Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe

[Lowiusiam]

O matko brzmicie jak przerażone mamuśki heheh moje znajome przebijały uszy w 4-5 miesiącach żadnej tragedii nie było ale macie razcje to decyzja każdej mamy z osobna ale i tak uważam że to głupota mówiąc : że to sprawa dziecka czy chce mieć kolczyki czy nie, wkoncu to nie tatułaż na stałe heheh zawsze można je wyjąć jeśli pojawi się problem ale nie ma co panikować, a jak dziewczynce przebuic uszka na komunie to ona tez ma wf i tez może zerwać uszko wiec to nie ma okreslonego wieku na zerwane ucho bo równie dobrze mozna miec 20 lat pujsc na dyskoteke i tam miec zerwane ucho bo ktoś szarpnął ::)

SORKI ZA UNIESIENIE

[margaretka]

Lowiusiam do szkoły i na wf znie zakłada się kolczyków, tak jak napisała lamponinka do szkoły i przedszkola dzieci nie nosiły kolczyków. A to ze ktoś moze zerwać ucho na dyskotece to nie s lyszałam jeszcze o tym, ale dzieci są nie przewidywalne. Nie mówię zebyś nie przebijała, tylko zebyś może poczekała troche z tą decyzją.Nie wiem czy nie będzie tak ze dopoki sie uszka nie zagoją malutka będzie ci płakać w nocy, przecież jak śpi to odwraca główkę raz na jeden bok raz na drugi, a jak karmisz i opierasz główkę dziecka na swojej ręce, to co jest to niej najbardziej przyciśnięte? Ucho...

[Gość agnieszkab31]

hej dziewczynki,
do gina mam w piatek na 20.dostanę skierowanie na mc.
m jest przerażony szwem.ale mu tłumaczę,że albo mc i leżenie w domu,albo szpital do końca ciąży,no-spa,kroplówa i zastrzyk w dupę i jego codzienne wizyty na oddziale.
w sumie sama bym wolała w domu być niż gnić w szpitalu.

Magdusia Bartuś bardzo silny chłopczyk i w sumie nie dziwne,że rwie się do siedzenia-świat jest taki ciekawy.
Lowiusia kolczyki dla paromiesięcznej córeczki może i pomysł na topie,ale ja bym osobiście nie chciała dla mojej córeczki tak wcześnie kolczyków.choć większość moich koleżanek dla córeczek przed 1roczkiem przebiło uszka nawet szwagierka dla W chciała uszka przebić,ale kosmetyczka odradziła,a W ma 2 latka,więc już mała nie jest.kumpelka z UK dla swojej małej przebiła uszka parę tyg po porodzie,Hani słodko wygląda,ale to chyba dla zdrowia nie bardzo dobre.

[lamponinka]

Bez przesady jak kolczyki moga byc szkodliwe dla dziecka , u maluchow goi sie ranka szybciej niz nam sie wydaje .
Poza tym niekore kultury od razu po urodzeniu przebijaja uszy i nie ma w tym zadnej tragedii .
O czym dziecko ma decydowac czy chce miec kolczyki , nie bedzie chcialo to sciagnie i nie bedzie nosilo ale raczej nie spotkalam sie jeszcze by jakas dziewczynka nie chciala kolczykow .
Nie popadajmy w jakies paranoje z powodu kolczykow .Trzeba tylko zwrocic uwage na higiene na poczatku i dobrac odpowiednie kolczyki i zadna krzywda dziecku sie nie stanie .

Agnieszko powodzenia na wizycie a ten mc jest konieczny jak teraz jest wszystko ok i szyjka zamknieta ?Bedziesz miala zakladany szew czy pessar?

[margaretka]

Wiecie co mój maz chce wyjechać na misję na pół roku, ale na etacie kancelarzysty czy kogoś, że nie musiałby jezdzić na te patrole i wógóle. Nie wiem czy do Afganistanu czy gdzie.
Mówił żebym sobie to przemyślała. A ja ? Co ja mam przemyśleć? Nie wiem wogóle co mam o tym myśleć, gdybym miała gwarancje ze on wróci do mnie żywy to bym się zgodziła, ale co będzie jak jemu się coś stanie? Zostanę wdową w wieku 23 lat? z dwójką małych dzieci? nawet zaden facet mnie kiedyś nie zechce, a nawet jesli to nie będzie ojcem dla moich dzieci.
Nikola niedługo ma 5 lat, Aruś jest malutki, i co ja bym powiedziała za kilka lat, jakby mnie dziecko spytało o tatę? Jestem słaba psychicznie , nie wiem czy poradziłabym sobie gdyby cos się stało.
Nie wyobrazam sobie zycia bez niego, ale on chce bo kasa, kasa, a pózniej mi tak kasa bokiem wyjdzie, wiem ze duzo by zarobił ALE......

aha, on mówi ze tak samo jak codziennie dojezdza do pracy 45km to moze się jemu cos stać. nie wiem, nie wiem, nie..

