Start:) Czerwiec 2009:)

[gosiakk]

agmi

gosiakk

U mnie bylo tak, ze dopiero 2-3 dni po sluzie testy wychodzily dodatnie...

Gosiakk, ale to był początek śluzu czy już ten śluz "jak białko jajka"?

Ten sluz byl jak kurze jajko. I ppo jego zanikniecie po 2-3 dniach test wychodzil pozytywny. Za kazdym razem tak mialam.

[gosiakk]

Dziewczynki a co tu taka cisza??

Ja z moim M. na zakupki sie wybieramy a pozniej do pracy. I jutro szkola. Mam tez zebranie w spracie pracy licencjackiej... Jak ten czas szybko zlecial....

Pozdrawiam Was i milusiego dnia zycze

[joanna28]

Witajcie!
Byłam dzis u gin ale pocałowałam klamkę :((
Niestety wczoraj i dzis miała gabinet nieczynny.Muszę czekać do poniedziałku,ale staranka niestety na razie odkładam.Czytałam o wysokim TSH i nie zamierzam znowu stracic moje dzieciatko ,które mogłoby w niedługim czasie być.Ponoc TSH w ciąży nie może być wyższe niz 2.000 ulU/ml a ja mam aż 4.40+ ulU/ml.Poryczałam sobie trochę ale co ja mogę na tą chwilkę??? muszę byc cierpliwa i zrobić wszystko aby wyniki były należyte.Wtedy zacznę staranka-moze bede miała ten mały skarbek na ,który tyle juz czekam???
Poza tym ok-pogoda paskudna ,bo nie pada lecz leje za oknem a mnie z tego wszystkiego głowa rozbolała.Trzymajcie kciuki abym teraz nie miała tego szczęścia i aby nie było teraz fasoleczki bo wiem ,że jesli teraz sie udało to i tak ją stracę:( Przykre lecz prawdziwe-teraz nie jest dobra pora na planowanie czegokolwiek skoro mam taki wynik !!!!Szkoda :(((
A co u Was?
Gdzie Asiorek?

[agmi]

Jestem :)
Asiu, wiem, co czujesz. Ja miałam zawsze niedoczynność albo było ok ale nie kojarzę przejścia z niedoczynności w nadczynność, więc nieźle Ci namieszało się w hormonach :( Nie martw się, na pewno niedługo Ci się poprawi
Jeśli chodzi o niedoczynność, to wiem, że może przysparzać problemów z zajściem w ciążę. Jeśli chodzi o utrzymanie ciąży, lekarka mówiła mi, że to już łatwiejsze, niż zajście, także nie ma porzeby stresować się na zapas. Ja mam niedoczynność i raz mi się udało :) Teraz nie mogę powiedzieć, żebyśmy się szczególnie starali, po prostu żyjemy tak, jakbyśmy nie zastanawiali się nad konsekwencjami lub ich brakiem po przytulaniu ;) Aktualnie pobolewa mnie brzuch w taki męczący sposób, więc pewnie będzie tak, jak z Gosiakkiem, czyli owulacja za 2-3 dni. Dziś jest mój 47 dzień cyklu

[joanna28]

Agmi-ja właśnie miałam kiedyś nadczynność a teraz jest niedoczynność :((

[asiorek352]

Witam Was
W tej całej gmatwaninie dopiero teraz mam czas tu zajżeć.
Aśka dzięki za pamięć
Asiu spójż z tej strony że dobrze iż wiesz ,ze te wyniki są za wysokie...
I lepiej się podleczyć niż miałao by być za pózno...
Ja chyba też powinnam coś ze sobą zrobić...
W przyszłym tyg ide do gina...Bo dziś mija 36dc i nic @ brak
Załamać się idzie..
Buziam Was kochane.
Padam dziś już na pyszczek:*

[gosiakk]

Joasiu wytrzymasz do poniedzialku. Bedziesz brala odpowiednie leki i inne pierdolki i zobaczysz, ze doczekasz sie swojej fasoleczki Teraz musisz byc cierpliwa. Wiesz co jest przyczyna tego, ze nie mozesz zajsc w ciaze i to najwazniejsze, bo mozesz to wyeliminowac. Trzymam za Ciebie kciuki

Asiorku a tescik robilas?? Moze masz tak jak ja, ze owulacja Ci sie "zawiesza"... Tak jak piszesz wizyta konieczna...

Agmi a jak Twoje testy owulacyjne?? Jest pozytywny wynik??

