Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)

[qmpeela]

Redberry

Madziarka0109

Mam taka ksiazke z nauka podstawowych technik malarskich w zaleznosci od materialow Ale teraz sie boje ruszac olejne i akrylowe, bo sie martwie, ze jak sie nawdycham to cos dzidzi sie zrobi. Ja mam kapcia w gebie, po tych frytach, bardziej po czosnku wlasciwie Ale mam zbyt wielkiego lenia, zeby sie ruszyc do kuchni po cos do picia.

no ta, ja bym też nie ryzykowała..

qmpeela

Ja tez mam cos fajnego :P
Moje zapędy:

Ooooo! Fotografia? Ładnie, ładnie :-)

qmpeela

Rewelacja:) Tylko z tym masowaniem brzucha nie szalej ;)
Mój mąż teraz jakoś zupełnie inaczej traktuje ciążę, nie powiem czasem mnie to drażni bo zachowuje sie jakby jej nie było...

wiesz co, źle napisałóam-to nie jest do masażu brzucha tylko raczej oliwka do brzucha :-) spoko, ie będę masowqać :-) dzięki za troskę

Kurcze, mój M. szaleje od dnia, w którym się dowiedzieliśmy maleństwie. Pisze ze mną w dzienniku ciązy i razem ryczymy jak bobry potem ;-)
Jest super, na razie nie mogę nic narzekać, bo nie mam na co. A pewnie będzie tak dalej...

Bo z masowaniem to róznie bywa;)

Mój M. w poprzedniej ciazy jakos inaczej to przezywał, a teraz to juz dla niego norma, on skupia sie na Lenuśce, która jest z nami, wiem ze to sie zmieni po porodzie, wytrzymam ;) W kazdym razie mnie rozpieszcza ;)

[qmpeela]

Redberry

Madziarka0109

qmpeela

Ja tez mam cos fajnego :P
Moje zapędy:

Takie zapędy też mam. Nawet się jakiś czas temu zaopatrzyłam w lustrzankę cyfrową Nikona. Ale przez początek ciąży tak się rozleniwiłam, prawie nic nie robiłam przez kilka miesięcy, tak więc niezawiele fotek napstrykałam w tym roku

Robiłyście sobie sesje ciążowe? Ja się nad taką zastanawiam, ale się boję, że ciężko mi będzie znaleźć tu w Irlandii dobrego fotografa.

Stysia robiła! :-)

Ja będę, ale jednak muszę poszukać lepszego fotografa, bo ta babka, z którą się wstępnie umówiłam okazała sie bez jaj jakaś, bez wyobraźni..ja mam swoje pomysły na tą sesję, ale ona jako fotograf też niech coś z siebie da, a nie tylko czeka co ja powiem.

Dokładnie fotograf powinien miec dodatkowo swoja wizje:)

Ja sie zastanwiam nad sejsa, ale jeszcze brzuchol mam za mały musze sie wstrzymac ;)

[Redberry]

qmpeela

Bo z masowaniem to róznie bywa;)

Mój M. w poprzedniej ciazy jakos inaczej to przezywał, a teraz to juz dla niego norma, on skupia sie na Lenuśce, która jest z nami, wiem ze to sie zmieni po porodzie, wytrzymam ;) W kazdym razie mnie rozpieszcza ;)

No to dobrze!

qmpeela

Dokładnie fotograf powinien miec dodatkowo swoja wizje:)

Ja sie zastanwiam nad sejsa, ale jeszcze brzuchol mam za mały musze sie wstrzymac ;)

ja też czekam jak się jeszcze powiększy

[qmpeela]

Redberry

qmpeela

Bo z masowaniem to róznie bywa;)

Mój M. w poprzedniej ciazy jakos inaczej to przezywał, a teraz to juz dla niego norma, on skupia sie na Lenuśce, która jest z nami, wiem ze to sie zmieni po porodzie, wytrzymam ;) W kazdym razie mnie rozpieszcza ;)

No to dobrze!

qmpeela

Dokładnie fotograf powinien miec dodatkowo swoja wizje:)

Ja sie zastanwiam nad sejsa, ale jeszcze brzuchol mam za mały musze sie wstrzymac ;)

ja też czekam jak się jeszcze powiększy

Lepszy efekt potem <:)

[Redberry]

No, lepszy... wczoraj mi znajomy powiedział, że chyba większy obiadek zjadłam...el burako jeden... ma już u mnie przerąbane..hihihih..

