Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe

[Marmi]

hej dziewczyny

zoska GRATULACJE!!! u mnie już mój mężuś czuje baaardzo wyraźne kopniaki jak mała buszuje więc zdecydowanie to tylko kwestia czasu ;)

lamponinko dzień dobry moja mała co prawda mnie w nocy dziś nie obudziła ale teraz buszuje, jakieś przepychanki sobie urządza

ja się zabieram za sprzątanie goście się właśnie zwinęli i trzeba trochę mieszkanie ogarnąć.

poranne buźki ode mnie i mojej zosi-grosi

[Kejranka]

Witajcie z rana :))

Zoska gratuluję ruchów dziecka, to naprawdępiękne uczucie a twój mężuś napewno niedługo teżje poczuje, u mnie mała jużtak buszuje że aż brzuch mi podskakuje, muszę koniecznie to nagrać bo wygląda tak zabawnie hehehe

miłego dzionka wam dziewczynki życzę

[j.anna]

jaka tu cisza ..

włączyłam radio z rana i oczywiście wiadomości o pełnej godzinie i te pieprzone afery w rządzie, jakby nic innego się nie działo, mam juz tego dość
znów miałam dziś koszmary dot ciąży, tego też mam dość. W dodatku nic mi się nie chce

[Ulka 31]

Witam wszystkich rankiem.

Zosia gratuluje ruchów.

Ja mam dzisiaj taką rutynową wizytę u gina na 19, zobaczymy co znowu nowego się dowiem (mam nadzieję, że nic złego) bo coś ostatnio nie zaciekawie się czuje.

Gorące pozdrowienia dla wszyskich
bo bardzo zimno dzisiaj.

[magduska]

Hejka:]
Jaka paskudna pogoda dziś u nas,leje od rana i strasznie zimno,chyba ze 4 stopnie mają byc,brrr więc dziś siedzenie w domu,raczej nie wyjdziemy:((

Zoska,gratuluję pierwszych ruchów dzidzi Widzisz,doczekałaś się:]

j.anna,Szymek zaczął przesypiac nocki dopiero,jak skończył roczek.Teraz potrafi się czasem obudzic,ale to przez to,że okna na noc zamykamy przez zimne nocki.

Marmi,miłego sprzątanka tylko nie szalej za bardzo

Ja również życzę Wam miłego dnia,buziaczki

[lamponinka]

j.anna

jaka tu cisza ..

włączyłam radio z rana i oczywiście wiadomości o pełnej godzinie i te pieprzone afery w rządzie, jakby nic innego się nie działo, mam juz tego dość
znów miałam dziś koszmary dot ciąży, tego też mam dość. W dodatku nic mi się nie chce

Jak to sie nic nie dzialo
snieg spadl w zakopanem a nawet w stanie Nebraska az 35 cm
wykoleil sie pociag maszynista mial 3 promile alkoholu we krwi (w Polsce)
a co najwazniejsze , ze wszystkie lutoweczki sie czuja wysmienicie a nasza Zosia
poczula w koncu pierwsze ruchy swojego malenstwa .
Pozdrowionka dla wszystkich i samych dobrych wiadomosci

[lamponinka]

Ulka 31

Witam wszystkich rankiem.

Zosia gratuluje ruchów.

Ja mam dzisiaj taką rutynową wizytę u gina na 19, zobaczymy co znowu nowego się dowiem (mam nadzieję, że nic złego) bo coś ostatnio nie zaciekawie się czuje.

Gorące pozdrowienia dla wszyskich
bo bardzo zimno dzisiaj.

