Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)


Rekomendowane odpowiedzi

qmpeela
overpowered Redberry stysia Dzięki dziewczyny za słowa otuchy, w każdym razie wzięłam się już w garść. Ortopeda zaliczony, bioderka ok :) Bardzo mnie to cieszy :smile:
Przy okazji zrobiłam zakupy, owoce i warzywka już mam, do tego słodycze też. Zostało jutro odebrać zamówioną wędlinę, kupić pieczywo, sałatę, bukiecik, rajstopy :lol:, wafle do tortu i lodów i potem tylko, piec, kroić, gotować i szykować.

I Ty to wszystko będziesz kroić, szykować, piec i gotować SAMA?

/eM

http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2/st/20050401/n/ADAS/dt/5/k/ba04/age.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2/st/20100218/n/TYMEK/dt/5/k/8bb3/age.png

Odnośnik do komentarza

gluś
Julek od Julian:)))
Dziękuję za ciepłe przyjęcie. \Zawsze byłam przeciwnikiem takich forów ( for??), ale widzę, że tu sporo miłych ludzi:P:P
Julek to moja pierwsza pociecha i muszę powiedzieć, że jest ciężko czasami:)) Moja mama mówi, że jestem matka wariatka:)) ale skąd mam wiedzieć kiedy z dzieckiem ok a kiedy nie??????????? Lepiej chyba zaopiekować za bardzo niż za mało no nie????

Baaaaaaaaaaaaaardzo ładne imię :36_3_13:.
A fora bywają różne, to fakt. Ale tu jest naprawdę przyjemnie no i pomagamy sobie nawzajem w rozwiewaniu różnych wątpliwości.
A co do bycia matką - wariatką, to chyba normalne przy pierwszym dziecku. Za drugim razem jest zupełnie inaczej - moim zdaniem lepiej i spokojniej. No, ale może to od dziecka zależy - mi tym razem trafił się wyjątkowo spokojny model:o_master:.

/eM

http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2/st/20050401/n/ADAS/dt/5/k/ba04/age.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2/st/20100218/n/TYMEK/dt/5/k/8bb3/age.png

Odnośnik do komentarza

aniutka86

Redberry jak tam idzie karmienie? Jak Mikołajek się miewa ?

eh, średnio - dziś nie chciał raz mojej piersi tylko butlę, potem na kolejnym karmieniu ssał jak dziki, a do tego wypił 60 ml butli, w kolejnym po cycach wypił jeszcze 40 ml mojego pokarmu odciągnietgeo...

pobudzam piersi metodą 3 5 7 zobaczymy. :smile:

kingusia1991

a to my :love:
ja nieogarnięta :) i grubasiątko ze mnie :lol:
z moją niuniusią :D

no i drugie zdjątko mojej niuni jak leży na poduszeczce :36_3_13:

no no - jakie dziewczyny!:love:

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
qmpeela fajnie, że na oskrzela się nie przeniosło :great:

moja też ma katarek... odciągam jej gruszką i sól fizjologiczną tez daję do noska :) i jest trochę lepiej

ehh mam nadzieję, że do środy przejdzie :ehhhhhh:

a to my :love:
ja nieogarnięta :) i grubasiątko ze mnie :lol:
z moją niuniusią :D

no i drugie zdjątko mojej niuni jak leży na poduszeczce :36_3_13:

Kinia - grubasiątko :hahaha::hahaha::hahaha:. Śliczne określenie.
A tak poza tym, to wcale nie jesteś takie grubasiątko. Niunia cudna:36_3_13:.

