Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)


Rekomendowane odpowiedzi

overpowered
stokrotka_87
dolaczam sie do kciukow overpowered...jeden za jedna drugi za druga :smile::mdr:

tylko nie rodzić mi tu żadna więcej, bo kciuków zabraknie:36_11_13:.

Hehe no wiesz... ja mam termin na luty końcówkę :lol: wszystko może się zdarzyć :glass:

overpowered a tak w ogóle suwaczki z babyboom jakoś "rwą" do przodu , bo jakbym wstawiła taki ów z babyboom to bym była już w 38 tygodniu a to bzdura :P
ogólnie według suwaczka mam 37 i 2 dzień a w ogóle według położnej to z tydzień niby "młodsza" w ciąży jestem :lol: jakiś 36 tydzień pewnie...

poplątane to wszystko :lol:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
overpowered
stokrotka_87
dolaczam sie do kciukow overpowered...jeden za jedna drugi za druga :smile::mdr:

tylko nie rodzić mi tu żadna więcej, bo kciuków zabraknie:36_11_13:.

Hehe no wiesz... ja mam termin na luty końcówkę :lol: wszystko może się zdarzyć :glass:

overpowered a tak w ogóle suwaczki z babyboom jakoś "rwą" do przodu , bo jakbym wstawiła taki ów z babyboom to bym była już w 38 tygodniu a to bzdura :P
ogólnie według suwaczka mam 37 i 2 dzień a w ogóle według położnej to z tydzień niby "młodsza" w ciąży jestem :lol: jakiś 36 tydzień pewnie...

poplątane to wszystko :lol:

Ja próbowałam różnych suwaczków. Na takim, jak ma na przykład Redberry, to mi dziś wychodzi 37 tygodni. A na moim dopiero jutro będzie 37 tygodni. Więc faktycznie, rożne suwaczki różnie pokazują.

/eM

http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2/st/20050401/n/ADAS/dt/5/k/ba04/age.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2/st/20100218/n/TYMEK/dt/5/k/8bb3/age.png

Odnośnik do komentarza

Ja Wam powiem co ja odkryłam z tymi suwaczkami.:)
One pokazują ukończone tygodnie i ukończone dni, czyli ty kingusia masz skończone 37 tygodni i rozpoczął się u ciebie 38 tydzień , ale to jest dopiero drugi dzień trzydziestegoósmego tygodnia, a jak położna mówi że 36 to podaje wiek płodu.
a suwaczki i tak oszukują bo na jeden suwaczek przyjmuje że data porodu to ostatni dzień 40 tygodnia czyli tak jakby 39+6 a inny pokazuje że jesteś w 40 tygodniu tydzień przed terminem
tu masz link zerknij
Kalkulator ciążowy - Familie.pl

http://www.suwaczek.pl/cache/5500b1c391.png
http://www.suwaczek.pl/cache/be594c2311.png
http://www.suwaczek.pl/cache/963f5731ee.png

Odnośnik do komentarza

Redberry
No to wpaniale! :smile:

Musimy być powoli przygotowane do wyjazdu do szpitala, wtedy i psychicznie człowiek inaczej się czuje. :yes:

A ja nabrałam ochotę na babkę parzoną i za bardzo mi się spiekła w piekarniku..jeju..... :cry:

Oj oj, ale da sie zjeść??

No ja jak poprałam i poprasowałam, i torbę spakowałam, to od razu psychicznie inaczej. Teraz niech się dzieje co chce:))))Spokojnie mogę czekać:)

http://www.suwaczek.pl/cache/3b6778c904.png

http://www.suwaczek.pl/cache/e824483c44.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
zancia1907
Kingusia, a jak ty dzisiaj się czujesz??? Bardzo ciężko???

Dobrze... :D
szczerze mówiąc żadnych objawów porodowych... nie zdziwię się jak do kwietnia sobie pochodzę z brzuchem :hahaha: :36_22_3:

a jak tam pogoda w ogóle u Ciebie??
i samopoczucie? ;p

Oj nie nie, na pewno wcześniej urodzisz:)):36_3_8:
Ale ciesze się że nie czujesz sie aż tak źle, tylko typowe dolegliwości:)):36_11_5:
A u nas pogoda ponura, ale nie jest zimno, a ja czuje się oki:)))Nic nie boli, tyle że naturalnie ciężko, po spakowaniu torby az sie lepiej poczułam:))
No ale przedemną jeszcze wieczór, to wiesz, ja na wieczór stękam najwięcej:)):28_1_19:

http://www.suwaczek.pl/cache/3b6778c904.png

http://www.suwaczek.pl/cache/e824483c44.png

Odnośnik do komentarza

zancia1907
Redberry
No to wpaniale! :smile:

Musimy być powoli przygotowane do wyjazdu do szpitala, wtedy i psychicznie człowiek inaczej się czuje. :yes:

A ja nabrałam ochotę na babkę parzoną i za bardzo mi się spiekła w piekarniku..jeju..... :cry:

Oj oj, ale da sie zjeść??

