Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)


Rekomendowane odpowiedzi

goska79

dziewczyny jak tam wasze brzuszki?? ja wklejam swoj -opadl mi? pytam bo tesciowa mowi ze tak a polozna ze nie i badz tu madry:hmm::ehhhhhh:

ale masz fajny bębenek!!

ja całą ciążę miała nisko, więc nie powiem Ci...

racuszek
czy któraś z Was robiła sobie sama hennę na rzęsach ?? bo noszę sie z zamiarem ale nie wiem jak się do tego zabrać... zawsze robiłam tylko brwi...

nie. nie robilam nigdy.

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

Witam!
Izabell - wielkie gratulacje!
Wszystkiego najlepszego dla Tymonka!
Żancia - powodzenia!
A ja właśnie wróciłam ze spacerku. Stwierdziłam, że muszę się trochę więcej poruszać, jak chcę urodzić.
Jak tam dzisiaj Wasze nastroje?
U mnie powiało wreszcie wiosną i tak przyjemnie na dworze się zrobiło.

http://www.suwaczek.pl/cache/2c4bc326bd.png
http://www.suwaczek.pl/cache/765779337c.png

Odnośnik do komentarza

racuszku ja nie jestem najlepsza w takich sprawach jak henna , niestety nie robilam nigdy...
a nie wspomne ze remont ogolny co do mojego ciala, buzi i wlosow to by sie przydal.....
ale zostawiam sobie to na powrot do Polski bo tam mam swoja sprawdzona kosmetyczke,fryzjera itp
twlosy mialam sciete w grudniu wiec juz nic po scieciu nie zostalo... ...po kosmetyczce tez niewiele...
tyle ze zafarbowalam wlosy jakis miesiac temu ale to nie to:ehhhhhh:

Raz jak poszlam tu do salony zrobic pasemka to wyszlam jak zebra , zaplacilam 160f wiec to na polskie jakies700zl -i sie farbowalam a zaklad byl renomowany... tu kosmetyczka moze byc kazdy po kursie wiec nie rezykuje...
:nerw:

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/T4ab.jpghttp://lb1f.lilypie.com/T4ab.png

http://s2.pierwszezabki.pl/034/034002950.png?228

http://gosh-oliwia.blogspot.com/

http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008082301801830.png

http://img34.glitterfy.com/10323/glitterfy0041220700D30.gif

http://img34.glitterfy.com/10323/glitterfy0041629670D31.gif

Odnośnik do komentarza

goska79
racuszku ja nie jestem najlepsza w takich sprawach jak henna , niestety nie robilam nigdy...
a nie wspomne ze remont ogolny co do mojego ciala, buzi i wlosow to by sie przydal.....
ale zostawiam sobie to na powrot do Polski bo tam mam swoja sprawdzona kosmetyczke,fryzjera itp
twlosy mialam sciete w grudniu wiec juz nic po scieciu nie zostalo... ...po kosmetyczce tez niewiele...
tyle ze zafarbowalam wlosy jakis miesiac temu ale to nie to:ehhhhhh:

Raz jak poszlam tu do salony zrobic pasemka to wyszlam jak zebra , zaplacilam 160f wiec to na polskie jakies700zl -i sie farbowalam a zaklad byl renomowany... tu kosmetyczka moze byc kazdy po kursie wiec nie rezykuje...
:nerw:

ja też mam problemy z fryzjerami ... jak mam iść w niepewne źródło to wolę w ogóle nie ścinać .. moja dotychczasowa fryzjerka zaszła drugi raz w ciąże i żyje z alimentów , więc nie opłaca jej się już ciąć ludzi , ale mam w zanadrzu salon Trendy na św. Marcinie i fryzjerkę na osiedlu u teściów...