/eM

http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2/st/20050401/n/ADAS/dt/5/k/ba04/age.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2/st/20100218/n/TYMEK/dt/5/k/8bb3/age.png

Odnośnik do komentarza

Redberry
aniutka86

Redberry jak tam idzie karmienie? Jak Mikołajek się miewa ?

eh, średnio - dziś nie chciał raz mojej piersi tylko butlę, potem na kolejnym karmieniu ssał jak dziki, a do tego wypił 60 ml butli, w kolejnym po cycach wypił jeszcze 40 ml mojego pokarmu odciągnietgeo...

pobudzam piersi metodą 3 5 7 zobaczymy. :smile:

kingusia1991

a to my :love:
ja nieogarnięta :) i grubasiątko ze mnie :lol:
z moją niuniusią :D

no i drugie zdjątko mojej niuni jak leży na poduszeczce :36_3_13:

no no - jakie dziewczyny!:love:

Redberry, nie wiem czy to ma znaczenie, ale w oryginale jest: 7-5-3 ...

/eM

http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2/st/20050401/n/ADAS/dt/5/k/ba04/age.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2/st/20100218/n/TYMEK/dt/5/k/8bb3/age.png

Odnośnik do komentarza

overpowered
kingusia1991
qmpeela fajnie, że na oskrzela się nie przeniosło :great:

moja też ma katarek... odciągam jej gruszką i sól fizjologiczną tez daję do noska :) i jest trochę lepiej

ehh mam nadzieję, że do środy przejdzie :ehhhhhh:

a to my :love:
ja nieogarnięta :) i grubasiątko ze mnie :lol:
z moją niuniusią :D

no i drugie zdjątko mojej niuni jak leży na poduszeczce :36_3_13:

Kinia - grubasiątko :hahaha::hahaha::hahaha:. Śliczne określenie.
A tak poza tym, to wcale nie jesteś takie grubasiątko. Niunia cudna:36_3_13:.

Mój synuś ma dwa miesiące , też ma katarek , dość spory , odciągam mu wsysakiem , gruszką , oraz tak samo podaje sól fiziologiczną , mam 5 buteleczek na wszelki wypadek ;) mam nadzieję ,że szybko przejdzie..
a co , do tego grubasiątka , to Ja wcale się nie zgadzam .. !! :)
hmm , ja przytyłam dość sporo w ciąży , ale nie przejmuje się tym , bo dużo już spaliłam , karmie piersią i mój michałek jest takim głodomorkiem ,że szok.
Bardzo lubie go karmić , czuje wtedy blizkość z nim , On przy piersi się rozpływa , jest w siódmym niebie.. ! mamy karmcie jak najdłużej piersią .. bo to coś cudownego , nie trzeba grzać mleka , tracić pieniędzy.. i czuje się niesamowitą blizkość z dzieckiem ..

Odnośnik do komentarza

KaskaMielec16
overpowered
kingusia1991
qmpeela fajnie, że na oskrzela się nie przeniosło :great:

moja też ma katarek... odciągam jej gruszką i sól fizjologiczną tez daję do noska :) i jest trochę lepiej

ehh mam nadzieję, że do środy przejdzie :ehhhhhh:

a to my :love:
ja nieogarnięta :) i grubasiątko ze mnie :lol:
z moją niuniusią :D

no i drugie zdjątko mojej niuni jak leży na poduszeczce :36_3_13:

Kinia - grubasiątko :hahaha::hahaha::hahaha:. Śliczne określenie.
A tak poza tym, to wcale nie jesteś takie grubasiątko. Niunia cudna:36_3_13:.

Mój synuś ma dwa miesiące , też ma katarek , dość spory , odciągam mu wsysakiem , gruszką , oraz tak samo podaje sól fiziologiczną , mam 5 buteleczek na wszelki wypadek ;) mam nadzieję ,że szybko przejdzie..
a co , do tego grubasiątka , to Ja wcale się nie zgadzam .. !! :)
hmm , ja przytyłam dość sporo w ciąży , ale nie przejmuje się tym , bo dużo już spaliłam , karmie piersią i mój michałek jest takim głodomorkiem ,że szok.
Bardzo lubie go karmić , czuje wtedy blizkość z nim , On przy piersi się rozpływa , jest w siódmym niebie.. ! mamy karmcie jak najdłużej piersią .. bo to coś cudownego , nie trzeba grzać mleka , tracić pieniędzy.. i czuje się niesamowitą blizkość z dzieckiem ..

Hej:). Czyli też jesteś marcową mamusią? Witaj :).

