Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)

[Kinqa]

hejooo marcóweczki

i kto się tutaj Nam jeszcze turla??

a u mnie malutka dzisiaj ma znośny dzionek, jedynie ma odparzenie :( pupcie ma czerwoną , smaruję sudocreamem, i chyba będziemy musieli kupić rumianek i przemywać troszkę wacikami pupcie , bo biedusia cierpi , widzę to po niej ...
bez powodu nie marudzi, chociaż dzisiaj zje, popatrzy się trochę i zasypia :) więc tak źle nie jest...
chociaż nigdy nie powinno się "chwalić dnia przed zachodem słońca"

p.s - trzymamy za Ciebie kciuki, Stysiu! i za Hanię!

[Kaszaaaaaa]

martab0

dziewczyny mam wiadomosc od
stysi
OD WCZORAJ JEST W SZPITALU NARAZIE CISZA ROZWARCIE SIE NIE ZWIEKSZYLO....SKURCZ JEDEN NA GODZINE, NIE CHCA JEJ WYWOLYWAC TYLKO CZEKAJA NA SAMOISTNY POROD
TRZYMAMY KCIUKI KOCHANA ZA CIEBIE I HANIE

Kciukosławy mocno zaciśnięte !! :)

kingusia1991

hejooo marcóweczki

i kto się tutaj Nam jeszcze turla??

a u mnie malutka dzisiaj ma znośny dzionek, jedynie ma odparzenie :( pupcie ma czerwoną , smaruję sudocreamem, i chyba będziemy musieli kupić rumianek i przemywać troszkę wacikami pupcie , bo biedusia cierpi , widzę to po niej ...
bez powodu nie marudzi, chociaż dzisiaj zje, popatrzy się trochę i zasypia :) więc tak źle nie jest...
chociaż nigdy nie powinno się "chwalić dnia przed zachodem słońca"

p.s - trzymamy za Ciebie kciuki, Stysiu! i za Hanię!

Kinia moja miała problemy jak zaczełam używać pampersów które podostawałam w prezencie ! Są koszmarne dla mojej przynajmniej .W życiu ich nie kupię.A naj ważniejsze jest wietrzenie pupki :) Sątakie matki do przewijania z jednej strony jak pampers od środka a z drugiej folia-super sprawa bo ciepło a powietrze z każdej strony wpada -moja tak w wyrku leży i jak chce to siusia -nic się nie wylewa :)

Wywaliłam męża na spacer.Chyba za długo nie potrwa bo już się na deszcz zbiera :(
Ja nigdzie nie wychodzę,czuje,że mi katar już na zatoki siada :(

Mam dziś małe krwawienie-chyba jednodniowe-położna o tym mówiła a jeśli któraś nie słyszała o tym jeszcze to żebyście się nie przestraszyły bo ok 6 tyg po porodzie tak się dzieje w skutek spadku chormonalnego.

[aniutka86]

witam was na chwilkę i zaraz uciekam,z księdzem pozałatwiać formalności do końca,bo będziemy Klarę chrzcić na wielkanoc ,dzisiaj kupiliśmy sukienkę , pochwalę się, o taką właśnie
Ubranka do chrztu, ubranka chrzcielne - ANGELINO ma numer 67 :)
miłego sobotniego popołudnia :)

[Redberry]

Stysiu - kciuki trzymam za Ciebie i Hanię!!

aniutka86

witam was na chwilkę i zaraz uciekam,z księdzem pozałatwiać formalności do końca,bo będziemy Klarę chrzcić na wielkanoc ,dzisiaj kupiliśmy sukienkę , pochwalę się, o taką właśnie
Ubranka do chrztu, ubranka chrzcielne - ANGELINO ma numer 67 :)
miłego sobotniego popołudnia :)

słodka sukieneczka, ale ich jest na tych zdjęciach!

Kaszaaaa - dzięki za info dot połogu.
Kinia-całuski dla małej, wietrz pupencję!

Ciiekawe jak Racuszek?

[Redberry]

U mnie nic się nie rusza, dziś tylko mam wizyty w toalecie bardzo częste, pipka boli, od czasu do czasu brzuch ale nic więcej. Aha i jakiś nerw od pośladka w dół nogi lewej.
Co to za nerw może być? Jakiś nerwoból taki, czy to te bóle krzyżowe? Miała któraś tak?