Ula wszystko bedzie dobrze zobaczysz a czujemy sie gorzej bo tez coraz wiecej tych tygodni mamy a poza tym pogoda na zewnatrz nie sprzyja nam .
Wiec nie martw sie , zobaczysz za kilka dni ze jest ok

[lamponinka]

Marmi

hej dziewczyny

zoska GRATULACJE!!! u mnie już mój mężuś czuje baaardzo wyraźne kopniaki jak mała buszuje więc zdecydowanie to tylko kwestia czasu ;)

lamponinko dzień dobry moja mała co prawda mnie w nocy dziś nie obudziła ale teraz buszuje, jakieś przepychanki sobie urządza

ja się zabieram za sprzątanie goście się właśnie zwinęli i trzeba trochę mieszkanie ogarnąć.

poranne buźki ode mnie i mojej zosi-grosi

Witaj u mnie jest tak co ranka ze budze sie jak gabi juz sie wierci w sumie ona mnie budzi , dzisija pierwsza sie obudzilam i czekalam az zacznie sie wiercic na szczescie zaczela
Ciekawe czy to prawda ze dzidzia prowadzi po porodzie taki rytm jaki miala w brzuszku ?
W tej sytuacji mialabym pobudke codziennie w godzinach 7 - 7:30

[zoska]

lamponinka

j.anna

jaka tu cisza ..

włączyłam radio z rana i oczywiście wiadomości o pełnej godzinie i te pieprzone afery w rządzie, jakby nic innego się nie działo, mam juz tego dość
znów miałam dziś koszmary dot ciąży, tego też mam dość. W dodatku nic mi się nie chce

Jak to sie nic nie dzialo
snieg spadl w zakopanem a nawet w stanie Nebraska az 35 cm
wykoleil sie pociag maszynista mial 3 promile alkoholu we krwi (w Polsce)
a co najwazniejsze , ze wszystkie lutoweczki sie czuja wysmienicie a nasza Zosia
poczula w koncu pierwsze ruchy swojego malenstwa .
Pozdrowionka dla wszystkich i samych dobrych wiadomosci

no właśnie poczułam ruchy powinni to w wiadomościach powiedzieć - przynajmniej ja tak uważam hehehehehe

w Gdyni pada grad z deszczem :) czasm zmienić opony na zimowe - bo będzie niebezpiecznie niebawem :)

też myślę nad kurteczką - ale o ile większą sobie na brzuch kupić - ciężko powiedzieć - pierwsza ciąża to wszystko takie niewiadome ...........

[j.anna]

no tak..

Zosiu gratulacje! Teraz bobas nie da Ci już spokoju

moja znajoma jest w ciąży.. w 7 tyg. Nie wiadomo od czego opuchła z dwóch stron mniej wiecej tam gdzie są migdały. Lekarz podejrzewał świnke (nie miala w dzieciństwie) albo angine ale nie był pewien i skierował ją do szpitala. Tam obejrzał ją inny lekarz, 2 razy dentysta (ze niby to od zębów), zrobili badania krwi i puścili ją do domu i w zasadzie nie wiedzą od czego to i co to. Nie wiem tylko czy dali jej jakieś leki, dzis sie dowiem. Strasznie mi jej żal, ciagle płacze :( w sierpniu brała ślub i dziecko planowane i chciane. Nie wiem dlaczego tylko nieliczne przechodzą ciąże bezproblemowo, bez chocby 1 leżenia w szpitalu, bez leków. Masakra

[j.anna]

fakt z tymi oponami, u nas snieg z deszczem zapowiadają i też musze zmienić :| a co do kurtki.. byłam w kilku miejscach, na bazarkach w miescie ale nic sesnownego nie było. A jak było to za 250 zł w zwyż. Dlatego kupiłam grubą, ocieplaną męską, czarną bluzę z kapturem. Taka fajna przytulna jest :) I tak wszedzie samochodem jeżdże, w zasadzie to tylko na uczelnie albo do sklepu i lekarza sie ruszam.

[Marqe]

magduska

Hejka:]
Jaka paskudna pogoda dziś u nas,leje od rana i strasznie zimno,chyba ze 4 stopnie mają byc,brrr więc dziś siedzenie w domu,raczej nie wyjdziemy:((

Zoska,gratuluję pierwszych ruchów dzidzi Widzisz,doczekałaś się:]

j.anna,Szymek zaczął przesypiac nocki dopiero,jak skończył roczek.Teraz potrafi się czasem obudzic,ale to przez to,że okna na noc zamykamy przez zimne nocki.

