Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)


Rekomendowane odpowiedzi

gadzia
qmpeela
gadziu pieluchy suuper, przyznam, ze nawet juz nie mam w domu pampersów :P
Jesteśmy tylko na wielo, na wyjścia mam kieszonki i IB (tych chcę dokupić). W domu otulacze i terta lub flanelka lub ręczniczki z ikea :D Fajnie się sprawdzają ;) I pochwalę się ze pupa wyleczona :P A czym... na noc smarowałam grubo alantanem a w dzień zasypywałam alantanem. Oczywiście wcześniej ze względu na pieluszki smarowałam tyłek tylko w pampku bo bałam się zatłuszczenia, ale że to sensu nie miało zaczęłam smarować do wielo i cholera pomogło !! :)
Jesli chodzi o torebki to są pierwsza klasa!! Ja będę zamawiać coś w czerwieniach żeby dopasować do chusty ;) Są wykonane bardzo porządnie, zresztą Nubigo również :) wzory się nie powtarzają, każda torebka jest unikatem :) Ceny znam, od 70 do 85zł + PP. Jak coś dam namiary na Gosię :)

A co do MT ja jednak uważam ze nosidła z klamrami i pasem biodrowym lepsze, ale i droższe. Polecam Nubigo, przymierzałam, nosiłam małą z przodu i plecach i jest ok. Czekam z zamówieniem aż sama usiądzie :)

I w ogóle to dzień dobry :)

Świetne wieści! Pisałam ze ja tez stosowałam sudokrem w wielo...ważniejsza pupa niż chłonność ;) Potem myślę ze da sie podratować bambuski niewielka ilością octu lub płukaniem.
Ręczniki z IKEA tez stosuje+pocięłam pled polarowy (jest cieńszy aniżeli polary dostępne w sklepach z materiałami)...na razie je testuje.

A Ty ręcznik kładziesz na pupę czy stosujesz jakieś wkladki mam sucho? Pisałaś ze stosujesz papierki - czy już dają rade coś zatrzymać?
I jeszcze jedno pytanie- czy w wielo, dziecko częściej Ci się budzi w nocy? Czy tez stosujesz rozwiazanie które da rade na cala noc...bo u nas przesikanie prawie co noc odchodzi ostatnio...

Co to prac Pani Gosi - torebki nawet na zdjęciach wyglądają solidnie uszyte. Namiary mam ze strony ale jak masz "lepsze" to proszę podaj - może zamówię sobie nosidło jako prezent na chrzciny:)
Ciekawe czy torebka tez przed mężem przejdzie jako prezent;)

Ręcznik, potem kładę papierek canpola (też daje uczucie suchej pieluchy). I tyle, na razie zrezygnowałam z polaru z powodu odparzenia. Odczekam troszkę i wrócę do polarowych wkładek bo mam ich masę ;)
Co do nocek, używam JBD na całą noc, mała budzi się normalnie na karmienia. Przecieków nie było. Od kiedy jesteśmy tylko na wielo nie było nawet jednego. ;) A co zakładasz na noc? Nubigo naprawdę warto kupić, wystarczy zapiąć dolną klamrę, wrzucić malucha, założyć szelki i zapiąć pas łączący. Banał i dziecko się tak nie stresuje jak wiązaniem w chuście :) I na plecy łatwiej dziecko zapakować :) A torebki są the best ja zamówię taką do Nubigo z tym samym wzorem, będzie przy okazji torbą na nosidło:)

Odnośnik do komentarza

Kaszaaaaaa
gadzia
Wpadlam na chwile...

Konferencja udała się- znaczy się ja położyłam referat;) ale dziecko jakoś zniosło te dwa dni gdy mamy nie było. Coraz lepiej daje sobie rade z piciem z kubeczka, aczkolwiek najszybciej wypija z łyżeczki. Dodatkowe obiadki robione przez babcie zaoowocowaly wielka ...sraka:)

Mikołaj ostatnio przestawił się w tryb nawilżacza - rozbryzgując śliną na lewo i prawo skutecznie podnosi wilgotność powietrza..idą ząbki jak nic.
Kaszaa mnie Misiek tez traktuje jak smoczek...zwłaszcza nocami...

