Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

hej dziewczynki
ja dzisiaj (jak zawsze) mam lenia! Nie chce mi się nic robić i odwlekam spacer ale i tak będzie trzeba skoczyć do lasu. Wczoraj mówili w telewizji o epidemii tego dziwnego choróbska i żeby dzieci nie zabierać do skupisk ludzi więc teraz spacer do lasu to moja jedyna rozrywka. O wyjściu do sklepu nie ma mowy- Prosiak nadal robi wszystkie zakupy. U niego w pracy też kolegom dzieci chorują i jak się kończy dzień pracy to przy drukarce jest kolejka, bo każdy pan drukuje listę zakupów od żony- raz im się te listy pomieszały ;)))
Gosiu, to dobrze,że twój mąż dostanie wolny dzień w tygodniu. Prosiak nawet jak pracuje w weekend czy zostaje po godzinach (raz wrócił o 4!) to wolnego nie dostaje- co więcej, z zeszłego roku ma do wykorzystania 15 dni urlopu a szansy na przydzielenie urlopu nie ma:(
Beatko, ale ci ta Izunia rośnie!
Przyznaje się, że jestem miękka parówa i nie wytrzymałam- dzisiaj Zosia dostała jabłuszko! Tak jej smakowało, że się rozpłakała, jak nie chciałam jej więcej dać. Kupiłam jej wczoraj soczek Bobovity, skoro pije tyle wody i herbatek a to małe Prosiątko wcale nie chciało go pić! Prosiak wcale się jej nie dziwi, bo według niego ten soczek smakuje jaj kompot z herbatników!
Zamówiłam dzisiaj podgrzewacz PODGRZEWACZ DO POKARMU Z FUNKCJĄ STERYLIZACJI 6W1 (536460432) - Aukcje internetowe Allegro . Zaskoczyła mnie niska cena ale ciekawe, czy będzie dobry...

http://www.suwaczek.pl/cache/7dd702d99e.png
http://s2.pierwszezabki.pl/017/0174999f0.png?4853

Odnośnik do komentarza

Prosiaczku no właśnie dobre chociaż to że szef obiecał dzień wolny, no i P. w końcu dostanie jakieś dodatkowe zlecenie, teraz tak cienko z kasą, że aż strach... a jeszcze mieliśmy w tym miesiącu nadprogramowe wydatki:/ ehhh zawsze tak jest... a podgrzewacz super:) jak go już wypróbujesz to napisz jak się sprawdza:)
Mały zasnął a ja piję sobie kawkę:) mam nadzieję, że obudzi się w lepszym humorze niż wczoraj...

Odnośnik do komentarza

Gosiu nie wspominaj o wydatkach, bo mnie krew zalewa! W tym miesiącu wydaliśmy majątek na leczenie małej. Najpierw wizyta u tego konowała- 50 zł, lekarz w domu 3 razy 70, usg bioderek 80, usg główki 100, do tego lekarstwa, paczkę pieluch mamy na tydzień, bo po antybiotyku Zośka ma podrażnione jelita i puszcza mokre bączki. Za tydzień szczepienie 180, moja wizyta u gin 100 a macierzyński mii się kończy więc odejdzie moja pensja! I tak dobrze, że mam Zosię na cycu i obym mogła karmić jak najdłużej! Najgorsze w tym wszystkim jest to, że po prostu nie ma możliwości leczenia maluchów nie- prywatnie! Pediatra małej to idiotka, która nic nie wie (nawet torbieli nie zauważyła, chociaż jest nad oczkiem)a do dobrego pediatry są wszystkie miejsca zajęte i rejestrować nie chcą, na usg bioderek musiałabym czekać 2 miesiące a kontrola musiała być teraz, na usg główki w ogóle państwowo nie wysyłają. I na co idą nasze podatki? W DD TVN jest cykl o rodzinach z małymi dziećmi ale ja nie jestem w stanie tego oglądać- takie to wszystko wyidealizowane! Prywatny poród, prywatna położna, instruktor fitness, sami fajni lekarze (bo przecież niemało sobie liczą za wizytę), dzieci bez kolek, jedna wielka sielanka. Jak już chcą coś pokazać niech pokażą wszystko z punktu widzenia "większości"!