Marmi,miłego sprzątanka tylko nie szalej za bardzo

Ja również życzę Wam miłego dnia,buziaczki

U nas też zaczęło padać, na termometrze 3 stopnie. Od jutra wracam do pracy, chyba musze kozaki wyciągnać.

Ja Artka kładłam spać samego juz tydzien po wyjsciu ze szpitala. Nie brałam go do nas do łóżka na spanie, tylko karmiłam go i układałam do spanka w łóżeczku. Do 6 miesiąca wstawal mi 2 razy w nocy na jedzonko, a jak skonczyl pół roku zgodnie z zaleceniem lekarza, pzrestalam mu podawać mleko w nocy tylko wode niesłodzoną i na począku było ciężko, pierwszy tydzien nocka z głowy, ale później zaczął mi przesypiać elegancko. Wiadomo- jak to z dzieckiem nadal zdarzają sie różne sytuacje, kiedy budzi się w nocy np gdy bardzo chce mu sie pic lub gdy jets chory, coś go boli. No i oczywiście ząbkowanie...

[Marqe]

ZOSIA- gratuluje ruchów!

[lamponinka]

Janna biedna ta twoja kolezanka ale trzeba byc dobrej mysli , wszystko bedzie dobrze , bo musi , trzymam kciuki by kolezanka wrocila do zdrowia.
Miejmy nadzieje ze nie jet to jednak swinka .
Pociesze cie ze ja mialam w kazdej ciazy angine ropna i to na pocztku w sumie angina jak sie potem okazalo to pierwszy objaw ciazy byl , wysoka goraczke - umieralam , wzielam antybiotyk leki i wszystko sie skonczylo dobrze .
Teraz ta ostatnia ciaza mozna powiedziec rewelacyjna bo jednak angina nie przyszla .

[Marqe]

lamponinka

Janna biedna ta twoja kolezanka ale trzeba byc dobrej mysli , wszystko bedzie dobrze , bo musi , trzymam kciuki by kolezanka wrocila do zdrowia.
Miejmy nadzieje ze nie jet to jednak swinka .
Pociesze cie ze ja mialam w kazdej ciazy angine ropna i to na pocztku w sumie angina jak sie potem okazalo to pierwszy objaw ciazy byl , wysoka goraczke - umieralam , wzielam antybiotyk leki i wszystko sie skonczylo dobrze .
Teraz ta ostatnia ciaza mozna powiedziec rewelacyjna bo jednak angina nie przyszla .

J anna, ja juz kiedys pisalam o tym tutaj, też w ciązy pzrechodziłam angine i dostalam antybiotyk i wszystko bylo ok. Mysle, że gdyby byla to swinka to by sie poznali od razu, przynajmmniej mam taka nadzieje.:)

[j.anna]

Lamponinka to moze rzeczywiście to nic poważnego, przecież Twoje dzieci są zdrowe mimo, że chorowałaś na początku. A skoro tak dobrze przechodzisz 4 ciaże to jeszcze 5 będzie ? najgorzej, gdy jakiej nieszczescia spotykają pary, ktore bardzo chcą dziecko i starają się o nie. Dzieci chciane powinny byc dane :)

a teraz pod koniec miesiąca bedzie rodzic przyszła synowa mojej mamy kolezanki z pracy. Pisałam kiedys o niej, nie znam jej osobiscie, ma 18 lat a dzidzius ma rozszczepienie kręgosłupa szyjnego i wodogłowie bedzie cc i maluszka od razu na operacje zabierają. A rozne opinie jej lekarzy sa, jedni doluja ze dziecko moze nie przezyc a inni ze niekoniecznie bedzie skazane na wozek. Takie nieszczescie

