Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

kingusia1991
zoska hehe jutro Ci się wyświetli na suwaczku "jesteśmy szczęśliwymi rodzicami"
no to ciekawe hehe...
a i jak możesz to przekaż mag, że przekazałam informację na drugim forum :D
i żeby nie była zła na mnie :lol:

rano usunę suwaczek, żeby mnie nie denerwował hehe :lup:

napisałam do mag :) :36_2_15:

Info od mag:

"Dziekuję dziewczyny. Jesteście kochane. Ja już marzę o tym, żeby było jutro."

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

madziaaaa0701
A dziewczyny nie macie rzadnych oznak zrblizajacego sie porodu??

yyyyyyyyy ... bóle jak na @ , podbrzusze boli jak wstaję jak siadam...
kość ogonowa moja to w ogóle nie wyrabia przy tym ciężarku ...

no i teraz niedobrze mi się robi... tak jakby na wymioty, ale nie wymiotuję...
i tyle ...
czyli żadnych oznak :no:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

zoska ja to chyba w ogóle wszystkie w pisssssdu jutro pousuwam suwaki będą mnie wkurzać, że to już czas, a tu nic nie będzie się działo :hahaha: to cholery dostanę... :lup:
ehhhhhh niedobrze mi ...
ale może dlatego, że mało zjadłam...
zaraz parówki wstawię zobaczymy jak po zjedzeniu będę się czuła ;}

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
zoska ja to chyba w ogóle wszystkie w pisssssdu jutro pousuwam suwaki będą mnie wkurzać, że to już czas, a tu nic nie będzie się działo :hahaha: to cholery dostanę... :lup:
ehhhhhh niedobrze mi ...
ale może dlatego, że mało zjadłam...
zaraz parówki wstawię zobaczymy jak po zjedzeniu będę się czuła ;}

ja tez nerwicy dostaję :lup::lup::lup:

rano mnie przeczyszczało na maksa - chyba z 6 razy - do 13 myślałam, że nie wyrobię - czytałam na necie czy to jakiś znak ... jedne mówią, że je przeczyszcza i w ciągu 2 dni urodzą, ale są też takie - które za dwa tygodnie urodzą :lup::lup::lup:

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

jak nie jak tak ...
kinia

na wymioty to moze bedizesz wymiotowac to wiesz organizm sie oczyszcza i kto wie kto wie ... a tutaj w anglii 2 dni po terminie sami wywoluja

ja juz mialam termin na wywolywanie na 27 stycznia ale tak sie balam tego bo moja mama 5 razy miala wywolywany i mowila ze strasznie bolalo .... a ja nie chcialam tego wolalam tak spontanicznie tak nagle,A mnie nic nie bolalo i jak sie dowiedzialam ze na 27 to z moim Ł troszke przyspieszylismy ten proces i duzo spacerowalam i znow przyspieszalismy w ciagu dnia 3 razy i wkoncu sie takie skurcze zaczely ze pojechalismy do szpitala . Po 12 godiznnym porodzie urodzilam ale zle nie bylo :D hehe ten gaz tutaj jest spoko zobaczysz sama :D hehe
wrocilabym sie sie do czasow ciazy i porodu :D

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

madziaaaa0701
jak nie jak tak ...
kinia

na wymioty to moze bedizesz wymiotowac to wiesz organizm sie oczyszcza i kto wie kto wie ... a tutaj w anglii 2 dni po terminie sami wywoluja

ja juz mialam termin na wywolywanie na 27 stycznia ale tak sie balam tego bo moja mama 5 razy miala wywolywany i mowila ze strasznie bolalo .... a ja nie chcialam tego wolalam tak spontanicznie tak nagle,A mnie nic nie bolalo i jak sie dowiedzialam ze na 27 to z moim Ł troszke przyspieszylismy ten proces i duzo spacerowalam i znow przyspieszalismy w ciagu dnia 3 razy i wkoncu sie takie skurcze zaczely ze pojechalismy do szpitala . Po 12 godiznnym porodzie urodzilam ale zle nie bylo :D hehe ten gaz tutaj jest spoko zobaczysz sama :D hehe
wrocilabym sie sie do czasow ciazy i porodu :D

właśnie Madziu słyszałam,że wywołują tutaj bardzo szybko jak się chce, że na początek jakimś żelem smarują i masaż robią szyjki czy coś takiego (nie wiem dokładnie) i jak nic nie pomaga to oxy ...
ale ja nie wiem, bo mam wizytę u GP na poniedziałek wiesz.... bo oni jakoś bardziej wzięli pod uwagę mój termin z USG z polskiego USG ... że na 1 marca termin, to chyba już GP mnie skieruje do szpitala??? :hmm:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
zoska no tak... jeszcze te czekanie jest dobijające...
żeby tak wiedzieć kiedy i o której to spoko :lol:
no i do mnie już smsy się dobijają :lol: i ludzie czy coś się u mnie ruszyło :D
no ale co ja poradzę... na nic się nie zanosi, jedynie na to , że chyba przenoszę ;)

i znowu WC zaliczone :hmm::hmm: to zaczyna być dziwne .... sory, że tak się zwierzam hehe :lup::lup: ale poczatkowo był plan porodu z mag - więc może się wyrobię do północy ???????????????? :36_2_15:

Nadzieje umiera ostatnia .... :lup::lup::lup:

zastanawiam się , czy zadzwonić do rodziców jak będę jechac na porodówkę .. wy dzwoniłyście czy dopiero PO powiedziałyście ??? :36_2_15: bo nie wiem czy ich w razie co stresować czy nie :)

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

Znalazlam na forum laktacyjnym co podawała Lamponinka

Witam serdecznie.
Sytuacja opisana przez Panią zdarza się dość często i najczęściej nie ma związku z dietą mamy. Jeśli starsze dziecko i Państwo nie macie objawów alergii, to spokojnie może i powinna jeść Pani wszystko to co przed i w czasie ciąży. Jeśli jest Pani znana piramida zdrowego żywienia, to właśnie tak proszę się odżywiać. Jak zdrowa kobieta, która teraz naprawdę potrzebuje zdrowego jedzenia.
Pisze Pani, że kupki są o normalnej konsystencji i kolorze, jest ich kilka dziennie - zatem tu też nie ma powodów do niepokoju.
Synek nie odbija nawet po 15 minutach? Wniosek z tego, że jest tak dobrze przystawiony do piersi, że nie połyka powietrza. Myślę, że w tej sytuacji trzymanie go tak długo do odbicia nie jest konieczne. Jeśli nie odbije w przeciągu kilku minut, to już raczej wcale nie odbije.
Opisywane trudności biorą się najczęściej z niedojrzałości układu pokarmowego maluszka. Nie jest on jeszcze gotowy do sprawnego trawienia dużych ilości pokarmu, ale sytuacja powinna poprawiać sie z tygodnia na tydzień.
Co więcej tak malutkie dzieci najzwyczajniej nie mają jeszcze wprawy w robieniu kupki. Nie mają też dość silnych mięśni brzucha i nie do końca potrafią ich używać. Stąd trudności z wypróżnieniem.
Jak pomóc dziecku (i sobie)?
Gdy już odpadnie kikut pępowiny można masować brzuszek przy każdym przewijaniu. Sprawdziliśmy ten sposób na mojej starszej córce. Efekt był natychmiastowy. Masaż nosił nazwę "masażu antykolkowego", trudno go opisać, ale może gdzieć w sieci są rysunki?
Czasem sytuacja się poprawia, gdy mama przestaje pić sok jabłkowy i koperek. Jeśli Pani pije, proszę odstawić na 2 tygodnie i zobaczymy jaki będzie efekt.
Z dostępnych preparatów pomocna mogłaby być woda koperkowa "Gripe Water", jest to koncentrat koperku, który podaje się dziecku łyżeczką do herbaty 6-8 x dziennie po łyżeczce. Producent informuje, iż jest to preparat dla dzieci powyżej 1 miesiąca życia. Ale bez obaw można go zastosować trochę wcześniej. Powiedzmy od 3 tyg. życia.
W aptekach jest też duża gama preparatów ułatwiających dziecku rozprawę z gazami. Skład jest podobny, a działanie mniej lub bardziej skuteczne, w zależności od dziecka.
Trzeba popróbować, ale zapewniam Panią, że im dziecko starsze i sprawniejsze, tym sprawy brzuszkowe mniej dokuczliwe.
Pozdrawiam!

http://www.suwaczek.pl/cache/0ba1d281e4.png
http://www.suwaczek.pl/cache/350cb1894d.png

Odnośnik do komentarza

kinia to mysle ze na 3 jak co to by wzieli bo to 2 dni po terminie...a co do masazu szyjki to nie jest za przyjemne a nawet bolesne...

ja dzien przed terminem wyladowalam w szpitalu i jak mi rozwarcie badala to myslalam ze babie krzywde zrobie ... a potem krew mi poleciala ale nic sie nie stalo i ok bylo ale nie jest przyjemne a jak juz w trakcie porodu mnie badali to niee czulam bo ten gaz wdychalam

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

madziaaaa0701
kinia to mysle ze na 3 jak co to by wzieli bo to 2 dni po terminie...a co do masazu szyjki to nie jest za przyjemne a nawet bolesne...