Madzalenka dasz rade - my zorganizowaliśmy wesele w dwa miesiące przed terminem ślubu;)
Takie śluby i wesela sa bardziej na luzie i wszyscy sie świetnie bawią...no i gwiazda zostanie pociecha:)

Redzia ciesze się ze kubeczek się sprawdza. Ja przy okazji muszę chyba nabyć koszulki- śliniaki, bo owszem stawiam na samodzielność małego...ale w czwartek "załatwił" 5 koszulek:)

Qmpella jak pieluchy? Mikołaj po marchewce z dynia i ziemniakiem załatwił 9 pieluch w ciągu 6 godzin...nie wiem co mój mąż z babcia robili...Misiek ma chyba tez jakieś uczulenie - podczas mojej nieobecności namieszali tyle nowych składników ze musiałam wrócić tylko do mleka...zresztą przez konferencje zaczęłam tracić je.
A jak pupa malej?

No i co zamierzasz z tym zrobić ? Bo ja nie mam pojęcia zielonego ...

Wiecie co oglądałam ostatnio program na tvn style w którym mówili,że nie należy młodym ojco mówić co mają robić albo jak z dzieckiem,nie przypominać o kocykach czapeczkach etc bo nie staną się w ten sposób tatusiam więc nic wczoraj nie powiedziałam,T poszedł na spacer 1.5 h jak wrocił okazało się,że Lenka odrazu zasneła i cały ten czas kimała w pozycji siedzącej ...
Ja wiem,że jej się nie da położyć jak nie śpi ale ... nie mam siły...

Kaszaaa właśnie dziś na to wpadłam...zasypia od razu polezac- po prostu musi móc obserwować świat. Ja i tak na balkonie wieszałam rożne sznurki z guzikami, koralikami, błyskotkami, wstążeczkami, stare płyty CD...aby mu sie ruszało i miał co obserwować...Spi na balkonie co najmniej 2x dziennie lub na spacerze...
Az strach pomyśleć co będzie jak drzewa staca liście ;)
Moj Misek zasypia w ciągu dnia TYLKO w wózku...totalna porażka wychowawcza;)

Ostatnio Kaszaa przestał nawet zasypiać na cycku...Wiem ze muszę już po woli go oduczać ze cycek to nie uspakajanie bo potem będzie trudniej. Sek w tym ze przestał trzymać kciuka, smoczka nietoleruje zatem nie ma własnych metod na autouspokajajnie. Eksperymentuje z muzyka, olejkami eterycznymi, wprowadzam rytuały...i nic.

JAK WY nauczyłyście spać w łóżeczkach...zasypiać samemu?

http://www.suwaczki.com/tickers/h84fanlics99jhmo.png

Wpierw mama Mikołaja, potem żona...jak to dziecko leczy z pracoholizmu:)

Odnośnik do komentarza

gadzia
JAK WY nauczyłyście spać w łóżeczkach...zasypiać samemu?

ja odkladalam Mikołaja do łóżeczka jak miał 2.5 m-ca - wcześniej spał między nami. Po prostu mehga zmęczony dniem, z pieluszką obowiązkowo przy nosie, smoczkiem, odkładałam. Teraz ma tak, że lulam w ciągu dnia na rekach, chyba, że jest mega zmęczony i sam gdzięś zasypia, albo odkładam i głaszczę po główce, i nosku - po nosku bardzo lubi :-) całuję i oddalam się z jego pola widzenia na chwilkę, za chwilę sprawdzam czy zasypia, jak tak-to nadal głaszczę, ponucę, a jak zasypia i sam daje radę, to czekam przy łóżeczku, aż uśnie i wychodzę z pokoju, włączam nianię :-)
Czasem pomarudzi to odkładam kilka razy do łóżeczka w ciągu dnia, jak nie umie sam zasnąć, to lulam. Ale tetra na nosie musi być zawsze! :-)) No i smoczek przeważnie, choć nie zawsze. :-))

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

gadzia

JAK WY nauczyłyście spać w łóżeczkach...zasypiać samemu?

ja Ci nie pomoge :( bo moja spi w lozeczku jak zje kolacyjke :D
tylko jak juz w nocy sie budzi to biore ja do siebie do lozka... :Szok:

w dzien jest podobnie jak chce sie jej spac , daje jej soczek lub herbatke i pije, pije... i nagle tylko ciaga smoka i zasypia przy butelce...

