Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)

[stysiapysia]

Witam !!!!!

aniutka86

A ja mam za sobą jedną z najgorszych nocy.... co do przepukliny- jak narazie jest zaklejona, a ponieważ jest bardzo duża to zaklejony jest praktycznie cały brzuszek,bo wszystko się musi dobrze trzymać,i żeby z innej strony nie wylazła.... mała tak płakała przy zaklejaniu i wpychaniu tego do środka, moje serce rozerwało się na kawałki,a trzeba to kleić przez parę miesięcy i zobaczymy czy to coś pomoże,bo pani chirurg powiedziała, że nie wie jak to będzie, z taką duża przepuklina, zazwyczaj wystaję tylko kawałeczek pierścienia, a u Klary jest duży kawałek jelita. Mamy w trybie natychmiastowym do gastrologa, bo jak zobaczyła ten refluks i to jak mała się zachowuje to stwierdziła, że ewidentnie ją coś boli i jej dolega, i to oprócz refluksu, bo to, to jest pikuś. Mała od tego zaklejenia jest jeszcze bardziej niespokojna niż do tej pory.A ja u lekarza błam twarda, przecież musiałam, a w domu, nerwy puściły i ryczałam jak głupia. Dlaczego moje dziecko tyle musi wycierpieć

Współczuje ... Klarze najbardziej ...ale i Tobie , która musi na to wszystko patrzeć i cierpieć razem z nią .... przytulam ....

[stysiapysia]

Kaszaaaa

Dużo słońca i radości,
Ogrom szczęścia, pomyślności,
Abyś wszystko, co byś chciała,
Z wielką łatwością zdobywała,
Tego wszystkiego życzę Ci,
No i samych pogodnych dni

[overpowered]

no, a teraz się już witam.

u nas nocka zgodnie ze stałym od kilku dni rytmem:
19 - kąpiel i jedzenie
20 - 24 - sen
24 - jedzenie
do 3 sen
3 - jedzenie
do 7 sen
7 - jedzenie

pewnie mogłoby być gorzej, ale wolałam jak ta dłuższa przerwa wypadała po północy - wtedy tymek potrafił spać nawet do 6 rano i budził się z suchą pieluchą.

niestety do stałego rytmu zalicza się też u nas popołudniowe marudzenie. skończyły się czasy grzecznego tymka przez całą dobę. teraz po południu mam tymka marudę, ale już obmyśliłam chytry plan - będziemy spacerować drugi raz po 17, bo w wózku śpi bez względu na wszystko.

z innych atrakcji - tymek ma trądzik niemowlęcy - wygląda "przepięknie". ale podobno niczym się tego nie leczy. zobaczymy, lekarz go jeszcze nie widział i to moja diagnoza (ale objawy ma książkowe). na uczulenie mi to nie wygląda, ale na wszelki wypadek odstawiłam nabiał i inne podejrzane składniki diety i cierpię... nie wiem co mam jeść.

[stysiapysia]

Oj Kochana to masz bardzo ciekawy plan.... hmmm szkoda tylko ze faktycznie problem w tym co masz jeść nie ...niesprawiedliwe to jest ....

[overpowered]

stysiapysia

Oj Kochana to masz bardzo ciekawy plan.... hmmm szkoda tylko ze faktycznie problem w tym co masz jeść nie ...niesprawiedliwe to jest ....

Stysiu, a jak Ty się czujesz Kochana?

[racuszek]

aniutka86

dzień dobry kobietki
racuszku witaj z powrotem mam nadzieję, że szybciutko coś się u Ciebie ruszy

A ja mam za sobą jedną z najgorszych nocy.... co do przepukliny- jak narazie jest zaklejona, a ponieważ jest bardzo duża to zaklejony jest praktycznie cały brzuszek,bo wszystko się musi dobrze trzymać,i żeby z innej strony nie wylazła.... mała tak płakała przy zaklejaniu i wpychaniu tego do środka, moje serce rozerwało się na kawałki,a trzeba to kleić przez parę miesięcy i zobaczymy czy to coś pomoże,bo pani chirurg powiedziała, że nie wie jak to będzie, z taką duża przepuklina, zazwyczaj wystaję tylko kawałeczek pierścienia, a u Klary jest duży kawałek jelita. Mamy w trybie natychmiastowym do gastrologa, bo jak zobaczyła ten refluks i to jak mała się zachowuje to stwierdziła, że ewidentnie ją coś boli i jej dolega, i to oprócz refluksu, bo to, to jest pikuś. Mała od tego zaklejenia jest jeszcze bardziej niespokojna niż do tej pory.A ja u lekarza błam twarda, przecież musiałam, a w domu, nerwy puściły i ryczałam jak głupia. Dlaczego moje dziecko tyle musi wycierpieć

jejku .. współczuję kochana ... bądź dobrej myśli .. z pewnością wszystko się ułoży...

