Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

pobudka!!! :D

kejranko 76cm to 10 więcej niż Zosia, ale w sumie Hania była już długaśna jak się urodziła - 60 cm chyba co? to w sumie urosła 16cm a moja 15cm czyli wychodzi zupełnie podobnie :D a nową część "Zmierzchu" oglądałaś? Ja się tak zastanawiam na czym polega fenomen tej książki. przeczytałam wszystkie części, podobały mi się bardzo ale jakbym miała powiedzieć dlaczego to chyba nie jestem w stanie ;)

magduska i jak tam nocka przespana?

angela super przepis, już zapisany, jeszcze w tym tygodniu zrobimy :D miśkowi się strasznie podobał. a jak tam Seba? nie jojkał w nocy?

lamponinko hop hop! jak tam u ciebie? jak twoje plecy? :Kiss of love:

u nas nocka super, obudziłam się super wyspana, tylko zosię coś głód przypilił o 6:30 i zamiast jak zwykle tylko postękać to rozdarła papę ;) od razu cyca dostała i teraz grzecznie zasypia w łóżeczku a ja się objadam rogalikiem :D
http://www.stuffinsunlimited.co.uk/userimages/croissants.jpg
smacznego śniadanka!!

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

mniam mniam Marmi smaka mi narobilas :) to Zosiula porzadnie zglodniala biedactwo:) a Piotrus zasnal o 20.30, pobudki o 00.30, 4.30 i 7.20 juz na dobre:)
a ja jutro ide z kolezankami do kina:) pierwszy raz od porodu:) mieszkam na przeciwko kina wiec mam 2 mi drogi wiec na 2h da rade wyjsc:) a poza tym wczoraj karmilamd Piotrusia o 16.40, potem o 19 zjadl deserek gruszki i potem cycek dopiero po kapieli o 20.15:) takze da rade:) i pomyslalam sobie ze niedlugo malza wyciagne gdzies, bo jak maly zasypia o 20.30-21 to mama wpadnie na 2h (mieszka niedaleko) popilnowac go jak spi i se pojdziemy na randke a co:)

milego dnia, u nas sloneczko pelna para:)

PIOTRUŚ
http://www.suwaczek.pl/cache/961ed0a4b3.png

KASIEŃKA
http://www.suwaczek.pl/cache/4f412572cf.png

Odnośnik do komentarza

Kejranko, Hanulka jest niesamowita, aż normalnie się wierzyć nie chce.

A ja dziś humoru nie mam, już naprawde tak krytykują mojego A. aż mi jest żle, gadaja takie głupoty jakby wiedzieli dokładnie jaki on jest a nie mieszkają z nim i nie wiedzą, np. taka totalna bzdura :
Przyjechał mój dziadek , kupił 3 banany i mówi macie po jednym bananie (ja, nikola i mały)
Nikola mówi : zostawimy jednego dla taty
Dziadek : Ciekawe czy tata by dla was zostawił

Wiecie co , nie wiem co oni sobie ubzdurali że nas na banany nie stać? Że jakby został ostatni banan to mój by go zjadł? że nie kupuje tych cholernych bananów?
Naprawde sie wkurzyłam, a jeszcze wczoraj została dolana oliwa do ognia, bo rozmawiałam przez tel. z moją mamą a nikola zrzuciła chcący ;lub nie chcący wszystkie ksiązki z regału, i ten się wydarł na nią, moja mama to słyszała, i już od rana mi nagadała. Raczej na pewno nie ma szans na to zeby było inaczej, mi zalezało na rodzinie jemu nie i najwidoczniej tak już zostanie.

http://www.suwaczek.pl/cache/5500b1c391.png
http://www.suwaczek.pl/cache/be594c2311.png
http://www.suwaczek.pl/cache/963f5731ee.png

Odnośnik do komentarza

anulka wyślij trochę słoneczka. u mnie pogoda taka, że znów światło mam włączone - typowo barowa

margaretko mi się wydaje, ze twoja rodzina sobie zbudowała obraz twojego A. z tego co ty opowiadałaś swojej mamie. ona powiedziała twojemu dziadkowi itd.. wystarczy jedno powiedzieć a ludzie sobie resztę dopowiadają. a co do jego darcia się to ja bym nie odpuściła, to że raz się znowu wydarł to nie znaczy, że trzeba go przestać o to męczyć bo na tym cierpią twoje dzieci niestety.

niech ktoś mnie w tyłek kopnie, żebym się w końcu zabrała do roboty....

