Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)


Rekomendowane odpowiedzi

Kaszaaaaaa
OOoo moje maleństwo rośnie wolniej ! Jak fajnie ! Jest jednak nadzieja,że nie eksploduje i nie trzeba będzie zbierać wnętrzości :hahaha:

Hehehehe-no tak :lol:

Agunia

Redberry ale z Ciebie ranny ptaszek,chociaż i ja dzisiaj o 7 się obudzilam a wnocy łaziłam do kibelka,więc chyba teraz już tak będzie.
Buziolki dla Wszystkich.

No ranny ptaszek, mimo woli... ja co noc wstaję do kibelka i nieważne czy wypiję przed snem czy nie... :yes:

U mnie w końcu jest śnieg - zaraz wybieram się na spacerek!! http://sztoudi.ovh.org/images/buzie/020.gif

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

Hejoo dziewczynki::):

Przebrnęłam już przez reszte postów i mam z głowy...
Qmpeela gratulacje dziewczynki!!!
Stysia i Redberry wspaniałych studniówek!!!
Kaszaaa tak sie przed chwilą ośmiałam z Twoich tekstów o deskorolce i nie tylko ze szok:hahaha: Az mnie brzuch rozbolal taka bania:sofunny::sofunny::sofunny:

Ja wczoraj u lekarza byłam na kontroli i tym razem z ciśnieniem wszystko ok na szczęście.

Ide sobie jakies sniadanko wstrząsnąć

Buziaki:36_3_15:

http://lb2f.lilypie.com/rzU1p1.png
http://s5.suwaczek.com/20100821040214.png
http://s2.pierwszezabki.pl/034/0343859c0.png?9871

Odnośnik do komentarza

Witam się i ja zimowo! :)

Dzisiaj wybierałam się na zakupy, ale niestety wyjechałam na ulice a tam szok :O To co się dzieje u mnie na drogach to jest koszmar, ja do chamowania a autko jedzie mimo ze mam nowki opony zimowe zero przyczepności... Stwierdziłam, ze to nie wycieczka dla mnie zawróciam i siedze sobie w cieplutkim domeczku :) Jestem dobrej mysil, ze do soboty sytuacja na drogach sie poprawi bo musze zrobic swiateczne zakupy :|

Miłego dnia ja uciekam moją szkde maleńką zabrać na dwór na sanki, niech córa ma radoche :)

Odnośnik do komentarza

agacav
kingusia1991
Hej marcóweczki :guma_balonowa:

Hej Qmpeela Kinga ::*: Kinia jak tam u Ciebie nadal śnieżek?? W Polsce to zima na całego widze:ski:

Coś Ty ... prószył śnieg tutaj i było - 1 , i nagle temperatura się zmieniła na + 3 stopnie i deszcz zaczął lać no i ulice już czarne.. :D ale ponoć na święta ma być śnieg w Londynie... zobaczymy co z tego będzie :mdr:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Hej Kobietki. Gratuluję studnióweczek:D Matka mi sygnały puszczała od rana, żeby do niej oddzwonić. Mnie maleństwo nie budzi jeszcze, jeśli już to siusiu:lol:
Wracam do tematu. Zadzwoniłam do mamy, a ona cała w skowronkach, bo kupiła pościel dla małej. Opisywała mi chyba z 10 minut różową pościel w misie. I sie wkurzyłam bo chyba z 5 razy jej mówiłam, że nie chce różowej, bo prawie wszystkie ciuszki tu są dla dziewczynek w tym kolorze i nie chce, żeby leżała taka różowa kluska... Zapytałam się czy by się nie dało tej pościeli wymienić na inny kolor, to się obraziła i rzuciła słuchawką i tyle pogadane było. Poza tym wróciła do ojca, on ją zawiózł do tej hurtowni i on za tą pościel zapłacił. I tym bardziej jestem wqrwiona, bo ja nie chce mieć z tym człowiekiem nic wspólnego. I skoro tak zrobili, to ja tego nie przyjmę jako prezentu, tylko oddam im kasę. Mam już dość życia ich sprawami, tego że matka mi płacze co 5 minut jak ją ojciec źle traktuje, a za chwilę do niego wraca. Nie mam za grosz szacunku do tego człowieka, a najgorsze, że do niej szacunek też powoli tracę...

