Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe

[margaretka]

Zapraszam Was do znajomych na Nasza klase. moj profil Logowanie do nasza-klasa.pl

[Kejranka]

margaretka

Zapraszam Was do znajomych na Nasza klase. moj profil Logowanie do nasza-klasa.pl

margaretko chętnie bym dołączyła ale podałaś zły link :( musisz wejść na swój profil i podać ten do profilu :)

[margaretka]

Kejranko ja wysłałam tobie zaproszenie bo znalazłam cię u Kingusi, bo to jest profil mojego męza bo swojego nie mam ale i tak ja tylko z niego korzystam zaraz dopiszę tam swoje inię sróbuję podać link jeszcze raz
Witaj na nasza-klasa.pl - miejscu, w którym znajdziesz swoich przyjaciół!

Logowanie do nasza-klasa.pl

dałam dwa moze któryś pasuje

[lamponinka]

Gabrysia umie pic z lyzeczki tylko smak cebionu wywolal u niej odruch wymiotny , zaczela sie krzywic i nagle ulala fontanna .Zdarzylo mi sie to pierwszy raz u niej .
Fakt trzeba bardzo uwazac ale takie sytuacje sa niespodziewane niestety.
w zeszla noc zasnela mi dopiero po 4:20 nad ranem zobaczymy jaka bedzie dzisiejsza nocka ,oczy mnie szczypia ale Gabi jak na razie nie ma zamiaru zasypiac , teraz sobie lezy kolo Martusi , ktora ma zdolnosci usypiania moze wiec zaraz zasnie .
Nic zobaczymy jutro na wizycie co powie pani doktor , bo kaszelek jeszcze sie utrzymuje .
Monika mam nadzieje ze z synusiem Esterki juz lepiej i szybciutko wroca do zdrowka .
Widzisz rozmar nie odpowiada zawsze kilogramom , ja 2 skonczylam juz dawno zakladac a teraz 3 zaczynaja byc ciasnawe tzn . odciskaja sie gumki ale nie wiem natomiast czy 4 nie beda za duze , musze sprawdzic jak sie maja w kilogramach bo nie wiem nawet nie zwracalam jeszcze uwagi .

[lamponinka]

Mysle nad tym by rozrabiac witaminke z woda slodzona glukoza , bo sama woda widze ze nie skutkuje jest bardzo kwasna ta witamina jak sama sprobowalam to sie nie dziwie dziecku ze tak moze zareagowac , ale na razie koniec z witamina C .Moze jak bedzie starsza i przeziebiona wtedy bede musiala jej dawac .

[Ulka 31]

Margaretko też chciałam Cię zaprosić na Nk ale to nie te linki

[k@chna]

oj lamponinko wcale się nie dziwię że głowy nie miałaś na net, oby z Gabi wszystko było dobrze

kejranko tobie pediatra kazał dawać wit.C ? u mnie dziś był na patronażu u małej i mówił że teraz mieszanki są tak nawitaminizowane że on nie widzi potrzeb podawania dodatkowo czegokolwiek po za wit.D

ulka gwiazdo nasza, pięknie wyglądasz synek dżentelmen pełną parą

kingusiu no to masz co nosić, Kornelka okaz zdrowia

do mnie dziś właśnie przyszły zaproszenia Wojtkowe na chrzciny, powoli zaczynam się przymierzać do nich

[anusiaelblag]

Witam z rana:)
Proszę

Lamponinko Trymam kciuki za dzisiejszą wizytę u lekarza. Mam nadzieje, że będzię wszystko dobrze

Ula Śliczne zdjęcie

A my z Kingą dzisiaj idziemy do lekarza. Myślałam, że tylko na katarku się skończy ale w nocy doszedł taki kaszel, że aż zaczeła od niego wymiotować No i się rozłożyła z chorobą. A ja wczoraj dostałam wezwanie z sądu z terminem rozprawy. W zeszłym tygodniu albo jeszcze wcześniej wniosłam pozew o podwyższenie alimentów no i termin mam na 20maja Najlepsze jest to, że rok temu wnosiłam pozew o alimenty i termin też miałam na 20maja Ciekawe czy Pani sędzia będzie też taka miła jak wtedy

[Ulka 31]

anusia życzę aby ten 20 maja był szczęśliwy dla Ciebie i oby wszystko poszło po Twojej myśli

[lamponinka]

