Mamuśki z Polski i nie tylko :)

[Tuśka]

Cześć Dziewczynki!
Obiecałam ostatnio odezwać się wieczorem, ale jakoś tak wyszło, że nic nie napisłam, bo mi się nie chciało:duren:
Ja o tej porze jestem tu troszkę nieoficjalnie, ale w pracy mamy juz luz przedświąteczny, jutro extra wolne, więc zapraszam na

Asia - współczuję tych wszystkich "przygód" - jak pech to pech na całego - prawo serii Mam nadzieję, że z Oliśką będzie dobrze i nie rozchoruje się na całego. Buziaczki dla niej

My bylismy ostatnio (w poniedziałek) w szpitalu z Mateuszem na badaniach - na te jego nieszczęsne zapalenie uszu i jest poprawa, jedno ucho ok, zdrowe, ale drugie jeszcze nie jest ok - nadal zbiera się wysięk i jest to związane z ciśnieniem w tym uchu (już teraz nie wiem czy z duże czy z niskie to ciśnienie jest). Ale powiem Wam, że cięzko było zbadać Mateusza, bo jak tylko mu lekarka wkładała do uch taką specjalną słuchawkę połączoną z komputerem to zaczynał się drzeć w nieboglosy i nie dało się zbadać - musiała być idealna cisza, aby wyniki wyszły prawidłowo. Napłakał się tam że hej, choć to nic nie bolało. Spędziliśmy w szpitalu prawie 3 godziny, a same badania trwałyby dosłownie 5 minut, gdyby nie ten jego płacz no i oczywiście kolejki do gabinetów. Kolejna kontrola za 3 tygodnie, liczę na dalszą poprawę, póki co o zabiegu lekarka nic nie mówiła, daje jeszcze czas na leczenie bezzabiegowe.

ok, to ja na razie wracam do pracy, ale będę podglądac w miarę możliwości

[Tuśka]

zbliżamy się do 100 strony !!! - piszcie, piszcie, będziemy dziś świętować

[basica31]

Oj Tusia ja chetnie kawe wypije ...bo znowu jestem flak nie wiem co sie dzieje juz wczoraj bylo lepiej myslalam ze dzisiaj bede fruwac a tu d..pa :Smutny:

wszystko mnie boli a a szkoda gadac

Asicko moja sluchaj czy ty nakrecasz nowe przygody Jamesa Bonda? a tak serio to wiesz co mialas naprawde niezly wycisk wspolczuje ale najwazniejsze ze juz PO i wraca wszystko do normy

Ja zaraz kawke -tuskowa wypije i wracam do lozka jak mozecie to rzuccie mi pomysl na baaaardzo szybki obiad bo nie mam sily i wenny:Smutny:

[basica31]

dziewczyny ja serio o tym przepisie jak cos macie to dawajcie BLAGAM

[Tuśka]

Cześc Basiu!
a może szybkie spagetti na obiad? - nic innego mi w tej chwili do głowy nie przyszło ;-)))

[basica31]

Tusiu dzieki tez otym myslalam bo Julka bardzo lubi bolognese ale przed chwila byl moj M wyrwal sie z pracy i przywiozl mi pierogi z polskiego sklepu pyszne zreszta wiec obiad mam z glowy
dziewczyny sorki ze ja wam tak zrzedze ale szlag mnie trafia ze przed swietami tak sie rozlozylam!!!mialam zamiar tyle zrobic i nici z tego dzisiaj chyba tylko na zakupy pojade i wracam do wyra

[basica31]

GUNIU GDZIE JESTES ???

[basica31]

Laski gdzie jestescie?:Smutny:

[Gunia_G]

Czesc
Juz jestem, jezdzilam dzis z Edzia do zlobka po wnioski od 01.04 mozna je juz skladac, zlobek bardzo mi sie spodobal a najwazniejsze ze jest blisko- mam nadzieje ze nasi chlopcy sie zalapia :)
Asia niezle- trzeba bylo wyjac kamerke :) i nagrywac
Tuska zdrowka dla Mateuszka zycze i pisz kobieto pisz :)
Ewcia_Gan dzieki za smsa z pytaniem o tunczyka przynajmniej wiem co M na kolacje zrobic- bo nie mam ostatnio pomyslow a tak ..... wielkie dzieki dobra kobieto :)

[edzia274]