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza
Gość agnieszkab31

hej kochane,
Margaretko współczuję sytuacji z rodziną,szkoda,że nie masz psychicznego wsparcia z ich strony :-(

borykam się z bólami kręgosłupa,m wczoraj mi zrobił masaż ale to ulga krótkotrwała...

lecę jakieś śniadanko wszamać

Odnośnik do komentarza

Hej :)

No wczoraj miałam gości, dzisiaj znowu - nie wiem kiedy nadrobię forum ;/

Elvira - wszystkiego najlepszego dla Gabrysia z okazji skończenia 7 miesięcy !!! :36_3_19:

Suchutka - wszystkiego najlepszego dla Szymonka z okazji skończenia 7 miesięcy !!!:36_3_19:

Millka - wszystkiego najlepszego dla Wiktora z okazji skończenia 7 miesięcy !!!:36_3_19:

Mag349 - wszystkiego najlepszego dla Emilka z okazji skończenia 6 miesięcy !!!:36_3_19:

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza
Gość agnieszkab31

Marmi
anulka wyślij trochę słoneczka. u mnie pogoda taka, że znów światło mam włączone - typowo barowa

margaretko mi się wydaje, ze twoja rodzina sobie zbudowała obraz twojego A. z tego co ty opowiadałaś swojej mamie. ona powiedziała twojemu dziadkowi itd.. wystarczy jedno powiedzieć a ludzie sobie resztę dopowiadają. a co do jego darcia się to ja bym nie odpuściła, to że raz się znowu wydarł to nie znaczy, że trzeba go przestać o to męczyć bo na tym cierpią twoje dzieci niestety.

niech ktoś mnie w tyłek kopnie, żebym się w końcu zabrała do roboty....

kopam cię :sofunny: do roboty :sofunny:

Odnośnik do komentarza

Witajcie z ranka ;))
ależ się ze mnie śpioch zrobił, no tak mi się wstawać codziennie niechce że szok, mała obudziła się o 6:20 ale całą noc A. do niej wstawał a ja spałam, normalnie kochany jest przecież nieprosiłam go o to a jak on do pracy chodzi to ja karmię małą on tylko mleko robi a dzisiaj niebudził mnie, oko otworzyłam dopiero jak usiadł żeby ją nakarmić :))

Margaretko wspułczuję ci takiej sytacji, wiesz z tym bananem to niechodziło raczej o to żę wy niekupujecie czy coś tylko o to że twój ma już pewnie wyrobioną opinię u twojej rodziny samoluba, niestety jak on im niepokarze się z innej strony to takie sytuacje będą się powtarzać :(((

Anulka ale super żę do kina sobie idziesz :))) my czekaliśmy aż ciocia Emilka z Niemiec wróci bo pojechała na wakacje na zarobek, to najmłodsza siostra A. a zarazem chrzesna Hani i chcemy ją wykorzystać od czasu do czasu :D a ona uwielbia dzieci więc myslę że nam zostanie :D teraz bardzo chcę iść do kina na tą rozszerzoną wersję Avatara 3D, bardzo podobał mi się ten film ale tylko na kompie oglądałam a bardzo bym do kina chciała mój wie i napewno się wybierzemy :))) po kinie może jeszcze gdzieś skoczymy do knajpki jakiejś o ile wogóle się dowiem gdzie tu warto iść bo lokali nieznam :((

Marmi ja niewiem uwielbiam te filmy oglądać i przynajmniej raz w miesiącu się przysiadam i oglądam wszystkie 3 części, na czwartą to doczekać się niemogę no ale to za rok a książki no cóż 100 razy lepsze niż filmy, poprostu jak czytam to za każdym razem takie same emocje, normalnie czasem to aż muszę się oderwać aby ochłonąć albo płaczę albo się wkurzam, masakra normalnie, uwielbiam je :)))

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

Kejranko naprawde superowego męza masz :) no ja tez sie ciesze ze do kina, a Avatara to puszczaja znowu? moj maz strasznie chcial na to isc ale bylam wtedy w 8-9mcu ciazy i nie chcialo mi sie siedziec 3h w tak glosnych warunkach, ale jakby u nas jescze grali to bym go zabrala...
Marmi kurcze to kiepsko ze u Ciebie tak ciemno;( przesylam mnoooostwo sloneczka:)

Mag wszystkiego najlepszego dla Emilka!!!

Agnieszko
mam nadzieje ze kregoslup odpusci

Margaretko to przykre, niezdrowa sytuacja, nie moga nastawiac dzieci przeciwko Twojemu A. a takie gadanie wlasnie to moze spowodowac... eh naprawde czasami rodzina potrafi bardzo rozczarowac;( mam nadzieje ze jakos sie ulozy..

