Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)

[Kinqa]

qmpelaa ja cow & gate , ponoc polski odpowiednik tego mleka to bebiko...
a ty ktore kupilas??

[Redberry]

Hej hej!

Ale dzień - ja od mojego synka dostane stos pieluch do zmiany na Dzień Mamy i niewinne uśmieszki :P:P

Kaszaaaaaa - zawsze możesz usunąć aukcję ze swego allegro. Ja tez już jak weszłam to była zakończona :-(((

Stokrota - akle masz przystojniaków..

qmpeela - przestań! jakie mleko niewartościowe? masz najlepszy pokarm dla córuni i płynie z miłością. cos Ty. będzie dobrze, sama widzisz, że mała nie jest głodna, nie płacze, a i ulewa a w piersiach masz dużo - więc spokojnie. Jeśli mówisz, że zamiast cyca butlę to ok, wszystko się uloży.

Ja używam Nan. W szpitalu też pił Nan-a przez pierwsze 3-4 dni. Bebiko było jakieś rzadsze, to jest bardziej treściwe - takie odnosiłam wrażenie przy porównywaniu z butelek.

[Redberry]

Stokrota - Ty się nie czaj z dziękuję, tylko pisz jak się masz?

[ata]

Witam wszystkie Mamuśki i życzę Wam wszystkiego najlepszego z okazji Waszego święta!

[ata]

Właśnie miałam Was pytać, jaka antykoncepcję stosujecie, ale temat się już pojawił. A jak inne laski?
Byłam w poniedziałek u gina. Wszystko po porodzie jest w porządku, tylko mam spora bliznę po nacięciu. Przepisał mi Cerazzete, ale jeszcze nie brałam. Słyszałam, że mogą podczas brania pojawić się plamienia. Mam opory, bo jestem przeciwnikiem wszelkiej "chemii", ale z drugiej strony nie planuję więcej potomstwa, więc warto się dobrze zabezpieczyć, a karmienie przed tym nie chroni.

[racuszek]

Hey ,
Kasza nie zdążyłam kliknąć...

Wszystkiego najlepszego w dniu Mamy , dla większości z nas pierwszym w życiu :)

[racuszek]

ata

Właśnie miałam Was pytać, jaka antykoncepcję stosujecie, ale temat się już pojawił. A jak inne laski?
Byłam w poniedziałek u gina. Wszystko po porodzie jest w porządku, tylko mam spora bliznę po nacięciu. Przepisał mi Cerazzete, ale jeszcze nie brałam. Słyszałam, że mogą podczas brania pojawić się plamienia. Mam opory, bo jestem przeciwnikiem wszelkiej "chemii", ale z drugiej strony nie planuję więcej potomstwa, więc warto się dobrze zabezpieczyć, a karmienie przed tym nie chroni.

Mi lekarz przypisał Azalię i też mogą wystąpić krwawienia , to pewnie dlatego że to pigułki jednoskładnikowe - dla karmiących , kiedyś stosowalam harmonet i po karmieniu chyba do niego wrócę bo nie odzuwałam zadnych niedogodności tytułu ich zażywania...

A ktoś pytał o mleczko dla dzieciątka- ja kupuję Bebiko - jest dobre a niedrogie.

[Agunia]

Hejka :)
Z okazji naszego Święta życzę wszystkim mamusiom pociechy z dzieci i dużo,dużo zdrówka i cierpliwości :)))
Oglądalam foteczki dzieciaczkow i wszystkie są przesłodkie i kochane
Ja nie mam jak wstawić swoich,bo trzeba zrzucic na kompa a to zrobi moj R. jak wroci z trasy,bo ja znowu sama...
Pokażę Wam również mojego synka Mateusza jak wyglądal na komunii ;)
Co do mleczka to moj starszy pił tylko Nan i bylam bardzo zadowolona z niego.
Jeśli chodzi o antykoncepcję to tabsów już raczej brać nie chcę,bo bralam wiele lat i nie chcę do nich wracac.Więc nie wiem jak to będzie.
Pozdrowionka dla Wszystkich i milego dnia.