ja dzien przed terminem wyladowalam w szpitalu i jak mi rozwarcie badala to myslalam ze babie krzywde zrobie ... a potem krew mi poleciala ale nic sie nie stalo i ok bylo ale nie jest przyjemne a jak juz w trakcie porodu mnie badali to niee czulam bo ten gaz wdychalam

wiesz różnie to odczuwają kobiety ten masaż szyjki, jedne mówią, że znośny drugie , że nie jest przyjemne... nie wiem ... może i sama się przekonam, ale wolałabym, żeby samo się zaczęło ...
a no słyszałam,że ten gaz jest niezły :hahaha: że jak na haju normalnie ...
tylko boję się tego, że przy parciu może wyskoczyć niespodzianka z innej dziurki :sofunny:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

kicia28
Dziewczyny jestem na przepustce ze szpitala. jutro mam trzecią kroplówę oksytocynę...nic ona nie działa. rozwarcia zero także najprawdopodobniej jutro lub na dniach to się skończy cc

witaj .... no szkoda, ze na ciebie to nie działa ....

moja kuzynka też tak miała - no i jedynym wyjściem było cc - bo lekarz powiedział, że nigdy u niej się nie rozpocznie akcja porodowa - taka jej uroda :)

ale może jeszcze się coś rozkręci - TRZYMAM KCIUKI !!!!

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

Hej,hej:]
Nie było mnie kilka dni a już tyle napisałyście,nadążyc z czytaniem nie można;D

Gratuluję rozpakowanym dziewczynom:D

Zosia,Kinga,a Wy co?Wiosna Was w dwupaku zastanie!!:D Postarajcie sie szybko:]

U nas ok,Bartuś rośnie,cały czas wisi na cycku,szczególnie w nocy,jest grzeczny,prawie w ogóle nie płacze,choc ostatnio zaczynają mu sie jakieś historie brzuszkowe z gazami,przepajam go koperkiem i na razie jest znośnie:]

Wrzuciłam kilka fotek,na jednej jestem ja,fotka z pierwszego spacerku i Szymuś jako kochany braciszek,opiekujący się Bartusiem i jak mu daje buziaczka:D

Pozdrawiam Was i życzę zdrówka dzieciaczkom:Całus:

http://s6.suwaczek.com/200712124662.png

http://s2.pierwszezabki.pl/003/003344971.png?3940

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09x1hpne20me6v.png

http://s4.suwaczek.com/20060429040117.png

Odnośnik do komentarza
Gość agnieszkab31

Zosiu i Kinga wymioty i biegunka to oznaka zbliżajacego się porodu.nie wszystkie dziewczyny tak mają,ale większość tak.także na dniach możecie zacząć rodzić
Mag gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Madziu śliczne zdjęcia:*

Odnośnik do komentarza

agnieszkab31
Zosiu i Kinga wymioty i biegunka to oznaka zbliżajacego się porodu.nie wszystkie dziewczyny tak mają,ale większość tak.także na dniach możecie zacząć rodzić
Mag gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Madziu śliczne zdjęcia:*

noo oby na dniach się zaczęło jak nie to możliwe, że 2 dni po terminie może będą mi wywoływać :oczko: ale wolę, żeby samo się zaczęło...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Mag wielkie gratulacje kochana ale sie musialas przestraszyc, na szczescie wszystko dobrze z synusiem .
:love_pack::36_1_11:
Zosia samosia -wlasnie mialam ci odpowiedziec ale widze ze znalazlas linka .
Margaretko po pierwsze sproboj owinac malucha w pieluszke tetrowa i tak wsadzic do wanienki powolutku mocz pieluszke az bedzie
mokra nie odwijaj odrazu z pieluszki , zwroc uwage na wode dla ciebie normalna a dla niego moze byc za ciepla albo za zimna mozna to poznac
ze jak za chlodna to szybko zaczynaja drzec raczki z zimna i robi sie marmurowa skorka choc nie zawsze .
Rece tez swoje postaraj sobie zagrzac i nie dotykac go zimnymi i jak nakladasz zel czy myselko na reke tez rozetrzyj go najpierw by nie byl zimny zanim zaczniesz myc brzuszek .
Sproboj moze to cos pomoze - powodzonka
Anka26 wspolczuje Ci wiem co przezywasz ale widze ze wytrwala jestes , powinno zaniedlugo sie uspokoic , pewnie juz smarujesz czyms .
Ja wrocilam niedawno ze spacerku bo slonko sie pokazalo i przestalo wiac .
Zosiu obserwuj siebie bo az tak to chyba nie czysci tyle razy pij duzo wody by sie nie odwodnic i zeby mialy z czego produkowac sie wody plodowe.

Gratuluje wszystkim dzieciaczkom i mamom ukonczenia kolejnego tygodnia zycia .
:cherli3::36_4_20::36_15_4::cherli3:

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...