"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[anielinka]

Kurcze Amelce dziś pierwszy raz przytrafiło się zesikanie do łóżka :( nie wiem dlaczego...

[ROSE666]

Kacperku wszytskiego co najlepsze!!!

[ROSE666]

Anielinka przez las jakieś 2 km.....

[magda_79]

KAcperku wszystkiego najlepszego!!! Zdrówka, radości i mnóstwa super prezentów urodzinowych!!!

[magda_79]

hej
mam dzisiaj dzien do dupy. Przepraszam, ze nie poodpisuje, ale nie mam glowy.
Nie mam pomyslu na Michała, pozarlam sie z P, zle sie czuje i leb mi peka.

Do tego jak czytam o klockach itp to ryczec mi sie chce, bo Michał od dawna niczym sie nei bawil. NICZYM komepletnie! Nic go nie ienteresuje :(

ODezwe sie jak mi bedzie lepiej.
Buziole!

[cafe82]

i od nas

wszystkiego najlepszego dla kacperka

[cafe82]

anlienkatrudno powiedziec
moze po prostu nie zdazyla?

magda

[cafe82]

te male gady i ich starszy brat wysysaja ze mnie cala energie
no totalnie nic mi sie nie chce

po drzemce idziemy na spacer
i tyle

i jeszcze od paru dni nie chca mi w dzien pic mleka
wiec kombinuje z obiadkami,deserami,jogurtami

[andzia]

Magda
Moje laski od zawsze niczym się nie bawią, co zrobisz, takie typy A u michała pewnie taki etap, bo przecież do tej pory bawił się samochodami itp.
Anielinka zołzy nadal śpią w pieluchach
Vercia super taka przejażdżka z rana, co? Od razu człek ma więcej energii

[ROSE666]

Magda

Cafe może chwilowo nie chcą mleka i za jakiś czas im przejdzie....ale przez to masz więcej roboty i kombinacji....

Anielinka większość dzieci nie zdąża z sikaniem...mały wypadek na pewno.....mlody czasem też nam zasika wyrko....

Muszę leciec po śmietanę, bo nie mam do mizerii....

[ROSE666]

andzia

Magda
Moje laski od zawsze niczym się nie bawią, co zrobisz, takie typy A u michała pewnie taki etap, bo przecież do tej pory bawił się samochodami itp.
Anielinka zołzy nadal śpią w pieluchach
Vercia super taka przejażdżka z rana, co? Od razu człek ma więcej energii

Andzia nie zmałpowałam

Przejażdżka super! Tylko nogi mnie trochę bolą, bo w lesie pagórki itp.

[ROSE666]

My juz po obiedzie..... Ciekawe czy młody coś zje w przedszkolu dzisiaj.....nie zawsze pani mówi czy jadł, więc czasami nie wiem.....

[ROSE666]

Zmykam......ogarnę balkon i mykam rowerem po młodego............

[kasioleqq]

drogie cioteczki dziękujemy bardzo za życzonka

nawet nie mam czasu za bardzo, żeby popisaći poczytać lecimy do sklepu, zjedliśmy obiad, posprzatałam, bo o 17 będą teściowie:) a potem idę na te urodzinki, z zębem udało sie bez wyrywania, zatruty ale nadal boli, no i kanałowe mnie czeka i odbudowa, zęba... ale to za jakiś czas:)

dobra uciekam kochane moje, udanego weekendu!!!

[ROSE666]

KasioleQ udanej imprezki

Dzisiaj młody wrócił cały zafajdany od jedzenia....tylko glowę miał czystą i jęczy na potęgę....nie cierpię takich jękowyjców!!!! cos udzieliło jemu się w przedszkolu, bo do tej pory nie to było nie i już, a teraz brędzi na potęgę i nawet jak wrzasnę to dalej robi swoje...obłęd!!!!

[gosiammm]

Kacperku wszystkiego co najlepsze z okazji Twoich urodzin!!!!