PIOTRUŚ
http://www.suwaczek.pl/cache/961ed0a4b3.png

KASIEŃKA
http://www.suwaczek.pl/cache/4f412572cf.png

Odnośnik do komentarza

Oczywiście zrobiłam mu awanturę wczoraj oto ze się wydarł na nikolę, tzn, krzyknął "co ty robisz" "sprzątaj to"
i na tym darcie się skończyło nie to ze wrzeszczał poł godziny heh, ja jemu nie popuszczę i on o tym wie, najgorsze jest to ze nikola słyszy jak my sie kłócimy i gada potem ja też jestem wybuchowa bo jak mu tlumaczę kilka razy to samo a on mi walnie argumentem ktory nie ma sensu to też się wydrę i rzucam wszystkim, wiec chyba zacznę od siebie moze jak ja sie wyciszę to potem on i na końcu nikola. ah...

wogóle miałam wam napisać że wydaje mi się że arek jest marudny od kilku dni dlatego ze jest głodny
moje mleczko je 2 razy w nocy i nad ranem, a pozniej w ciągu dnia nie chce piersi tylko normalne jedzenie, jak mu dam obiadej jest spokój ale pozniej płaczliwy jest to dam mu deser i jest cisza a pozniej znowu płacze, marudzi, gdy podaję mu pierś nie chce, a też zauważyłam ze mam mało mleka, kiedyś jak przystawiałam go i zaczał ssać "produkcja" załączała sie po chwili, a teraz on ssie ssie a ja dopiero po kilku długich minutach czuję ze produkuje się mleko.
Nie wiem co zrobić.

http://www.suwaczek.pl/cache/5500b1c391.png
http://www.suwaczek.pl/cache/be594c2311.png
http://www.suwaczek.pl/cache/963f5731ee.png

Odnośnik do komentarza

Anulka na ja właśnie 1 wrzesnia ide do ortopedy z Miołajem na Ursynów na godz 12.30, dam znac na priva to sie jakos umowimy. Gorzej, że o tej porze moj brzdac smacznie spi zazwyczaj, a ja tu go bede prowadzac po lekarzach.

Italy mój niuniek, jak Twoja niunie drze sie, jak sobie cos upatrzy, jak mu to zabiore, cóż dzieci maja talent domagać sie z całych sił tego, czego pragną

Kejranko wytrwałosci w cwiczeniach!

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5j44jso896uff.png

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fhqvklkr90kfu.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny moja Hania jakiś czas temu obczaiła że można z raczkowania siadać, i próbowała tak robić ale to się jej jakaś nóżka gdzieś podwineła i niemogła wyjąć albo przewracała się a dzisiaj normalnie przejdzie trochę i siada sobie i bawi się skarpetkemi na nóżkach :D normalnie szok, siedzę przy kompie i patrzęna niąco chwilkę jak łazi i już kilka razy odwracam się a ona siedzi :D a najgorsze jest to żę jeszcze potrafi się na boki przewracać i boję się aby się niewalneła gdzieś :((

Angela super że Seba tak ładnie ci śpi :)) też bym chciała żę by ta moja mała nocki przesypiała :(

Margaretko to możę spróbuj mu zwykłe mleko dawać w dzień albo swoje odciągaj i z butelki podawaj lub kubka niekapka

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

Margaretko na pewno kiedyś im minie, po prostu ubzdurali sobie coś i w tym tkwią ale na pewno zmienią zdanie

Aga mam nadzieję że to chwilowy ból a nie taki już stałay

Elvira, Suchutka, Millka wszystkiego najlepszego dla dzieciaczków z okazji ukonczenia 7 miesiąca

Mag wszystkiego najlepszego dla Emilka już ma pół roczku

Anulka życzę udanego wyjścia do kina a potem na randkę z mężem

Kejranko ale Ty masz super ze swoim mężem, a Hanulka to już dawno mnie zadziwia

Margaretko
może od Tych twoich nerwow ostatnich mleczko zanika

u nas narazie oki, dzisiaj jade z małym do miasta, musze przecież wyprobować nowy wozek

http://www.suwaczek.pl/cache/1b004e340f.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274769d0.png?2831http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkdf9hamd0ffn8.png

http://s6.suwaczek.com/20001028040117.png

Odnośnik do komentarza

kejranko jak będziesz ćwiczyć to i brzuch zejdzie.