Witajcie kochane
Moge powiedziec ze nocka powrocila do normy , Gabrysia zjadla po polnocy i obudzila sie po 5 rano nawet spala dluzej niz normlanie , ale pewnie te dwie nocki sobie odbila ,musze jeszcze zadzwonic do lekarki o ktorem mam przyjsc .
Jak sie zgodzi lekarka to jeszcze zwaze moja corcie zobacze ile przybrala i czy nie przystopowala przez ten incydent bo nie chciala jesc za bardzo przez te dwa dni .
Anusia mam nadzieje ze jednak to nic powaznego ale faktycznie katar i kaszel gdzie sa wymioty naprawde sa meczace dla malenstwa bo nie umie sie jeszcze bronic ale dobrze ze jest kaszelek bo widac ze organizm stara sie wywalic z organizmu zalegajaca wydzieline ,trzymam rowniez kciuki by sprawa alimentow i jej wysokosc stanela po twojej mysli .
K@chna pochwal sie zaproszeniami .

[Kejranka]

Witajcie Kochane :))
pogoda u nas piękna, jak niunia wstanie to idziemy na spacerek :)) a potem chatę chcę wysprzątać na tip top bo w sobotę już czasu niebędę miała, z mamą w kuchni będziemy wojować :))

Lamponinka trzymam kciuki za Gabi ale skoro nocka już normalna była to napewno wszystko jest dobrze :))

Anusia wspułczuję dla Kinguni, biedna się męczy, dużo zdrówka dla niej i powodzenia na rozprawie, choć jeszcze troszkę do niej ale oby pomyślnie dla ciebie :)))

Kachna lakarz mi niekazał podawać ale jak Hania teraz dostała tego katarku to zaczełam podawać jej Cebion tak dla odporności a jak już jej się skończy to przestanę, też ogólnie tylko wit. D podjaę mimo że w sztucznym też jest to i tak podaję

Ulcia u mnie w profilu znajdz Margaretkę bo ja już ją mam :)) te linki faktycznie niedobre podała ;P

[lamponinka]

Wiecie wkaladam Gabrysie do lozeczka i mowie a teraz poogladaj bajki z Remusiem ja pojde przygotowac ci aerosol a remek mowi do mnie mamo ona nie moze ogladac bajki , ja sie pytam dlaczego a on mowi, bo sa smoki w tej bajce i bedzie sie bala .
Wzial i przelaczyl na inna bajke o zwierzatkach na czas jak lezala w lozeczku .

[anusiaelblag]

lamponinka

Wiecie wkaladam Gabrysie do lozeczka i mowie a teraz poogladaj bajki z Remusiem ja pojde przygotowac ci aerosol a remek mowi do mnie mamo ona nie moze ogladac bajki , ja sie pytam dlaczego a on mowi, bo sa smoki w tej bajce i bedzie sie bala .
Wzial i przelaczyl na inna bajke o zwierzatkach na czas jak lezala w lozeczku .

Jaki słodki braciszek I jak dba o malutka siostrzyczke

[Ulka 31]

lamponinko gratulację takiego synka, mądry jak stary facet, bardzo się cieszę, ze z Gabi już lepiej

Kejranko życzę powodzenia w kuchni

Anusia mam nadzieję, że Kinia szybko wyzdrowieje

[Ulka 31]

margaretka wysłałam Ci zaproszenie na Nk

[anusiaelblag]

Dziękuję dziewczyny:) Z tą sprawą to mam nadzieje, że podwyższą a jak nie to płakać nie będę. Najbardziej chodzi mi o to, żeby udowodnić temu palantowi kto ma większe prawa. Bo on potrafi zmieszać mnie i Kingę z błotem a pieniędzy nie ma aby zapłacić. Do lekarza mamy na 11.40 zobaczymy co mi powie lekarka.

[zoska]

lamponinka

Trzy dni temu ulalo jej sie bardzo mocno noskiem i buzka i zachlysla sie przy podaniu wit C juz jej nie bede dawala od tego czasu w nocy zaczal sie kaszelek , bylam u lekarza podraznila sobie drogi oddechowe i gardelko na szczescie oskrzela czyste tylko kaszel ja meczy , robie jej inhalacje 4 razy dziennie i jutro ide do kontroli jak jeszcze kaszelek bedzie sie utrzymywal .Mam nadzieje ze nie bedzie powazniejszych nastepstw po tym zachlysnieciu .