[anielinka]

veronica_20

KasioleQ udanej imprezki

Dzisiaj młody wrócił cały zafajdany od jedzenia....tylko glowę miał czystą i jęczy na potęgę....nie cierpię takich jękowyjców!!!! cos udzieliło jemu się w przedszkolu, bo do tej pory nie to było nie i już, a teraz brędzi na potęgę i nawet jak wrzasnę to dalej robi swoje...obłęd!!!!

Veronica Amelce też udziela się p-kole, tzn. jak przyjeżdza, to chyba odreagowuje, czasem az nie moge zapanować, krzyczy, bręczy, płacze i sama nie wie czego chce

[cafe82]

mialam dzisiaj jazde
wrocilam chwile po 19
cala trojka w lozkach,mlodzi spia
olek wlasnie zasypia

no tak to lubie

[cafe82]

a olek odpukac calkiem calkiem jak wracamy do domu
nawet troszke jakby wyciszony
wiecej bawi sie klockami,rysuje...takze na plus

[cafe82]

magdahop hop
co tam?
mam nadzieje,ze juz ci lepiej

[gosiammm]

Witajcie kobietki:)
Ale tutaj cisza... Ja zalatana:) Jutro robimy mala kawe na urodzinki Kubusiowe:) Torta robie sama i mam pietra... Zwlaszcza, ze jakis pech mnie przesladuje od wczoraj... spalilam zelazkiem firane, Kuba zbil ekran od mojego komputera... no masakra jakas ostatnio:/ Ehhh a z kompem to juz kompletnie pechozol... jak nie wirus, to problemy z zasilaczem, a teraz juz kompletnie masakra... Dobrze, ze P. ma drugiego kompa... Dzisiaj jedziemy jeszcze po tesciowa i siostr P. do Strzelec i dzisiaj wracamy a wiec musze wszystko zdazyc ogarnac...
Lece... Milego weekendu:)

[cafe82]

witam

goskano to faktycznie pech...a najgorszy ten komp,co?
sil na ten intensywny weekend

andziazyjesz ciotka?
jak stachu?

meimam nadzieje,ze juz w domku!

[cafe82]

bylismy juz po 7 na szperach
ale szalu nie bylo
K pojechal do pracy a ja walcze
piernik w piekarniku...coprawda bez miodu ale pachnie pieknie,zobaczymy co z tego wyjdzie

[cafe82]

zapomnialam rano
anielinkaudanej zabawy!

olek zasnal
kolo 12 zasypia tez w przedszkolu dlatego w weekend pilnuje,zeby tez sie polozyl

chlopaki tez zasypiaja ale cos ciezko im idzie

cala trojka znow bardzo zakatarzona

[kasioleqq]

hej laski:)
ale cisza... mój Boze...
ja padnięta jestem jak nie wiem do 15 bylam w szkole...masakra do domu wróciłam o 4 a na 8 do szkoly :Padnięta: poszłąm jeszcze pijana... bawiłam się super, gorzej było wstać...
a w domu tak okropnie bez tych moich diabełków matko kochana, taka cisza, siedzę i myślę sobie, że gdybym ich nie miała to byłoby mi strasznie źle samej... jak są w domu te łobuzy to czlowiek ma jednak więcej energii, ale są plusy wróciłam ze szkoły wykąpałam się na spokojnie chyba ze 40min, moczyłam się pod prysznicem, ogolilam nogi, bez zacinania!!! potem na spokojnie wysmarowałam się balsamem migdałowym!!! zrobiłam kawkę położyłam się do łóżka i spałąm ponad 2h!!! ale jak wstałąm to było mi smutno, mama na grzybach Pan Jerzy gdzieś pojechał... ale juz jutro szkraby wracają... i wszystko wraca do rzeczywistości:)
wiem wiem już jutro pokażą mi gdzie moje miejsce i już jutro będę miala ich dość, ale tak to jest... że jak pojadą gdzieś to tęsknie a jak zachodzą mi za skórę to najchętniej bym ich tam wysłała...