martita Mikołaj wytrzyma, najwyżej zaśnie w wózku :D

angela no to Seba coraz bardziej jak Zosia - około 7 jedzenie i znowu spanie - u nas dziś było do 10:30 :D

margaretko a ile on ci zjada tych obiadków tak mniej więcej? ile ml albo g? ja to daję przed obiadkiem cyca, potem zupkę a potem popija cyckiem i tak zjada tej zupki około 65g. może spróbuj na głodnego go do cycka przystawić. a co mu podajesz do picia? wodę czy jakąś herbatkę? ja daję soczek jabłkowy raz dziennie w proporcji 90ml wody i 20ml soczku jabłkowego hippa dla dzieci, wypija krzyczy o więcej ale nie dostaje bo raz jak jej dałam więcej to się właśnie zrzygała.

robię dziś eksperyment i korzystając z pomysłu angeli położyłam na podłodze kołdrę, na to koc i zobaczymy czy mała się jakoś ruszy, na razie jest na plecach, podnosi tyłek i się próbuje odpychać ale coś słabo jej idzie. o i już stęka, że jej się znudziło...

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Kejranko ja nic nie odciagnę jakbym miała pełne piersi to owszem odciągnęłabym, ale teraz mam miękkie jak balon z którego zeszło powietrze, a martwię sie ze jak zacznę podawać modyfikowane to zupełnie stracę pokarm.

Czy wasze dzieci duzo piją, Arek pije duzo gdzieś na cała dobę ze trzy butelki po 120 ml.
Nie ma teraz upałów, a wczoraj to juz przesadził, mój dał mu wczoraj przed snem pić, wytrąbił całą butelkę i chciał jeszcze (piersi nie chciał) dorobiłam wypił jeszcze pół, pomarudził chwilę nagle mój mnie woła , patrze Arkowi dosłownie z buzki tryska fontanna jakiejś substancji, leżał na pleckach a zwymiotował na wysokośc chyba 30 cm, tak jak leje sie woda z węza ogrodowego pod cisnieniem, to było straszne,

http://www.suwaczek.pl/cache/5500b1c391.png
http://www.suwaczek.pl/cache/be594c2311.png
http://www.suwaczek.pl/cache/963f5731ee.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane od 3 dni czytam co u Was nawet odpowiadam w notatniku potem wkleje ale brakuje mi czasu , u mnie ok , plecy w sumie juz lepiej tylko wczoraj bol porzeszedl na strone lewa i to az do dretwienia reki i rozrywajacego bolu w klatce piersiowej , nawet zaczelam podejrzewac ze moze to jakis zawal jest bo serducho tez mi zaczelo bic nieregularnie , wizielam propranolol i nitrogliceryne pod jezyk (mam je od lekarza) bol zelzal ale troszke bardziej to serducho sie uspokoilo , wzielam przeciwbolowa tabletke i lepiej .
Dzisiaj juz lepiej , po dodatkowym masazu , zrobilam sobie ekg w pracy poza tachykardia z serduchem ok .

zoska
Hej :)

No wczoraj miałam gości, dzisiaj znowu - nie wiem kiedy nadrobię forum ;/

Elvira - wszystkiego najlepszego dla Gabrysia z okazji skończenia 7 miesięcy !!! :36_3_19:

Suchutka - wszystkiego najlepszego dla Szymonka z okazji skończenia 7 miesięcy !!!:36_3_19:

Millka - wszystkiego najlepszego dla Wiktora z okazji skończenia 7 miesięcy !!!:36_3_19:

Mag349 - wszystkiego najlepszego dla Emilka z okazji skończenia 6 miesięcy !!!:36_3_19:

Dolanczam sie do zyczen

Anulka wszystkiego naj z okazji ukonczenia 6 miesiecy przez synusia .

http://img825.imageshack.us/img825/8568/chomikimageaspx.gif

margaretka
Kejranko, Hanulka jest niesamowita, aż normalnie się wierzyć nie chce.

A ja dziś humoru nie mam, już naprawde tak krytykują mojego A. aż mi jest żle, gadaja takie głupoty jakby wiedzieli dokładnie jaki on jest a nie mieszkają z nim i nie wiedzą, np. taka totalna bzdura :
Przyjechał mój dziadek , kupił 3 banany i mówi macie po jednym bananie (ja, nikola i mały)
Nikola mówi : zostawimy jednego dla taty
Dziadek : Ciekawe czy tata by dla was zostawił

Wiecie co , nie wiem co oni sobie ubzdurali że nas na banany nie stać? Że jakby został ostatni banan to mój by go zjadł? że nie kupuje tych cholernych bananów?
Naprawde sie wkurzyłam, a jeszcze wczoraj została dolana oliwa do ognia, bo rozmawiałam przez tel. z moją mamą a nikola zrzuciła chcący ;lub nie chcący wszystkie ksiązki z regału, i ten się wydarł na nią, moja mama to słyszała, i już od rana mi nagadała. Raczej na pewno nie ma szans na to zeby było inaczej, mi zalezało na rodzinie jemu nie i najwidoczniej tak już zostanie.