Zosia super ze laktator doszedl teraz bedzie lepiej zobaczysz .

dostałam odp od doradcy laktacyjnego :) "Pani sytuacja w żadnym razie nie jest beznadziejna! Z fachową pomocą z pewnością uda się opanować sytuację i nawet jeśli Pani dziecko nie będzie jadło tylko Pani mleka, to warto zawalczyć o to, by dostawało go jak najwięcej." :)

więc ściągam co chwilkę - żeby przede wszystkim dostawał moje mleczko - w weekend jak mąż będzie w domu to wogóle uda mi się więcej ściągnąć - niż jak sama z nim jestem - podłączę się na cały dzień hehe

biedna Gabi :( mam nadzieję, że już wszystko jest OK ... ja m.in. dlatego zrezygnowałam z nakładek - 3 razy mi się zachłysnął ;/ bo tam się w nich mleko zbiera i miał dużo mleczka w buzi - się obrócił na plecki i z tej nakładki mu do noska wleciało - raz dobrze, że był mąż obok to odrazu go do góry nogami - mało zawału nie dostałam bo nie mógł oddechu złapać - i jak 3 razy to się zdarzyło to tak się bałam tych nakładek ..

trzeba uważać ...

ale już 2 dni nie karmię go z piersi - ściągam mleko i z butelki, spryciarz nie chce - ale najważniejsze, że dostaje moje - i ja już jestem spokojniejsza ... szczęśliwsza :)

on butelkę 125ml wypija na raz - sporo chyba - ale widać, że nie jest już takim chudzielcem :) 20 kwietnia idziemy na ważenie

[zoska]

lamponinka

Wiecie wkaladam Gabrysie do lozeczka i mowie a teraz poogladaj bajki z Remusiem ja pojde przygotowac ci aerosol a remek mowi do mnie mamo ona nie moze ogladac bajki , ja sie pytam dlaczego a on mowi, bo sa smoki w tej bajce i bedzie sie bala .
Wzial i przelaczyl na inna bajke o zwierzatkach na czas jak lezala w lozeczku .

nie ma jak to starszy brat dlatego zawsze chciałam mieć starszego brata - no ale tak się nie stało - mam dwie młodsze siostry

ale może mój synek będzie miał młodszą siostrę

[Kinqa]

A u mnie nocka bardzo fajna
myślałam, że zwariuje - dosłownie...

mała sobie spała od 22:30 do 1:30 tak jak normalnie by było...
ale później nie chciała zasnąć do 5 rano!!! patrzyła wszędzie gdzie się da, a jak ją kołysałam troszkę i przymykała oczka i ją odkładałam to zaczęła ryczeć...
jestem tak NIEWYSPANA , że chętnie bym kogoś pobiła...

a spała do 6 jakoś i po 6 znowu zaczęła się drzeć...
w końcu nawet mleka w piersiach nie miałam już tyle mi wyjadła... że ledwo co leciało
i musiałam zejść do kuchni i butle zrobić... wypiła 50 ml

i dalej ryczy!!!!!!!! zwariuje zaraz...
nie wiem czy to ją brzuch nie boli od mojego mleka...

bo kupki nie widziałam od wczoraj wieczór jakby miała zatwardzenie ;/

[zoska]

anusiaelblag

Dziękuję dziewczyny:) Z tą sprawą to mam nadzieje, że podwyższą a jak nie to płakać nie będę. Najbardziej chodzi mi o to, żeby udowodnić temu palantowi kto ma większe prawa. Bo on potrafi zmieszać mnie i Kingę z błotem a pieniędzy nie ma aby zapłacić. Do lekarza mamy na 11.40 zobaczymy co mi powie lekarka.

powodzenia na sprawie :) wysłałam zaproszenie na NK :)

[zoska]

kingusia1991

A u mnie nocka bardzo fajna
myślałam, że zwariuje - dosłownie...

mała sobie spała od 22:30 do 1:30 tak jak normalnie by było...
ale później nie chciała zasnąć do 5 rano!!! patrzyła wszędzie gdzie się da, a jak ją kołysałam troszkę i przymykała oczka i ją odkładałam to zaczęła ryczeć...
jestem tak NIEWYSPANA , że chętnie bym kogoś pobiła...