Włosy farbuję sama :)i muszę to uczynić przed porodem ... choć głupio to brzmi jak się jest przeterminowaną hehe

http://www.suwaczki.com/tickers/relguay3vocefj8j.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kw6ykdy3q.png

Odnośnik do komentarza

stokrotka_87

u mnie tez tak wiosennie dzis... poszlam kawalek na spacer..ale nie za daleko...
masz racje ze ruch sie przyda... latwiej sie rodzi jak sie jest aktywnym w ciazy... ja niestety do tej grupy nie naleze...:uff2:

Ja też nie jestem typem sportowca, ale nie lubię bezczynności. Wcześniej musiałam trochę przystopować z tym "łazikostwem", żeby nie urodzić za wcześnie, a teraz już chcę rodzić, więc muszę się trochę rozruszać.

http://www.suwaczek.pl/cache/2c4bc326bd.png
http://www.suwaczek.pl/cache/765779337c.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny melduje sie i ja w dwupaku i 5 dni po terminie:ehhhhhh::ehhhhhh::ehhhhhh::ehhhhhh::ehhhhhh: zmeczona na maxa i spuchnieta, moj obecny rozmiar to rozmiar slonia!!!
nic sie nie rusza w zeszly poniedzilaek mialam w szpitalu zelik dowcipny i nastepna wizyte mam znow w pon to ju zbedzie 9 dni po terminie!!! zobaczymy co mi powiedza bo odmowilam wywolywania oksytocyna a oni niechetnie robia cesarki wiec zobacze w poniedzilaek co i jak......
ale jzu mam dosyc
pozdrawiam wszystkie marocowki i gratuluje rozpakowanym

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cha00x1cmcm3g.png

Odnośnik do komentarza

martab0 a istnieje szansa ze jak odmowie oksytycyne to zrobia cesarke?? pytam na wszelki wypadek.... kurcze 5 dni po terminie , trzymam kciuki zeby sie ruszylo

racuszku no wlasnie zafarbowac mozna samemu ale sciac juz nie bardzo...
chcialam sie troche upieknic przed porodem ale to chyba niemozliwe hahaha

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/T4ab.jpghttp://lb1f.lilypie.com/T4ab.png

http://s2.pierwszezabki.pl/034/034002950.png?228

http://gosh-oliwia.blogspot.com/

http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008082301801830.png

http://img34.glitterfy.com/10323/glitterfy0041220700D30.gif

http://img34.glitterfy.com/10323/glitterfy0041629670D31.gif

Odnośnik do komentarza

martab0
hej dziewczyny melduje sie i ja w dwupaku i 5 dni po terminie:ehhhhhh::ehhhhhh::ehhhhhh::ehhhhhh::ehhhhhh: zmeczona na maxa i spuchnieta, moj obecny rozmiar to rozmiar slonia!!!
nic sie nie rusza w zeszly poniedzilaek mialam w szpitalu zelik dowcipny i nastepna wizyte mam znow w pon to ju zbedzie 9 dni po terminie!!! zobaczymy co mi powiedza bo odmowilam wywolywania oksytocyna a oni niechetnie robia cesarki wiec zobacze w poniedzilaek co i jak......
ale jzu mam dosyc
pozdrawiam wszystkie marocowki i gratuluje rozpakowanym

Witaj Marta!
Oj to nie dziwię się, że jesteś już zmęczona i pewnie zniecierpliwiona.
A czemu nie chcesz oksytocyny?

http://www.suwaczek.pl/cache/2c4bc326bd.png
http://www.suwaczek.pl/cache/765779337c.png

Odnośnik do komentarza

martab0
hej dziewczyny melduje sie i ja w dwupaku i 5 dni po terminie:ehhhhhh::ehhhhhh::ehhhhhh::ehhhhhh::ehhhhhh: zmeczona na maxa i spuchnieta, moj obecny rozmiar to rozmiar slonia!!!
nic sie nie rusza w zeszly poniedzilaek mialam w szpitalu zelik dowcipny i nastepna wizyte mam znow w pon to ju zbedzie 9 dni po terminie!!! zobaczymy co mi powiedza bo odmowilam wywolywania oksytocyna a oni niechetnie robia cesarki wiec zobacze w poniedzilaek co i jak......
ale jzu mam dosyc
pozdrawiam wszystkie marocowki i gratuluje rozpakowanym

ojej.. ja w poniedziałek będę 5 dni po terminie i dostanę skierowanie do szpitala i będą wywoływać...