A co do pogody, to u mnie dość zimno, ale słonecznie, zero opadów. Za śniegiem tęsknię, ale tylko w Święta, przez tydzień. A pamiętam w zeszłym roku pojechałam do Polski i tez nie było. Wtedy zaczął padać w dniu naszego wyjazdu, więc też dupa...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgeycj8wwjg.png
http://www.suwaczek.pl/cache/3a903c97ac.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/033142970.png?4552

Odnośnik do komentarza

Wracam do tematu. Zadzwoniłam do mamy, a ona cała w skowronkach, bo kupiła pościel dla małej. Opisywała mi chyba z 10 minut różową pościel w misie. I sie wkurzyłam bo chyba z 5 razy jej mówiłam, że nie chce różowej, bo prawie wszystkie ciuszki tu są dla dziewczynek w tym kolorze i nie chce, żeby leżała taka różowa kluska... Zapytałam się czy by się nie dało tej pościeli wymienić na inny kolor, to się obraziła i rzuciła słuchawką i tyle pogadane było. Poza tym wróciła do ojca, on ją zawiózł do tej hurtowni i on za tą pościel zapłacił. I tym bardziej jestem wqrwiona, bo ja nie chce mieć z tym człowiekiem nic wspólnego. I skoro tak zrobili, to ja tego nie przyjmę jako prezentu, tylko oddam im kasę. Mam już dość życia ich sprawami, tego że matka mi płacze co 5 minut jak ją ojciec źle traktuje, a za chwilę do niego wraca. Nie mam za grosz szacunku do tego człowieka, a najgorsze, że do niej szacunek też powoli tracę...

Oj Madziarka wspólczuje takich jazd, zwłaszcza przed Swietami jak sie powinien człowiek cieszyc i w ogóle... Jakoś to bedzie nie martw sie na zapas, a jak mama chce sobie tak zycie ukladac to jej sprawa, Ty masz swoje problemy i troski teraz. Powinna zrozumiec ze zawsze jej za rączke prowadzić nie bedziesz... Trzymaj sie ciepltuko kochana, na pewno sie jakos poukłada. Sciskam mocno:36_3_15:

http://lb2f.lilypie.com/rzU1p1.png
http://s5.suwaczek.com/20100821040214.png
http://s2.pierwszezabki.pl/034/0343859c0.png?9871

Odnośnik do komentarza

agacav
Wracam do tematu. Zadzwoniłam do mamy, a ona cała w skowronkach, bo kupiła pościel dla małej. Opisywała mi chyba z 10 minut różową pościel w misie. I sie wkurzyłam bo chyba z 5 razy jej mówiłam, że nie chce różowej, bo prawie wszystkie ciuszki tu są dla dziewczynek w tym kolorze i nie chce, żeby leżała taka różowa kluska... Zapytałam się czy by się nie dało tej pościeli wymienić na inny kolor, to się obraziła i rzuciła słuchawką i tyle pogadane było. Poza tym wróciła do ojca, on ją zawiózł do tej hurtowni i on za tą pościel zapłacił. I tym bardziej jestem wqrwiona, bo ja nie chce mieć z tym człowiekiem nic wspólnego. I skoro tak zrobili, to ja tego nie przyjmę jako prezentu, tylko oddam im kasę. Mam już dość życia ich sprawami, tego że matka mi płacze co 5 minut jak ją ojciec źle traktuje, a za chwilę do niego wraca. Nie mam za grosz szacunku do tego człowieka, a najgorsze, że do niej szacunek też powoli tracę...