No ja jak poprałam i poprasowałam, i torbę spakowałam, to od razu psychicznie inaczej. Teraz niech się dzieje co chce:))))Spokojnie mogę czekać:)

da się, da się :P na szczęście-bo chyba bym nie przeżyła tego!

Ja też sobie spakuję, muszę tylko skończyć prasowanie ciuszków i przeprać te koszule okropne.

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

zancia1907

Oj nie nie, na pewno wcześniej urodzisz:)):36_3_8:
Ale ciesze się że nie czujesz sie aż tak źle, tylko typowe dolegliwości:)):36_11_5:
A u nas pogoda ponura, ale nie jest zimno, a ja czuje się oki:)))Nic nie boli, tyle że naturalnie ciężko, po spakowaniu torby az sie lepiej poczułam:))
No ale przedemną jeszcze wieczór, to wiesz, ja na wieczór stękam najwięcej:)):28_1_19:

Hehe... i tak mówią, że ja to mało narzekam :D bo z niektórymi ciężarnymi na końcówce ciąży nie da się wytrzymać :D a ja to z natury bardziej "łagodna " jestem ... więc jakoś chyba nie daję aż tak za bardzo "popalić" domownikom :hahaha:

a Ty w PL mieszkasz?? bo ja myślałam, że nie ... chyba mi się coś pokręciło :o_noo:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Redberry
A ja znów mam nawroty tych okropnych nudności.. rano, trzymają mnie do 12-13ej... nie mogę no.

Potem lepiej się czuję popołudniu, no i wieczorem znów spadek energii, jestem mega zmęczona jakbym ciężary jakieś targała, albo biegała na stadionie olimpijskim :P

Współczuję nudności...
ja miałam wczoraj przez parę chwil, ale mi przeszło...

jedynie zgaga za mną chodzi już od paru tygodni :cry: :glass:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
zancia1907

Oj nie nie, na pewno wcześniej urodzisz:)):36_3_8:
Ale ciesze się że nie czujesz sie aż tak źle, tylko typowe dolegliwości:)):36_11_5:
A u nas pogoda ponura, ale nie jest zimno, a ja czuje się oki:)))Nic nie boli, tyle że naturalnie ciężko, po spakowaniu torby az sie lepiej poczułam:))
No ale przedemną jeszcze wieczór, to wiesz, ja na wieczór stękam najwięcej:)):28_1_19:

Hehe... i tak mówią, że ja to mało narzekam :D bo z niektórymi ciężarnymi na końcówce ciąży nie da się wytrzymać :D a ja to z natury bardziej "łagodna " jestem ... więc jakoś chyba nie daję aż tak za bardzo "popalić" domownikom :hahaha:

a Ty w PL mieszkasz?? bo ja myślałam, że nie ... chyba mi się coś pokręciło :o_noo:

Tak ja w POLSCE:))

A czasami musimy pomarudzić, jak to nam ma pomóc to trzeba:))

Redberry - ja też ostatnio miałam napady duszności, bardzo słabo mi się robiło, ale troszkę przeszło, ale tak jakbym nie wiem co robiła:)

Ja na troszkę znikam, musze iść jeść szykować, bo mąż niedługo wraca, niech ma ciepły oniadek na stole jak wróci:)))):kawa-woman:

http://www.suwaczek.pl/cache/3b6778c904.png

http://www.suwaczek.pl/cache/e824483c44.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
]

Współczuję nudności...
ja miałam wczoraj przez parę chwil, ale mi przeszło...

jedynie zgaga za mną chodzi już od paru tygodni :cry: :glass:

no to jest niefajne..

zgaga to też mój dobry przyjaciel, a więc łączę się Tobą w bólu Kinia

zancia1907

Redberry - ja też ostatnio miałam napady duszności, bardzo słabo mi się robiło, ale troszkę przeszło, ale tak jakbym nie wiem co robiła:)

no właśnie, mnie się często zdarzają takie napady duszności, nie mogę złapać głębokiego oddechu i jakoś tak mi cięzko jest.... to jest okropne uczucie. :no:

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

Redberry
kingusia1991
]

Współczuję nudności...
ja miałam wczoraj przez parę chwil, ale mi przeszło...

jedynie zgaga za mną chodzi już od paru tygodni :cry: :glass:

no to jest niefajne..

zgaga to też mój dobry przyjaciel, a więc łączę się Tobą w bólu Kinia

zancia1907

Redberry - ja też ostatnio miałam napady duszności, bardzo słabo mi się robiło, ale troszkę przeszło, ale tak jakbym nie wiem co robiła:)

no właśnie, mnie się często zdarzają takie napady duszności, nie mogę złapać głębokiego oddechu i jakoś tak mi cięzko jest.... to jest okropne uczucie. :no:

O zgadze to ja nic nie wspominam, mam ja co dzien cały czas, choć ostatnio łagodniejsza

http://www.suwaczek.pl/cache/3b6778c904.png

http://www.suwaczek.pl/cache/e824483c44.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...