Ewciu gdzie sie ukrywasz?? Masz jakies zdjatka brzusia?? Pochwal sie nam

Ja zmykam, bo jutro rano do szkoly i niedziela to samo... Ale za to jutro po szkole pizza recznie robiona

DOBRANOC

[joanna28]

Hejka!
Asiorek teścik robiła ale ja trzymam kciuki ,żeby kłamał :)))))))
Właśnie wylazłam z wanny...polezałam sobie i rozmyslałam nad tym wszystkim....
Ogladałyscie wczoraj wiadomości????????tą dziewczynę 28-letnią to bym własnoręcznie zatłukła!!!!!!! Szkoda tego dzidziulka:(((( żywcem zakopany:((( biedne dzieciatko-jak tylko to usłyszałam serducho mnie zakłuło a w oczach świeczki....a podejrzewają ,że resztę dzieci też zamordowała zaraz po porodzie!!!!!gdzie sprawiedliwość??????????? za dzieciobójstwo to ja bym dała karę smierci!!!!!!!!!!co takie maleństwo jest jej winne???????przecież ono nawet nie potrafi sie bronić! taki człowiek jak ona nie ma wogóle sumienia!!!!!!!!!!przecież mozna takiego maluszka oddać i kto inny co nie moze mieć dzieci z chęcią weźmie i wychowa jak swoje własne!Jestem tym zszokowana o oburzona!!!!!! Taki maluszek ...to najlepsze co człowieka moze spotkać....najlepsza nagroda...jA BYM ODDAŁA WSZYSTKO,SWOJE ZDROWIE A NAWET ZYCIE ,ŻEBYM MOGŁA CHOC PRZEZ KILKA LAT CIESZYĆ SIE SWOIM MARZENIEM-CÓRUSIĄ!!!!!

[agmi]

Hej Dziewczyny :)

Asiorku, jak długie masz normalnie cykle? A może stresujesz się czymś?
Gosiakk, jeszcze nie powtarzałam testu. Może dziś wieczorem albo jutro dla pewności zrobię.
Joanno, nie oglądałam wiadomości, ale to makabryczne, co piszesz. Zwłaszcza, że jeśli matka koniecznie musi pozbyć się dziecka, to w szpitalu podobno nie powinno być żadnych problemów z oddaniem a potem w takim przypadku adopcja też jest prosta. Są też "okna życia". Kim trzeba być, żeby zabić własne dziecko....

[agmi]

Zrobiłam sobie test owulacyjny. Bardziej negatywny, niż poprzedni :P
Owulacja zrobiła mnie w balona. Albo była jakiś czas temu albo jej nie będzie, bo brzuch mnie boli jak na @ (który to już raz mówię?). Wczoraj temperatura spadła mi do 36,03. Chyba jednak nie umiem jej mierzyć ale warunków też nie mam specjalnych do tego, bo jedno piknięcie termometru i Żaba się budzi. 7 dni temu miałam coś à la plamienie ale tak słabe, że nie wiem, czy mi się nie wydawało. W każdym razie było coś na tyle inaczej, że zaznaczyłam sobie to w karcie myśląc, że następnego dnia będzie @. Może to wtedy była owulacja? Jeśli tak, to raczej nie mam po co robić testu ciążowego ;) Jestem jednak za głupia, żeby to wszystko ułożyć sobie w logiczną całość...

[joanna28]

Agmi-nie denerwuj się! Skoro masz niską temperaturke i to do tego stopnia to chyba brak owulki....bo od owulki jest temp.wysoka! ja po owu mam 36.7-36.9..jeśli mam w ogóle owu.a jakie temp.miałaś wcześniej?

[joanna28]

no i brak owu. to nic dziwnego przy niedoczynności :((( a jakie masz teraz tsh?

[joanna28]

Asiorku-odezwij się!!!!! Co tam z @ ????Martwię sie bo nie odpisujesz na sms-ki ,tu też nie piszesz :((

[joanna28]

Agmi-to coś dla nas,poczytaj:

**ZWIĄZEK POMIĘDZY CHOROBAMI TARCZYCY A PŁODNOŚCIĄ**

TSH - tyreotropina, produkowana przez przedni płat przysadki mózgowej, stymuluje produkcję hormonów tarczycy T3 i T4.
T4 - tyroksyna, główny hormon tarczycy.
T3 - trójjodotyronina, produkowana w niewielkiej ilości przez tarczycę, większość pochodzi z przekształcenia z T4.
Przeważająca ilość hormonów tarczycy jest związana z białkami, tylko niewielki procent jest w stanie wolnym fT3, fT4, który odpowiada za działanie biologiczne. Dlatego też oznaczenie fT3 i fT4 jest bardziej miarodajne niż T4 i T3. Badanie można wykonać w dowolnym dniu cyklu. Do oceny stanu tarczycy zazwyczaj wystarcza badanie TSH i fT4. Wyjątkowo przy kontroli wyników leczenia niedoczynności tarczycy można się posługiwać samym oznaczeniem TSH.