[qmpeela]

Koło 9.00 udało mi się podać małej 60ml mleka :) Wypiła ze smakiem i po 30min poprawiła cyckiem. Narazie będzie dostawać dwa razy po 60ml rano i wieczorem, zobaczę czy będzie poprawa.

[Kinqa]

Aguniu jak tam zdrowko??? juz lepiej???

[Agunia]

kingusia1991

Aguniu jak tam zdrowko??? juz lepiej???

No jeszcze nie całkiem,katar mam ciągle ale mam nadzieję,ze mi w końcu przejdzie. A jak u Ciebie? juz zdrowa?

[Agunia]

qmpeela

Koło 9.00 udało mi się podać małej 60ml mleka :) Wypiła ze smakiem i po 30min poprawiła cyckiem. Narazie będzie dostawać dwa razy po 60ml rano i wieczorem, zobaczę czy będzie poprawa.

Super Qmpelo,trzymam kciuki za Ninkę :)

[Kaszaaaaaa]

Siemka !
Ja weszłam na forum to dostałam zawału,że już zakończona aukcja a dopiero potem zauważyłam wiadomość prywatną :) Zostałam uratowana heheh Jeszcze raz wielkie dzięki ! :*

Ja mam jakiegoś pecha normalnie z tym allegro u mnie nie ma żadnego guzika usuń czy przerwij ! Sama sobie próbowałam kupić ale sie nie dało :(
no ale mniejsza z tym :)

Dzięki wielkie za pierwsze w życiu życzenia mamowe :)))))
Ja dawałam bebilon niby jest droższy ale wcale nie dużo bo jest w dużym opakowaniu i starcza na dłużej :)

[Kinqa]

Agunia

kingusia1991

Aguniu jak tam zdrowko??? juz lepiej???

No jeszcze nie całkiem,katar mam ciągle ale mam nadzieję,ze mi w końcu przejdzie. A jak u Ciebie? juz zdrowa?

jeszcze musze smarkac w chusteczki, ale chociaz nie mam zablokowanego nosa,
i koncze juz branie antybiotyku

czyli zdrowiejemy jednym slowem , fajnie!

[laninia]

hej hej mamuśki w dniu naszego święta!

czekam az się pogoda zdecyduje, czy deszcz czy słońce, bo zapewne jak wystawie wózek to lunie! ostanio właśnie tak się stało i poleciałam w laczkach ratować wózek i oczywiście poślizgnęłam sie na pierwszym schodku i z pełnym impetem zjechałam z reszty na plecach, stopą tak wyrżnęłam że do dziś nie mogę na niej stanąć! oczywiście deszcz jak lunął tak przestał padać i wózkowi nic sie nie stało!

stocia już napisałam do koleżanki, czekam na odpowiedź.
kasza ty masz perypetie z tym allegro
qmpeela oby tak dalej- będziesz spokojniejsza, że Ninka je tyle co potrzeba ;c) ja daję małej poza swoim bebilon pepti, on jest na receptę, o obniżonej zawartości laktozy. Tak nam kiedyś przepisała lekarka. Ale teraz mi się kończy i dam normalny bebilon, bo mąż kupił w razie czego jak byłam w szpitalu wielką puchę, małej na szczęście smakuje ;c) A daję różnie, czasem wcale nie musze dokarmiać bo starcza mi mojego a czasem z dwa razy dziennie po 60 ml właśnie. To wszystko zależy od tego ile uda mi się mojego ściągnąć.

[overpowered]

Kochane Marcóweczki,
przede wszystkim z okazji Dnia Mamy życzę Wam wszystkim, żebyście w tej roli czuły się zawsze pięknie i wspaniale. I żebyście nigdy nie zapominały, że jesteście najlepszymi Mamami dla Waszych Dzieci - bez względu na to jak je karmicie, czy je nosicie czy nie i czy wrócicie po macierzyńskim do pracy czy też będziecie siedzieć z dziećmi w domu.