/eM

http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2/st/20050401/n/ADAS/dt/5/k/ba04/age.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2/st/20100218/n/TYMEK/dt/5/k/8bb3/age.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
overpowered ja nic nie wiem... może miała zajęty dzionek, dlatego się nie zameldowała :yes:

a grubasiątko ze mnie jest dziewczyny... mam 10 kg na plusie :( niestety...

może znacie jakieś dietki skuteczne ??:D tylko nie głodówkę, please :smile_move:

Kingusia, ja jestem na diecie Dukana teraz (tylko taka wersja light - dla karmiących), ale ty jak nie karmisz, to możesz polecieć tą ostrzejszą wersją. Jak chcesz, to podaj maila - wyślę Ci książkę o tej diecie i przepisy na różne dozwolone w niej smakołyki.
U mnie na tej wersji dla karmiących spada ok. 0,5kg tygodniowo, a przy pełnej wersji podobno leci po 1-2kg tygodniowo. Z tym, że to długa dieta, bo jak już schudniesz tyle, ile chcesz, musisz się jeszcze odżywiać według ściśle określonego sposobu przez 10 dni na każdy utracony kilogram, ale podobno warto, bo dzięki temu nie ma efektu jo-jo.

/eM

http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2/st/20050401/n/ADAS/dt/5/k/ba04/age.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2/st/20100218/n/TYMEK/dt/5/k/8bb3/age.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!
Witam nową mamę! Ja też zawsze się śmiałam, że przydałaby się instrukcja obsługi do maluszka. Ładne imię wybrałaś dla syncia.
Qmpeela - ale Ty jesteś harcorowiec. Przy dwójce chorych dzieci sama szykujesz chrzciny?! Respect!:o_master:
A ja tylko tu na chwilkę, bo mamy dziś i jutro gości. Cieszę się, bo stęskniłam się za tymi drzwiami obrotowymi w naszym domciu.
Co do diety polecam South beach, zdrowa i skuteczna.
Miłego dzionka życzę wszystkim!

http://www.suwaczek.pl/cache/2c4bc326bd.png
http://www.suwaczek.pl/cache/765779337c.png

Odnośnik do komentarza

gluś
Ja uważam, że skoro mam dostęp do badań to zrobię co się da. MOja mama jak usłyszała, że będę robić usg przezciemiączkowe to powiedziała, żebym sobie zrobiła:))
A przecież na całym świecie to standard... tylko u nas brakuje specjalistów. Tak samo usg brzuszka.

My robiliśmy przezciemiączkowe (ze względu na asymetrię) i bioderek. USG brzuszka sobie odpuściliśmy.
Myślę, że jeśli czujesz się dzięki temu spokojniejsza, to faktycznie dobrze, że tak wszystko sprawdzasz. Oczywiście o ile nie są to jakieś strasznie inwazyjne i niekoniecznie bezpieczne badania - nie można się też przecież dać zwariować.

A jak ze szczepieniami? Już po?

/eM

http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2/st/20050401/n/ADAS/dt/5/k/ba04/age.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2/st/20100218/n/TYMEK/dt/5/k/8bb3/age.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane marcóweczki:))

U nas oki bioderka małego też super:) Mały rośnie i rośćnie taka nasza mała kluseczka:)
Qmpeelo - widze że masz bardzo duużo na głowie, zycze siły i powodzenia:)
Redberry - trzymam kciuki za karmenia maluszka
Kingusia - super fotki:))ślicznie wyszłyście

A reszcie życzę też wszystkiego naj naj naj zdrówka i spokoju:))) No i powodzenia z wszystkimi pojawiającymi się problemami tymi dużymi i tymi małymi:)

http://www.suwaczek.pl/cache/3b6778c904.png

http://www.suwaczek.pl/cache/e824483c44.png

Odnośnik do komentarza

Hello hello!:yes:

gluś
Ja uważam, że skoro mam dostęp do badań to zrobię co się da. MOja mama jak usłyszała, że będę robić usg przezciemiączkowe to powiedziała, żebym sobie zrobiła:))
A przecież na całym świecie to standard... tylko u nas brakuje specjalistów. Tak samo usg brzuszka.