Funkcja tarczycy jest regulowana przez ujemne sprzężenie zwrotne z TSH. Oznacza to, że wysokie TSH pobudza tarczycę do produkcji T4 i T3, a niskie hamuje wytwarzanie tych hormonów i na odwrót tzn. nadmiar hormonów tarczycy blokuje wydzielanie TSH, a niedobór powoduje wzrost jego stężenia. Jeśli tarczyca jest osłabiona to żeby wyprodukować dostateczność ilość hormonów musi być silniej stymulowana. W takiej sytuacji wzrasta TSH. Mamy wtedy do czynienia z subkliniczną niedoczynnością tarczycy. Jeśli mimo intensywnej stymulacji tarczyca wytwarza zbyt niskie stężenia hormonów to taki stan nazywamy niedoczynnością tarczycy. Jeśli tarczyca jest nadaktywana TSH maleje. Mówimy wtedy o nadczynności tarczycy. Jeśli to nie tarczyca a przysadka (lub podwzgórze) funkcjonuje nieprawidłowo to niskiemu poziomowi hormonów tarczycy towarzyszy (odwrotnie niż w niedoczynności tarczycy) niskie TSH. Wyjątkiem od wspomnianych reguł jest okres wczesnej ciąży, kiedy TSH może być przejściowo bardzo niskie i jest to całkowicie prawidłowe. Uproszczone interpretacje przedstawia zamieszczona poniżej tabelka.


Niedobór hormonów tarczycy

w istotnym stopniu zmniejsza płodność. W łagodnej niedoczynności tarczycy ciąża jest możliwa, ale wiąże się z ryzykiem poronienia i porodu przedwczesnego. Ponadto niedobór hormonów tarczycy matki może mieć niekorzystny wpływ na funkcję rozwijającej się tarczycy dziecka i co najważniejsze na rozwój jego centralnego układu nerwowego. Niedoczynność tarczycy (wysokie TSH) sprzyja pośrednio nadprodukcji prolaktyny, co dodatkowo niekorzystnie wpływa na płodność.

i jeszcze to dla Ciebie;
http://http://forum.dziecko-info.com/archive/index.php/t-150975.html

[asiorek352]

Jestem jestem...
Wczoraj zrobiłam drugi test ,też wyszedł negatywny...
Agmi cykle po poronieniu normowały mi się z miesiąca na miesiąc.
Miałam jeden cykl nawet 44 dniowy potem skakało między 30-35 dniowymi a ostatnie cykle wyniosły 27-28dni.
Byłam pewna ,ze wszystko wróciło do normy ale widocznie się przeliczyłam.I własnie niczym się nie stresuje-lajcik a dziś jest mój 38dc.
Do lekarza pędzę w przyszłym tyg. tylko najpierw Wiktorie pojedziemy zaszczepić:)
No nic kobietki....
Buziam Was wszystkie i miłej sobotki życze...

[agmi]

Witam się niedzielnie :)
Test owulacyjny wyszedł mi... sama nie wiem, dodatnio czy ujemnie? To nie takie proste, jak testy ciążowe. Nie mogę znaleźć moich ostatnich wyników TSH ale na pewno było trochę ponad normę. Wszytko mnie przerosło. No nic... Chyba nie będzie mnie na forum, mam trochę roboty w najbliższym czasie... Do zobaczenia :) Good day and good luck ;)

[ewcia_k]

Witajcie kobietki
I juz po wekendzie...ja ide dzisiaj odebrac wyniki badan krwii...
a tak ogolnie to ok... aaa widzicie zdjatko mam, ale jak uda sie mi to wkleje pozniej...
Pogoda u nas sloneczna, tylko wiatr wieje i az tak cieplo nie jest...zreszta dopiero po 8, wiec jak moze byc cieplo w koncu tez dopiero 1 marca:)

A Wy jakie plany na dzisiaj??

[mosia]

cześć dziewczynki
oto wielka nowina - nareszcie mam internet!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
także już teraz będę aktywna na forum
trzeba myślę zrobić małą reaktywację, bo coś jak czasem zaglądam to taka cisza panuje......
pozdrawiam i całuję

[joanna28]

Witaj Mosiu!
Ja na moment ,bo mój urwis chce półgodzinki pograć.Byłam z wynikami u gin ale niesatety nie dała mi dziś zadnej recepty bo cholerne przepisy ciągle zmieniaja i wg tych obecnych to moja legitka ubezpieczeniowa jest nieważna.Co prawda podbijałam 18 stycznia ale teraz wazna jest tylko 1 m-c. Muszę jutro jechać rano do UP podbić legitkę i potem jadę do gin po receptę.Powiedziała ,że na razie nie moge sie starać o dziecko bo szybko bym je straciła i muszę zacząć jak najprędzej przyjmować leki.Co więcej to Wam napiszę jutro.Udanej nocki kobietki!!!!!!

