Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)


Rekomendowane odpowiedzi

stysiapysia

Hmmm lepiej ,ale teraz ...ząb...cholery można dostać.... no a o nogach też nie wspomnę- wyglądają jak balony grrrrr

stysiapysia
Pocieszającejest to ze niewiele nam posoztało do porodu ... w czwartek idę do lekarza ...ciekawe co mi powie...

jak nie urok to sraczka-jak to mówią.
tak, to jest pocieszające. już na wylocie są nasze kruszynki (oby kruszynki, a nie jak Miko chyba rośnie jak na drożdżach, kurde.. jakiś gigant będzie chyba :P)

Ty masz w czwartek? To ja też -tyle, że na 18... a Ty?

qmpeela
Śmigam zrobić sobie mleczko z miodem, bo coś mnie rokłada jakieś przeziębienie... :( Chyba Lenuśka mnie zaraziła.

No to leć, leć. Teraz na końcówce niepotrzebne takie choróbsko..wiem cos o tym... :grrrrrr:

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

stysiapysia
Ja jak wstanę to pójdę;)

hahha, to znaczy?

stokrotka_87
mam juz dola... ze nie rodze... i w ogole... R czekal na prace w wojsku i wszystko zawieszone.. dalej jest bez pracy.. i nie wiemy co dalej robic..

Oj, Stokrota - tulam mocno... nie dołuj się, już mamy tak blisko. Kruszynka się urodzi, będzie dobrze-a nowe życie to coś nowego w Waszym życiu - może i przyniesie nieoczekiwane zmiany, nie tylko w domu? :great:

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

stysiapysia
tzn ...Redberry ze ja chodzę do poradni K ... i on przyjmuje od 8mej do 15 godziny.... najlepiej pójde około 11 ...nie muszę czekać..... od rana zawszedużo kobietek....

rozumiem. Tobie to dobrze :great: ja do wieczora chyba uschnę :P

Kurde, nie mam ciepłej wody dziś.. a jak na złośc dziś mnie wzięło, żeby się pomalować. mam nadzieję, że do wieczora elektryk się zjawi i podłączy podgrzewacz, bo hydraulik wszystko podłączył i okazało się, że kabelki są za krótkie i dooopa. :grrrrrr: no ładnie!

ale jak mi nabrudził w mieszkaniu, ja pinkolę, buciorami i w ogóle ciałem, bo leżał na podłodze podłączając :lol: i cały sie spocił :lol: muszę myć podłogi!

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

stokrotka_87
bez kitu mam takiego dola ze nawet nie wiem co pisac...
najgorsze to czekanie..takie zawieszenie... kuzwa kiedy ten porod sie zacznie do jasnej ciasnej :nerw:

taak,czekanie wykańcza. już raz ma się nerwa na maks, raz już jest okay-bo sie pomyśli, że przecież to już niedługo. I tak w kółko... Stokrota - pocieszam -kolejne 9 miesięcy nie będziemy aż tyle nie przenosimy :mdr:

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

Redberry
Hej dziewczynki :smile:

Ja dziś wstałam o 6 razem z M i od rana dzielnie sprzątam, prasuję i zaraz się wybiorę na spacerek chyba, jest taka piękna pogoda u mnie! :great:

Strasznie mnie dziś suszy! Wyciągnęłam moje nowe buty, które mi M kupił w lutym -takie kozaczki wiosenne, ale czy na moje spuchnięte giry wejdą? Nawet je ładnie wypolerowałam. :smile: Tylko, że mój płaszczyk wełniany w ogóle do nih nie pasuje..a kurteczki są małe, nie zapinam się. Trudno-będę świecić brzuchem.. :mdr:

qmpeela
Kurcze a mi nogi spuchły jak dwa balony... ech...:ehhh:

no właśnie. Czy Wam też tak na wieczór puchną stopy? Mi okropnie!! Nie mogę jakby mi ktoś wpompował tam litr wody w nie!! Aż mam takie dziwne uczucie w palcach...

racuszek
Kurcze obudziłam się o 4,30 i zsnąć nie mogłam ehhh .. zaraz spróbuję zamknąć oczka

Dziś muszę się wyspać i przygotować psychicznie na jutrzejszy wyjazd do szpitala..

Ooooo.. ranny ptaszek! :P
Tak, dziś dzień dobroci dla Racuszkowej :lol: Czym Ci dogodzić? :P

ehhh nie wiem ... sama nie wiem .. nienawidzę zostawać w szpitalu ehh

Redberry
Dostałam właśnie sms od Madziarki!!!!