[Gość agnieszkab31]

Lampo,ja się nie znam,nie mam jeszcze córeczki,więc tylko piszę jak to u mnie w gronie kolezanek i co ja bym zrobiła-wypowiedziałam tylko swoje zdanie.mi np.bardzo ropiały uszy,mimo,że higiena była.
dopiero jak dorosła już byłam zdecydowałam się powtórnie na kolczyki i o dziwo w uszach mi dalej ropniały,a w brodzie było tip top .
bedę miała zakładany szew,mimo,że teraz szyjka zamknięta,lekarz nie chce ryzykować.zresztą ja też.z J też była szyjka ok,a wystarczyło 3 tygodnie od wizyty do wizyty,żeby tragedia się stała.

[martitaolivia]

Anusia wszystkiego dobrego na nowej drodze zycia! widze, ze sukienka z allegro wygrała, ale swinie z nich, ze z dziurami sprzedaja

Lampo oby bole szybko uciekły. Dla mnie Twoje "mądrzenie sie" w sprawie jedzonka dzieciowego było pomocne, a nawet jesli sie komus nie podobało to trudno, od tego jestesmy by sobie słuzyc pomoca, a jak któras zboczy z wlasciwej drogi, to warto ja naprowadzic.... Wiadomo, zrobi jak zechce, ale przynajmniej nie z niewiedzy...

Marmi, Zosia samosia, Monica, Magduska dzieciatka sliczne, szybko rosna i robia postępy w mig

K@chna pełen podziw dla Ciebie...Eh, musze sie zabrac za moj certyfikat....

Mój maluch tez podnosi sie do siedzenia, ale tylko z pozycji półlezącej, unosi główkę i plecki, wiadomo, miesnie jeszcze słabe...

My juz mamy kilka słoiczków jedzonka dla bąbla, ale jeszcze poczekamy, moze pod koniec piatego miesiaca przyjdzie czas na pierwsze próby.

Mikus od kilku dni wstaje o 7 zamiast o 9, mamie sie wyspac nie daje... Za to dzis jakby wyczuł, ze po południu czeka go wizyta u lekarza zamiast popołudniowej drzemki, wiec zasnał o 9.30 i spał 3h, zwykle pierwsza drzemke ma godzinną...

Lowiusiam co do kolczyków, po co takiej małej kolczyki? ja bym sobie dała spokój, po co dziecko na stres i bol narazac!

[lamponinka]

Uszka moga ropiec ale nie z powodu na rane tylko zle dobranego materialu z ktorego jest zrobiony kolczyk , wystarczy zmienic na inne .
Moja jedna corcia nie toleruje zlota i zaraz jak ubierze po calym dniu zaczyna juz miec czerwone i bolesne natomiast na srebro nie reaguje w ten sposob a nawet na kolczyki posrebrzane .Natomiast druga bez problemow ubierze wszystko .

Wiec Agnieszko trzymam kciuki za pomyslny zabieg .
Ja w piatek bede poza domem caly dzien i pewnie wrocimy w nocy , jedziemy z cala rodzinka do Gardalandu .Ale bede trzymala kciuki .

[Kejranka]

jak pisałam dla Wiki przebiliśmy jak miała ok roczku, powiem tak, jest to bardzo chigienicznie zrobione, kosmetyczka ma specjalny pistolet, kolczyk jest specjalny, jakiś leczniczy w sensie że bardzo sybko się goi, są bardzo malutkie te kolczyczki, taka kuleczka ycia i z tyłu zapięcie, przykłada do uszka i strzela, wogóle to kolczyk jest w takim kartoniku i to całe wkłada sie do tego pistoletu, więc nawet niedotyka tego, Wikunia nawet niepoczuła, odbywa się to tak szybko żę naprwdę jak ukąszenie komara może, poprostu nawet niezapałakała (tak jak przy szczepieniu, wkłucie nieboli nawet niezajarzy dziecko, dopiero jak się wciska ten płyn to płaczą) dla Wiki bardzo szybko się zagoiły uszka ale jeszcze długo nosiła te kolczyki od kosmetyczki zanim jej zmieniliśmy i wsumie jeszcze nienosiła takich wiszących bo włąsnie niechciałam aby ktoś jej zerwał czy przy ubierani żeby nieciągać, więc zawsze kupujemy jej takie wkładane i z tyłu zapięcie mają, Hani napewno też przekłujemy ale to jak już przynajmniej roczek skończy :))