a spała do 6 jakoś i po 6 znowu zaczęła się drzeć...
w końcu nawet mleka w piersiach nie miałam już tyle mi wyjadła... że ledwo co leciało
i musiałam zejść do kuchni i butle zrobić... wypiła 50 ml

i dalej ryczy!!!!!!!! zwariuje zaraz...
nie wiem czy to ją brzuch nie boli od mojego mleka...

bo kupki nie widziałam od wczoraj wieczór jakby miała zatwardzenie ;/

a robisz zawsze więcej w butli, bo ja nieraz też tak miałam - dałam swoje no 80ml i po godzinie ryk - i dałam sztucznego i jeszcze wypił 80ml - czyli był głodny - teraz ściągam już więcej swojego to robię mu butelkę 125ml - i wypije ile chce - a jak śpi superancko :)

[Kinqa]

zoska

a robisz zawsze więcej w butli, bo ja nieraz też tak miałam - dałam swoje no 80ml i po godzinie ryk - i dałam sztucznego i jeszcze wypił 80ml - czyli był głodny - teraz ściągam już więcej swojego to robię mu butelkę 125ml - i wypije ile chce - a jak śpi superancko :)

no robie cala butelke 120 ml...
zazdroszcze, ja mam strasznie malo tego mleka ;/

i mysle.ze to tez przez to jest marudna, bo kupki nie ma od wczoraj wieczor!
a robila przez wczorajszy dzien takie kupki, ze musialam cala ją myć

[zoska]

kingusia1991

zoska

a robisz zawsze więcej w butli, bo ja nieraz też tak miałam - dałam swoje no 80ml i po godzinie ryk - i dałam sztucznego i jeszcze wypił 80ml - czyli był głodny - teraz ściągam już więcej swojego to robię mu butelkę 125ml - i wypije ile chce - a jak śpi superancko :)

no robie cala butelke 120 ml...
zazdroszcze, ja mam strasznie malo tego mleka ;/

i mysle.ze to tez przez to jest marudna, bo kupki nie ma od wczoraj wieczor!
a robila przez wczorajszy dzien takie kupki, ze musialam cala ją myć

no ja piję bawarki, herbatki latacyjne, dużo wody niegazowanej - jem zupy i ściągam co półtora godziny - i codziennie o 10ml mam więcej - więc te sposoby naprawdę pomagają ..

no i raz z nim leżałam 2 dni w łóżku - karmiłam piersią, jak zasnął ściągałam resztę laktatorem, obudził się pierś, znowu laktator i tak w kółko - i też dało to rezultaty

[zoska]

kingusia1991

i mysle.ze to tez przez to jest marudna, bo kupki nie ma od wczoraj wieczor!
a robila przez wczorajszy dzien takie kupki, ze musialam cala ją myć

u nas kupki przynajmniej 2 razy dziennie - może biedna się męczy - nie może zrobić ;/

[Kinqa]

zoska

kingusia1991

zoska

a robisz zawsze więcej w butli, bo ja nieraz też tak miałam - dałam swoje no 80ml i po godzinie ryk - i dałam sztucznego i jeszcze wypił 80ml - czyli był głodny - teraz ściągam już więcej swojego to robię mu butelkę 125ml - i wypije ile chce - a jak śpi superancko :)

no robie cala butelke 120 ml...
zazdroszcze, ja mam strasznie malo tego mleka ;/

i mysle.ze to tez przez to jest marudna, bo kupki nie ma od wczoraj wieczor!
a robila przez wczorajszy dzien takie kupki, ze musialam cala ją myć

no ja piję bawarki, herbatki latacyjne, dużo wody niegazowanej - jem zupy i ściągam co półtora godziny - i codziennie o 10ml mam więcej - więc te sposoby naprawdę pomagają ..

no i raz z nim leżałam 2 dni w łóżku - karmiłam piersią, jak zasnął ściągałam resztę laktatorem, obudził się pierś, znowu laktator i tak w kółko - i też dało to rezultaty

heh to fajnie, zazdroszczę...
ja dzisiaj kupię tą herbatkę koperkową i może Karmi pomoże??? nie wiem ...
sama już nie wiem po prostu , teraz podgrzałam jeszcze sztucznego , bo zostało 70 ml i wytrąbiła w 5 minut...
buja się w bujaczku, na razie cisza...
ale jak znowu będzie krzyczeć to będę musiała herbatke rumiankowa zrobic, moze sie uspokoi