wyglądała tak że chodziłam do lekarza prywatnie , mam sporą nadrzerkę i miałam pobierane kawałki do badań w szpitalu państwowym ,ale przez tego samego lekarza , jednak resztę badań robili mi w szpitalu inni lekarze i oni wyłonili PCOS , po zabiegu dostałam jakoś po tyg wyniki i tam jak byk PCOS , więc ja z wynikami do lekarza a on na to że on nie wie... i tyle , skasował 150 zł i powiedział ze nie wie czy będę mogła mieć dzieci.... przy każdej wizycie robił mi USG a nie zauważył złej budowy jajników .. później dostałam szczegółowe wyniki - oczywiście łacina - nic nie rozumiałam więc dzwonię i chcę się umówić na odczyt wyników i jakieś dalsze działanie ale pan doktor nie ma czasu , potem nie odbierał .. w między czasie z mężem szaleliśmy bo stwierdziliśmy że jeśli istnieje możliwość że nie możemy mieć dzieci to zróbmy na przekór wszystkiemu i spróbujmy... zanim mój doktorek znalazł łaskawie czas zdążyłam zrobić test - wyszedł pozytywny , ponieważ wówczas też nie miał czasu mnie przyjąć poszłam państwowo .... i tak już jest do teraz... PCOS to też szereg zmian hormonalnych , wiec poczekam może ciąża mnie trochę wyreguluje , a potem się zobaczy....

http://www.suwaczki.com/tickers/relguay3vocefj8j.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kw6ykdy3q.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...