Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe

[Monica]

Szczesliwa, witam Cie serdecznie na naszym watku, fajnie ze dolaczylas do nas:)

[szcześliwa]

dziekuje i pozdrawiam

[Monica]

Mam pytanko: wreszcie zrobila sie fajna pogoda u nas. Uwielbiam chodzic na plaze i opalac sie. Czy myslicie ze opalanie moze zaszkodzic ciazy? Nie mowie o lezeniu plackiem, bardziej spacerze po plazy przy wodzie, i siedzeniu pod parasolem.

[lamponinka]

Monica mysle ze umiarkowane korzystanie ze slonca nie zaszkodzi dzidziusiowi ,chodzenie po plazy i lezenie pod parasolem , swierze powietrze i slonce jeszcze polepszy twoje samopoczucie i przyczyni sie do wytwarzania witaminy D .Oczywiscie lezenie plackiem na sloncu nie jest dobre ale sama juz to zaznaczylas .Ale super , ze masz blisko morze , kocham slonce i lezenie wlasnie plackiem na sloncu ale w tym roku musze sobie to odpuscic

[lamponinka]

Dziewcyny co z Wami , gdzie jestescie jakos smutno sie zrobilo i tak cicho .
Pozdrowionka dla wszystkich i buziaczki .

[martitaolivia]

hej hej,

Tak upalnie się zrobiło, że nic się nie chce... Jak Wasze samopoczucia?

Szczęśliwa, witaj w naszym gronie.
Italka gdzie jesteś?
Monica lepiej się nie opalac, ale siedzenie pod parasoolem nie powinno zaszkodzić.

U mnie mdłosci nieustannie pojawiają się wieczorami, za dnia dają mi w miarę spokój. W poniedziałek ide z wynikami badań do gina. No i mam nadzieję, że przedłuży mi zwolnienie, bo z takim samopoczuciem to nie da rady pracować.

[Italy]

Czesc Dziewczynki....

Co tu duzo pisac....u mnie dalej to samo....ciekawa jestem czy to naprawde bedzie mnie trzymalo do konca 12 tygodnia?
Bo ja juz naprawde nie ma sily.....i to tak doslownie.....calymi dniami leze na kanapie i stekam....
Najgorsze jest to ze nic nie moge jesc...jakos mi nic nie wchodzi...jedynie bulki z dzemem lub miodem ale do zjedzenia jednej polowki musze wypic 2 herbaty...
Juz mam dosc tego marudzenia...
Misiu mnie zostawia na 4 dni...bede sama...glupio...nie lubie jak go nie ma...
Wszystko do dupy..
no to poplakalam a teraz wracam na kanape,,,,

buziam wszystkie

[kicia28]

Witam wszystkie przyszle mamusie...dołączam sie do was...wczoraj dowiedzialam się, że jestem w 6tyg i 6 dniu ciąży termin wyznaczony na 18 luty 2010 mam nadzieję, że mnie przyjmiecie do swojego grona

[lamponinka]

kicia28 Witaj i rozgosc sie a przede wszystkim
Wielkie Gratulacje
napisz cos wiecej o sobie , mialas juz usg , jak sie czujesz .

[lamponinka]

Italko ale ci wspolczuje tego samopoczucia , kurde nie rozumiem dlaczego trzeba tak przechodzic pierwszy okres ciazy aby jak najszybciej Ci minelo to okropienstwo .
Ja dzisiaj odebralam wyniki wychodzi na to , ze moge jesc wszystko nawet surowa szynke , ponoc juz prechodzilam toksoplazmoze i jestem odporna tylko nie mam pojecia kiedy
Jedynie co, to musze uwazac na rozyczke mam odpornosc slabiutka czyli malo przeciwcial , kurcze a na rozyczke chorowalam jak mialam 18 lat a moja corka najstarsza chorowala jak bylam w ciazy i mi nic nie bylo choc przeszlam pieklo jak sie dowiedzialam ze corka ma rozyczke a ja w 6 tc ale wszystko poszlo ok ,ale coz /tylko jak uwazac przeciez nie ma sie na to wplywu
Inne wyniki rewelacyjne wszystko w normach a nawet hb 14,7 .

Pozdrawiam i zycze milego popoludnia

[lamponinka]

Monica to juz jutro , czekam z niecierpliwoscia na relacje z usg
trzymam kciuki ,a na ktora masz wizyte ?

martitaoliviawidze , ze ciebie tez nadal mecza te mdlosci tle dobrze ze wieczorami , trzymam kciuki by ci przszly jak najszybciej

Kurcze no i monolog prowadze
czekam na wiesci

[kicia28]

lamponinka mialam wczoraj pierwsze usg moje maleństwo ma 8mm i serduszko bije... ja czuję się fatalnie męczą mnie na okrągło mdlości i kręci mi się w glowie nie wspomnę juz o tym że wszystko dookoła śmierdzi...moge jeść tylko bułkę z serem...

[lamponinka]

Kurcze i Ciebie dopadlo kicia28 to chyba najgorsze co moze byc , koszmar.
Fajnie ze juz mialas usg pewnie jestes spokojna teraz , ja tak sie balam pierwszego usg , ze nie wiem patrzylam w ekran monitora i nic nie umialam zobaczyc i sie pytam lekarki bije serduszko , bo nic nie widze a ona bije bije spokojnie wszystko ok , i wtedy dopiero odetchnelam .