[Marmi]

lamponinka to jak tak będzie z tym rytmem to my będziemy mieć pobudkę codziennie o 4 ;) moja mała się uspokoiła jakoś tak i od rana cisza w brzuchu aż mi dziwnie - chyba zaraz czekoladę sobie wypiję coby mi moje dziecię poskakało ;)

j.anna ja przestałam słuchać radia baaardzo dawno temu, telewizor stoi na strychu i się kurzy, tylko czasem zajrzę na stronę tvn24, żeby nie być aż tak bardzo w tyle ale artykuły o polityce omijam łukiem szerokim. Mam nadzieję, że twoja koleżanka niebawem poczuje się lepiej.

ulka na pewno wszystko jest ok a gorzej się czujesz bo tak jak lampo napisała - już coraz większe jesteśmy, poza tym pogoda też nie sprzyja samopoczuciu. nie martw się i daj znać co tam lekarz ci powiedział

magduska u nas też zimnica - tylko 6 stopni ale za to słonko ładnie świeci więc nie jest aż tak źle

zoska zaraz napiszemy do telewizji żeby w teleekspresie o tym powiedzieli co do kurteczki ja mam taki płaszczyk rozkloszowany na dole (już się nim kiedyś chwaliłam na forum;) i pod to grube swetry będę ubierać :) a tak to jeszcze w moja puchową kurtę wchodzę ale chyba już niedługo ;) w tym sklepie na żwirki i wigury widziałam zimowy płaszczyk za 260zl całkiem ładny tylko ja w nim wyglądałam trochę jak mały rybak więc sobie darowałam ;)

tak poza tym sprzątanie powolutku idzie - póki co zrobiłam pranie i zmieniłam pościel - teraz czas na odkurzanie ;)

buziaczki!

[lamponinka]

j.anna

Lamponinka to moze rzeczywiście to nic poważnego, przecież Twoje dzieci są zdrowe mimo, że chorowałaś na początku. A skoro tak dobrze przechodzisz 4 ciaże to jeszcze 5 będzie ? najgorzej, gdy jakiej nieszczescia spotykają pary, ktore bardzo chcą dziecko i starają się o nie. Dzieci chciane powinny byc dane :)

a teraz pod koniec miesiąca bedzie rodzic przyszła synowa mojej mamy kolezanki z pracy. Pisałam kiedys o niej, nie znam jej osobiscie, ma 18 lat a dzidzius ma rozszczepienie kręgosłupa szyjnego i wodogłowie bedzie cc i maluszka od razu na operacje zabierają. A rozne opinie jej lekarzy sa, jedni doluja ze dziecko moze nie przezyc a inni ze niekoniecznie bedzie skazane na wozek. Takie nieszczescie

Anka mam cie tutaj przy swiadkach zamordowac Piate !!!!!!!!!
Fakt ze dotykaja to pary ktore bardzo chca miec dzieci , ja tez mialam diagnoze wystawiona przez lekarza w szpitalu po czyszczeniu jak poronilam ze nie bede miala dzieci
a jednak sie udalo i to z nawiazka .

[lamponinka]

Marmi no nie wiem jak to bedzie z tym rytmem
Czwarta rano mowisz --- powodzonka
Ja w nocy ostatnio raczej spie , fakt budze sie by zmienic pozycje i przelozyc poduszke na inna strone ale nie wierci sie mala , wieczorem jak zasypiam zaczyn arewolucje i potem rano ale nie sadze ze przespi mi cala noc , pobudki conajmniej co 2-3 godziny na poczatku nieuniknione , no chyba ze butelka zaczne karmic i sztucznym mlekiem to ponoc dluzej spi ale to wykluczone wole sie budzic co 2 godziny , by corcia rosla zdrowo, nie miala kolek i nie chorowala .

[Kinqa]

Witam dziewczyny porannie...