Aga tzymam kciuki za wizytę, daj znać po i napisz kiedy będziesz kładła się na zabieg :))

mnie w piątek też raczej niebędzie, moja Wikunia, zbierała przez cały rok medale, mimo że często niechodziła bo chorowała to jednak jest trzcia w klasie i w nagrodę poprosiła żęby do Mc Donalda pojechać, więc jedziemy w piątek do Elbląga to odrazu zakupy se zrobię, moejmu muszę jakieś koszulki na lato fajniejsze kupić, małej sandałki jakieś do piasku a i na sobotę słodyczy muszę nakupować bo Wiki ma urodzinki i imprezkę dla koleżanek i kolegów robi, więc trzeba coś przygotować dla dzieciaków a w niedzielę chyba nad morze brykniemy jak bęzie ładna pogoda, także weekend już mamy zaplanowany :)))

[Kinqa]

to zescie sie "rzucily" na Lowiusiam co poniektore ;)

tylko nie odbierajcie mnie zle , hihi !

ja tam jestem ZA , bo jest mala , mozna utrzymac dziecko i w ogole, a jak starsza to moze niezle sie bac, albo przekluc jedno ucho tylko a na drugie wcale nie miec ochoty i wybiec z salonu kosmetycznego !

wiec nie wiem, szczerze mowiac to powiem Wam, ze ja tez bym sie "troche" bala przekluwac uszka teraz dla swojej Neli, ale te udziwnienia co widze w UK na co dzien... to co raz bardziej widze, ze PL straaaaasznie sie rozni od UK, ogolnie sa zawsze wszedzie plusy i minusy, nie mowie, ze tu jest Bog wie jaki RAJ ! zeby ktoras mnie zle przypadkiem nie zrozumiala !
bo wszedzie trzeba pracowac, zapierniczac jednym slowem, zarabiac, zeby sie utrzymac i nigdzie nie jest latwo :)

no, ale nie o tym chcialam pisac, ogolnie ja mialam przekuwane uszy jakos w przedszkolu, wiec sama nie wiem co bym zrobila, ale to indywidualna sprawa Lowiusiam

aha, w ogole tutaj polke jeszcze jedna poznalam i powiem Wam, ze ona ma blizniaki i ona ... je w upalne dni to nawet nie ubiera w czapeczki ani nic, tylko odkrywa i je.... OPALA !

tak dziewczyny, serio... ja przezylam SZOK
ja to swoja Kornele nie odkrywam na calosc po prostu chronie przed sloncem, bo sie boje tych udarow i w ogole

a ona swoje dzieci opala doslownie!

i mojej kolezance mowi, ze jej malutka jest BLADA... normalnie szok

[Lowiusiam]

Lampionko właśnie o to mi chodzi na słowo kolczyki dziewczyny popadaja w paranoje to jest smieszne wkoncu mamy xxi wiek !!!!! Heheh ale kazdy ma swoje indywidualne zdanie :) ale lampionko dzięki za zrozumienie

[Kinqa]

Lowiusiam kochana, ja tez nie popadam w paranoje :) hehe, dla mnie to normalna rzecz... jak ja widze co za rzeczy tu sie wyprawiaja w UK to sie biore za leb jak to mozliwe...
dziewczyny z 16 latki a nawet mniej chodza na dyskoteki w ZIME! w samych t-shirtach na ramiaczkach, mini i kozaczki... a jest zimno i normalny czlowiek "dzwoni" zebami ...

albo w lato zakladaja sobie takie buty ocieplane
w ktorych ja bym nigdy nie wyszla w taki upal... jak np. dzisiaj mamy straszny upal , a widzialam angielke w kurtce zimowej

rozne rzeczy sie wyprawiaja na prawde...

jesli chodzi o niemowlaki ostatnio widzialam rodzinke takich "ciapowatych" (ciemnoskorych - nie murzynow , tylko mulaci)
to ich niemowlak w wozku mial jedna branzoletka na nozce a druga na raczce - zlota

na prawde tutaj ludzie zaskakuja :)

normalnie jak dzungla , czasem mysle, ze mieszkam w jakiejs dzungli z roznymi malpkami hihi

[Lowiusiam]