[qmpeela]

Redberry

No, lepszy... wczoraj mi znajomy powiedział, że chyba większy obiadek zjadłam...el burako jeden... ma już u mnie przerąbane..hihihih..

Ha ha ha jednym słowem sobie nagrabił

[Madziarka0109]

Zdjęcia Stysi widziałam - super były. A fakt fotograf swoje pomysły musi mieć, po to aby można było najlepsze opcje wybrać. Póki co do mnie po Świętach dotrą moje albumy ślubne, cała rodzina już widziała, a ja jeszcze nie.
Zazdroszczę Redberry postawy męża, ja mam wrażenie, że do mojego kompletnie nie dotarło, że będziemy mieli dziecko, i że raczej mniej o mnie dba niż kiedyś.. Ale mam nadzieję, że jak mała już będzie z nami, to będzie mi pomagał. Jeśli nie to zabiję

[Redberry]

qmpeela

Redberry

No, lepszy... wczoraj mi znajomy powiedział, że chyba większy obiadek zjadłam...el burako jeden... ma już u mnie przerąbane..hihihih..

Ha ha ha jednym słowem sobie nagrabił

lepiej niech nie patrzy w moją stronę, bo go opluję

[Redberry]

Madziarka0109

Zdjęcia Stysi widziałam - super były. A fakt fotograf swoje pomysły musi mieć, po to aby można było najlepsze opcje wybrać. Póki co do mnie po Świętach dotrą moje albumy ślubne, cała rodzina już widziała, a ja jeszcze nie.
Zazdroszczę Redberry postawy męża, ja mam wrażenie, że do mojego kompletnie nie dotarło, że będziemy mieli dziecko, i że raczej mniej o mnie dba niż kiedyś.. Ale mam nadzieję, że jak mała już będzie z nami, to będzie mi pomagał. Jeśli nie to zabiję

No tak, fotograf to musi być mistrz ceremonii przeca..

Madziarka-na pewno będzie zakochany po uszy, jak już nie jest-mężczyźni okazują uczucia-albo nie=na swój sposób..dojrzewają całe życie.

[Madziarka0109]

Dobra Słoneczka. Idę się wykąpać i lulu powoli, jeszcze tylko standardowa szklanka mleka (którego swoją drogą nienawidziłam przed ciążą) i mogę iść lulać

Dobranoc.

[Redberry]

Dobranoc-ja też idę spać-ale najpierw pozbędę się zgagi..ffuujj....

Dobranoc

[Madziarka0109]

Redberry

Madziarka0109

Zdjęcia Stysi widziałam - super były. A fakt fotograf swoje pomysły musi mieć, po to aby można było najlepsze opcje wybrać. Póki co do mnie po Świętach dotrą moje albumy ślubne, cała rodzina już widziała, a ja jeszcze nie.
Zazdroszczę Redberry postawy męża, ja mam wrażenie, że do mojego kompletnie nie dotarło, że będziemy mieli dziecko, i że raczej mniej o mnie dba niż kiedyś.. Ale mam nadzieję, że jak mała już będzie z nami, to będzie mi pomagał. Jeśli nie to zabiję

No tak, fotograf to musi być mistrz ceremonii przeca..