[qmpeela]

Redberry

U mnie nic się nie rusza, dziś tylko mam wizyty w toalecie bardzo częste, pipka boli, od czasu do czasu brzuch ale nic więcej. Aha i jakiś nerw od pośladka w dół nogi lewej.
Co to za nerw może być? Jakiś nerwoból taki, czy to te bóle krzyżowe? Miała któraś tak?

To ból nerwu kulszowego, ja tak mam...

Stysiu trzymamy kciukaski za Ciebie i Hanię :)

[Kaszaaaaaa]

aniutka86

witam was na chwilkę i zaraz uciekam,z księdzem pozałatwiać formalności do końca,bo będziemy Klarę chrzcić na wielkanoc ,dzisiaj kupiliśmy sukienkę , pochwalę się, o taką właśnie
Ubranka do chrztu, ubranka chrzcielne - ANGELINO ma numer 67 :)
miłego sobotniego popołudnia :)

Śliczne ! Widziałam podobny komplecik na allegro i chyba ponad dwieście zł sobie życzyli a mi szkoda na jeden raz tyle wydać na kiecke :)

stokrotka_87

Kaszaaaaaa

stokrotka_87

Kaszaaa to wcale nie jest smieszne

wiem wiem,a Fabiebo też przenosiłaś ?To silny masz organizm jak drugie przenosisz bo zazwyczaj przy drugim wszystko wczesniej puszcza-albo to dobrze wycwiczone miesnie ;)

12 dni Fabiego przenosilam... wrrr

:/

[Redberry]

qmpeela

To ból nerwu kulszowego, ja tak mam...

dzięki, tak myślałam.

jeju, u mnie się chyba coś zaczyna.. boli mnie brzuch, jestem niespokojna i latam do kibelka..

[Gość madzialenka]

Hej hej "marcóweczki"

U mnie cicho i spokojnie coś mi się wydaje że zostanę tu sama z brzuchem bo wszystkie się wcześniej rozpakują :)

Redberry trzymam kciuki żeby to było to :)
Kciuki mocno zaciśnięte za Racuszka i Stysie oby poszło szybko i bezboleśnie.

Miłego wieczorku :)

[Redberry]

kurde, nie chcę zapeszać. ale mnie nosi na maksa!

dzięki za słowa otuchy.

[Redberry]

oby oby!

a M się śmieje, że planowałam na sobotę

[Redberry]

stokrotka_87

Redberry

oby oby!

a M się śmieje, że planowałam na sobotę

ale się ciesze !! suuper ! czekałam na ciebie.. a w ogóle to miałyśmy rodzic razem

kochana moja!

no dokładnie - zaraz skupię całe moje myśli na Twoim brzuszku!

[Gość madzialenka]

Redberry

oby oby!

a M się śmieje, że planowałam na sobotę

hehehe ja tez planowałam na sobote !!! tylko teraz kurcze myślę że powinnam bardziej precyzyjnie określić na którą

[Redberry]

madzialenka

Redberry

oby oby!

a M się śmieje, że planowałam na sobotę

hehehe ja tez planowałam na sobote !!! tylko teraz kurcze myślę że powinnam bardziej precyzyjnie określić na którą

ha ha vjeszcze nic straconego!

mój M jest niezły - mówi do mnie idź sie wykap i sam wlazł pod prysznic

[Redberry]

dzięki.

a ja trzymam za Ciebie no i za to gardełko-niech już przestanie boleć!

[qmpeela]

Kurczę, wchodzę i co widzę??

Redberry kochana mam nadzieje, ze to już!! :) 3mam kciuki, żeby się rozkręciło :)
A u mnie niestety chyba nie waypalił plan z niedzielą palmową, bo jak zwykle ciiisza jak makiem zasiał... :)

Stocia nasze uparciuchy też kiedyś wyjdą ;)

[Redberry]

No hej!

Ale jaja - wszystko mi się uspokoiło ok. 2ej w nocy! I doooopa - także czekam dalej z Wami! Ale lolandia!