[kicia28]

moze macie jakieś sposoby na te nudności co?

[Monica]

Kicia gratulacje i serdecznie Cie witam w naszym gronie.

Dziewczyny tak tak Wam wspolczuje ze macie te mdlosci. To jest okropne:( Za bardzo nie wiem jak na to poradzic. Pamietam jak bylam wczesniej w ciazy to musialam czesciej jesc i bylo wszystko ok. Mdlilo mnie chyba z glodu. Teraz tez zauwazylam ze juz nie jem 3 razy dziennie a 5 (albo i wiecej, hahaha) Wszystko mi pachnie, Jak przechodze ulica kolo restauracji albo czegokolwiek gdzie gotuja mam od razu ochote na jedzenie. Nawet zwracam uwage w telewizji jak reklamuja jakies potrawy, od razu mi slinka cieknie. A wczesniej tego nie mialam. Tak wiec jedzenie to moja pasja, az nie chce myslec jak to sie skonczy, pewnie przytyje duzo. Narazie przybralam 1kg, ale brzusio zaokraglony jest i chyba najwyzszy czas powiedziec szefostwu o mojej ciazy. Ach! poczekam jeszcze troche. Chce byc pewna ze z nia wszystko w porzadku.
To juz jutro!

Lamponinka, wizyte mam o 17:30, a wiec u Was bedzie juz noc, ale zaraz jak wroce do domu postaram sie z Wami podzielic wiadomosciami. Mam nadzieje ze zrobi mi USG, wprawdzie nie widzialam tam aparatury ale moze maja w innym pokoju. Jest to moj nowy lekarz, wiec nie wiem jak bedzie.
Jestem troche podexcytowana i postanowilam ze zabiore mojego meza na ta wizyte, a co tam - nie bede sama przezywac:)

Italy czymaj sie jakos, za niedlugo bedzie lepiej, w drugim trymestrze wszystko mija:)

Martitaolivia- fajnie ze mozesz isc na zwolnienie, odpoczywaj i relaksuj sie ile sie da!

Pozdrawiam Was wszystkie!!!

[Monica]

Lamponinka, gratulacje wspanialych wynikow!

[Italy]

Nie dosc ze mam mdlosci caly dzien...zygam...to jeszcze mi do tego doszedl zajebisty bol glowy?
Zycie jest piekne....

[kicia28]

też mi doskwiera ten straszny ból głowy...wiem co czujesz

[Monica]

Italy i Kicia tak bym chciala wam pomoc jakos, trzymajcie sie!!!

[kicia28]

Monica To poprostu muszę przetrwać dam radę!!!

[Italy]

kicia28

Monica To poprostu muszę przetrwać dam radę!!!

ciekawe co powiesz za 2 tygodnie.....ja sie juz tak mecze 2 i pol tygodnia....
juz nie pamietam jak swiat wyglada...wogole nie wychodze z domu....
wszyscy mowia swieze powietrze pomaga...moze i pomaga ale polskie swieze powietrze a nie ta duchota tutaj....
DRAMAT!!!!!
i znowu pomarudzilam...
no to ide do sypialni.....tylko zmieniam lozka....
no to do jutra...mam nadzieje ze jutro sie obudze bez mdlosci....

[lamponinka]

Italy

Nie dosc ze mam mdlosci caly dzien...zygam...to jeszcze mi do tego doszedl zajebisty bol glowy?
Zycie jest piekne....

kicia28

też mi doskwiera ten straszny ból głowy...wiem co czujesz

Bol glowy wlasnie czasami sie pojawia takze u mnie , powiem tyle mozna spokojnie wziasc paracetamol *(we wloszech efferalgan albo acetamol compresse effervescens czyli musujace dzialaja szybciej )
tylko nie mozna brac pod zadnym pozorem aspiryny bo to moze zaszkodzic malenstwu .

[Gość lutka]

Na pocieszenie powiem ze mi koszmarne bole głowy na które nic nie brałam przeszły po 1 trym, czasem pomagała kawa.

[Ulka 31]

Cześć wszystkim, witaj KICIA, Italy bardzo Ci współczuje mnie troche też męczy ale nie jet tak źle idzie przeżyć, pozdrawiam wszystkich serdecznie

[Monica]

Czesc DZiewczynki, ja juz po wizycie. Mialam isc na 17:30 a tu zadzwonili ze jak moge wczesniej to doktor jest dostepny, zwolnilam sie z pracy i popedzilam.
Niestety USG nie zrobili mi, ale slyszalam serduszko! Mialam stracha niezlego, chyba z 8 minut lekarz wysluchiwal i nic nie mogl uslyszec. Juz myslalam o najgorszym. Jak mi powiedzial ze to jest serduszko to mu uwierzylam bo tak naprawde to ja nie wiem czy je slyszalam, bylam taka przejeta.
Dostalam skierowanie na USG do szpitala. Wizyte mam na 20 lipca. Wiec musze jeszcze troszke poczekac zeby moc zobaczyc no i dowiedziec sie czy wszystko ok:)
Beda mi robic badania prenatalne na zespol downa. Boje sie bardzo, ale musze jakos to przejsc i wierzyc ze wszystko bedzie dobrze. Ok, narazie nie mysle o tym bo mi lezka w oku sie pojawila:( Wspomnienia wracaja, uhhh

Trzymajcie sie dziewczynki, pa