http://www.suwaczki.com/tickers/relguay3vocefj8j.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kw6ykdy3q.png

Odnośnik do komentarza

stokrotka_87
o kurczaki... ja to sie modle o oksytocyne jak porod bedzie dlugi..
pamietam jak mi dali z Fabim oksytocyne bo rozwarcie mialam za male a skurcze od 9 godz... po 30 min od podania oksytocyny urodzil sie maluszek a tak to sie meczylam i meczylam...

Ja też dostałam oksytocynę przy Milence, bo przyszłam do szpitala bez wód płodowych. Położne się bały, że to już za długo i podały mi dożylnie oksytocynę. Wszystko poszło szybko i gładko.
Ciekawe, co mnie czeka tym razem, ale do oksytocyny nie mam żadnych zastrzeżeń.

http://www.suwaczek.pl/cache/2c4bc326bd.png
http://www.suwaczek.pl/cache/765779337c.png

Odnośnik do komentarza

goska79
martab0 a istnieje szansa ze jak odmowie oksytycyne to zrobia cesarke?? pytam na wszelki wypadek.... kurcze 5 dni po terminie , trzymam kciuki zeby sie ruszylo

racuszku no wlasnie zafarbowac mozna samemu ale sciac juz nie bardzo...
chcialam sie troche upieknic przed porodem ale to chyba niemozliwe hahaha

ja odmowilam i powiedzileli ze nie moga mnie zmusic ale to ja mam prawo wyboru, wiec beda myslec co dalej w poniedzilalek, mam nadizej ze bedzie cesarka jak naturalnei sie nie rozwiaze!!
a oksytocyny nie che bo moja mama miala problemy po niej przy porodzie no i ja miala pelno problemow w ciazy i dotego po poronieniu dostalam jakiegos uczulenia prawdopodobnie mam to zwiazek ze zminami hormonalnymi dlatego nie chce miec wiecej problemow i sie martwic czy dziecku nic nie bedzie jak nagle dostane wysokiego cisnienia i bede miala problemy z oddychaniem (jak juz mi si ezdarzylo nie raz w ciazy)
czekam moze do poniedzilaku cos sie zacznie dziac...
trzymajcie kciuki, albo wyladuje niedlugo w zoo na wybiegu dla sloni:)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cha00x1cmcm3g.png

Odnośnik do komentarza

martab0
goska79
martab0 a istnieje szansa ze jak odmowie oksytycyne to zrobia cesarke?? pytam na wszelki wypadek.... kurcze 5 dni po terminie , trzymam kciuki zeby sie ruszylo

racuszku no wlasnie zafarbowac mozna samemu ale sciac juz nie bardzo...
chcialam sie troche upieknic przed porodem ale to chyba niemozliwe hahaha

ja odmowilam i powiedzileli ze nie moga mnie zmusic ale to ja mam prawo wyboru, wiec beda myslec co dalej w poniedzilalek, mam nadizej ze bedzie cesarka jak naturalnei sie nie rozwiaze!!
a oksytocyny nie che bo moja mama miala problemy po niej przy porodzie no i ja miala pelno problemow w ciazy i dotego po poronieniu dostalam jakiegos uczulenia prawdopodobnie mam to zwiazek ze zminami hormonalnymi dlatego nie chce miec wiecej problemow i sie martwic czy dziecku nic nie bedzie jak nagle dostane wysokiego cisnienia i bede miala problemy z oddychaniem (jak juz mi si ezdarzylo nie raz w ciazy)
czekam moze do poniedzilaku cos sie zacznie dziac...
trzymajcie kciuki, albo wyladuje niedlugo w zoo na wybiegu dla sloni:)