Mój Mikołajek miał robione w szpitalu usg przezciemiączkowe oraz usg brzuszka - fakt, robią je tylko gdy coś podejrzewają, że może być nie tak. USG brzuszka jest zawsze przy infekcjach dróg moczowych.

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

A wiecie co? Utrzymuję kontakt z jedną dziewczyną, którą poznałam w szpitalu jak leżałam na patologii ciąży, a potem po porodzie trafiłyśmy na sebie w tym samym pokoju. I ona też miała ten kryzys laktacyjny, ale jej położna nic a nic o czymś takim nie wspomniała - tylko kazała dokarmiać sztucznym mlekiem, a w końcu przejść na butlę - puściłą jej nawet tekst - Nie wszystkie matki są zdolne aby wykarmić swe dziecko. :grrrrrr: Teraz dostała tabletki na spalenie pokarmu i już wcale nie karmi piersią :/
I tak się zastanawiam - tyle się teraz mówi o zaletach karmienia piersią - to te położne powinny byc pierwsze, które pomagają przezwyciężyć wszelkie kryzysy i jednak nie proponowac od razu sztucznego mleka - to pójście na łatwiznę.
W poniedziałek przychodzi do mnie moja położna- -spytam jej o to - i czy zna metody na pobudzenie laktacji i dlaczego mi ich nie poleciła?

Co do metody 7 5 3 - na początku po karmieniu odciągałam tylko 10 ml, potem 20 ml teraz 40 ml.

Dziś wypróbowałam Miko na wszystkie sposoby - odciągnęłam z obu piersi przed karmieniem 90 ml - i po zjedzeniu tego przez niego dałąm sztuczne mleko - wypija tylko 20-30ml i zasypia. Czyli taka ilość - ok. 120 ml mu wystarcza - muszą tylko moje cyce naprodukować te brakujące 30ml lub lepiej 40 ml :yes:

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

Hej Redberry:Kiss of love:.
Cieszę się, że 7-5-3 działa. Jeszcze kilka dni i będzie tyle mleczka, ile Miki potrzebuje. I naprawdę uważam, że to fantastycznie, że się nie poddałaś:o_master:.

A co do położnych, to myślę, że jak w każdym zawodzie i tu są kobiety z powołaniem, które dokształcają się i próbują pomagać, ale są też takie, które wolą iść na łatwiznę i korzystać z wiedzy zdobytej ileś lat temu ( ja miałam wpisane w książeczkę zdrowia przy wypisie: karmić mieszanką co 3 godziny - nie było mowy 30 lat temu o karmieniu piersią).

Buźka i miłego wieczoru. My idziemy teraz pływać :bath:. Tymek kąpie się już w dużej wannie - z tatą (idealne rozwiązanie na bolące plecy taty i wzmożone napięcie synka).

/eM

http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2/st/20050401/n/ADAS/dt/5/k/ba04/age.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2/st/20100218/n/TYMEK/dt/5/k/8bb3/age.png

Odnośnik do komentarza

Hejka ! :usmiech:

noo, więc u Nas nieciekawie, mała ma katar z kaszlem...

byłam u lekarza, powiedział, że jak nie ma problemów ze spaniem, z jedzieniem , nie ma żadnych infekcji (osłuchał ją i oglądnął) to żebym kontynuowała z tą solą fizjologiczną i gruszeczką odciągać jej glutki...

więc mam nadzieję, że tak jak szybko się pojawiło tak szybko zniknie... :ehhhhhh:

no i przeszliśmy z tych żótych 3 pampersów na 3 ale takie "baby dry" sa o wiele fajniejsze, bo nie robia tych odcisków na pupci...
i są od 4kg do 9 kg, a tamte żółte były od 4 -7kg

no i dziś taki dzień cały płakania... nie daje się niczym uspokoić , tak ją denerwuje te przeziębienie ;/

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...