chociaz czasem to nie pomaga, to ja pokolysze troche ;) i pospiewam ( pofalszuje :lol: )

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

qmpeela
gadzia
qmpeela
gadziu pieluchy suuper, przyznam, ze nawet juz nie mam w domu pampersów :P
Jesteśmy tylko na wielo, na wyjścia mam kieszonki i IB (tych chcę dokupić). W domu otulacze i terta lub flanelka lub ręczniczki z ikea :D Fajnie się sprawdzają ;) I pochwalę się ze pupa wyleczona :P A czym... na noc smarowałam grubo alantanem a w dzień zasypywałam alantanem. Oczywiście wcześniej ze względu na pieluszki smarowałam tyłek tylko w pampku bo bałam się zatłuszczenia, ale że to sensu nie miało zaczęłam smarować do wielo i cholera pomogło !! :)
Jesli chodzi o torebki to są pierwsza klasa!! Ja będę zamawiać coś w czerwieniach żeby dopasować do chusty ;) Są wykonane bardzo porządnie, zresztą Nubigo również :) wzory się nie powtarzają, każda torebka jest unikatem :) Ceny znam, od 70 do 85zł + PP. Jak coś dam namiary na Gosię :)

A co do MT ja jednak uważam ze nosidła z klamrami i pasem biodrowym lepsze, ale i droższe. Polecam Nubigo, przymierzałam, nosiłam małą z przodu i plecach i jest ok. Czekam z zamówieniem aż sama usiądzie :)

I w ogóle to dzień dobry :)

Świetne wieści! Pisałam ze ja tez stosowałam sudokrem w wielo...ważniejsza pupa niż chłonność ;) Potem myślę ze da sie podratować bambuski niewielka ilością octu lub płukaniem.
Ręczniki z IKEA tez stosuje+pocięłam pled polarowy (jest cieńszy aniżeli polary dostępne w sklepach z materiałami)...na razie je testuje.

A Ty ręcznik kładziesz na pupę czy stosujesz jakieś wkladki mam sucho? Pisałaś ze stosujesz papierki - czy już dają rade coś zatrzymać?
I jeszcze jedno pytanie- czy w wielo, dziecko częściej Ci się budzi w nocy? Czy tez stosujesz rozwiazanie które da rade na cala noc...bo u nas przesikanie prawie co noc odchodzi ostatnio...

Co to prac Pani Gosi - torebki nawet na zdjęciach wyglądają solidnie uszyte. Namiary mam ze strony ale jak masz "lepsze" to proszę podaj - może zamówię sobie nosidło jako prezent na chrzciny:)
Ciekawe czy torebka tez przed mężem przejdzie jako prezent;)

Ręcznik, potem kładę papierek canpola (też daje uczucie suchej pieluchy). I tyle, na razie zrezygnowałam z polaru z powodu odparzenia. Odczekam troszkę i wrócę do polarowych wkładek bo mam ich masę ;)
Co do nocek, używam JBD na całą noc, mała budzi się normalnie na karmienia. Przecieków nie było. Od kiedy jesteśmy tylko na wielo nie było nawet jednego. ;) A co zakładasz na noc? Nubigo naprawdę warto kupić, wystarczy zapiąć dolną klamrę, wrzucić malucha, założyć szelki i zapiąć pas łączący. Banał i dziecko się tak nie stresuje jak wiązaniem w chuście :) I na plecy łatwiej dziecko zapakować :) A torebki są the best ja zamówię taką do Nubigo z tym samym wzorem, będzie przy okazji torbą na nosidło:)

Ma taki sam plan- nosidlo+torba:) Wzory sa urocze...i chyba nie tylko dla kobiet.
Sęk w tym ze u nas jest duza różnica wzrostowa - zatem musielibyśmy mieć chyba osobne dla mnie i męża. Na dodatek Misiek to kawal chłopa - wazy już ponad 9,3kg ! Nie wiem jak długo ponoszę go...a wydatek na nosidło nie mały...