Jak dla mnie poród naturalny czy z oksytocyną czy bez jest zawsze lepszy niż cesarka (no chyba, że są przeciwwskazania do rodzenia siłami natury), a pierwsze słyszę o jakichkolwiek komplikacjach przy oksytocynie czy złym wpływie na Maluszka, no ale ja nie jestem żadnym specjalistą.
Oczywiście, że kciukasy zaciskamy. Życzę Ci bezproblemowego i krótkiego porodu.

http://www.suwaczek.pl/cache/2c4bc326bd.png
http://www.suwaczek.pl/cache/765779337c.png

Odnośnik do komentarza

ata
Witam!
Izabell - wielkie gratulacje!
Wszystkiego najlepszego dla Tymonka!
Żancia - powodzenia!
A ja właśnie wróciłam ze spacerku. Stwierdziłam, że muszę się trochę więcej poruszać, jak chcę urodzić.
Jak tam dzisiaj Wasze nastroje?
U mnie powiało wreszcie wiosną i tak przyjemnie na dworze się zrobiło.

Hej Ata!

Kurde, ja to się wcale nie ruszam.... :oops::oops::oops: M na mnie wrzeszczy jak gadam o wyłażeniu na miasto a i sama jakoś się boje.. jakby coś mnie wzięło, to co? Jestem tu sama, on w pracy i kto mi pomoże? :whistle:

u mnie też wiosennie! w końcu-ludzie!:yipi:

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

oj ja nie wiem jak to z ta oksytocyna, moja mama dostla wysokiego cisnienia przy porodzie i lekarz jej mowil ze to prawdopodobnie pooksytocynie, ale to bylo dawno wiec ciezko stwierdzic czy to prawda. Ja po poronieniu dostlam uczulenia i dermatolog nie byl w stanie stwierdzic na co bo zadnych testow nie mogli przeprowadzic ze wzgledu na nastepna ciaze, ale powiedzila mi ze podejrzewa ze to z powodu zmian hormonalnych po pierwszej ciazy, w tej teraz pare razy wyladowalm w szpitalu z wysypka i problemami z odychaniem icisnieniem takze wole nie ryzykowac zeby mnie napakowiali jakimis dodatkowymi hormonami. z dwojg zlego wole cesarke ale mam jeszcze nadzieje ze naturalnie sie uda!!!wlasnie pije herbatke z lisci malin......

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cha00x1cmcm3g.png

Odnośnik do komentarza

Redberry
ata
Witam!
Izabell - wielkie gratulacje!
Wszystkiego najlepszego dla Tymonka!
Żancia - powodzenia!
A ja właśnie wróciłam ze spacerku. Stwierdziłam, że muszę się trochę więcej poruszać, jak chcę urodzić.
Jak tam dzisiaj Wasze nastroje?
U mnie powiało wreszcie wiosną i tak przyjemnie na dworze się zrobiło.

Hej Ata!

Kurde, ja to się wcale nie ruszam.... :oops::oops::oops: M na mnie wrzeszczy jak gadam o wyłażeniu na miasto a i sama jakoś się boje.. jakby coś mnie wzięło, to co? Jestem tu sama, on w pracy i kto mi pomoże? :whistle:

u mnie też wiosennie! w końcu-ludzie!:yipi:

obilo mi się o ucha że w weekend ma być kilkanaście st C :D wiosna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relguay3vocefj8j.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kw6ykdy3q.png

Odnośnik do komentarza

Redberry
martab0

trzymajcie kciuki, albo wyladuje niedlugo w zoo na wybiegu dla sloni:)

kciuki zaciśnięte-niech się rusza!!:great:

racuszek
ojej.. ja w poniedziałek będę 5 dni po terminie i dostanę skierowanie do szpitala i będą wywoływać...

no za Was też trzymamy kciukasy! :great:

dziękujemy dziękujemy...
hehe ja sie zastanawiam kiedy wreszcie urodzę a T. planuje weeekend hihihi i jeszzcze chce jechać do moich rodziców hihihi on ma wyobraźnie....

http://www.suwaczki.com/tickers/relguay3vocefj8j.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kw6ykdy3q.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...