Cześć ja też sie melduję
Właśnie naszykowałam sobie maszynkę, mięso, obgotowałam kapustę i pieczarki i mam zamiar zrobić farsz i wziąść sie wkońcu za te paszteciki. Ale tak mi sie chce że aż mnie krew zalewa:duren:.
Gunia wiesz o której mój Bartek łaskawie wszedł do domu, jakoś około 11.30, tak szalał na tym sniegu, że nawet mu zawieruchy nie przeszkadzały
Załatwiliście to co chcieliście załatwić???
Basica tak mi przykro z powodu twojej choroby, ja też nienawidze chorować, no ale co zrobić, teraz będziesz miała męża w domu przez te 2 dni to spróbuj to wyleżeć. Dużo zdrówka
AsicaPoczytałam i też jestem w szoku, strasznego mieliście pecha ostatnio, no ale mam nadzieję że ta zła passa sie już odwróciła i teraz będzie tylko lepiej. Wy też uważajcie na siebie i nie dajcie sie choróbsku
Tuśka ciesze sie ze badania Mateusza przebiegły dobrze i że wyniki są satysfakcjonujące. Co do tego zabiegu z uszami to gdzieś kiedyś oglądałam o tym program i nie wypowiadali sie na ten temat zbyt pochlebnie więc zasięgnij jeszcze gdzieś języka, w razie ewentualności. Ale oczywiście trzymam kciuki i wierzę że nie będzie to konieczne

[edzia274]

No i się udało setunia jest moja.
Dziewczynki świętujemy :drunk:

[Gunia_G]

edzia274

No i się udało setunia jest moja.
Dziewczynki świętujemy :drunk:

A jesli chodzi o biuro projektowe to tak wszystko po naszej mysli, zmiany do przyjecia bo i tak nie moze byc tak jak w projekcie bo w swietokrzyskim nie wydaliby ci pozwolenia na budynek wolnostojacy lub przybudowke (np. garaz dobudowany do domu) z dachem jednospadowym wiec zamiast zadaszenia nad garazem bedzie duzy balkon :)

[edzia274]

No to świetnie, to bardzo sie ciesze że wszystko pozytywnie załatwione. To teraz tylko czekać na gotowy projekt i ruszać z łopatami.
Mój mały śpi już pół godzinki, a więc uciekam do kuchni wykorzystać cisze i spokój, skręce sobie to miesko na farsz i zrobię zaczyn drożdżowy na paszteciki. Odezwę sie jak skończę

[Tuśka]

wita, witam
co u mnie się za oknem wyprawia??? śniezyca na całego, aż się wychodzić do domu nie chce (ale zostały mi jeszcze 2 godziny, więc pewnie do tego czasu przejdzie) - biało, biało, biało, nic nie widać!!!!
A jak u Was? nie ma to jak zima wiosną ;-)))))))))))))

[Gunia_G]

edzia274

No to świetnie, to bardzo sie ciesze że wszystko pozytywnie załatwione. To teraz tylko czekać na gotowy projekt i ruszać z łopatami.
Mój mały śpi już pół godzinki, a więc uciekam do kuchni wykorzystać cisze i spokój, skręce sobie to miesko na farsz i zrobię zaczyn drożdżowy na paszteciki. Odezwę sie jak skończę

Edziu to nie tak szybko, jeszcze czekamy zeby z gminy dostac wypis ze studium uwarunkowania przestrzennego (ale pana nie bylo wiec nawet nie wiem ile sie na to czeka- bo nikt nic nie wie) pozniej wyrys mapki od geodety i dopiero zakup projektu (bo wczesniej nie ma sensu- teraz tylko orientujemy sie jakie to koszty i co mozna zmienic) i dopiero zmiany w projekcie i dalsze procedury i budowa wrrrrrrr cholerna biurokracja

[Gunia_G]

Tuśka

wita, witam
co u mnie się za oknem wyprawia??? śniezyca na całego, aż się wychodzić do domu nie chce (ale zostały mi jeszcze 2 godziny, więc pewnie do tego czasu przejdzie) - biało, biało, biało, nic nie widać!!!!
A jak u Was? nie ma to jak zima wiosną ;-)))))))))))))

Tuska u mnie jest tak jak powinno byc w swieta (bozego narodzenia) :):) czyli bialo, bialo i jeszcze raz bialo

[asica :)]

czesc dziewczyny
mialam zamiar z wami troche poplotkowac ale moja pociecha spala tylko godzinke i juz wstała.nawet obiadu nie zdarzyłam zrobic.