Ja na noc używam Wonderoos - muszę go przebierać w nocy raz, aby rano nie było zalane łóżko. No i znów...Misiek czasem zaskakuje i nie budzi się na karmienie nocne...wówczas mamy potop i synek jak ten Noe...;)

Musze zatem spróbować JBD...

http://www.suwaczki.com/tickers/h84fanlics99jhmo.png

Wpierw mama Mikołaja, potem żona...jak to dziecko leczy z pracoholizmu:)

Odnośnik do komentarza

qmpeela
Ja mojej tez nie musiałam uczyć. Co prawda lubi się przytulić, ale na noc zawsze usypia sama w kołysce. W dzień ją przytulam (bez lulania) bo inaczej Lena nie daje jej usnąć.

A w ogóle to mamy nowego członka rodziny :lol: Sisi ;)

a coz to za SiSi?? brzmi jak swinka morska :P

mam utrudnione pisanie, bo co chwile niunia chce przycisnac klawiaturke :lol:
a jak nie moze dotknac to sie wkurza :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

gadzia
qmpeela
gadzia

Świetne wieści! Pisałam ze ja tez stosowałam sudokrem w wielo...ważniejsza pupa niż chłonność ;) Potem myślę ze da sie podratować bambuski niewielka ilością octu lub płukaniem.
Ręczniki z IKEA tez stosuje+pocięłam pled polarowy (jest cieńszy aniżeli polary dostępne w sklepach z materiałami)...na razie je testuje.

A Ty ręcznik kładziesz na pupę czy stosujesz jakieś wkladki mam sucho? Pisałaś ze stosujesz papierki - czy już dają rade coś zatrzymać?
I jeszcze jedno pytanie- czy w wielo, dziecko częściej Ci się budzi w nocy? Czy tez stosujesz rozwiazanie które da rade na cala noc...bo u nas przesikanie prawie co noc odchodzi ostatnio...

Co to prac Pani Gosi - torebki nawet na zdjęciach wyglądają solidnie uszyte. Namiary mam ze strony ale jak masz "lepsze" to proszę podaj - może zamówię sobie nosidło jako prezent na chrzciny:)
Ciekawe czy torebka tez przed mężem przejdzie jako prezent;)

Ręcznik, potem kładę papierek canpola (też daje uczucie suchej pieluchy). I tyle, na razie zrezygnowałam z polaru z powodu odparzenia. Odczekam troszkę i wrócę do polarowych wkładek bo mam ich masę ;)
Co do nocek, używam JBD na całą noc, mała budzi się normalnie na karmienia. Przecieków nie było. Od kiedy jesteśmy tylko na wielo nie było nawet jednego. ;) A co zakładasz na noc? Nubigo naprawdę warto kupić, wystarczy zapiąć dolną klamrę, wrzucić malucha, założyć szelki i zapiąć pas łączący. Banał i dziecko się tak nie stresuje jak wiązaniem w chuście :) I na plecy łatwiej dziecko zapakować :) A torebki są the best ja zamówię taką do Nubigo z tym samym wzorem, będzie przy okazji torbą na nosidło:)

Ma taki sam plan- nosidlo+torba:) Wzory sa urocze...i chyba nie tylko dla kobiet.
Sęk w tym ze u nas jest duza różnica wzrostowa - zatem musielibyśmy mieć chyba osobne dla mnie i męża. Na dodatek Misiek to kawal chłopa - wazy już ponad 9,3kg ! Nie wiem jak długo ponoszę go...a wydatek na nosidło nie mały...

Ja na noc używam Wonderoos - muszę go przebierać w nocy raz, aby rano nie było zalane łóżko. No i znów...Misiek czasem zaskakuje i nie budzi się na karmienie nocne...wówczas mamy potop i synek jak ten Noe...;)

Musze zatem spróbować JBD...

Moja je od 3 do 6 razy w nocy i nei przesikuje więc chyba są dobre ;P I chłonne :P
A nosidło ma regulowane pasy nawet ten biodrowy więc będzie ok i dla Ciebie i dla męża ;) A nosić można na plecach ;) Ja małą już motam w chustę na plecach, a jaki ma z tego ubaw :lol:

Odnośnik do komentarza

Ja Kacperka odkładam do łóżeczka w dzień gdy zaczyna marudzić. daje smoka włączam taką melodyjkę i zasypia (choć ostatnio muszę mu kłaść na nóżki taka wielką poduchę bo inaczej to się przekręca na brzuszek i d...pa z spania:)) A wieczorkiem po kąpieli zasypia bez żadnego smoczka, melodyjki czy poduszki na nogach:) Zje i zasypia:)

https://www.suwaczki.com/tickers/8p3o3e3k1rdkiz22.png
https://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e93pcqgxe.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpm51va2su.png[/url]

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
qmpeela
Ja mojej tez nie musiałam uczyć. Co prawda lubi się przytulić, ale na noc zawsze usypia sama w kołysce. W dzień ją przytulam (bez lulania) bo inaczej Lena nie daje jej usnąć.