Madziarka-na pewno będzie zakochany po uszy, jak już nie jest-mężczyźni okazują uczucia-albo nie=na swój sposób..dojrzewają całe życie.
Jak dla mnie dojrzewają do szóstego roku życia, potem już tylko rosną

[qmpeela]

Madziarka0109

Redberry

Madziarka0109

Zdjęcia Stysi widziałam - super były. A fakt fotograf swoje pomysły musi mieć, po to aby można było najlepsze opcje wybrać. Póki co do mnie po Świętach dotrą moje albumy ślubne, cała rodzina już widziała, a ja jeszcze nie.
Zazdroszczę Redberry postawy męża, ja mam wrażenie, że do mojego kompletnie nie dotarło, że będziemy mieli dziecko, i że raczej mniej o mnie dba niż kiedyś.. Ale mam nadzieję, że jak mała już będzie z nami, to będzie mi pomagał. Jeśli nie to zabiję

No tak, fotograf to musi być mistrz ceremonii przeca..

Madziarka-na pewno będzie zakochany po uszy, jak już nie jest-mężczyźni okazują uczucia-albo nie=na swój sposób..dojrzewają całe życie.
Jak dla mnie dojrzewają do szóstego roku życia, potem już tylko rosną

I zmieniaja zabawki na wieksze ;)

DOBRANOC BABECZKI smigusiam spac i ja :)

[racuszek]

[racuszek]

oooooo pierwsza jestem...

[racuszek]

dziewczynki , jak u Was z włosami ??
moje niby wyładniały , są gładkie itp , ale strasznie wypadają .... za chwilę będę łysa .... całe szczęście fryzjerka mnie zapewniła że odrastają , ale przeraża mnie codzienne wyrzucanie garści włosów...

[Madziarka0109]

Dzien dobry Racuszku.
Moje sie zrobily bardzo geste, ale straszne siano mam na glowie, w sensie suche sa i placza sie strasznie w kapieli, a potem wyrywam ich garsc cala przy rozczesywaniu, dlatego chce sobie je obciac tak jak kiedys miala Rihanna:

[laninia]

racuszek

dziewczynki , jak u Was z włosami ??
moje niby wyładniały , są gładkie itp , ale strasznie wypadają .... za chwilę będę łysa .... całe szczęście fryzjerka mnie zapewniła że odrastają , ale przeraża mnie codzienne wyrzucanie garści włosów...

hej dziewczyny!
Mi włosy całe życie mocno wypadają i żadne kuracje nie pomagają, ale na szczęście mam ich dużo i odrastają. Są gorsze i lepsze okresy. Przed ciążą to juz był dramat!, teraz troszkę sie poprawiło, dalej wypadają ale nie aż tak strasznie, za to jestem przerażona co będzie po porodzie, bo to wtedy zwykle jest kryzys. Chyba sobie perukę kupię !

[Redberry]

Hej dziewczynki!

Madziarka0109

Jak dla mnie dojrzewają do szóstego roku życia, potem już tylko rosną

no, to jest dobre!

racuszek

dziewczynki , jak u Was z włosami ??
moje niby wyładniały , są gładkie itp , ale strasznie wypadają .... za chwilę będę łysa .... całe szczęście fryzjerka mnie zapewniła że odrastają , ale przeraża mnie codzienne wyrzucanie garści włosów...

U mnie garściami wypadają, ale odrastają nowe... nigdy nie miałam ich na głowie dużo, a teraz to już w ogóle.

[Agunia]

racuszek

dziewczynki , jak u Was z włosami ??
moje niby wyładniały , są gładkie itp , ale strasznie wypadają .... za chwilę będę łysa .... całe szczęście fryzjerka mnie zapewniła że odrastają , ale przeraża mnie codzienne wyrzucanie garści włosów...

Witajcie dziewczynki
Racuszku u mnie też zawsze wypadaly i tak jest nadal może troszkę mniej....ale ogolnie są teraz lśniące i bardzo ładne,wyglądają zdrowo i nawet fryzjerka mi to potwierdziła :))) Nawet robienie pasemek miesiąc temu ich nie osłabiło.
U Ciebie może stres ostatni wplynął na pogorszenie ich stanu,ale często tak hormony działają.Jednym na urodę innym trochę mniej. Ważne że odrastają,będzie dobrze :))

[qmpeela]

Witam cieplutko :)

racuszku Moje teraz zrobiły się bardzo gęste i rosną jak szalone, ale w ciąży z Leną miałam to samo, zaczęły wypadać po porodzie... To był dla mnie szok bo mialam wrażenie, ze któregoś dnia w koncu wstane zupełnie łysa..., Po pewnym czasie wszystko sie jednak unormowało :)