[Redberry]

Mam wiadomość od Racuszka! Z wczoraj wieczora:

Hey :) Od 5:30 mnie badali potem leżałam pod kroplówką i KTG przez 7 godzin i nic. Następne wzniecenie w poniedziałek . mam już dosyć. rano aż się popłakałam bo wszystkie rodzą a ja nic. :( A jak na parentingu? jakieś newsy? Pozdrawiam cieplutko.

I drugi:

Że na weekend zostaje i jesli w poniedziałek też jeje nie ruszy to: pewnie wyjdę po świętach, bo cesarkę robią dopiero po 3 nieudanym wznieceniu. dziś mnie tak zbadali, że cały czas krwawię. jakiś sadysta był na dyżurze.

Bidulka nasza trzymamy kciuki!

[Redberry]

stokrotka_87

Redberry

No hej!

Ale jaja - wszystko mi się uspokoiło ok. 2ej w nocy! I doooopa - także czekam dalej z Wami! Ale lolandia!

no to beka

beka Stocia masakrejszyn!!!

a M nawet torbę do auta zaniósł.

[Redberry]

stokrotka_87

oj Racuszek tam ma... wspolczuje jej...

a my to ja nie wiem kiedy urodzimy jak slonice w ciazy po 2lata bedziemy chodzic

hahhha, no chyba

[Redberry]

Lecę na śniadanie - do potem

[Agunia]

Witam dziewczynki :)
Redberry dzięki za info o Racuszku,biedna się wymęczy.Trzymam kciukasy nadal.
Szkoda,że u Ciebie zwiastuny ucichły,no ale bądzmy dobrej myśli,że to chwilowy zastój i znowu coś się ruszy
Stociu a Tobie zdrówka,zdrówka życzę, a na gardełko może jakaś płukanka?

U nas w miarę,wczoraj mieliśmy ciężki dzien,synka bolał brzuszek i prawie caly dzien nie spał tylko wisiał przy cycu i marudził,napinał się i prężył. A więc kolka? Chyba zaczyna się to co u pierwszego synka. Ehhhh......
A dzisiaj w nocy tak dał po spaniu,że rano mało mi cycek nie rozerwało,obudzil się tylko raz a ja padnięta nie obudzilam się,żeby go przystawić przez sen.....
Przez to z rana jak się dorwał to tak łapczywie jadł,że w trakcie tak strasznie zwymiotował,że masakra....Mleko za szybko płynie i nie nadąza połykać....zachłysnął się i chlusnał fontanną.Cóz trzeba jakoś to przetrwac.

Miłej niedzieli dla Wszystkich.

[Redberry]

Hej Aguniu

Dzięki-też mam taką nadzieję

Syneczek bidulek mały... kolka go męczyła i to ulewanie. jejuniu.

[Redberry]

Racuszek mi napisała, że dziś jej powiedzieli, że najpóźniej do środy urodzi. No to jakoś wygląda, a nie, że po świętach.
Jakiś okropny lekarz ja bada. Kurde, że też tacy muszą pracować i w dodatku w takim zawodzie...

Trzymamy kciuki.

[Kaszaaaaaa]

siemka !!

Redberry

Mam wiadomość od Racuszka! Z wczoraj wieczora:

Hey :) Od 5:30 mnie badali potem leżałam pod kroplówką i KTG przez 7 godzin i nic. Następne wzniecenie w poniedziałek . mam już dosyć. rano aż się popłakałam bo wszystkie rodzą a ja nic. :( A jak na parentingu? jakieś newsy? Pozdrawiam cieplutko.

I drugi:

Że na weekend zostaje i jesli w poniedziałek też jeje nie ruszy to: pewnie wyjdę po świętach, bo cesarkę robią dopiero po 3 nieudanym wznieceniu. dziś mnie tak zbadali, że cały czas krwawię. jakiś sadysta był na dyżurze.

Bidulka nasza trzymamy kciuki!

Ojej biedna racuszkowa :( To straszne że te pobyty w szpitalu są takie przykre :( Coraz częściej mam myśli ,że na oddziałach porodowych powinien być jakiś psycholog i wspierać bo tyle z nas miało doła przed porodem i jak się problemy z dzidziusiem pojawiały to też po...