A w ogóle to mamy nowego członka rodziny :lol: Sisi ;)

a coz to za SiSi?? brzmi jak swinka morska :P

mam utrudnione pisanie, bo co chwile niunia chce przycisnac klawiaturke :lol:
a jak nie moze dotknac to sie wkurza :D

Sisi - króliczek Leny :lol: Miał być świnką, ale zakochałyśmy się w króliku od pierwszego wejrzenia ;) Ogólnie to nie wiem czy to ona czy on, ale Lena powiedziała, że to Sisi i koniec:P Więc naJwyżej będzie Sisem :P

Odnośnik do komentarza

Redberry
gadzia
JAK WY nauczyłyście spać w łóżeczkach...zasypiać samemu?

ja odkladalam Mikołaja do łóżeczka jak miał 2.5 m-ca - wcześniej spał między nami. Po prostu mehga zmęczony dniem, z pieluszką obowiązkowo przy nosie, smoczkiem, odkładałam. Teraz ma tak, że lulam w ciągu dnia na rekach, chyba, że jest mega zmęczony i sam gdzięś zasypia, albo odkładam i głaszczę po główce, i nosku - po nosku bardzo lubi :-) całuję i oddalam się z jego pola widzenia na chwilkę, za chwilę sprawdzam czy zasypia, jak tak-to nadal głaszczę, ponucę, a jak zasypia i sam daje radę, to czekam przy łóżeczku, aż uśnie i wychodzę z pokoju, włączam nianię :-)
Czasem pomarudzi to odkładam kilka razy do łóżeczka w ciągu dnia, jak nie umie sam zasnąć, to lulam. Ale tetra na nosie musi być zawsze! :-)) No i smoczek przeważnie, choć nie zawsze. :-))

Z tetra tez próbowałam. Misiek sam sobie ja zakłada - i po chwili zaczyna sie wkurzać, oddychać ciężko jakby sie dusił...nie wiem jakaś zabawa w podduszanie czy co? Artysta będzie z niego jak nic;)

Niby proste co piszesz ...a kurcze jakoś nie potrafię własnego dziecka wyciszyć w dzień. W nocy po masażu i kąpieli, zasypia momentalnie na cycku. Kiedyś sam zasypiał...nie było problemu.

Stosowałam już "ścieżkę" z Języka Niemowląt...a na metody "Zaśnij wreszcie" kurcze nie wiem czy sie przełamię...
Bo z tym zasypianiem...problem zaczyna sie od Mamy;)

http://www.suwaczki.com/tickers/h84fanlics99jhmo.png

Wpierw mama Mikołaja, potem żona...jak to dziecko leczy z pracoholizmu:)

Odnośnik do komentarza

qmpeela
kingusia1991
qmpeela
Ja mojej tez nie musiałam uczyć. Co prawda lubi się przytulić, ale na noc zawsze usypia sama w kołysce. W dzień ją przytulam (bez lulania) bo inaczej Lena nie daje jej usnąć.

A w ogóle to mamy nowego członka rodziny :lol: Sisi ;)

a coz to za SiSi?? brzmi jak swinka morska :P

mam utrudnione pisanie, bo co chwile niunia chce przycisnac klawiaturke :lol:
a jak nie moze dotknac to sie wkurza :D

Sisi - króliczek Leny :lol: Miał być świnką, ale zakochałyśmy się w króliku od pierwszego wejrzenia ;) Ogólnie to nie wiem czy to ona czy on, ale Lena powiedziała, że to Sisi i koniec:P Więc naJwyżej będzie Sisem :P

:hahaha: no to niezle !!
wiem , dlaczego mi sie skojarzylo, ze Sisi kojarzy sie ze swinka morska :lol:
bo kiedys bylam z chlopakiem co mial 10letnia siostrzyczke i ona miala swinke morska o imieniu wlasnie SISI :smile_move:

:D heheheh

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...