Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2010


Gość goska

Rekomendowane odpowiedzi

Ja podczytuje, ale jakoś nie mam czasu nic napisać...
Mały po tym Nutramigenie dostał strasznych zaparć, nie załatwiał się 2 doby, płacz niesamowity. Daliśmy czopek i ruszyło... kupa o konsystencji plasteliny... chyba z pół kilo tego było.. jestem w szoku. Od wczoraj znowu dajemy cycka, a dziś rano coś wysypało nam na twarzy... takie dziwne, malutkie, czerwone krostki i calutka buzia w nich... nie mam pojęcia od czego to. Kordianek jest jeszcze troche żółty, więc od jutra znowu przez 2 dni będziemy dawać butelke, mam nadzieję ze zejdzie mu już całkowicie ta żółtaczka i nie będzie musiał się męczyć, biedaczek. We etorek kontrola u pediatry. Pogoda nam się ładna zrobiła, więc od 3 dni intensywnie spacerujemy. Dziś byliśmy w odwiedzinki u prababci.. zakochana w małym po uszy, a tak narzekała jak w ciążę zaszłam :P Pozdrowienia dla wszystkich Mamusiek i całusy dla Bobasków.

http://kordianek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

evellka01
Ja podczytuje, ale jakoś nie mam czasu nic napisać...
Mały po tym Nutramingenie dostał strasznych zaparć, nie załatwiał się 2 doby, płacz niesamowity. Daliśmy czopek i ruszyło... kupa o konsystencji plasteliny... chyba z pół kilo tego było.. jestem w szoku. Od wczoraj znowu dajemy cycka, a dziś rano coś wysypało nam na twarzy... takie dziwne, malutkie, czerwone krostki i calutka buzia w nich... nie mam pojęcia od czego to. Kordianek jest jeszcze troche żółty, więc od jutra znowu przez 2 dni będziemy dawać butelke, mam nadzieję ze zejdzie mu już całkowicie ta żółtaczka i nie będzie musiał się męczyć, biedaczek. We etorek kontrola u pediatry. Pogoda nam się ładna zrobiła, więc od 3 dni intensywnie spacerujemy. Dziś byliśmy w odwiedzinki u prababci.. zakochana w małym po uszy, a tak narzekała jak w ciążę zaszłam :P Pozdrowienia dla wszystkich Mamusiek i całusy dla Bobasków.

Kochana te krostki na twarzy to może być albo oczyszczanie się malucha albo np skaza białkowa która się tak właśnie objawia. Albo może coś zjadłaś nie tak...
A po czopku to normalnie raczej że kupy od groma.

Odnośnik do komentarza

gosiorek27

Kochana te krostki na twarzy to może być albo oczyszczanie się malucha albo np skaza białkowa która się tak właśnie objawia. Albo może coś zjadłaś nie tak...
A po czopku to normalnie raczej że kupy od groma.

Właśnie nie jadłam nic nowego co mogłoby uczulić i też właśnie podejrzewam skazę białkową, bo dziś rano na śniadanie zjadłam płatki z mlekiem i po tym się nasiliło. Jeszczewe wtorek pogadam z pediatrą.

http://kordianek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Moja bratowa mówi że po miesiącu dziecko może wysypać nawet na całym ciele bo organizm się oczyszcza. Nasz miał przez 3 dni czerwoną skórkę pod właskami na główce i troszke na buźce i też myśleliśmy że to może być ta cholerna skaza. Ale na szczęście zaraz zeszło.
Evellka zobaczysz co lekarz powie Wam we wtorek. Gdyby jednak okazało się że to jednak ta skaza białkowa to poproś o receptę na mleko. W aptece zapłacisz nawet niecałe 20 zł za dwa mleka.

Odnośnik do komentarza

ja tez podczytuje ale nie mam siły pisac. mały nockami szaleje. wzdęcia go męczą a potem spac nie chce i marudzi. wczoraj pół nocki wojowalismy i dzisiaj tez siedze i lulam go w wózku z nadzieja ze pospie chociaz z 3 godzinki. czasem juz mam załamke zwłaszcza ze w dzien tez sie męczy i marudzi. daje kropelki i herbatki ale lipa jest. mam nadzieje ze to minie niedługo bo sie sfrustrowana robie.

