Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Cafe super ze spacer zaliczony no i ja czekkam na fotke z nowym dylizansem:)

Gosia wspolczuje Kubulcowych szopek:***

Anielinka to dobrze ze te zabiegi nie przepadaja:) ales roboty odwalila zamiast odpoczywac i sie wygrzewac!!!

dobra chyba ide pod prysznic i spac bo widze ze was nie ma

dobranoc do jutra:***

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

Anielinka jak jutro będziesz narzekac, że się źle czujesz, to osobiście zleje Ci dupsko!!! Miałas leżeć pod kocykiem i się kurować, a nie sprzątać, wiesz, że robota nie ch...i z tydzień postoi:lol:

Cafe super, ze pierwszy spacerek zaliczony, nie dziwie się, ze miałaś problemy z opanowaniem bryki, to wcale nie jest takie proste i trzeba na to naprawdę specjalnego prawa jazdy kategorii X:lol: Fotki będą?

Gosia to CIę nasz nowy szpieg wyhaczył:wink:
Może Kuba się tak zachowuje, bos iedział prawie 2 tygodnie z tobą w domu i teraz cieżko mu się ponowanie przestawić?

Kasioleqq mi też się dzisiaj dwa razy Zośka zsikała, raz na kanapę raz na dywan:Wściekły:Ja mam wrażenie, że ona robi to z premedytacją, tylko nie wiem dlaczego:Wściekły:
Super, że Kornelcia taka grzeczna, zazdrościć takich nocek

Odnośnik do komentarza

andzia

Gosia to CIę nasz nowy szpieg wyhaczył:wink:
Może Kuba się tak zachowuje, bos iedział prawie 2 tygodnie z tobą w domu i teraz cieżko mu się ponowanie przestawić?

Tak właśnie myślę i wiedziałam, że Kubula ciężko przeżyje mój powrót do pracy:kiepsko: dlatego już boję się ferii:36_2_39: Ale to nie zmienia tego, że Kubula jest po prostu ostatnio nie znośny: bije, krzyczy, ryczy i jego ulubione powiedzenie to: "NIE CHCE!"

Odnośnik do komentarza

hej

kolejna nocka do dupy
od 1.30 nie spie:Padnięty:
zaczelo sie :hahaha:

andzia dzieki za przepis
biszkopt juz zrobiony
za chwile masa i gotowe

anielinka tez robisz?:hahaha:

magda jak tam na imprezie?
jak misiek u dziadkow?

anouk biszkopt robilam wg twojego przepisu.caly myk w tej wodzie,taak?

kurde musze zmykac
K karmi chlopcow,ja musze ogarnac i idziemy na spacer,bo jest 5 stopni!suuper

Odnośnik do komentarza

witanko kobitky :* ja juz w dobrej formie ..tak jakmówiłam pewnie zatrucie , nie wiem czym , nie wnikam , grunt ze poszło w cholire :)
widze , ze znó jakies grupowe pieczenie :) ciesze sie , ze biszkopt sie sprawdził , Andzia piwo spakuj Rar-em i wyślij mejlem :DD
Cafe uuu z ta nocką , moze to tylko jednorazowy wybryk , oby tak bylo :) co do "myku " z woda to bladego pojęcia nie mam , tak jak pisałam robie go juz od lat i zawsze wychodzi , coprawda mnijszy , wiekszy ale zawsze :)
Anielinka no nie ... wazniejsze sprzatanie niz zdrówko ? chyba klapa na goły zad kcesz ? choc po czesci Cie rozumiem ..
Gosia podziwiam za podzielnosc uwagi :)) a co do Kuby to pewnie tak jak piszesz przezywa , ze nie mozesz być z nim cały czas a dodatkowo moze i siakiś bunt 2 latka sie przypałętał ..