qmpeela

PIERWSZA

kaszaaaaa mam nadzieje, ze udało się komuś kliknąć, ja weszłam dopiero teraz na neta a oferta już została złożona więc jestem dobrej myśli, że to ktoraś z dziewczyn Cię poratowała. Jeśli jednak nie, to napisz maila do osoby która kupiła, że przez problemy z internetem niestety dwa razy wystawiłaś na sprzedaż jeden przedmiot. Napisz, że to nie z Twojej winy i że transakcję trzeba anulować, jedyne co Ci grozi to negatywny komentarz, zawsze możesz komuś wystawić również negatyw, że nie słusznie Tobie wystawił negatywa bo to nie z Twojej winy i takie tam ;) Dasz radę:)

stocia Super masz tych swoich przystojniaków:) Oczyska mają piękne ;)

U nas lipa z tym mlekiem modyfikowanym, młoda nie chce go pić... Teraz staram się ją troszkę przegłodzić, żeby załapała, może się zapomni i wypije.

redzia jesteś kochana, ale Ninuś nawet jednego cyśka nie opróżnia i kończy jedzenie więc niestety u nas butelka po cycku odpada, musi być po prostu zamiast jednego karmienia.
W sumie zaczynam się zastanawiać czy ja czasem nie panikuje, Ninuś waży już 5680 to naprawdę sporo ale ponad 3tyg temu ważyła 5390 więc w sumie tak jakby troszkę zwolniła... Wyczytałam, że dziecko powinno przybierać około 300g tygodniowo a ona nawet tych nieszczęsnych 300g nie zrobiła przez te 3tyg...
Kurde już sama nie wiem co robić... Poza tym te moje nieszczęsne cycki mnie dobijają dzisiaj jak się obudziłam ujrzałam dziecko w kałuży, dosłownie, leżała na ogromnej plamie mleka, mało tego miała mokry pajac i bodziaka na ręku , ramieniu i plecach, widocznie wypluła w nocy cycka, a ze ja durna spałam to lało się kurde na nią.... Mam tylko nadzieje, ze się nie przeziębi bo jak ją przebierałam to te mokre miejsca były zimne jak dupa.
Wygląda na to, że znów będę musiała siadać w nocy do karmienia, tylko ze jak siedze to ją zalewa i nie nadąża pić i się krztusi. No nie mam już zupełnie pomysłu i tak źle i tak nie dobrze... :|

A tak w ogóle laski to z okazji dnia matki, który to niektóre z was obchodzą po raz pierwszy, życzę wam abyście spełniały się w tej roli i miały wiele pociechy z maluszków :)

Qmpeela, tak się zastanawiam z tym dokarmianiem... Przecież dzieci są różne - jedne większe, inne mniejsze. I różnie też przybierają na wadze. Sama piszesz, że Ninka niezbyt chętnie to sztuczne pije, a nawet Twojej jednej piersi nie opróżnia. Ja bym na Twoim miejscu spróbowała przede wszystkim nie karmić na śpiocha w nocy - nocne mleko podobno jest najbardziej pożywne, więc może jeśli przypilnujesz, żeby Ninka faktycznie się najadła, a nie tylko possała chwilę i usnęła, to może i przybierać zacznie bez tego sztucznego? A co do tego zalewania mlekiem, to trudno mi coś poradzić (u mnie cycki miękkie i bez zalewania działają), ale może ściągaj odrobinę przed karmieniem albo karm na leżąco i próbuj nie usypiać (wiem, to mega trudne - dlatego ja karmię na siedząco i odkładam Tymka po karmieniu).

A tak w ogóle, to mam ostatnio świetny sposób na zajęcie Tymka. Sadzam go na leżaczku w pokoju u Adasia i potrafi nawet 1,5 godziny patrzeć jak starszy brat się bawi, a ja mam wolne w tym czasie. Normalnie siedzi jak zaczarowany.

Co do tabletek, to się nie wypowiem, bo na razie nie biorę. Po Adasiu brałam Cerazette i było OK. Teraz zastanawiam się co zrobić z antykoncepcją i nie mogę się zdecydować na nic.

Dziewczyny, mam pytanie z innej beczki: czy i kiedy planujecie powrót do pracy? Ja nie pracuję od marca 2009 (nie licząc firmy męża, bo tym i tak zawsze wieczorami się zajmowałam) i dostaję już zajoba w domu.
Chcę do ludzi!!! Ostatnio odwiedziłam moją starą pracę i aż mi się smutno zrobiło jak musiałam wracać... Powoli dojrzewam do decyzji, żeby od Nowego Roku już wrócić do pracy.