Dokładnie kingusia dlatego śmieszy mnie to jeśli ktoś mówi ze to indywidualna sprawa dziecka !!! To tylko kolczyki w uszach nie w pępku hehehehe, ale juz nic nie pisze bo zostane pożarta żywcem buzioleeee

[Marmi]

lowiusiam ja nie popadam w żadną paranoję, tylko szanuję ciało swojego dziecka. i moim zdaniem głupio to wygląda jak dziecko jeszcze nie potrafi siedzieć a już ma złoto w uszach - uważam, że to kicz i tandeta. moje zdanie, żadne tłumaczenia tego nie zmienią ;)
i to nie tak, że jestem jakimś przeciwnikiem piercingu bo sama ma kilka kolczyków i to nie tylko w uszach.

no i gojenie się uszu jest bolesne - pamiętam jak to przekręcanie po nocy bolało bo ucho przyrastało do kolczyka. samo przekłucie nie boli to fakt ale potem jednak trochę tak. i po kiego grzyba takiego maluszka na coś takiego narażać jak tego i tak nie doceni zanim nie będzie miało kilku lat. a starszemu można wytłumaczyć, że będzie trochę bolało i że takich a nie innych rzeczy może się spodziewać. no ale tak jak wszystkie pisałyśmy to indywidualny wybór mamuśki ;)

kejranko gratulacje dla Wiki!!! super plany na weekend - szczególnie to morze - strasznie ci zazdroszczę

martita to masz małego spryciarza, zaplanował sobie drzemkę wcześniej ;)

margaretko to masz twardy orzech do zgryzienia. w sumie ja chyba bym się nie zgodziła. pieniądze moim zdaniem nie są warte takiego ryzyka.

aga trzymam kciuki w piątek

my po spacerze - kurcze mała jest już strasznie ciężka i pod górkę się tak łatwo z nią nie idzie.
poza tym dzwoniliśmy do konsulatu i papiery dla zosi na pewno nie przyjdą do czwartku i mamy dwie opcje (obie wiążą się z dodatkowym urlopem co nie powiedziane, że misiek dostanie) musimy jechać do monachium bo może jutro dostaną zosi dowód, a jak nie to mogą nam wyrobić jakiś tymczasowy dokument tylko, że za straszne pieniądze. ogólnie dupa blada - zawsze jakieś komplikacje

[Marmi]

Lowiusiam

Dokładnie kingusia dlatego śmieszy mnie to jeśli ktoś mówi ze to indywidualna sprawa dziecka !!! To tylko kolczyki w uszach nie w pępku hehehehe, ale juz nic nie pisze bo zostane pożarta żywcem buzioleeee

a co za różnica gdzie kolczyk dziura to dziura

[margaretka]

Marmi poczytałam trochę w necie, o męzach po misji.... jednak powiem żeby nie jechał. Jak pozniej ma chodzić do psychologa, seksuologa, itp itd. to ja już wolę zeby moj maz był taki jaki jest, nie chciałabym zeby był gorszy ;)

[Lowiusiam]

AH SZKODA JUZ GADAC I SIE WKURZAC BO KAZDY MA SWOJE ZDANIE.

PS. TO ŻE CHCEM PRZEBIĆ KAROLISI USZKA NIE ZNACZY ZE NIE SZANUJE JEJ CIAŁKA

OK KONIEC Z TEMETEM KOLCZYKI U BIEDNYCH NIEWINNYCH DZIECI NARAŻONYCH NA BÓL PRZE SWOJE MATKI :d

[lamponinka]

Margaretko ciezka decyzja do podjecia , wiadomo dochody automatycznie wieksze ale i ryzyko duze .
Ja mojego jeszcze wtedy chlopaka nie puscilam mial jechac tez z misja z wojska teraz tez bym nie puscila .
Ale wiadomo decyzja nalezy do Was , mojej kuzynki maz byl a Afganistanie chyba i wrocil ale ona sama z dzieckiem i praca miala ciezko , musiasla oddawac swoje dziecko przez wakacje to do jednej ciotki na miesiac to do drugiej i takprzez caly okres , nie wiem ile mieisecy byl , mial chyba jechac na 9 miesiecy ale tak naprawde to szkoda mi bylo najbardziej dziecka, bo bylo tak rzucane z jednej rodziny do drugiej .A czemu nie mogla byc z dzieckiem to nie wiem .
Ty zostaniesz sama z wszystkimi obowiazkami i Tobie bedzie rowniez ciezko
ogarnmac wszystko sama .
Wiec trzebA naprawde rozwazyc chec zysku czy bycie razem .Wiadomo tez ze pieniadze na ulicy nie leza a moga polatac dziury w budzecie rodzinnym .

