Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

veronica_20
cafe82
golona podlana piwem
pachnie fajnie

verciarobisz golonki?

zdrowka dla marcela

moi rodzice ostatnio naprawde sie zmienili
wlansie tata zabral olka
pojada pozniej na dzialke,wieczorem go przywioza

no zajebiscie
mlodzi bawia sie odpukac od godziny praktycznie sami
a ja sobie ogarnelam troche

no tak to ja moge codziennie

Fajnie, ze rodzice pomagają. Cafe może już im tak zostanie, co? :Oczko:

no mam nadzieje!

za to chlopaki tak na siebie reaguja
szoook
wszedzie razem
i co chwile sie dotykaja,przytulaja..caluja
jestem w szoku

Odnośnik do komentarza

Cafe to ok, będzie dobra. Tylko pilnuj, żeby mięso nie wyschło. Ja raz przegotowalam na wióry. Choć G. mówił, że ze starej świni były, to ja uważam, ze za długo kisiłam w wodzie. :Oczko:
Cafe, u nas rano na godzinę zawsze puszczam bajki, choć to niepedagogiczne, ale inaczej bym nic nie zrobiła dookoła. Tyle, ze Marcel siedzi i bawi się, a bajki lecą. Nie jest z tych dzieci co siedza wpatrzone w tv jak zaczarowane. :lup::lup:

Odnośnik do komentarza

cafe82
veronica_20
cafe82
golona podlana piwem
pachnie fajnie

verciarobisz golonki?

zdrowka dla marcela

moi rodzice ostatnio naprawde sie zmienili
wlansie tata zabral olka
pojada pozniej na dzialke,wieczorem go przywioza

no zajebiscie
mlodzi bawia sie odpukac od godziny praktycznie sami
a ja sobie ogarnelam troche

no tak to ja moge codziennie

Fajnie, ze rodzice pomagają. Cafe może już im tak zostanie, co? :Oczko:

no mam nadzieje!

za to chlopaki tak na siebie reaguja
szoook
wszedzie razem
i co chwile sie dotykaja,przytulaja..caluja
jestem w szoku

Super, czują taka więź między sobą, ciekawe jak będzie póxniej...czy będa takie papuzki nierozłączki. Czasami tak bywa.

Odnośnik do komentarza

cafe82
rano dziady pospaly 20 minut
dostali mleko i padaja:yipi:

dzwonil K,ze wcale nie wroci tak pozno
i ze mam sobie szukac buty-butów?:Oczko:
mam nawet z takimi pierdolami problem,cofam sie w rozwoju
musze kupic kozaczki,i jakies botki ...nawet nie wiem co jest teraz w sklepach

Cafe a wybieracie się gdzieś na zakupy? Ja jak byłam u siorki we Wroclawiu to widziałam duzo butów typu botki. Masz cos na oku? Mi sie podobaja strasznie takie krótkie saszki, widziałam ladnie przecenione i jak będe miala okazje to kupię sobie. Teraz jak byłam to kupilam sobie botki ale wysokie :Oczko:

Odnośnik do komentarza

veronica_20
cafe82
rano dziady pospaly 20 minut
dostali mleko i padaja:yipi:

dzwonil K,ze wcale nie wroci tak pozno
i ze mam sobie szukac buty-butów?:Oczko:
mam nawet z takimi pierdolami problem,cofam sie w rozwoju
musze kupic kozaczki,i jakies botki ...nawet nie wiem co jest teraz w sklepach

Cafe gdzie jedziecie na zakupy? Ja jak byłam u siorki we Wroclawiu to widziałam duzo butów typu botki. Masz cos na oku? Mi sie podobaja strasznie takie krótkie saszki, widziałam ladnie przecenione i jak będe miala okazje to kupię sobie. Teraz jak byłam to kupilam sobie botki ale wysokie :Oczko:

nie mam pojecia
potrzebuje zwykle plaskie kozaczki ze skory
i jakies inne...sama nie wiem jakie

moze uda sie jakos podjechac do wroclawia luz poznania ale wrzesien mamy tak zajety,ze nie mam pojecia kiedy i jak

wiec pozostanie mi szukac na miejscu
ewentualnie kalisz

na allegro widzialam fajne ale 600zl kosztuje:Szok:
nawet gdybym miala to bym tyle nie wydala

musze sie w 300zl zmiescic

Odnośnik do komentarza

Witajcie mamuśki:)

ja na dziś nie mam planów... muszę trochę ogarnąć chałupę, bo odkąd wróciliśmy z 'wczasów' nie mogę się ogarnąc z codziennymi obowiązkami...
no ale wreszcie muszę zacząć dzialać na dobry pocZątek walnęłam dwa prania trzecie się kręci...
jutro ten wodolot zaczynam się zastanawiać jak dzieciaki będą się zachowywać...