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

ja tez was podczytuje
ale jak zaczynam cos skrobac to zaraz Patrys piszczec bo cos placzliwy jest .Dzis mamy pierwsze szczepienie az boje sie jechac bo jak bedzie plakal to ja z nim....
a tak to w miare dobrze u nas z tym ze moja pierworodna jest nie grzeczna i strasznie pyskuje juz nie mam na nia sily :lup::lup:
co do skazy bialkowej to jak corka miala to byly krostki nie za male ale i nie zadurze tyle ze z ropka
pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

gosiorek27
madziaaaa0701
Mojemu tez krosteczki wyskakuja jakies ze 1 dnia ma a na 2 dzien juz tam ich nie ma to nie wiem
zaraz bedziemy sie kapac
a ja pierogi zrobilam i pizze i jestem wymeczona na maxa :Śpiący::Padnięty:
a i dzis byla kupa dopiero do herbatce rumiankowej i dalej ciezko mu sie pura ::(:

jak znikają na drugi dzień to potówki są

O to moja Ola takie ma znikające, też myślałam,że to potówki bo mi się do dziś robią, a ona ma "moją" skórę, alergik skórny tak jak ja :-(
madziaaa0701, kiedy Ty śpisz lub jesz, jak ciagle coś robisz? Kobieto z turbodoładowaniem :smile_move::smile_move:
My mamy w czwartek usg bioderek, a 3 termin szczepienia, ale nie wiem jak z tym będzie bo ciagle walczymy z tym cholernym katarkiem, zaczynam podejrzewać,ze to od suchego powietrza i katar ma podłoże alergiczne :36_11_1:

http://www.suwaczki.com/tickers/eiktdqk3a5z42nzc.png http://www.suwaczki.com/tickers/5b09qps645ovjlyc.png

Odnośnik do komentarza

Gosiorek - Wiesz, recepta raczej nie będzie potrzebna, bo ja dalej chcę karmić piersią... chociaż jeśli to jednak skaza to nie wiem jak długo pociągnę na tak ograniczonej diecie :hmm:
Mudik - Widać, że Dziadek zakochany w Małej Księżniczce :)
Goska - Myślę, że szczepienie to jeszcze nie jest takie złe... gorzej pobranie krwi... tydzień temu byłam z Kordianem, pielęgniarka nie mogła się wkłuć... masakra :alajjj: Powodzenia ;)

http://kordianek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

A u nas nocka ok raz maly na karmienie wstal :Śmiech:o 3 a tak to do 7 spal a od 7 rozrabial do 10 dostal butelke i spalismy do 13 a teraz herbatke wypil i udaje ze spac bedzie

gosia to nie dajesz malej do przedszkola??

joas wspolczucia

mudik kiedy spie?? w nocy :Śmiech:jak tylko maly spi i potem rano jak maly po rozrabianiu spi duzo snu mi nie trzeba nie czuje zmeczenia za bardzo ale to moze z przyzwyczajenia bo wczesniej pracowalam po 21 godz a nawet i dluzej kiedy kilka dni sie pracowalo i tylko 3 godz spania i znow do pracy. a jem wtedy kiedy maly je jak mu cyca daje to jem platki zawsze na sniadanie , obiad robie i jem przewaznie jak maly w poludnie spi:Oczko: i jak on te 3 godz spi to wszystko zrobie co trzeba a potem odpoczywam

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

a ja mojemu malemu ubralam czapke zeby mu uszka nie odstawaly ooo jak on nie lubi wiazac czapy to szok jest wtedy straszie :Wściekły: zly
i sliniak w razie czego jakby mi rzygal
a ze zrobil kupe po herbatce rumiankowej to go postanowilam przebrac ja przebieram a ten zaczal mi sikac to paczpce i po tym sliniaku tylko taka fontanna byla

a my czekamy na polozna ma sie zjawic tu wnet :D

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

Mudik jaki zadowolony dziadek, Michala dzziadek tez zadowolony jak kiedys malego na rekach trzymal to strasznie cieszyl strasznie i taki wpatrzony w niego byl:Podziw:

a ja sie wczoraj dowiedzialam ze mojej babci od strony mamy wysypalo prawnukami az 4 z jednego roku :D ja i siostra i jeszcze 2 kuzynki z chlopcami sa na lato babcia oszaleje :D

a moje drogie czym myjecie glowki maluszkom swoim??