Oj Madziarka wspólczuje takich jazd, zwłaszcza przed Swietami jak sie powinien człowiek cieszyc i w ogóle... Jakoś to bedzie nie martw sie na zapas, a jak mama chce sobie tak zycie ukladac to jej sprawa, Ty masz swoje problemy i troski teraz. Powinna zrozumiec ze zawsze jej za rączke prowadzić nie bedziesz... Trzymaj sie ciepltuko kochana, na pewno sie jakos poukłada. Sciskam mocno:36_3_15:
Gadałam z mamą po raz drugi. Powiedziała, że mam rację z tą pościelą i wymieni ją na jakąś morelową lub zbliżoną. A co do jej wprowadzki do ojca z powrotem, to okazało się, że odpowiedzialny za to jest jej brat. Mama przez ostatni miesiąc mieszkała u babci, a dom, w którym mieszka babcia jest zapisany właśnie temu bratu. No i przyjechał i nagadał mojej mamuśce, że ma przecież swój własny dom i co ona tam robi i takie tam... W życiu bym się nie spodziewała, że taki z niego sqrwiel, pewnie się przestraszył, że babcia testament zmieni jak pomieszka trochę z mamą. Jezu, zamiast wspierać siostrę w trudnych chwilach, to on się tak zachował. No a mama wrażliwa, wzięła to bardzo do siebie i wróciła do ojca. Cała ta sytuacja już mnie przerosła i nie nadążam...

Miłego dnia Marcóweczki, ja się trochę podołować dalej idę... Postaram się Wam już więcej nie truć.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgeycj8wwjg.png
http://www.suwaczek.pl/cache/3a903c97ac.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/033142970.png?4552

Odnośnik do komentarza

Wlazłam na forum i z przyzwyczajenia 10 stron w tył a tu Deja wu ! Nie spodziewałam się takiego spokoju prawie niedzielnego :) Ale nie ma się co dziwić ,białe szaleństwo !

Qmpeelo u nas dokładnie to samo :( Jechałam do pracy prawie godzine i ani pół uliucy nie znalazłam odśnieżonej.Jak bym policzyła jazde na ślizgu to by było jej pewnie więcej niż kontrolowanej :)

Stocia ale ci fajnie ! Ale ja mam odwrotną sytuacje bo cieszyłam się,że nie ubrałam jeszcze choinki bo miał bym tylko więcej sprzątania.

Apropos,boli mnie dzisiaj podbrzusze przy naj mniejszym wysiłku i chyba właśnie przez to sprzątanie wczorajsze,jednak cała chata tak gruntownie musiała wyjść bokami :(

Redberry bardzo ładna fotka ! Ślubna ?

Witaj agacav ! Dawno cie nie było :)

Madziarka ludzie głupieją i zapominają o podstawowych wartościach jak w grę zaczynają wchodzić pieniążki :(

Stysiu ty już wesoło kolędujesz czy wbijasz się jeszcze w lateksy :lol:

hehe ciekawe czy robią takie stroje pruderyjne dla cięzarówek :D

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

racuszek
Kaszaaaaaa

hehe ciekawe czy robią takie stroje pruderyjne dla cięzarówek :D

a co heheh na rurce chcesz tańczyć ???? http://sztoudi.ovh.org/images/buzie/016.gif chyba na takiej z bitą śmietaną hihihihi http://sztoudi.ovh.org/images/buzie/1095.gif ja mam strój pokojówki i policjantki ale obecnie pasują z nich na mnie następujące elementy :
miotełka do kurzu
kajdanki
czapka policyjna
http://sztoudi.ovh.org/images/buzie/hehe_.gif

:sofunny: No to w sumie to co naj ważniejsze pasuje :sofunny:

Ja nie mam żadnych strojów " za kogoś " tylko takie koszulki przezroczyste koronkowe które i tak nie robiły nigdy jakiegoś wielkiego wrażenia na moim mężu-jemu obojętne co zciąga... Ale jak bym teraz wyskoczyła w takim wyuzdanym stroju to by chyba dostał zawału :sofunny:

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...