Andzia no ja też jak kiedyś byłam na wodolocie to haftowałam ale potem kolejny raz obeszlo się, mam nadzieję że dzieciaki nie będą haftować... najgorzej będzie jak ja zacznę :Nieśmiały:

vercia zdrówka dla Marcela, a sytuacji z chlopcem w p-kolu współczuje chodziaz z wielikm wstydem ptzyznam ze Kacper też ostatnio ciągle łapie te brzydkie słówka, tyle że nie jest agresywny...
jak byliśmy na tym wyjeździe siedział z moim bratem i koleżanki synem na trawie i Kuba (5lat) coś opowiadał, że się skaleczył, a Kacper na to: "wujek słyszysz jak on zajebiście opowiada???" więc też czasem rzuca mięchem, no ale mam nadzieje że mu przejdzie i zwracam mu uwagę że tak nie łądnie i tak nie wolno...

cafe głowa do góry praca w domu i przy dzieciach to też praca i nie jestes żadnym darmozjadem!!!
jak przeczytałam o więzi chlopcó to aż się wzruszyłąm takie maluszki a wiedzą że ten drugi to jakby jego druga polowa:)

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

Hej
taaaak mi zle dzisiaj i jeszcze bardziej niedobrze. bleee! Co zjem to zle :(
P. juz pojechal na mecz, a my lecimy do mamy. Zawsze to wyprawa, bo jedzie sie i jedzie.
U nas rano bylo goraco, a teraz niebo zachmurzone i wieje. Zaraz bedzie ulewa :(
Mielismy dzisiaj akcje, bo zobaczylam na palcu Michała czarny punkcik. Myslelismy, ze to kleszcz i polecielismy do apteki. MAmy tu taka fajna babke, ktora zawsze pomoze. Obejrzala, ale moi, ze musial sobie scisnac, bo to maly krwiaczek. No, ale bede obserwowac.

Cafe ale super sie czyta, ze chlopcy tacy ze soba zwiazani. Slodziaki!
Fajnie, ze rodzice sie troche ogarneli i pomagaja :)

Andzia ale u Was to CK preznie dziala. Tylko pozazdroscic.
No i widze, ze Twoja mama sie zaangazowala.

Vercia zdrowka dla Marcela. Oby go nie rozlozylo przed p-kolem. Michał tez cos pokasluje i sie martwie.
(wlasnie wisi nade mna i 10-ty raz powtarza, ze chce isc do p-kola!)

Odnośnik do komentarza

magda_79
Kasioleqq dacie rade w wodolocie. JA ostatni raz lecialam w 8 m-cu ciazy. hehe! To byly moje urodziny i P. zaplanowal, ze mi sie oswiadczy. Caly dzien w Swinoujsciu wykonczona, a na koniec okazalo sie, ze wodolot sie zepsul i wracalismy jakims koszmarnym busem. Ale za to mamy co wspominac :)

O matko mam nadzieję, że ten którym my będziemy plynąć sie nie popsuje...;)

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

I ja witam......kurczę i G. sie wyrobil wcześniej....dzwonił o 14:00, że będą juz o 17 w domku i zrobimy grilla. Pojechalam z młodym szybko na zakupy, zajechaliśmy do mamy na kaw, a tutaj tak się zaciagnęło na burzę, że masakra. Dzwoniłam do G., że grill odwołany. No chyba, ze nas ominie w co watpię....:Zakręcony:

Cafe i jak idą testy?

Ja szukam przepisu na jakies ciasto ze sliwkami.

Odnośnik do komentarza

Cafe ale z Ceibie kochana synowa :sofunny:
Powiedz lepiej co tam wrzucilas :)
Dobrze, ze K. odpoczywa, ciagle jezdzi - pewnie wykonczony.

Veercia suoer butki, swietny kolor.
Ja co prawda w wysokich nie latam, ale popatrzec lubie :)
Szkoda, ze Wam grill nie wypalil.

U nas ciagle pada, niby nie za duzo, ale brzydko.
A ja leze - to zdecydowanie nie moj dzien. Michał zamecza babcie, wlasnie wrocili z wyprawy po lizaka. Znowu mam wyrzuty sumienia, ze sie nim nie zajmuje, ale najzwyczajniej nie mam sily :(

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...