Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)


Rekomendowane odpowiedzi

aniutka86
jakoś mi to jedzenie nie bardzo szło... trochę zjadłam, o kompletnie na pusto też nie chcę być... ogólnie nadal boli, a jak usiądę albo się kładę to jest gorzej,ale nic to,poczekam co się będzie dalej działo :smile:

Oj Aniutko czyżby odstawienie lekow już działało?? Czy się nachodzilaś konkretnie...obserwuj co się będzie dzialo :smile:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

Zdzrzemnęłam się i obudził mnie bezdech... nie mogłam oddychac - masakra , wynurzyłam się na siusiu i już mnie do garów zagonili ... , i znów zaczęło mnie boleć wszystko- masakra


Kaszaaa
a te cycki na zdjęciu to już przeżytek , od tamte pory ewoluowały ją jakieś 2 , może 2,5 razy większe.... jak siedzę nago i patrze w dół to one się rozjeżdżają na boki a między sutkami mam pępek.... jakaś katastrofa... dobrze że kiedyś pozowałam do aktów , czasem mogę sobie popatrzeć że jednak miałam szczupłe jędrne ciałko ... ehh waga między 48 a 51 kg....

http://www.suwaczki.com/tickers/relguay3vocefj8j.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kw6ykdy3q.png

Odnośnik do komentarza

racuszek
Zdzrzemnęłam się i obudził mnie bezdech... nie mogłam oddychac - masakra , wynurzyłam się na siusiu i już mnie do garów zagonili ... , i znów zaczęło mnie boleć wszystko- masakra


Kaszaaa
a te cycki na zdjęciu to już przeżytek , od tamte pory ewoluowały ją jakieś 2 , może 2,5 razy większe.... jak siedzę nago i patrze w dół to one się rozjeżdżają na boki a między sutkami mam pępek.... jakaś katastrofa... dobrze że kiedyś pozowałam do aktów , czasem mogę sobie popatrzeć że jednak miałam szczupłe jędrne ciałko ... ehh waga między 48 a 51 kg....

No tak :) Przynajmniej nam wspomnienia zostały :lol:

Ja juz wróciłam :) Lody pyszniutkie !! Ale jakoś po nich zgłodniałam :) Zakupiłam rożek odrazu i dostałam obcinaczki dla szkraba.Taka fajna babka była w sklepie która nie naciagała tylko rzetelnie doradzała i wziełam ja na spytki z tym termometrem-okazało sie,że i ona i kasjerka maja osobiście-innej firmy coprawda ale bardzo zadowolone,mówi,że normalnie temperature w pomieszczeniu sobie sprawdzają i sa bardzo zadowolone.Nie mieli na stanie ich ale i tak dzisiaj nie byłam przygotowana na taki wydatek więc nawet lepiej :)
Czas troszke poleżeć bo nachodziłam się jak dzika bo oczywiście ja nie moge przejść obo dziecinnych sklepów a moj T.nie przeżył by nie wejścia do saturna i komputerowych sklepów :))

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Kaszaaaaaa
racuszek
Zdzrzemnęłam się i obudził mnie bezdech... nie mogłam oddychac - masakra , wynurzyłam się na siusiu i już mnie do garów zagonili ... , i znów zaczęło mnie boleć wszystko- masakra


Kaszaaa
a te cycki na zdjęciu to już przeżytek , od tamte pory ewoluowały ją jakieś 2 , może 2,5 razy większe.... jak siedzę nago i patrze w dół to one się rozjeżdżają na boki a między sutkami mam pępek.... jakaś katastrofa... dobrze że kiedyś pozowałam do aktów , czasem mogę sobie popatrzeć że jednak miałam szczupłe jędrne ciałko ... ehh waga między 48 a 51 kg....

No tak :) Przynajmniej nam wspomnienia zostały :lol:

Ja juz wróciłam :) Lody pyszniutkie !! Ale jakoś po nich zgłodniałam :) Zakupiłam rożek odrazu i dostałam obcinaczki dla szkraba.Taka fajna babka była w sklepie która nie naciagała tylko rzetelnie doradzała i wziełam ja na spytki z tym termometrem-okazało sie,że i ona i kasjerka maja osobiście-innej firmy coprawda ale bardzo zadowolone,mówi,że normalnie temperature w pomieszczeniu sobie sprawdzają i sa bardzo zadowolone.Nie mieli na stanie ich ale i tak dzisiaj nie byłam przygotowana na taki wydatek więc nawet lepiej :)
Czas troszke poleżeć bo nachodziłam się jak dzika bo oczywiście ja nie moge przejść obo dziecinnych sklepów a moj T.nie przeżył by nie wejścia do saturna i komputerowych sklepów :))
Kaszaaa śliczniasty rożek :)) Słodziachny dla małej księżniczki :smile:
A co do chodzenia po dziecięcych sklepach to ja też uwielbiam.