Piszac o psychologach itd . to sa skrajne przypadki raczej wysylajac zolnierza na dana akcje sa przygotowywani psychicznie , maja sesje ze specjalistami , pokazywane filmy i cala prawde i testy .Wiadomo ogladanie a bycie na zywo to jest roznica ale z pewnoscia jakiegos slabeusza z "zachwiana" psychika to raczej nie wysla .
Zalezy na jaka misje pojedzie sa misje tez calkowicie bezpieczne chociaz wiadomo zawsze jakis procent sie znajdzie niepewnosci .

Co do zolwia jak pojdziesz do zoologicznego z pewnoscia i poradza czym karmic zolwia , moj kuzyn tez ma zolwia ale trzyma go w ogrodzie w oczku wodnym i pamietam ze byl pokarm sypki , takie larwy suszone ktorymi karmil go .Obok zolwia plywaly welonki piekne duze ale nie wiem czy to na pokarm dla niego , bo zawsze byly .Nie interesowalam sie .Ja mialam malego zolwika jak pudelko zapalek i tez malo co mi palca nie zjadl hihihihhi i jak zaczal sie powiekszac i rybki zjadac oddalam go do zoologicznego - na szczecie mi przyjeli .

Kejranko moja siostra tez przebila uszy swojej coreczce jak miala roczek nawet nie zaplakala , bardziej sie siostra przestraszyla i drgnela jak Paulinka .
Z gojeniem nie bylo problemu .
Natomiast w wieku starszym wiele dziewczynek by chcialo ale strach przed ukluciem okazuje sie silniejszy .Roznie bywa wiec .

Marmi wiadomo kazdy ma swoje zdanie na ten temat ja rowniez nie zdecyduje sie przebic uszow nawet o tym nie myslalam ale powiem ci ze we wloszech to na porzadku dziennym malutkie dzieciaczki z kolczylkami i branzoletkami ktore nosza nawet chlopcy (branzoleki zlote ), nie wiem co to za tradycja .

[annulkaa]

Lowiusiam my nie popadamy w paranoje, moim zdaniem paranoją jest przekluwanie kjilkumiesiecznemu dziecku uszu. A po co w ogole to robic? Żeby ludzie odróżniali ze to dziewczynka?? Mamusia chce żeby dzidzia ladnie wyglądała to sprawi jej troche bolu, no bo przeciez poboli chwilke i przestanie a dzidzia będzie ladna. Idiotyzm I tyle. Tak się sklada ze mnie przekluwanie bolalo i gojenie tez, i mysle ze male dziecko tez może bolec. zawsze uwazalam ze takie malutkie dzieci w wozkach ktore jeszcze nie potrafia chodzic z kolczykami w uszach maja troszke rabniete mamusie. sorry to moje zdanie juz zamykam buzie

[Rosalinda]

witam Kejranka.Wyszedl,wyszedl moj kochany synus tydzien po terminie!!! Niestety za pomoca,mialam cc bo sam nie chcial wyjsc a dluzej nie mozna bylo czekac bo zatrzymywalo sie serduszko.Myslalam ze to juz koniec i nie zobacze zywego.Ile strachu i lez :( ale byl na tyle silny ze wytrzymal moj aniolek.Pozdrawiam i dziekuje za cieplutkie slowa.

[Lowiusiam]

Ale po co mnie obrażasz nie na tym polega forum w którym mamy sobie pomagać

[Ulka 31]

Lowusiam a ja tam nie mam nic przeciwko temu, moja Paulinka miała przebite jak miała 3 latka i co z tego uderzyła uchem w kant stołu i rozcieła musieliśmy zdjąć i za jakiś czas znowu kazała sobie przebić, a czym mniejsze dziecko tym uszka się szybciej goją, a jak starsze to rączkami patrzy co tam ma i wogóle i mogą mnie tu wszyscy zlinczować to moje zdanie i już

[Lowiusiam]

Miło było uczestniczyć w forum no ale miło było i czas najwyższy aby się skończyło więc dzieki tym które były zawsze miłe a reszta niech ...

Buziaki

[annulkaa]

Roslinda nie znam Cie ale bardzo wspolczuje tego strachu i bolu ktory musialas przezyc. Bardzo sie ciesze ze Twoj maluszek jest juz z Toba

[annulkaa]

podobno forum jest po to zeby wyrazac swoje zdanie, Ty o nie zapytalas wiec je wyrazilam.

a jesli Cie urazilam to przepraszam