Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)


Rekomendowane odpowiedzi

Hej kochane:)

Ja tylko na chwilke, przepraszam ale nie dam rady was teraz przeczytać bo dawno mnienie było.

Ja sie pochorwałam, OLiwierek tylko troszkę pokasłuje na szczęście i mam nadzieje że to się nie rozwinie. Dzisiaj już sie czuje lepiej, ale wczoraj okronie a do tego miałam jeszcze zebranie w szkole które trwało 2h:( Jak Olinek wczoraj zasypiał to ja za każdym razem z nim, byłam taka osłabiona. W ogóle moje słoneczko od kilku dni bardzo marudne, ma bardzo ciężko z zasypianiem, praktycznie za każdym razem jak ma spać to płacze.
Ja życze wam miłego dnia i życze wam aby was choroby nie dopadały:))

http://www.suwaczek.pl/cache/3b6778c904.png

http://www.suwaczek.pl/cache/e824483c44.png

Odnośnik do komentarza

Stociu-zdrówka dla Fabiego! :Całus:
izabela777 - będzie miała kasowniki niedługo! :Usteczka:
racuszku-ja bardzo lubię ikeowskie zabawki :oczko:

A my wróciliśmy ze szczepienia i Mikołajek przeszedł je bardzo dzielnie. Waży 7080, więc należy do szczuplasów. Pani doktor wykryła u Mikołajka szmery na serduszku, mówi, że to wynik anemii i jego niedoboru żelaza. Mamy żelazo i wit c w kroplach, niestety leczenie będzie trwało ok 3 m-ce, jeśli szmery będą nadal to wtedy czeka nas kardiolog. Ale jestem dobrej myśli i mam nadzieję, że to tylko kwestia niedoboru żelaza.

Niedokrwistość z niedoboru żelaza jest częstą przyczyną szmerów w sercu, ponieważ bardzo rozrzedzona (w wyniku niedokrwistości) krew daje w obrębie jam serca zawirowania, które są słyszane właśnie jako szmery. Na szczęście ich powodem nie jest rzeczywista wada serca. Tego typu szmery po wyleczeniu niedokrwistości z reguły całkowicie zanikają.

Niestety, leczenie niedokrwistości z powodu niedoboru żelaza trwa dość długo (nawet do kilku miesięcy). Wtedy też będzie można stwierdzić, czy szmery zniknęły.

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

Redberry
Stociu-zdrówka dla Fabiego! :Całus:
izabela777 - będzie miała kasowniki niedługo! :Usteczka:
racuszku-ja bardzo lubię ikeowskie zabawki :oczko:

A my wróciliśmy ze szczepienia i Mikołajek przeszedł je bardzo dzielnie. Waży 7080, więc należy do szczuplasów. Pani doktor wykryła u Mikołajka szmery na serduszku, mówi, że to wynik anemii i jego niedoboru żelaza. Mamy żelazo i wit c w kroplach, niestety leczenie będzie trwało ok 3 m-ce, jeśli szmery będą nadal to wtedy czeka nas kardiolog. Ale jestem dobrej myśli i mam nadzieję, że to tylko kwestia niedoboru żelaza.

Niedokrwistość z niedoboru żelaza jest częstą przyczyną szmerów w sercu, ponieważ bardzo rozrzedzona (w wyniku niedokrwistości) krew daje w obrębie jam serca zawirowania, które są słyszane właśnie jako szmery. Na szczęście ich powodem nie jest rzeczywista wada serca. Tego typu szmery po wyleczeniu niedokrwistości z reguły całkowicie zanikają.

Niestety, leczenie niedokrwistości z powodu niedoboru żelaza trwa dość długo (nawet do kilku miesięcy). Wtedy też będzie można stwierdzić, czy szmery zniknęły.

to na pewno tylko niedobór :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relguay3vocefj8j.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kw6ykdy3q.png

Odnośnik do komentarza

Stysiu - w Ikea nie wszystko jest fajne, aczkolwiek maja przemyślane rozwiązania, do mnie przemawia kolorystyka,(czy wszystko musi być różowe i błękitne?) prostota oraz to, że wiele rzeczy daje się po prostu wyprać w pralce...