[Kaszaaaaaa]

overpowered

Kochane Marcóweczki,
przede wszystkim z okazji Dnia Mamy życzę Wam wszystkim, żebyście w tej roli czuły się zawsze pięknie i wspaniale. I żebyście nigdy nie zapominały, że jesteście najlepszymi Mamami dla Waszych Dzieci - bez względu na to jak je karmicie, czy je nosicie czy nie i czy wrócicie po macierzyńskim do pracy czy też będziecie siedzieć z dziećmi w domu.

qmpeela

PIERWSZA

kaszaaaaa mam nadzieje, ze udało się komuś kliknąć, ja weszłam dopiero teraz na neta a oferta już została złożona więc jestem dobrej myśli, że to ktoraś z dziewczyn Cię poratowała. Jeśli jednak nie, to napisz maila do osoby która kupiła, że przez problemy z internetem niestety dwa razy wystawiłaś na sprzedaż jeden przedmiot. Napisz, że to nie z Twojej winy i że transakcję trzeba anulować, jedyne co Ci grozi to negatywny komentarz, zawsze możesz komuś wystawić również negatyw, że nie słusznie Tobie wystawił negatywa bo to nie z Twojej winy i takie tam ;) Dasz radę:)

stocia Super masz tych swoich przystojniaków:) Oczyska mają piękne ;)

U nas lipa z tym mlekiem modyfikowanym, młoda nie chce go pić... Teraz staram się ją troszkę przegłodzić, żeby załapała, może się zapomni i wypije.

redzia jesteś kochana, ale Ninuś nawet jednego cyśka nie opróżnia i kończy jedzenie więc niestety u nas butelka po cycku odpada, musi być po prostu zamiast jednego karmienia.
W sumie zaczynam się zastanawiać czy ja czasem nie panikuje, Ninuś waży już 5680 to naprawdę sporo ale ponad 3tyg temu ważyła 5390 więc w sumie tak jakby troszkę zwolniła... Wyczytałam, że dziecko powinno przybierać około 300g tygodniowo a ona nawet tych nieszczęsnych 300g nie zrobiła przez te 3tyg...
Kurde już sama nie wiem co robić... Poza tym te moje nieszczęsne cycki mnie dobijają dzisiaj jak się obudziłam ujrzałam dziecko w kałuży, dosłownie, leżała na ogromnej plamie mleka, mało tego miała mokry pajac i bodziaka na ręku , ramieniu i plecach, widocznie wypluła w nocy cycka, a ze ja durna spałam to lało się kurde na nią.... Mam tylko nadzieje, ze się nie przeziębi bo jak ją przebierałam to te mokre miejsca były zimne jak dupa.
Wygląda na to, że znów będę musiała siadać w nocy do karmienia, tylko ze jak siedze to ją zalewa i nie nadąża pić i się krztusi. No nie mam już zupełnie pomysłu i tak źle i tak nie dobrze... :|

A tak w ogóle laski to z okazji dnia matki, który to niektóre z was obchodzą po raz pierwszy, życzę wam abyście spełniały się w tej roli i miały wiele pociechy z maluszków :)

Qmpeela, tak się zastanawiam z tym dokarmianiem... Przecież dzieci są różne - jedne większe, inne mniejsze. I różnie też przybierają na wadze. Sama piszesz, że Ninka niezbyt chętnie to sztuczne pije, a nawet Twojej jednej piersi nie opróżnia. Ja bym na Twoim miejscu spróbowała przede wszystkim nie karmić na śpiocha w nocy - nocne mleko podobno jest najbardziej pożywne, więc może jeśli przypilnujesz, żeby Ninka faktycznie się najadła, a nie tylko possała chwilę i usnęła, to może i przybierać zacznie bez tego sztucznego? A co do tego zalewania mlekiem, to trudno mi coś poradzić (u mnie cycki miękkie i bez zalewania działają), ale może ściągaj odrobinę przed karmieniem albo karm na leżąco i próbuj nie usypiać (wiem, to mega trudne - dlatego ja karmię na siedząco i odkładam Tymka po karmieniu).