[Redberry]

Hello dziewczynki!!

A ja dziś spałam jak zabita nawet siusiu mnie nie obudziło! Ani kopiący mnie Mikołajek, bo zazwyczaj ok. 3-4 nad ranem tak daje czadu, że się obudzę.

racuszek

Marta piękny dzidziulek !!!

Wróciłam !!! tak szybko się mnie nie pozbędziecie ehehehe

hyhyhyhy

izabell30

cześć Kobietki bardzo ciężko wygospodarować wolną chwilę gdy się ma dwóch synków
gratulacje dla kolejnych rozpakowanych mam, wytrwałości dla wszystkich oczekujących na swoje maleństwa, ostatnie chwile są najgorsze
Mój Kamilek na razie oby nie przechwalić je, śpi i robi w pampersy i w dzień i w nocy, daje mamie pospać. .

witaj! ale masz grzecznego synka! super! tfu tfu-oby tak dalej!

racuszek

nie ma skurczy , rozwarcie na jeden palec ... zalecenia - sex a jak nic nie da mam wrócić w piątek o 8,30 rano ...

Pytał mnie doktor czy chcę zostać na oddziale , powiedziałam że jeśli to nie konieczne to wolę w domu być .... no i powiedział że mam iść zbajerować tego gościa co na mnie czeka za drzwiami hehe

kurde, no to ładnie! ja sie dzis dowiem co ze ma....

qmpeela

No to podobnie jak u mnie, szyjka też przepuszcza jeden palec, ale zaleceń nie mam i ochoty też. Bywa ;) Ja strajkuje nie rodzę Jak mi powiedział, że główka balotuje i szyjka jeszcze cofnięta to szlag mnie trafił bo w 35tyg miałam przypartą główkę i szyjkę nisko!! :O Czyli co, ja się cofam :P

Luzik będzie co ma być, poczekam tyle wytrzymałam to i te kilka dni mnie nie zbawi :)

racuszku kochana a Ty smigaj męża bajerować i jutro ze skurczami na porodówke !! :)

izabell super, że synio grzeczny :) Ja leżaczka nie kupiłam jeszcze więc nie mam porównania ani doświadczenia jednak myślałam nad czymś takim :

FISHER PRICE LEĹťACZEK BUJACZEK 3w1 0-18 KG T4145 (963613664) - Aukcje internetowe Allegro

Ewelek-bidulko meczysz sie z tym bólem..jejuniu, szkoda mi Ciebie...

mnie tez sie podoba taki lezaczek!

aniutka86

dzień dobry kobietki
racuszku witaj z powrotem mam nadzieję, że szybciutko coś się u Ciebie ruszy

A ja mam za sobą jedną z najgorszych nocy.... co do przepukliny- jak narazie jest zaklejona, a ponieważ jest bardzo duża to zaklejony jest praktycznie cały brzuszek,bo wszystko się musi dobrze trzymać,i żeby z innej strony nie wylazła.... mała tak płakała przy zaklejaniu i wpychaniu tego do środka, moje serce rozerwało się na kawałki,a trzeba to kleić przez parę miesięcy i zobaczymy czy to coś pomoże,bo pani chirurg powiedziała, że nie wie jak to będzie, z taką duża przepuklina, zazwyczaj wystaję tylko kawałeczek pierścienia, a u Klary jest duży kawałek jelita. Mamy w trybie natychmiastowym do gastrologa, bo jak zobaczyła ten refluks i to jak mała się zachowuje to stwierdziła, że ewidentnie ją coś boli i jej dolega, i to oprócz refluksu, bo to, to jest pikuś. Mała od tego zaklejenia jest jeszcze bardziej niespokojna niż do tej pory.A ja u lekarza błam twarda, przecież musiałam, a w domu, nerwy puściły i ryczałam jak głupia. Dlaczego moje dziecko tyle musi wycierpieć

strasznie mi Was szkoda.... tule Was!

[racuszek]

wypisał mi doktorek l4 i poprosiłam żeby "do mnie zajrzał" czy coś się dzieje , bo rano resztę czopa zgubiłam
a on że rozwarcie na 0,5 -1 cm

ehh z tym sexem dobry pomysł tylko że jak wczoraj zobaczyłam poduszkę to nie zdążyłam głowy przyłożyć a już spałam ...

i męża ciężko przekonać że wcale nie będzie bił po głowie dziecka ...

[stysiapysia]

Dziękuje , u mnie wszystko oki .... włąśnie szykuje się do lekarza- jesetm ciekawa co mi powie.... zero jakiś oznak zbliżającego się porodu ...poza bólem podbrzusza jak na okres od trzech dni.... samopoczucie wystrzałowe, pomimo wczorajszej sprzeczki z mężem --- a wiecie o co poszło??? o to ze w 40 tyg. ciązy za mało poważna jestem i wiecznie głupizna w głowei ... czyli musiałąbym "jak wieloryb osiądz na mielieźnie" stękać i amrudzić , płakać jak mnie wsio boli heh....