Samo postepowanie dziadka nie bylo na miejscu , was jest 4 , nie zaleznie od sytuacji powinien przynies 4 albo wogole .
Potem jak znajde czas cos Ci napisze .

margaretka
Oczywiście zrobiłam mu awanturę wczoraj oto ze się wydarł na nikolę, tzn, krzyknął "co ty robisz" "sprzątaj to"
i na tym darcie się skończyło nie to ze wrzeszczał poł godziny heh, ja jemu nie popuszczę i on o tym wie, najgorsze jest to ze nikola słyszy jak my sie kłócimy i gada potem ja też jestem wybuchowa bo jak mu tlumaczę kilka razy to samo a on mi walnie argumentem ktory nie ma sensu to też się wydrę i rzucam wszystkim, wiec chyba zacznę od siebie moze jak ja sie wyciszę to potem on i na końcu nikola. ah...

wogóle miałam wam napisać że wydaje mi się że arek jest marudny od kilku dni dlatego ze jest głodny
moje mleczko je 2 razy w nocy i nad ranem, a pozniej w ciągu dnia nie chce piersi tylko normalne jedzenie, jak mu dam obiadej jest spokój ale pozniej płaczliwy jest to dam mu deser i jest cisza a pozniej znowu płacze, marudzi, gdy podaję mu pierś nie chce, a też zauważyłam ze mam mało mleka, kiedyś jak przystawiałam go i zaczał ssać "produkcja" załączała sie po chwili, a teraz on ssie ssie a ja dopiero po kilku długich minutach czuję ze produkuje się mleko.
Nie wiem co zrobić.

Ja tez nie odczuwam od razu produkcji mleka , ale dawanie mleczka tylko dwa razy dziennie to za malo , glownym pokarmem nadal jest mleko , jezeli uwazasz ze masz go mnie powinnas zaczac dawac mu modyfikowane jak nie chce cysia .
Zupki deserki to tylko dodatek - wiec zastanow sie dokladnie ile zjada i czy zjada wystarczajaco mleczka - jeszcze raz dodam podstawa zywienia niemowlaka do conajmniej roku czasu to mleko .

Przepraszam ale nie mam czasu teraz poodpisywac moze znajde czas wieczorem .
Wczoraj tez mialam taki dzien jakis dziwny , rok temu mialam wykonywana aminopunkcje i tak wrocily te okropne rzeczy i wspomnienia z tego dnia a potem strach i obawa o malenstwo czy niec mu sie nie stanie po badaniu .
Och ale tez powspominalam robilam porzadki w sms na komorce sms od kingusi jak pisali ze jest w szpitalu , moje i innych dziewczyn to akurat mile wspomnienia .

Nic zmykam milego popoludnia Wam zycze - buziaczki

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

u mnie wczoraj minął rok jak do was dołączyłam :D

lamponinko czekam aż wrócisz na dobre bo brakuje mi ciebie na forum

ulka czekam na relacje jak tam się spacerówka spisuje.

aga a ty uważaj z masażami bo niewskazane kobietom w ciąży. a plecy no nic trzeba oszczędzać i ćwiczyć jak już urodzisz. może taki pas jak miała magduska bo brzuszek pokaźny może za mocno już obciąża.

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Kejranka
dziewczyny jak mi się nic dzisiaj robić niechce, boziu już dawno takiego lenia niemiałam :// mała śpi już od godziny a ja wchodzę do kuchni widzę tą kupę garów w zlewie do mycia i wichodzę bo tak mi się niechce że szok, niewiem co się dzieje :(

kejranko padnę normalnie boskie z tym wchodzeniem i wychodzeniem z kuchni. jakbym siebie widziała z dzisiejszym prasowaniem, podchodzę do tego i odchodzę :sofunny: ja jedyne co to opróżniłam dziś zmywarkę, złożyłam pranie i wstawiłam nowe - idę powiesić bo właśnie się skończyło prać.

moja leży na podłodze najedzona i puszcza bąki - dzieci są przeurocze :smile_move:

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...