[asiorek352]

mosia

cześć dziewczynki
oto wielka nowina - nareszcie mam internet!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
także już teraz będę aktywna na forum
trzeba myślę zrobić małą reaktywację, bo coś jak czasem zaglądam to taka cisza panuje......
pozdrawiam i całuję

Witajcie kobietki...
Mosiu tak się cieszę,ze zaczyna Wam się układać w tym życiu.
Widzisz ile lepiej jak się samemu mieszka nie?
Zobaczysz,że i wam się uda...
W przyszłym roku maleństwo będzie z Wami
A u mnie nadal cisza...
Dzisiaj jest mój 40dc załamka totalna....

Chodzcie na kawkę

[ewcia_k]

Witajcie babeczki

No i witaj Mosiu Jak fajnie ze wrocilas juz na stale do nas Nowe mieszkanko... wszystko sie uklada wiec i dzidzia sie w koncu uda

A u nas dzisiaj sloneczko...wczoraj wialo okropnie ale dzisiaj spokojnie, wiec popoludnie chyba bedzie wyjsciowo spacerkowe

Asiorku nie zalamuj sie...wiem ze latwo sie pisze, ale takie bardzo czeste wrecz ciagle myslenie o dziecku blokuje nas w srodku i temu nie mozemy zajsc w ciaze.... Mi nie wiem jakim sposobem udalo uciec sie od tych mysli i sie udalo... sprobujcie tez myslec o terazniejszosci...o mezu...o domu o rodzinie a dzieciatko samo przyjdzie...z malutka wasza pomoca

Pozdrawiam Was Kobietki i do uslyszonka

[mosia]

oj ale się za wami stęskniłam.......

Asiu ostatnio pisałać że cykle masz coraz krótsze i miałaś iść do lekarza. byłaś?????

[joanna28]

Witajcie.Przez jakiś czas mnie nie będzie.Byłam dziś u gin -dała mi receptę i kolejne skierowanie na ft3,ft4 i tpo.Na razie nie zrobię bo z kasą cieniutko a z tego co słyszałam to mi wyjdzie razem ok.100zł!!!!Leki zaczynam brać od jutra i tak aż przez 3 m-ce.Mam nadzieję ,że pomogą...chociaż ....jesli chodzi o planowanie to na razie nici z tego.Gin mówiła żebym zaczęła po7 dniach od czasu jak zaczne przyjmować leki ale ja tak wczoraj sie pogryzłam z m ,że chyba jeszcze przez najblizszy m-c się do siebie nieodezwiemy:(((((( Zostawił pracę,tak po prostu powiedział szefowi ,że się zwalnia ,powiedziałam mu co o tym myslę i zrobiła się ostra awantura.Na razie nie gadamy ze sobą ...jestem wściekła i tyle.On też wielce"książę" obrażony na maxa....szkoda słów :(((
Pozdrawiam Was wszystkie ,zyczę udanych chwil z Waszymi m !!!!!! Ijak najmniej stresu.Ja wysiadłam,nie mam na to wszystko już sił,a on mi jeszcze po kłótni powiedział ,że już nie chce zadnych dzieci-normalnie rozpacz:((( Uciekam dziewczyny,pa.

[ewcia_k]

Joasiu a moze maz chce poszukac sobie innej pracy zeby moc byc czesciej z Toba...bo tak to co chwile gdzies wyjezdzal... Moze ne dalas mu dojsc do slowa a tak naprawde on to tylko dla Was robi?? Nie rzucilby przeciez tak sobie ot pracy... Moze ma jakis problem w pracy i nie ma zamiaru sie denerwowac...wiem jak moj m wraca czasem nerwowy po pracy...
Nie uciekaj...badz z nami...mzesz sie nam przeciez wyzalic, a jak bedziemy w stanei to chociaz dobrymslowem Cie wesprzemy... Napewno sie pogodzicie i wszystko bedzie jak wczesniej
Ty tez pewnie jestes nerwowa, bo hormony szaleja... Ale musicie sie pogodzic i jak najwiecej ze soba rozmawiac!! Nie mozna uciekac od takiej waznej sprawy!!
3mam kciuki za to zebyscie si epogodzili i zeby bylo miedzy Wami rozowo i bajkowo

[ewcia_k]

Mosiu słonce!! My tez zesmy sie za Toba stesknily
Opowiadaj co tamu Ciebie!!Jak tam na mieszkanku i wogole wszysciutko pisz bo wieki Cie u nas nie bylo