No pora na mnie .... muszę włoski wysuszyć:)

[racuszek]

Redberry trzymam kciuki :) może też w piątek urodzisz hihih

[racuszek]

stysiapysia

Dziękuje , u mnie wszystko oki .... włąśnie szykuje się do lekarza- jesetm ciekawa co mi powie.... zero jakiś oznak zbliżającego się porodu ...poza bólem podbrzusza jak na okres od trzech dni.... samopoczucie wystrzałowe, pomimo wczorajszej sprzeczki z mężem --- a wiecie o co poszło??? o to ze w 40 tyg. ciązy za mało poważna jestem i wiecznie głupizna w głowei ... czyli musiałąbym "jak wieloryb osiądz na mielieźnie" stękać i amrudzić , płakać jak mnie wsio boli heh....

No pora na mnie .... muszę włoski wysuszyć:)

Stysiu trzymam kciuki za wizytę .. i serdecznie dziękuję za wczorajszego sms-a bardzo miło mi się zrobiło....

A co do męża ehhh faceci... niech sam stęka na mieliźnie heheh

[qmpeela]

Redberry kochana zazdraszczam Ci spokojnej nocki :)

racuszek No to zaskoczyłaś doktorka ;)

Stysia męża nie słuchaj moze jemu sie udziela stresik co ?;)

A ja na dzisaj mam bardzo napięty plan wymyśliłam pranie firanek, ogolne porzadki, mycie okien, zmiane pościeli i inne takie :) Mam energi jak głupia, co prawda chodzić nie moge ale rękami ruszam więc jakoś sobie poradzę ;)

[overpowered]

stysiapysia

Dziękuje , u mnie wszystko oki .... włąśnie szykuje się do lekarza- jesetm ciekawa co mi powie.... zero jakiś oznak zbliżającego się porodu ...poza bólem podbrzusza jak na okres od trzech dni.... samopoczucie wystrzałowe, pomimo wczorajszej sprzeczki z mężem --- a wiecie o co poszło??? o to ze w 40 tyg. ciązy za mało poważna jestem i wiecznie głupizna w głowei ... czyli musiałąbym "jak wieloryb osiądz na mielieźnie" stękać i amrudzić , płakać jak mnie wsio boli heh....

No pora na mnie .... muszę włoski wysuszyć:)

daj znać jak po wizycie. i pamiętaj: więcej powagi ...

[overpowered]

qmpeela

Redberry kochana zazdraszczam Ci spokojnej nocki :)

racuszek No to zaskoczyłaś doktorka ;)

Stysia męża nie słuchaj moze jemu sie udziela stresik co ?;)

A ja na dzisaj mam bardzo napięty plan wymyśliłam pranie firanek, ogolne porzadki, mycie okien, zmiane pościeli i inne takie :) Mam energi jak głupia, co prawda chodzić nie moge ale rękami ruszam więc jakoś sobie poradzę ;)

to się chyba nazywa syndrom wicia gniazda...

[Kinqa]

Redberry to cisza przed burzą , mówię Ci

a ja właśnie jem śniadanie...
mała nie spała od 7 rano, zasnęła właśnie 15 minut temu...
byłam wkurzona i normalnie już nie dawałam rady przy niej siedzieć - bo żem głodna
a teraz sobie wcinam kanapeczki i popijam herbatkę z mleczkiem i już jestem happy
tylko wyschną mi włosy i idę się chyba zdrzemnąć póki terrorystka śpi

[Redberry]

overpowered

no, a teraz się już witam.

u nas nocka zgodnie ze stałym od kilku dni rytmem:
19 - kąpiel i jedzenie
20 - 24 - sen
24 - jedzenie
do 3 sen
3 - jedzenie
do 7 sen
7 - jedzenie

wiesz co? to są takie bardzo podobne pory Mikołaja w brzuchu, tzn kiedy naprawdę szaleje może mu tak zostać jak się urodzi? byłoby fajnie

racuszek

Redberry trzymam kciuki :) może też w piątek urodzisz hihih

dzięki, dzięki

qmpeela

A ja na dzisaj mam bardzo napięty plan wymyśliłam pranie firanek, ogolne porzadki, mycie okien, zmiane pościeli i inne takie :) Mam energi jak głupia, co prawda chodzić nie moge ale rękami ruszam więc jakoś sobie poradzę ;)

jezuniu, a jak Ty masz zamiar to wszystko zrobić? u mnie dziś całe mieszkanie posprzątane yes yes!

