Skocz do zawartości
Forum

Kochane mamy ratunku-niemowlak


Rekomendowane odpowiedzi

Dziś miała przyjść do nas położna ale się nie pojawiła. Nie dzwoniłam dlaczego, bo bo sama też nie zadzwoniła że jej nie bedzie. Mąż wściekły, a ja załamana bo nie rozumiem sygnałów które daje nam 3 tygodniowy synek(wcześniak)jeżeli któraś z mam odpowie mi na jakies pytanie to jestem wdzięczna
1. Dokarmiam małego sztucznym mlekiem, bo mojego jest za mało.
Bebilon ale strasznie po nim ulewa wręcz mam wrażenie że wymoituje tak 10 min po zjedzeniu. Już już go stawialiśmy wyżej aby nie ulewał ale i tak to robi. Co ammy zrobić zmienić mleko czy co?
2.Pozatym mały strasznie się spina i robi często jak leży na boczku koci grzbiet. Strasznie zaciska dłonie. Nie wiem o co chodzi.
3. Strasznie czasami charczy mu w czasie oddechu, ale nie wygląda na przeziębienie bo temperatury nie ma. Czy to może byc wina suchego pokoju?
Mamy wrażenie jakby coś siedizało mu w gardełku.
4. W jakim celu podaje się dziecku glukozę. Przez telefon połozna powiedziała ze jak ulewa to lepiej podawac mu glukozę. Co wiecie na ten temat?
Czy własnie dawac mu glukoze do picia w nocy jak tak charczy?
Dziękuję i zapewne to nie ostatnie pytanie

DZIEŃ DOBRY WSZYSKIE LIPCOWE CIOTKIhttp://s6.suwaczek.com/200905181555.pnghttp://s3.suwaczek.com/200503133335.png

Odnośnik do komentarza

Najważniejsze to spokojnie, malutkiemu napewno nic sie nie dzieje!Jesli wymiotuje po tymmleczku to sprobujcie dac mu inne mleczko. Kazde jest inne. Moj synus np wymiotowal po bebico. Tzn ogolnie karmilam go piersia ale jak musielismy wyjechac na dluzej to zostawialam butelke bebico i jak tylko ja wypil to po niewiem moze po 15 minutach zaczynal wymiotowac i to tak ze szlo sie wystraszyc. Wiecej nie podalam mu tego mleka i klopoty z wymiotami sie skonczyly. Co do tego spinania sie w koci grzbiet to poszlabym do lekarza zapytac, ale to moze byc kolka. A moze to byc obnizone napiecie miesniowe. Wtedy lekarz zaleca czestsze kladzenie na brzuszku, turlanie dziecka po podlodze itp. W kazdym razie to wszystko mija.A charczenie w gardelku?? No tak to nie musi byc przeziebienie. Mojemu synusiowi jak wypil mleczka to tez charczalo, ale dalam mu popic herbatki i ustepowalo. Na jednym forum znalazlam ze mama miala taki sam problem i zmienila mleczklo na inne i charczenie ustapilo. Fakt suche powietrze tez moze na to wplynac dlatego na lozeczko na noc mysmy zawsze kladli mokra pieluszke. Ale dla pewnosci poszlabym z dzieckiem do laryngologa. Co do glukozy to nic nie wiem bo my podawalismy malemu jak skonczyl miesiac herbatke rumiankowa i w sumie po tym skonczyly sie wszelkie dolegliwosci. A co do poloznej to zle zrobila ze nie poinformowala was ze nie przyjdzie. Pozdrawiam ;)

Odnośnik do komentarza

Kochana tylko spokoj Cie uratuje:Oczko: malemu nic nie jest, ma poprostu noworodkowe doligliwosci i tyle, jest malenki:Oczko:
Ulewa bo jest mały i nie ma jeszcze dobrze wyksztalconego ukladu pokarmowego, dlatego tez moze charczec. Mozesz zmienic mleczko lub kupic specjalny zageszczacz ale z tym radze sie skonsultowac z lekarzem lub polozna:Oczko:Podobno najlapiej klasc maluszka pod katem 45 stopni, nie mniej bo wtedy to nic nie daje:Oczko:
Prezenie i zacisniete piastki sa oznaka wzmozonego napiecia miesniowego, to jest wczesniaczek i moze go to dopadac, tez sie radze z lekarzem skonsultowac, zaleci cos napewno:Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...