[laninia]

no właśńie podobno zawsze tak wypadają po porodzie, bo osłabienie organizmu i znowu te wszystkie zmiany hormonalne. trochę mnie to przeraża, bo skro teraz powinny być mocne i nie wypadać,a wypadają to co będzie później. no trudno, może tak całkiem nie wyłysiejemy ;c)

[Agunia]

laninia

no właśńie podobno zawsze tak wypadają po porodzie, bo osłabienie organizmu i znowu te wszystkie zmiany hormonalne. trochę mnie to przeraża, bo skro teraz powinny być mocne i nie wypadać,a wypadają to co będzie później. no trudno, może tak całkiem nie wyłysiejemy ;c)

to jest prawda,po ciąży masakra tak mi wypadaly...bylam przerażona.To od zmian hormonalnych,nagle oraganizm zostal pozbawiony tej dużej dawki hormonow i klapa. Rano na poduszce byl otyle wlosow że szok i wszedzie tylko wlosy i wlosy. A potem tak śmiesznie odrastaly i taki meszek najpierw się pojawial jak u dziecka,heheh :) Ale to wszystko wraca do normy,więc nie ma co się martwić.

[Madziarka0109]

Agunia

laninia

no właśńie podobno zawsze tak wypadają po porodzie, bo osłabienie organizmu i znowu te wszystkie zmiany hormonalne. trochę mnie to przeraża, bo skro teraz powinny być mocne i nie wypadać,a wypadają to co będzie później. no trudno, może tak całkiem nie wyłysiejemy ;c)

to jest prawda,po ciąży masakra tak mi wypadaly...bylam przerażona.To od zmian hormonalnych,nagle oraganizm zostal pozbawiony tej dużej dawki hormonow i klapa. Rano na poduszce byl otyle wlosow że szok i wszedzie tylko wlosy i wlosy. A potem tak śmiesznie odrastaly i taki meszek najpierw się pojawial jak u dziecka,heheh :) Ale to wszystko wraca do normy,więc nie ma co się martwić.

Czesc Marcoweczki
Ja chce tak zapobiegawczo obciac na krotko, poza tym pomyslalam, ze jak bede wlasciwie bez pomocy przy dzicku to bedzie mi latwiej z krotkimi, no i jeszcze czytalam, ze od 4 miesiaca dzieci lubia wkrecac lapki w mamusiowe wlosy. I chcialabym tak:

[Agunia]

Madziarka0109

Agunia

laninia

no właśńie podobno zawsze tak wypadają po porodzie, bo osłabienie organizmu i znowu te wszystkie zmiany hormonalne. trochę mnie to przeraża, bo skro teraz powinny być mocne i nie wypadać,a wypadają to co będzie później. no trudno, może tak całkiem nie wyłysiejemy ;c)

to jest prawda,po ciąży masakra tak mi wypadaly...bylam przerażona.To od zmian hormonalnych,nagle oraganizm zostal pozbawiony tej dużej dawki hormonow i klapa. Rano na poduszce byl otyle wlosow że szok i wszedzie tylko wlosy i wlosy. A potem tak śmiesznie odrastaly i taki meszek najpierw się pojawial jak u dziecka,heheh :) Ale to wszystko wraca do normy,więc nie ma co się martwić.

Czesc Marcoweczki
Ja chce tak zapobiegawczo obciac na krotko, poza tym pomyslalam, ze jak bede wlasciwie bez pomocy przy dzicku to bedzie mi latwiej z krotkimi, no i jeszcze czytalam, ze od 4 miesiaca dzieci lubia wkrecac lapki w mamusiowe wlosy. I chcialabym tak:

Hej Madziarko, super fryzurka.
Ja mam długie i pewnie też podetnę,ale trochę mi szkoda.Choć wiem że i w szpitalu lepiej by było mieć trochę krótsze bo to wygodniej a tak będę jak zmokla kura wyglądać zanim dam radę się umyć...