[Redberry]

kingusia1991

Redberry to cisza przed burzą , mówię Ci

a ja właśnie jem śniadanie...
mała nie spała od 7 rano, zasnęła właśnie 15 minut temu...
byłam wkurzona i normalnie już nie dawałam rady przy niej siedzieć - bo żem głodna
a teraz sobie wcinam kanapeczki i popijam herbatkę z mleczkiem i już jestem happy
tylko wyschną mi włosy i idę się chyba zdrzemnąć póki terrorystka śpi

mówisz Kinia?
smacznego Ci życzę i zdrzemnij się ciutkę - będzie git!

a ja muszę nogi ogolić, ale mam agresty....

[Kinqa]

Redberry

mówisz Kinia?
smacznego Ci życzę i zdrzemnij się ciutkę - będzie git!

a ja muszę nogi ogolić, ale mam agresty....

ja też muszę wziąć się za siebie niedługo , bo boję się , że zaczepię o tą ranę, ale na razie nic tam nie ruszam kurcze i też zarośnięta chodzę

dzięki :P

życzę Ci aby Mikołaj wychodził bo do świąt to chyba on nie chce czekać?

[Redberry]

kingusia1991

życzę Ci aby Mikołaj wychodził bo do świąt to chyba on nie chce czekać?

a kto go tam wie :P

[Agunia]

Hej Marcóweczki.
Trzymam kciuki za wszystkie wizyty :) Mam nadzieję,że dowiecie się coś konretnego

U mnie pogoda super,myślicie że mogę wyjśc na krotki spacerek ?

[stysiapysia]

Jesli Aguniu czujesz ze możesz to powinnaś to zrobić :)

[stysiapysia]

Moje Kochane ...wóciłam od lekarza ...
i ...

zaczyna się coś dziać ...mam 1,5 cm rozwarcia ,a jutro idę do szpitala ... z Hanią jest nie bardzo , mam górną granicę pulsu serduszka ,czyli 160 uderzeń na minute.... dodoatkowo ja dziś też ciśnienie nie ciekawe , 140/80 ..lekarka powiedziałą ( byłam u innego ) ze nie mam się martwić ... nie jest aż tak zle ... ale w szpitalu bedę pod kontrolą i będzie wsio oki... w razie czego bedę miała wywoływany poród ....

Heh ... narazie na necie pośmigam , bo się dobre skończy i .... poem będę grilować hehe ...kilo miesa sobie kupiłam i zjem :) ...bo potem nie będę mogła hihi

Pozdrawiam i trzymajcie kciuki za mnie

[qmpeela]

Redberry

qmpeela

A ja na dzisaj mam bardzo napięty plan wymyśliłam pranie firanek, ogolne porzadki, mycie okien, zmiane pościeli i inne takie :) Mam energi jak głupia, co prawda chodzić nie moge ale rękami ruszam więc jakoś sobie poradzę ;)

jezuniu, a jak Ty masz zamiar to wszystko zrobić? u mnie dziś całe mieszkanie posprzątane yes yes!

Nie wierzysz we mnie kochana??

No więc podsumowanie na chwilę obecną, salon sprzątnięty, odkurzone, powycierane, podłoga umyta :) Firaneczki z salonu namoczone zaraz lecę je przeprać i rozwiesić :)
Pościel zmieniona i wyniesiona do wietrzenia :) Okna w salonie umyte :P Teraz chwilka przerwy na herbatkę i pączka i zaraz śmigam szaleć w sypialni, potem korytarz a resztę zostawię mężowi albo sobie na jutro ;)

[Gość panterka]

Stysiu trzymam kciuki za was :)

[Agunia]

stysiapysia

Moje Kochane ...wóciłam od lekarza ...
i ...

zaczyna się coś dziać ...mam 1,5 cm rozwarcia ,a jutro idę do szpitala ... z Hanią jest nie bardzo , mam górną granicę pulsu serduszka ,czyli 160 uderzeń na minute.... dodoatkowo ja dziś też ciśnienie nie ciekawe , 140/80 ..lekarka powiedziałą ( byłam u innego ) ze nie mam się martwić ... nie jest aż tak zle ... ale w szpitalu bedę pod kontrolą i będzie wsio oki... w razie czego bedę miała wywoływany poród ....

Heh ... narazie na necie pośmigam , bo się dobre skończy i .... poem będę grilować hehe ...kilo miesa sobie kupiłam i zjem :) ...bo potem nie będę mogła hihi

Pozdrawiam i trzymajcie kciuki za mnie
Stysiu super,że coś się zaczyna rozkręcac. Dobrze,ze idziesz do szpitala w razie co będziesz na miejscu i pod opieką lekarzy.
A na spacerku byłam,krotkim bo wiatr jest ale synkowi się podobało a i dla mnie trochę ruchu wskazane.