A tak w ogóle, to mam ostatnio świetny sposób na zajęcie Tymka. Sadzam go na leżaczku w pokoju u Adasia i potrafi nawet 1,5 godziny patrzeć jak starszy brat się bawi, a ja mam wolne w tym czasie. Normalnie siedzi jak zaczarowany.

Co do tabletek, to się nie wypowiem, bo na razie nie biorę. Po Adasiu brałam Cerazette i było OK. Teraz zastanawiam się co zrobić z antykoncepcją i nie mogę się zdecydować na nic.

Dziewczyny, mam pytanie z innej beczki: czy i kiedy planujecie powrót do pracy? Ja nie pracuję od marca 2009 (nie licząc firmy męża, bo tym i tak zawsze wieczorami się zajmowałam) i dostaję już zajoba w domu.
Chcę do ludzi!!! Ostatnio odwiedziłam moją starą pracę i aż mi się smutno zrobiło jak musiałam wracać... Powoli dojrzewam do decyzji, żeby od Nowego Roku już wrócić do pracy.

oj ja nie mam co nad tym myśleć bo dopuki L.nie pójdzie do przedszkola moje życie się nie zmieni :)

Qmpeelo u nas jest identycznie. Można by zciągnąć z piersi żeby nie było takiego ciśnienia no ale w nocy śpie tak ? I budzi mnie Lena nad ranem jak jest glodna i wtedy chce jeśc a nie czekać aż sobie coś odciągne A na leżąco radzi sobie idealnie bo ewentualny nadmiar wyplywa jej bokiem :) No oczywiście pod warunkiem,że nie ma brzuszkowych problemów...
Wczoraj były problemy brzuszkowe dziś już poleciał chaft więc jestem pewna już na 100% te jej ulewania i wymioty mają coś wspólnego z moją dietą tylko znów jest ta sama sytuacja,że nie wiem czy mleko które właśnie zaczełam pić czy czosnek który w tym samym czasie zaczełam jeść no i bużke miała już nieskazitelną i na szyjce pojawiły się malutkie czerwone syfolki ...

[Redberry]

qmpeela

Koło 9.00 udało mi się podać małej 60ml mleka :) Wypiła ze smakiem i po 30min poprawiła cyckiem. Narazie będzie dostawać dwa razy po 60ml rano i wieczorem, zobaczę czy będzie poprawa.

hmm.. no własnie u nas było podobnie z ilośią wypijanego mleka- wypijał maks 60 ml Nan-a.

overpowered

A tak w ogóle, to mam ostatnio świetny sposób na zajęcie Tymka. Sadzam go na leżaczku w pokoju u Adasia i potrafi nawet 1,5 godziny patrzeć jak starszy brat się bawi, a ja mam wolne w tym czasie. Normalnie siedzi jak zaczarowany.

Dziewczyny, mam pytanie z innej beczki: czy i kiedy planujecie powrót do pracy? Ja nie pracuję od marca 2009 (nie licząc firmy męża, bo tym i tak zawsze wieczorami się zajmowałam) i dostaję już zajoba w domu.
Chcę do ludzi!!! Ostatnio odwiedziłam moją starą pracę i aż mi się smutno zrobiło jak musiałam wracać... Powoli dojrzewam do decyzji, żeby od Nowego Roku już wrócić do pracy.

hyhy, to masz sposób na niego fajowy co straszy brat to starszy brat

ja nie pracuję od czerwca 2009 - na zwolnieniu jestem, teraz macierzyńskie, a od października idę na roczny urlop zdrowotny. Też tęsknie do ludzi w pracy, ale maleństwo jest dla mnie teraz najważniejsze, poza tym wcale nie jestem taka pewna czy po urlopie zdrowotnym wrócę do pracy w szkole, mam firmę jeszcze. A w szkole jak to w szkole-papierologia.

stokrotka_87

Redberry

Stokrota - Ty się nie czaj z dziękuję, tylko pisz jak się masz?

w porzadku Redziu !!
mam tylko urwanie glowy z moimi urwisami stad brak czasu na pisanie z wami.. za co przepraszam
a co u Ciebie po krotce?

u mnie też, trochę M mnie wkurza, Mikolajek rosnie a ja nie mam kiedy iśc do fryca, umówiłam się na jutro a M mi szanownie przypomina, że on jedzie na koncert AC Dc przecież...