Ale mam dzisiaj marudny dzień!

http://www.suwaczek.pl/cache/7dd702d99e.png
http://s2.pierwszezabki.pl/017/0174999f0.png?4853

Odnośnik do komentarza

Prosiaczku tu zawsze mozesz pomarudzic :):)
jakby nie te nasze chore panstwo to z mila checia posiedzialabym w domu zamiast isc do pracy, ale niestety, dobrze ze mam mame ktora zostanie z mlodym bo inaczej sobie nie wyobrazam, kurcze dawniej jak urodzilam corke to nawet przez mysl mi nie przeszlo isc do pracy, siedzialam sobie z nia 3 lata i bylo dobrze
musialam dorzucic swoje trzy grosze

http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/P9280406.JPGhttp://suwaczki.maluchy.pl/li-31234.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/009/0092369a0.png?3641

Odnośnik do komentarza

moja teściowa chętnie zajmie się małą ale na razie mieszkamy za daleko. No ale szukamy czegoś bliżej teściów tak na przyszłość, bo jednak zawsze lepiej mieć komu podrzucić dziecko;) Ja już w domu wariuję! 3 tygonie (z tego 1 tydzień byłam zupełnie sama bo Prosiak w delegacji) w ogóle z domu nie wychodziłam, teraz wychodzę ale tylko do lasu. W rodzinie wszyscy chorzy więc nie mogę jechać ani do swoich rodziców ani do teściów- masakra jakaś! Gdyby nie wy zupełnie bym zwariowała!

http://www.suwaczek.pl/cache/7dd702d99e.png
http://s2.pierwszezabki.pl/017/0174999f0.png?4853

Odnośnik do komentarza

Ja też już w domu wariuję...coraz częściej myślę o moim niedokończonym prawku... no ale kasy jak na razie brak... ale kto wie może niedługo wezmę się za nie... chciałabym się poczuć niezależna... biorę małego i jadę... tu gdzie teraz mieszkamy ja nikogo nie znam... niby rodzinę mam blisko bo 15 km od nas ale tam moje bratanice ciągle chorują no to z małym jechać nie mogę... jak na razie to nawet sąsiadów nie znam bo zima i wszyscy w mieszkaniach pochowani;) wyobraźcie sobie że sąsiadki która mieszka obok jeszcze nigdy nie widziałam, a mieszka już tu z miesiąc..

Odnośnik do komentarza

Maskara z tym państwem. Wszystko drogie jak cholera. Ostatnio w DDTVN jakas idiotka wymyslila, że żeby pomóc rodzicom to może wprowadzą bezplatne urlopy macierzyńskie dla babć. Porazka!! Niech dadzą darmowe szczepienie, porządna wyprawkę, ulgi dla rodziców i 3 lata macierzyńskie platne a i zasiłek rodzinny nie w kwocie 45 zł!! Mnie dużo odciązaja koszty pieluchowania bo na pampersy szło jakieś ok 300 zł a teraz tylko piorę i wydaję 5 zł na najzwyklejszy proszek.
Wiecie co weny nadal brak ale zamiast sprzatania wyszperałam cos na allegro NEXT JEANSOWE OGRODNICZKI & BODY!!!- L@@K (538853599) - Aukcje internetowe Allegro i kupiłam ;)

Odnośnik do komentarza

i ja sie melduje

goska pokoik sliczny
ja rowniez z tych,co to prawa jazdy nie donczyla-tzn mialam jedno podejscie,nie zdalam...pozniej musialam lezec....a ppozniej to juz mi sie nie chcialo,przyznaje sie...ale obiecalam sobie ze na wiosne zaczynam od nowa...na pewno
o pieniadzach to juz nie bede sie wypowiadac....:ehhhhhh:

my po szczepieniu.....olus wazy 8200!!i ma 72cm....
K go wlasnie usypia....ale dzis marudny strasznie i nie chce zasnac

Odnośnik do komentarza

My też dzisiaj po szczepieniu i Lunia ślicznie śpi.
Ja zaliczyłam gina i niby wszystko ok tylko mam problem z antykoncepcją - bo jeszcze małą podkarmiam cyckiem a na azalię mam chyba uczulenie...

Cafe - ty mimo karmienia piersią masz @@@? Właśnie nie wiem jak to jest do końca...
Veronika - daj jakieś namiary na ten wynalazek pieluchowy - już kiedyś miałam się pytać,
Gosiu - Twój śliczny pokoik natchnął mnie i muszę Łucji też coś ładnego zmalować.

http://lilypie.com/pic/081107/gYcb.jpghttp://b1.lilypie.com/Zbxcp1/.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...