[asica :)]

Olivka ma sie juz lepiej.ma troche podniesiona temp ale jest wszytko dobrze,bawi sie,psoci jak zawszenoc nie była az taka zła,ok 23 podniosla sie jej temperatura do 38.4 ale po nurofenie spadla.budzia sie kilka razy ale pospałysmy za to do 9.zastanawam sie czy to nie od zabka,bo druga 2ka jej idzie.nom a teraz uciekam...''miłe'' zapachy mnie dochodzą z pampersa mojej psotkimama nadzieje ze do wieczora ale nie obiecuje:Smutny:

[Gunia_G]

asica :)

czesc dziewczyny
mialam zamiar z wami troche poplotkowac ale moja pociecha spala tylko godzinke i juz wstała.nawet obiadu nie zdarzyłam zrobic.

No to za dlugo ci nie spala :)
Szkoda ze jakos ostanio nie mozemy sie zgrac zeby sobie pogadac, ja teraz jestem w trakcie szykowania wszystkiego, warzywa na salatke juz sie gotuja, ale obiore je jutro :) miesko jest juz dosmaczone (lezy w maryncie) a moja mama wymyslila sobie bigos bo za nia lazi to dobrze ze dzis a nie np jutro czy w sobote bo u nas jak sie juz robi bigos to taki prawdziwy a nie kapustke gotowana w godzinke. Prawdziwy bigosik musi ze 3 dni sie gotowac a na koniec jeszcze zapiekamy w piekarniku- pewnie bedzie z grzybkami, sliwkami i z samym mieskiem (zero jakiejs kielbachy :)
Jeszcze trzeba sie bedzie jutro za jakies ciasta zabrac, jajka to na ostatnia chwile zostawiamy, wedlinka juz jest, zurek ugotuje sie w niedziele z rana zeby byl swiezy i nie wiem juz co jeszcze ale znajac moja mame pogoni mnie niezle (bo jej sie ostatnio gotowac nie chce a tylko dyspozycje wydaje)
Kurcze mialam sobie juz dzis darowac net ale jakos mnie ciagnie i w przerwie miedzy jednym a drugim garnkiem zagladam :)

[Tuśka]

Witam z samego rana!
Dziś już wolne, siedzę w domku z Mateuszem i tak sobie od 6.40 nie śpimy, więc najwyższa pora, żeby usiąść do komputera i napisać coś
Po pierwsze zapraszam na poranną przedśniadaniową
Po drugie - nicech mnie ktos wyprowadzi z błędu - mamy święta Wielkanocne czy Bożegonarodzenia ? Pada śnieg, sypie śnieg, dzwonią dzwonki sań..... Może jutro z koszyczkiem do kościoła pojedziemy na sankach???

[Tuśka]

Mateusz układa klocki i każe mi - oczywiście pokazując a nie mówiąc ;-(( mówić kolory kloców - upodobał sobie czerwone, w ogóle zauważyłam, że lubi ten kolor. Daję mu np. do wyboru przed jedzeniem 3 śliniaczki - niebieski, zielony i czerwony to zawsze wybiera czerwony , a jak akurat go nie ma, to pokazuje, że tych pozostałych nie chce i czeka na czerwony ;-)

[Tuśka]

to ja na razie zmykam, idę z moim pomocnikiem pranie nastawić (wstyd się przyznać, ale jeszcze dziś bedę prać firanki)

[basica31]

Dzien Dobry

Ja tylko na chwilke ( poki co ) wpadam na kawke do Tusi i ide do kuchni sniadanie przygotowac

Sowko o ktorej bedziesz?

[Tuśka]

Ja już posprzatałam jeden pokój, kuchnię, łazienkę, Mateusz śpi w drugim pokoju więc się za sprzątanie niego nie zabieram, dwa prania zrobione, kwiatki podlane, trzeba by się wiąść za jakiś obiad, ale co? Dla Mateuszka mam z wczoraj ogórkową z ryżem i mięskiem, a my co będziemy jeść? Dziś Wielki Piątek, ścisły post, to może jakiś makaron albo pierogi? A Wy co dziś robicie?
A tak pozatym to gdzie jesteście? Nie możemy się ostatnio zgrać, jak Wy jesteście to ja siedzę w pracy, a jak mam wolne, to znowu nikogo tu nie ma - buuuuuuuuuuuuuuuuu

[basica31]

Hej Tusiu ja dzisiaj mam pierogi zu wzcorej dla Julki i tyle nie gotuje dzisiaj bo M powiedzial ze sobie frytki zrobi ja moge zjesc jajko sadzone