Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

lamponinka
Italy
lamponinka
Italka to moze dlatego ze masz prywatne co nie pokrywa ciazy
a twoj partner pracuje i ma ubezpieczenie ? bo moze jego ubezpieczenie objac i ciebie
Tylko gdzies wyczytalam ze ochrona kobiet w ciazy obejmuje wszystkie osoby te ubezpieczone z obywatelstwem wloskim i bez obywatelstwa z uni europejskie i poza nia .
Musze jeszcze poczytac bo moze sie myle wloska sluzba jest pokrecona i nigdy nie mozna dojsc gdzie prawda a gdzie nieprawda i co chwile jakies zmiany .

wiesz ja wlasnie nie wiem jak to jest tutaj...chyba jak powiem tesciom ze jestem w ciazy to powiem im tez zeby sprawdzili jak to jest dokladnie...moj stary ma ubezpieczenie ale to tez jest skaplikowane...jak cale nasze zycie...on pracuje dla amerykanskiej kampanii...czyli nie odprowadza podatkow we wloszech....metlik....
a tam zobaczymy...jak i tak mam na razie w planach rodzic w polsce wiec mam to w nosie...a na lekarza i badania mnie stac wiec sie nie przejmuje...a pogotowie jest za darmo wiec mysle ze szpital tez...
dam rade....
a ty jak sie czujesz?
ja sie czuje troche dziwnie chodzi wlasnie o zoladek zjadlabym cos i sama nie wiem co , czuje sie jakbym miala cos na zoladku sama nie wiem , cycki mnie mniej bola tylo sutki mam wrazliwe strasznie no i przeszlam mala nerwowke rano , moj m wstal w złym nastroju w koncu okazalo sie , ze zaczelo do niego docierac ze bedziemy mieli czwarte dziecko i widze ,ze przerazony jest .
Rozumiem go dobrze , bo jak sie zaczelo juz planowac wspolne wyjazdy , podroze itd z odchowanymi dzieciaczkami tu w drodze malenstwo , trzeba zmienic samochod na wiekszy , pokoje przemeblowac stworzyc kacik dla maluszka a moj m jest niestety realista i juz zaczyna myslec co i jak gdzie lozeczko jak bedziemy mieszkac itd ...Troche nerwowy nastroj mojego m udzielil sie rano tez i mi , niecierpie jak chodzi nerwowy i zaczyna narzekac :36_19_1:

:hahaha::hahaha::hahaha:
jak by to bylo znowu pierwszy raz co?
jak dzieci sa juz odchowane i czlowiek nie bral pod uwage ze jeszcze jedno szczescie sie nadarzy to malenstwo zaczyna sie traktowac jak by to bylo pierwszy raz znowu...hahahha
nie martw sie...niech pomarudzi troszeczke....niech mu bedzie...hahahah
moj stary to wogole nie porusza tematu dziecko...do niego to jeszcze nie dochodzi...tylko sie ciagle pyta jak sie czuje...ze niby jak nie za ciekawie to moze on by poszedl na motor na godzinke...:hahaha:
na szczescie poodkurzal przed wyjsciem i dywaniki wytrzepal...

http://www.ticker.7910.org/as1cHhQ-O7-0010MDAwMTUwbHwyNTdkfE1lbGNpYSBpcw.gif

Odnośnik do komentarza

Poszłam na zakupy, no i cała droge znowu mdłości, bleeeeeeeeeeeee.

Teraz przeszło. Wymacerowałam w ziołach piersi kacze i będa na obiad :D

I wyszorowałam kocią kuwetę w rękawiczkach. Mam nadzieję, ze mnie kotka toksoplazmozą nie zarazi... Ale ona surowego mięcha nie jada. Troche się boję, ale myślę, że jak mam kota 2,5 roku i do tej pory mnie nei zaraziła, to będzie dobrze.

Bardziej boje się łapami do mięcha zabierać, bo tokso nie przechodziłam..:frown:

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5j44jso896uff.png

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fhqvklkr90kfu.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...