"Miałam dwa loty żelu z prostaglandyną wczoraj o 8 rano i o 14. Silne miałam straszne skurcze a szyjka rozwierała się bardzo powoli. Nie mogłam opanować bólu i poprosiłam o zewnątrz oponowe. Dalej czułam straszne parcie na odbyt aż płakałam.W końcu o 3.09 w nocy po niecałych 55 minutach aktywnego parcia przyszła na świat Zosieńka. Waży 3380 i jest strasznym głodomorkiem, już 4 razy ssała cyca. Pozdrawiam i powodzenia.

Madziu Kochana - gratulacje!!!!!!

:party::love::party::love::party::love::party:

Gratulacje!!!

http://www.kwiaty-warszawa.pl/images/748.jpg

Dużo zdrówka dla Was!!!
http://www.especially-balloons.co.uk/media/images/product_category/16141p.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/relguay3vocefj8j.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kw6ykdy3q.png

Odnośnik do komentarza

Redberry
Dostałam właśnie sms od Madziarki!!!!

"Miałam dwa loty żelu z prostaglandyną wczoraj o 8 rano i o 14. Silne miałam straszne skurcze a szyjka rozwierała się bardzo powoli. Nie mogłam opanować bólu i poprosiłam o zewnątrz oponowe. Dalej czułam straszne parcie na odbyt aż płakałam.W końcu o 3.09 w nocy po niecałych 55 minutach aktywnego parcia przyszła na świat Zosieńka. Waży 3380 i jest strasznym głodomorkiem, już 4 razy ssała cyca. Pozdrawiam i powodzenia.

Madziu Kochana - gratulacje!!!!!!

:party::love::party::love::party::love::party:
Madziu serdeczne gratulacje !!!!! Super,że masz już Zosię przy sobie. Dużo zdrówka dla Was i szybciutko wracajcie do domku :)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

qmpeela
Redberry
chyba tak :smile:

Ty jutro wizyta, to też co nieco się Ci wyjaśni.
Pisałaś, że nogi Ci puchną ,a na wieczór też tak? Bo mi okropnie, stopy zwłaszcza... :cry:

Wieczorem są jak napompowane, gorące i straszliwie zapuchnięte. W dzień też puchną.
I dłonie na wieczór strasznie puchną mi dłonie i aż palce mi drętwieją.
Dziewczynki witam Was :)
Dokładnie mialam tak samo,to już przed samym porodem taka bolesnośc i puchnięcie. W szpitalu wszystko mo zeszlo :)
Trzymajcie się jeszcze troszenkę...:)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

stokrotka_87
mam juz dola... ze nie rodze... i w ogole... R czekal na prace w wojsku i wszystko zawieszone.. dalej jest bez pracy.. i nie wiemy co dalej robic..

Stociu kochana trzymaj się,strasznie mi przykro że taka sytuacja,mam nadzieje,że jakoś się to rozwiąże i mąż znajdzie pracę,choc wiem jakie to trudne. Tulam mocno.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

A ja krzątam się po domu,bo niunio śpi. Gotuję dwa obiady..:36_11_1: sobie i chłopakom. Kurcze nie wiem co mam jesc.. Nocka znowu oki, więc nie jest zle.
Pogoda cudna, wkrótce wybiorę się na pierwszy spacerek z synkiem :)
Buziaczki dla Wszystkich i trzymam kciukaski żebyście się lada dzien rozpakowały.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

stysiapysia
a co sobie robisz kochana zazwyczaj teraz podczas karmienia????

Gotowalam już pierś z kurczaka, teraz robię pulpeciki na wywarku warzywnym do tego makaron żytni pełnoziarnisty. A tak zupka warzywna,rosołek i narazie tyle...:) niezbyt rozbudowane to menu,ale będe próbować po trochu roznych rzeczy i obserwować.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

Właśnie się wkurzyłam....za komodą wktórej są ciuszki małej grzyb wyszedł ... hmmmm pewnie teraz wszystko odpoczątku prać będę musiała... ja jestem u mamy , mój mąż u nasszoruje wykładzine , by była czysta .... kiedy nasza maluda będzie z nami .... pech to pech ...przez zime taka mrozną nam teraz ten grzyb wychodzi .... be be be

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...