Właśnie dziewczyny... jak to jest... np. trzeba co 2 godziny budzić malucha, nawet jak się nie budzi i na mus go zbudzić, żeby go nakarmić, prawda?? czy się mylę...

[Marqe]

j.anna

Lamponinka to moze rzeczywiście to nic poważnego, przecież Twoje dzieci są zdrowe mimo, że chorowałaś na początku. A skoro tak dobrze przechodzisz 4 ciaże to jeszcze 5 będzie ? najgorzej, gdy jakiej nieszczescia spotykają pary, ktore bardzo chcą dziecko i starają się o nie. Dzieci chciane powinny byc dane :)

a teraz pod koniec miesiąca bedzie rodzic przyszła synowa mojej mamy kolezanki z pracy. Pisałam kiedys o niej, nie znam jej osobiscie, ma 18 lat a dzidzius ma rozszczepienie kręgosłupa szyjnego i wodogłowie bedzie cc i maluszka od razu na operacje zabierają. A rozne opinie jej lekarzy sa, jedni doluja ze dziecko moze nie przezyc a inni ze niekoniecznie bedzie skazane na wozek. Takie nieszczescie

Biedny maluszek, nie wiem dlaczego Bóg karze takim maluszkom cierpieć, przecież one niczym nie zawiniły. A jak sie ta dziewczyna czuje? Wspaniale było by, gdyby operacja maluszka się udała, bardzo na to licze i będę pamiętać o nichw modlitwie.

[Marqe]

kingusia1991

Witam dziewczyny porannie...

Właśnie dziewczyny... jak to jest... np. trzeba co 2 godziny budzić malucha, nawet jak się nie budzi i na mus go zbudzić, żeby go nakarmić, prawda?? czy się mylę...

Ja karmiłam "na rządanie". Nie wybudzałam dziecka.

[lamponinka]

Ania teraz doczytalam o tej koleznace , faktycznie tragedia ale zawsze trzeba wierzyc ze sie uda moze i nawet nie bedzie potrzebny wozek cuda sie zdarzaja .

[lamponinka]

Kingusia ja napisalam ze wole sie budzic co 2 godziny a nie budzic dziecka .
Dziecko karmi sie na zadanie i nie powinno sie wybudzac ze snu bo karmienie te czasy juz dawno minely , no chyba ze beda wyrazne wskazania .

[j.anna]

Marqe

j.anna

Lamponinka to moze rzeczywiście to nic poważnego, przecież Twoje dzieci są zdrowe mimo, że chorowałaś na początku. A skoro tak dobrze przechodzisz 4 ciaże to jeszcze 5 będzie ? najgorzej, gdy jakiej nieszczescia spotykają pary, ktore bardzo chcą dziecko i starają się o nie. Dzieci chciane powinny byc dane :)

a teraz pod koniec miesiąca bedzie rodzic przyszła synowa mojej mamy kolezanki z pracy. Pisałam kiedys o niej, nie znam jej osobiscie, ma 18 lat a dzidzius ma rozszczepienie kręgosłupa szyjnego i wodogłowie bedzie cc i maluszka od razu na operacje zabierają. A rozne opinie jej lekarzy sa, jedni doluja ze dziecko moze nie przezyc a inni ze niekoniecznie bedzie skazane na wozek. Takie nieszczescie

Biedny maluszek, nie wiem dlaczego Bóg karze takim maluszkom cierpieć, przecież one niczym nie zawiniły. A jak sie ta dziewczyna czuje? Wspaniale było by, gdyby operacja maluszka się udała, bardzo na to licze i będę pamiętać o nichw modlitwie.

jest przerażona tak jak jej chłopak. Poród tuz tuz a kupili tylko łóżeczko, kilka ubranek i kocyk, bo w zasadzie nie wierzą (szczegolnie matka chłopaka, oni u niej mieszkają) ze dziecko przezyje. Strasznie mi ich żal, ona ma 18 a on 23 lata. . Dziekuje ze bedziesz o nich pamietać