Stad ja lubię IKEA - ale wole sama wymyślać kombinacje;) Wiele moich znajomych architektów ma cale mieszkanka w Ikea urządzone.
Podobała mi się mata...i chyba ja kupie bo jakoś nie wierze ze uda mi sie uszyć własną z motywem żeglarskim:)

Redberry zdrówka zatem Mikołajowi życzymy!

Zancia mój Misiek zasypia bez marudzenia i płaczu jedynie na cycku..
Trzymaj się !
Ja tez czuje się silnie osłabiona. Dziś moja mama przyjechała pomoc mi przy dziecku, bo mam od dwóch dni zawroty głowy.

http://www.suwaczki.com/tickers/h84fanlics99jhmo.png

Wpierw mama Mikołaja, potem żona...jak to dziecko leczy z pracoholizmu:)

Odnośnik do komentarza

Cześć Marcóweczki

Mój Kacperek chyba przychodzi jakiś skok rozwojowy bo strasznie marudzi. Trudno go czymś zająć nawet na parę minut. Jestem tym jego jęczeniem zmęczona straaasznie. Mam nadzieje że mu to niedługo przejdzie bo się wykończę...

Redziu z Mikołajkiem na pewno wszystko będzie dobrze gdy tylko uzupełni się braki żelaza:) Zdrówka dla niego:)
Qmpeela dla Ninki też dużo zdrówka żebyście szybko pozbyły się tego katarku:)

https://www.suwaczki.com/tickers/8p3o3e3k1rdkiz22.png
https://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e93pcqgxe.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpm51va2su.png[/url]

Odnośnik do komentarza

racuszek
gadzia
racuszek
Pierwsza ??

Dzień doberek

Nasze dzieci budzą się tak samo...na szczęście znalazłam na Miska sposób...biorę go do łóżka i karmie na leżąco, po czym Misiek zasypia na dalsza 1-2 godziny...uff

Moja pierwsze jedzonko ma o 6 rano :)

Moj dziś o 3 się obudził...potem o 6...potem o 8;)...

http://www.suwaczki.com/tickers/h84fanlics99jhmo.png

Wpierw mama Mikołaja, potem żona...jak to dziecko leczy z pracoholizmu:)

Odnośnik do komentarza

izabela777
Dziendoberek:-)

U nas dzisiaj niefajnie, Melisa mi zagoraczkowala. Chyba to zabki, bo doslownie rzuca sie na wszystko co da sie pogryzc. Po czopku z paracetamolem goraczka opadla z 38,5 do 37,4. Oczywiscie ze szczepienia nici, jutro przejdziemy sie do przychodni i zobaczymy co lekarz powie.

ps. zaraz sobie tez poogladam te ikeowe zabawki:-)
o współczuję :( mam nadzieję,że malutkiej szybko minie gorączka

zancia1907
Hej kochane:)

Ja tylko na chwilke, przepraszam ale nie dam rady was teraz przeczytać bo dawno mnienie było.

Ja sie pochorwałam, OLiwierek tylko troszkę pokasłuje na szczęście i mam nadzieje że to się nie rozwinie. Dzisiaj już sie czuje lepiej, ale wczoraj okronie a do tego miałam jeszcze zebranie w szkole które trwało 2h:( Jak Olinek wczoraj zasypiał to ja za każdym razem z nim, byłam taka osłabiona. W ogóle moje słoneczko od kilku dni bardzo marudne, ma bardzo ciężko z zasypianiem, praktycznie za każdym razem jak ma spać to płacze.
Ja życze wam miłego dnia i życze wam aby was choroby nie dopadały:))
Żanciu zdrówka życzę :)

Redberry
Stociu-zdrówka dla Fabiego! :Całus:
izabela777 - będzie miała kasowniki niedługo! :Usteczka:
racuszku-ja bardzo lubię ikeowskie zabawki :oczko:

A my wróciliśmy ze szczepienia i Mikołajek przeszedł je bardzo dzielnie. Waży 7080, więc należy do szczuplasów. Pani doktor wykryła u Mikołajka szmery na serduszku, mówi, że to wynik anemii i jego niedoboru żelaza. Mamy żelazo i wit c w kroplach, niestety leczenie będzie trwało ok 3 m-ce, jeśli szmery będą nadal to wtedy czeka nas kardiolog. Ale jestem dobrej myśli i mam nadzieję, że to tylko kwestia niedoboru żelaza.

Niedokrwistość z niedoboru żelaza jest częstą przyczyną szmerów w sercu, ponieważ bardzo rozrzedzona (w wyniku niedokrwistości) krew daje w obrębie jam serca zawirowania, które są słyszane właśnie jako szmery. Na szczęście ich powodem nie jest rzeczywista wada serca. Tego typu szmery po wyleczeniu niedokrwistości z reguły całkowicie zanikają.

Niestety, leczenie niedokrwistości z powodu niedoboru żelaza trwa dość długo (nawet do kilku miesięcy). Wtedy też będzie można stwierdzić, czy szmery zniknęły.
Redziu napewno Mikuś będzie miał zdrowe serduszko i to tylko anemia,z którą sobie poradzicie po leczeniu. Dużo zdrówka dla Mikołajka :36_27_3:

gadzia
Stysiu - w Ikea nie wszystko jest fajne, aczkolwiek maja przemyślane rozwiązania, do mnie przemawia kolorystyka,(czy wszystko musi być różowe i błękitne?) prostota oraz to, że wiele rzeczy daje się po prostu wyprać w pralce...

Stad ja lubię IKEA - ale wole sama wymyślać kombinacje;) Wiele moich znajomych architektów ma cale mieszkanka w Ikea urządzone.
Podobała mi się mata...i chyba ja kupie bo jakoś nie wierze ze uda mi sie uszyć własną z motywem żeglarskim:)
Redberry zdrówka zatem Mikołajowi życzymy!

Zancia mój Misiek zasypia bez marudzenia i płaczu jedynie na cycku..
Trzymaj się !
Ja tez czuje się silnie osłabiona. Dziś moja mama przyjechała pomoc mi przy dziecku, bo mam od dwóch dni zawroty głowy.
Ja też lubie rzeczy z Ikei,szczególnie różne dodatki do domu i kolorystyka bardzo mi odpowiada,można wyczarować piękne wnętrza i bawić się kolorami z pomocą dodatków :))))

mili7774
Cześć Marcóweczki

Mój Kacperek chyba przychodzi jakiś skok rozwojowy bo strasznie marudzi. Trudno go czymś zająć nawet na parę minut. Jestem tym jego jęczeniem zmęczona straaasznie. Mam nadzieje że mu to niedługo przejdzie bo się wykończę...

Redziu z Mikołajkiem na pewno wszystko będzie dobrze gdy tylko uzupełni się braki żelaza:) Zdrówka dla niego:)
Qmpeela dla Ninki też dużo zdrówka żebyście szybko pozbyły się tego katarku:)
Mili mój Kacperek też miał tak ostatnio i tez myślę,że to był skok. Choć on nadal jest trochę marudny ale może być wiele czynników takiego marudzenia ;)


Okropność,nie mogę czytać takich rzeczy...bardzo mi szkoda maluszków....:(((((

Redberry
nie mam nic na obiad, muszę lecieć do kuchni coś wyczarować w stylu ziemniaki z jajkiem sadzonym i kefirem albo cuś! pa!:eek:

Ja gotowałam na szybko pomidorówkę...

qmpeela
http://parenting.pl/noworodki-i-niemowlaki/13380-wycofane-serie-vigantolu.html
zajrzyjcie!!

ale o co chodzi z tą felerną serią? bo mi się nie otwiera ta strona :(

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...