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

tylko wiesz jak maly siku zrobil to przebierze go bez bolu ale troche sie bawi....:Histeria:

ostatnio kupe przbieral 1 raz to 5 chusteczek naraz i mowie tak zeby nie dotknal zeby sie nie pobrudzil kupa, dzis juz troche mniej ale tak sie bawi maly sie niecierpliwi i placze a ten sie dalej boi (a ja tylko zla :Zły:)co by nie dotknal kupy, a wczesniej jak mu mowie bo uslyszelismy ze kupe robi ze on przebiera to on tylko nie to on musi do ubikacji -oczywiscie to zart byl- ale z wielkim bolem....:Szok:
i mi tlumaczy ze on jeszcze nie umie ,ale to raczej boi sie przebrac kupe :Rozgniewany:
ale tak to jest ja zauwazylam ze jego koledzy i inni naopowiadaja jak to kupa smierdzi i ze oni nie przebieraja itd. a on sie naslucha i potem ma jakies schizy :Zły:

a ja im dluzej spie tym bardziej zmeczona jestem:Padnięty: i juz padam spac mi sie chce :Śpiący:ale jakbym poszla to nie zasne hehe poki maly nie zasnie to ja tez

a jak anrazie to Ł z malym wybyli do sklepu wiec zjadlam makaron z serem choc jakos nie mam apetytu ale trzeba cos jesc zeby miec troche sily

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

hej,

u mnie nocka jako taka. o północy było troche płaczu, ale po pół godz, masażu i troche noszeniu sie uspokoił i zjadł. zasnął o 2 giej dopiero ale spał do 6tej. tylko co z tego skoro co godzinke sie budził bo go te bączki męczyły. strasznie sie wtedy spina i widać że mu z trudem przychodzą. co prawda nie płakał ale stękał i tak przysypiał po trochu. już nie wiem co mu dać. daje mu ten bobotic no i herbatki ale nie wiem czy lepiej jest. nie chce tez przeginać z tymi różnościami bo to też bez sensu. widocznie troche się trzeba pomęczyć zanim układ pokarmowy zacznie działac dobrze. chyba że jeszcze spróbuje espimisanu, ktoś chyba polecał i położna też mi polecała.
od 3 dni samymi cyckami karmie ale chyba wdrożę troche mleka bo i tak nie widze poprawy po odstawieniu bebilonu a cycki mam zjechane. poza tym małemu prawa pierś sie mniej podoba i strasznie sie przy niej szarpie a na jednym cycu to daleko nie zajedziemy. więc chyba zaczne troszke dokarmiac żeby sie zregenerować. zreszta tego pokarmu w piersiach to też nie mam aż tak pełno.
dzisiaj mam wizytę z bioderkami, mam nadzieje że wszystko ok. pogoda do bani dzisiaj, pada deszcz i smęty na dworze także ze spacerków większych nici pewnie. już bym chciała wiosnę.
ide może poleżę troszke bo mały zasypia. ciekawe tylko na jak długo.

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

u nas noc taka ło. raz maly sie budzil na jedzenie i o 7 standard wstal i rozrabia i teraz probuje go uspic ale cos ma mnie daleko. I widze ze co dzien to coraz gorzej z kupami i puraniem ,ale siostra mowila ze ta herbatka na dobre trawienie to jej maly pura jak marzenie to dzis tesciu wraca z polski to przywiezie i zobacyzmy co to bedze. A mojego malego cos na buzi wysypalo i nie wiem co to jestr zobacze czy do jutra to zniknie oby

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

My znów mieliśmy do pomocy dziadka, więc było w ciągu dnia lżej, nawet z psmi mogłam wyjśc na dwór. Ola wieczorem marudziła jak to ona, zasnęła dopiero koło 1 w nocy ,ale spała prawie do 5 tej, potem jadła przed 7mą i 0 8.30, ale ,że dla mnie to zbyt krótkie przerwy były to dostała troszkę mleka z butli. rano wrócił z działki mąż to teraz on troszkę się pozajmuje. Za to wczoraj mała zrobiła taką mega kupę ,że w szoku byłam.:36_19_2::36_11_1:, cala pieluszka pełna, a jak ją zdjęłam to dobre kilka minut robiła kolejne porcje kupy oczywiście wściekając się przy tym strasznie, ale za to potem jaka ulga:hahaha:, ale nic dziwnego skoro wczoraj tak się objadła, z reszą po akcji kupa, dorwała się do jedzenia:lup: łakomczuszek jeden(po mamie :hahaha:)
Teraz dojadła ode mnie koło 11 i spi obie w łóżeczku.
A co do przebierania mój M na szczęscie nie ma problemów z przewijaniem po kupie :-)
Idę odgrzać sobie krupniczku od teściowej. Pa!

http://www.suwaczki.com/tickers/eiktdqk3a5z42nzc.png http://www.suwaczki.com/tickers/5b09qps645ovjlyc.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...