[Kaszaaaaaa]

Overpowered ale nie jesteś sama bo z tego co wiem Niezapominajka już też zaczeła jeżdzic do swoich klientów :)
hehe śmiać mi się chce,że babeczki z dwójką dzieci radzą sobie lepiej niż takie jak ja czyli z jednym

[Redberry]

Kaszaaaa - u nas też problemy brzuszkowe, a ja nie wiem czy z mięska czy z czego innego... mnie w nocy żołądek bolał a teraz maly operę urządza..

[Redberry]

Kaszaaaaaa

Overpowered ale nie jesteś sama bo z tego co wiem Niezapominajka już też zaczeła jeżdzic do swoich klientów :)
hehe śmiać mi się chce,że babeczki z dwójką dzieci radzą sobie lepiej niż takie jak ja czyli z jednym

ja też nie wiem jak one to robią -szacun!

[Kaszaaaaaa]

Redberry

u mnie też, trochę M mnie wkurza, Mikolajek rosnie a ja nie mam kiedy iśc do fryca, umówiłam się na jutro a M mi szanownie przypomina, że on jedzie na koncert AC Dc przecież...

O jaaaa ! Jak by mój T.pojechał sam na koncert to bym w tym czasie zabetonowała drzwi wejściowe
Kurcze ale mu fajnie ja już chyba będe siwa jak trafie następnym razem pod scene

Moje dziecko właśnie zasneło na macie
Czyli bardzo ją interesują zabaweczki nie ?? :)

[Kaszaaaaaa]

Redberry

Kaszaaaa - u nas też problemy brzuszkowe, a ja nie wiem czy z mięska czy z czego innego... mnie w nocy żołądek bolał a teraz maly operę urządza..

Ja jestem sama na siebie zła bo zaczełam mleko pić w czwartek wieczorem przeziębienie już mnie zwalalo z nóg więc czosnek w piątek wypiłam shake-na bolące gardło-bez komentarza w niedziele warzywa w których były śladowe ilości kukurydzy i fasoli a wczoraj kaszke czekoladową i dla niektórych zabrzmi to strasznie ale ja wiem ,że było by wszystko o.k. gdyby nie to mleko albo czosnek ale skoro to ją rozregulowało to te wszystkie inne produkty też mogą być nie bez znaczenia :(

[laninia]

A ja się pytam, gdzie się podziało mleko z mojej lewej piersi???!!!! odciągam i odciągam a tu nic nie lleci, tylko jakieś kap kap... już wczoraj tak jakoś dziwnie było, a w weekend bolała mnie ta pierś. No nic, zostawiam was z tym pytaniem i idę pomyślec na spacer.

[Redberry]

Kaszaaaaaa

Redberry

u mnie też, trochę M mnie wkurza, Mikolajek rosnie a ja nie mam kiedy iśc do fryca, umówiłam się na jutro a M mi szanownie przypomina, że on jedzie na koncert AC Dc przecież...

O jaaaa ! Jak by mój T.pojechał sam na koncert to bym w tym czasie zabetonowała drzwi wejściowe
Kurcze ale mu fajnie ja już chyba będe siwa jak trafie następnym razem pod scene

Moje dziecko właśnie zasneło na macie
Czyli bardzo ją interesują zabaweczki nie ?? :)

no masakraa, a potem w czerwcu i sierpniu ma wyjazd 'tylko z facetami' gdzieś na teneryfę - zbierają się chłopeczki z jego firmy na jacht i se zony na pastwę losu zostawiają..takim to dobrze. Ja w tym czasie też gdzieś musze śmignąc z Miko - tak być nie może... ale kto poleci na babę z dzieckiem? hehehhe

no tak, ona sie zmęczyła zabawą