Ja już popralam i widzę teraz jaka jest jakość niektorych ciuszków,trochę się powyciągaly,te lepsze i droższe jak dyl,nic im się nie stalo. Więc wiadomo jak to jest z tym kupowaniem tanszych.Nie mam ich za wiele ale jednak.Ale jaki zapach tych ubranek,delikatny i naprawdę taki dzidziolkowy.Jestem zadowolona z Loveli a plukalam w plynie Jelp różowym :smile:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

Olusia
ale śliczny ten rożek tez chce taki dużo kosztował?

Nie wiem czy drogo bo nie znalazłam na allegro tz znalazłam ale tylko w komplecie
http://www.allegro.pl/item899618937_posciel_gluck_warner_bros_4cz_rozek_5_wz_w_24h.html,a ja dałam za niego 39zł :)
Agunia
Kaszaaaaaa
racuszek
Zdzrzemnęłam się i obudził mnie bezdech... nie mogłam oddychac - masakra , wynurzyłam się na siusiu i już mnie do garów zagonili ... , i znów zaczęło mnie boleć wszystko- masakra


Kaszaaa
a te cycki na zdjęciu to już przeżytek , od tamte pory ewoluowały ją jakieś 2 , może 2,5 razy większe.... jak siedzę nago i patrze w dół to one się rozjeżdżają na boki a między sutkami mam pępek.... jakaś katastrofa... dobrze że kiedyś pozowałam do aktów , czasem mogę sobie popatrzeć że jednak miałam szczupłe jędrne ciałko ... ehh waga między 48 a 51 kg....

No tak :) Przynajmniej nam wspomnienia zostały :lol:

Ja juz wróciłam :) Lody pyszniutkie !! Ale jakoś po nich zgłodniałam :) Zakupiłam rożek odrazu i dostałam obcinaczki dla szkraba.Taka fajna babka była w sklepie która nie naciagała tylko rzetelnie doradzała i wziełam ja na spytki z tym termometrem-okazało sie,że i ona i kasjerka maja osobiście-innej firmy coprawda ale bardzo zadowolone,mówi,że normalnie temperature w pomieszczeniu sobie sprawdzają i sa bardzo zadowolone.Nie mieli na stanie ich ale i tak dzisiaj nie byłam przygotowana na taki wydatek więc nawet lepiej :)
Czas troszke poleżeć bo nachodziłam się jak dzika bo oczywiście ja nie moge przejść obo dziecinnych sklepów a moj T.nie przeżył by nie wejścia do saturna i komputerowych sklepów :))
Kaszaaa śliczniasty rożek :)) Słodziachny dla małej księżniczki :smile:
A co do chodzenia po dziecięcych sklepach to ja też uwielbiam.

Ja już popralam i widzę teraz jaka jest jakość niektorych ciuszków,trochę się powyciągaly,te lepsze i droższe jak dyl,nic im się nie stalo. Więc wiadomo jak to jest z tym kupowaniem tanszych.Nie mam ich za wiele ale jednak.Ale jaki zapach tych ubranek,delikatny i naprawdę taki dzidziolkowy.Jestem zadowolona z Loveli a plukalam w plynie Jelp różowym :smile:

Ja nie kupiłam płynu do płukania bo...sama nie wiem czemu,w kazdym bądż razie są mięciutkie w dotyku więc narazie nie będe kupować :)
Za to znowu zapomniałam kupić wody destylowanej. Dziewczyny wy wlewacie do żelazek kranówe ?
Bo ja wlewałam ale teraz mam nowiusieńkie żelazko i szkoda mi strasznie...

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Kaszaaaaaa
kingusia1991
Kaszaaaaaaaaaaa oddawaj rożek!! :D zaczepisty jest :great: :D:D:D :whistle:
on jest z tą wkładką usztywniającą??

Wiesz co Kinia on ma taka wkładke piankową ale ona nie jest całkiem sztywna,normalnie babka złożyła ten rożek w pół do torby więc sama nie wiem -nie macałam innych bo mi ten odrazu wpadł w oko więc naprawde nie wiem ...
To ten masz raczej bez usztywnienia.bo moj z kokosem nie da się złożyć :))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

Ja też nie płukałam ciuszków dla małej w żadnym płynie, mam proszek delikatny specjalny dla dzidzków

o taki
http://www.mysupermarket.co.uk/Images/ExternalImages/ProductsDetailed/40/101040.jpg

bo tutaj tylko taki jest dla dzidziów, ale bardzo mi się podoba, szczególnie zapach :yes:

Myślę, że płyny do płukania nie są dobre , chociażby dla mnie, bo jakieś uczulenia mam jak jeszcze nie dość, że proszek to jeszcze płyn ... więc prania się odbywają bez płynów do płukania :yes:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
Ja też nie płukałam ciuszków dla małej w żadnym płynie, mam proszek delikatny specjalny dla dzidzków

o taki
http://www.mysupermarket.co.uk/Images/ExternalImages/ProductsDetailed/40/101040.jpg

bo tutaj tylko taki jest dla dzidziów, ale bardzo mi się podoba, szczególnie zapach :yes:

Myślę, że płyny do płukania nie są dobre , chociażby dla mnie, bo jakieś uczulenia mam jak jeszcze nie dość, że proszek to jeszcze płyn ... więc prania się odbywają bez płynów do płukania :yes:
Moze i tak ale on jest taki delikatny i niewiele go dalam :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

A ja mam taki rożek :36_3_1:
(trochę pogięty, bo w szafie leżał, jeszcze go nie uprałam, bo jest napisane, że ręcznie :D i muszę się przyłożyć :lol: do prania ręcznego, bo jak na razie wszystkie ciuszki poprane oprócz tego rożka :D )

a na drugim zdjęciu jest pierwsza taka "maskota" dla małej :D :love:
żeby miała co ślinić :lol:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
A ja mam taki rożek :36_3_1:
(trochę pogięty, bo w szafie leżał, jeszcze go nie uprałam, bo jest napisane, że ręcznie :D i muszę się przyłożyć :lol: do prania ręcznego, bo jak na razie wszystkie ciuszki poprane oprócz tego rożka :D )

a na drugim zdjęciu jest pierwsza taka "maskota" dla małej :D :love:
żeby miała co ślinić :lol:
Też super ! Masz z kapturkiem ! Nie strasz mnie nawet,że ręcznie ! Nie będe nic ręcznie prała!

Olusia
ja juz chce rodzic bo zwariuje caly czas sie poce i smierdze

To tak jak jak ja :lol:
Agunia
Kaszaaaaaa
kingusia1991
Kaszaaaaaaaaaaa oddawaj rożek!! :D zaczepisty jest :great: :D:D:D :whistle:
on jest z tą wkładką usztywniającą??

Wiesz co Kinia on ma taka wkładke piankową ale ona nie jest całkiem sztywna,normalnie babka złożyła ten rożek w pół do torby więc sama nie wiem -nie macałam innych bo mi ten odrazu wpadł w oko więc naprawde nie wiem ...
To ten masz raczej bez usztywnienia.bo moj z kokosem nie da się złożyć :))

Wiesz co im wiecej teraz czytam o tych rożkach to na moje oko sa takie tylko z materiałem,potem z taka gąbką usztywnianą a jeszcze całkiem sztywne ! Jak bym mogła zmacac te trzy rodzaje to bym wiedziała czy dobra teoria czy bładze :)))

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Kaszaaaaaaaa no z kapturkiem z uszkami w dodatku :lol: :D hehehee...
ale on to jest taki w dotyku jak kocyk, bardzo delikatny w dotyku :))
mam jeszcze jeden, ale to taki z moich czasów :lol: jak ja byłam mała ... taki w misie , też fajny...
może kiedyś pokażę ,ale to już z niunią chyba w środku :in_love: hihi

noo różniaste teraz są te rożki ... od tych najgibciejszych :hahaha: do najsztywniejszych :lol:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Kaszaaaaaa
hehe świetna ta szmatka ! Ja mam takie dwie mniejsze i do jednej jest pozytywka którą puszczam małej od dwóch miesiecy i mój mąż się śmieje,że akurat jak się urodzi to pozytywka się pewnie zepsuje i bedziemy latać po całym mieście i szukać takiej melodii :))

niom takie najlepsze ponoć , jak dziecko chce do buzi wziąć coś to lepiej dać taką maskotę :lol: i niech sobie ślini :sofunny:

no to będziecie mieli misje jak rzeczywiście się zepsuje :36_11_1:
szczerze to ja słucham z małą na necie czasem muzyki różnej... ogólnie przyzwyczajam ją, że cisza jest tylko w nocy taka w miarę :D:D:D

ogólnie będę starała się przyzwyczajać ją, żeby nie spała przy zupełnej ciszy , bo co każdy będzie musiał później na paluszkach chodzić, żeby zasnęła?! lepiej niee :15_5_16:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Olusia
ja nie piore rożka wystarczy jak bede kladna pieluche tetrowa i gitara strasznie krocze mi puchnie

Ja wypiore bo właśnie w sklepie do mnie dotarło,że on jest tak gruby ,że niczym innym dziecko nie będzie przykrywane jak będzie w rożku-więc tak naprawde to pościel sobie poczeka ! Najpierw przeczytalam,że poduszke się używa po 3mc a teraz jeszcze kołderka odpada :))ehehee a na koniec kupie śpiworek i już się nie przyda do niczego :lol:

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...