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21790.png

Odnośnik do komentarza

kasioleqq
no i potworki pokapane spia, a ja zamiast tez sie polozyc to siedze i czekam na zbawienie, a dzis w nocy Kornela o 3 sie obudzila i tak glosno dyskutowala ze nie szlo spac i tak monolog trwal do 4:30...
ogolnie nie chce chwalic ale Kornela jest aniolem nie dzieckiem...
od jakichs dwoch tyg.ostatnie jedzonko bylo 21-22 mloda zasypiala i spala UWAGA!!! do 8-8.30!!! nie chwalilam sie bo nie chcialam zapeszac!!! raj na ziemii!!! ale wczoraj zasela przed 21 i potem jej sie spac odechcialo i sobie monologi prowadzila...:lup:

a teraz mnie na monologi wzielo:)

egh , egh ale Ci fajno ( ale dla spokojnosci splune 3 razy przez lewe ramię , zeby nie zauroczyć ) :D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21790.png

Odnośnik do komentarza

siemanko;)

się wczoraj pochwaliłam nieee?????
wczoraj moje dzieci za wczesnie poszly spac bo o 20, a u nas norma to ok 22, i wtedy spia do rana, a dzis jak obudzily sie o 3:30, tak do 6 nie spalismy Kacper spiewal i tanczyl w łóżku, a Kornela tak gadala ze ze smiechu malo sie nie posikalam, wzdychala, smiala sie w glos no mowi Wam jaja jak nie wiem..
no ale o 6 zasnelismy i spalismy do 9, ja z Nelka dluzej bym spala ale Kapis wstal i oczywiscie:''mama wyspalem sie wstawaj juz!!!'' no i musialam wstac i wcale sie nie wyspalam bo wiecie taki przerwany sen to o kant tylka rozbic!!!
teraz ogarniam siebie bo nie wiem czy wielmozny pan dzis zawita czy nie a pisac ani dzwonic nie bede niech nie mysli ze czekam na niego...

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

Anouk
eeee to nie moja wina Kasioleq ,ja spluneła :D oj tam oj tam nie narzekaj raz na jakis zcas mozna nocy nie przespac :P ja odkad jula sie urodziła całej nocy jeszcze nigdy nie przespałam ;p i miłego "ogarniania " zycze :) zawsze dobry wyglad wpływa na pewnosc siebie :)

juz nie ma po co sie ogarniac napisalam na boku...

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

Joł:)
Laski poszły spać, po obiadku jedziemy do znajomych:)
Zaliczyliśmy spacer po kałużach, na szczęście buty nie poprzemakały:)

Anouk ja miałam wcześniej podobny przepis, też z wodą i też białka ubijało się osobno, ale później dawało się żółtka i dalej się ubijało. I nigdy mi ten biszkopt tak pięknie nie wyrósl, może myk jest w tych osobno ubijanych żółtkach. NIewazne, ważne, że teraz umiem piec biszkopt, wiec mogę szaleć. A pifffko podeślę:)

Kasioleqq trza się było nie chwalić:Oczko: Żartuję, ale jak jak się Wam czymś pochwalę, to też to od razu szlag trafia:) Raz nie zawsze, oby dzisijesza nocka była lepsza:)

Cafe
fajnie ze spacerkiem, pokaż nam koniecznie jakieś fotki nowej bryki i pasażerów.
No i wielkie buuuziaki dla Twoich miesięczniaków:Całus:

Odnośnik do komentarza

Hej!

My dziś dzień zaczeliśmy przed 6 :Szok: Amelke zerwał okropny kaszel, nie mogłam niczym jej uspokoić :Histeria: no ale wkońcu się uspokoił i jeszcze zasnełyśmy...
Kurcze chciałam zrobić tego milky waya, ale nie mam tyle mleka w proszku, może tylko szklanka by była...szkoda:( ale chyba za to zrobie zebre :D

Cafe a co to chłopakom dziś coś dolegało?
Buziaki dla nich na ten pierwszy miesiąć!:)

Andzia fajne popołudnie się /wam zapowiada...

Magda wstawaj szybko i wrzucaj fotki :D

A ja dziś mam labe, leże sobie, popijam kaffke, obiad mam wczorajszy, Amelka grzecznie się bawi kucykami:) więc jest superrr...

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...