Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2010


Gość goska

Rekomendowane odpowiedzi

Mudik
gosiaj
witajcie styczniowki 2010 :-)

na poczatek wszystkiego naj w nowym roku!!!

ja nie tylko zmienilam miesiac, ale takze i rocznik i stalam sie styczniowka 2010 :-)
dzisiaj leci mi juz 11 dzien po terminie porodu i zobaczymy jak dlugo bede jeszcze w dwupaku...wywolywanie porodu zbliza sie wielkimi krokami...

w kazdym razie zycze wam, zebyscie urodzily wasze dzieciatka w terminie porodu +/- 3 dni, bo potem to was zamecza pytaniami i dobrymi radami jak najlepiej przyspieszyc porod :-)

normalnie moza sie zastrzelic :-) no i interpretowanie sygnalow tez moze zameczyc...

sledzę też Twój wątek grudniowy, trzymam kciuki by się maleństwo wreszcie zdecydowało, a jak nie to mozę niech robiąm cc, nie ma co zwlekać moim zdaniem,ale zrobisz jak uważasz,ze dla Twojego dziecka jest najlepiej, pozdrawiam cieplutko!

a dlaczego mialoby byc CC? z medycznego punktu widzenia jeszcze nic za tym nie przemawia...tu w niemczech jesli nie ma takiej potrzeby, to nikt od tak CC nie robi, a juz na pewno nie w tym szpitalu w ktorym ja bede rodzila...porod w terminie jest +/- 14 dni i tego sie trzymaja :-)
najpierw naturalne metody, zeby jakos porod rozkrecic i tylko jesli sie okaze, ze z dzieckiem cos nie tak, albo nie daje rady przejsc przez kanal rodny, to decyduja sie na CC...zreszta to dla mnie tez jedyna przyczyna...

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k2phn9pyy.png

30.04.09 13:13- II kreski
11.05.09-zobaczylismy pecherzyk i Ciebie-mala plamke
29.05.09- ruszasz raczkami i nozkami i mierzysz 29mm
16.06.09-masz 67mm, bijace serduszko i jestes zdrowa/y
28.07.09-jestes na 95% dziewczynka, kochana Olivia Marianna, jestes zdrowa i wazysz 281g
06.10-wazysz prawie 1200g i masz prawie 40cm
06.01.10- urodzilas sie o 9:26

Odnośnik do komentarza

wanilijka
gosiaj
witajcie styczniowki 2010 :-)

na poczatek wszystkiego naj w nowym roku!!!

ja nie tylko zmienilam miesiac, ale takze i rocznik i stalam sie styczniowka 2010 :-)
dzisiaj leci mi juz 11 dzien po terminie porodu i zobaczymy jak dlugo bede jeszcze w dwupaku...wywolywanie porodu zbliza sie wielkimi krokami...

w kazdym razie zycze wam, zebyscie urodzily wasze dzieciatka w terminie porodu +/- 3 dni, bo potem to was zamecza pytaniami i dobrymi radami jak najlepiej przyspieszyc porod :-)

normalnie moza sie zastrzelic :-) no i interpretowanie sygnalow tez moze zameczyc...

gosiaj jak tak dalej pójdzie to ja na lutówki się przesunę hihi a Ty moje miejsce styczniowe zajmiesz :36_1_1:
życzę Ci powodzenia, spokojnie - nie ominie Ciebie poród :whasa:

:-) luty to super miesiac na rodzenie dzieci...no i wodniki sa super :-) sama jestem wodniczka...no ale ja juz do tego znaku nie doczekam :-)

ogolnie to spoko, teraz mi obojetne kiedy Olivka sie urodzi, chcialabym tylko spontanicznie SN, bo natura wie najlepiej co dla nas dobre...

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k2phn9pyy.png

30.04.09 13:13- II kreski
11.05.09-zobaczylismy pecherzyk i Ciebie-mala plamke
29.05.09- ruszasz raczkami i nozkami i mierzysz 29mm
16.06.09-masz 67mm, bijace serduszko i jestes zdrowa/y
28.07.09-jestes na 95% dziewczynka, kochana Olivia Marianna, jestes zdrowa i wazysz 281g
06.10-wazysz prawie 1200g i masz prawie 40cm
06.01.10- urodzilas sie o 9:26

Odnośnik do komentarza
Gość wanilijka

gosiaj hihi może być i luty ale jakoś nie chcę jeszcze prawie pełnego miesiąca stękać i marudzić każdemu:36_19_1: ... nio a w rodzince mamy już dwie duszyczki z lutego więc przydałby się i ktoś na styczeń:36_7_8:. Bardzo chciałam grudzień ale wypadło na styczeń więc ja jednak sobie go zaklepuję :)))
obym się nie przeterminowała :)

Odnośnik do komentarza
Gość wanilijka

Mudik
Dostałam wiadomośc od Paoli,że leży z gorączką i bólem krzyża w szpitalu(dostała antybiotyk).
"Nie popiszę z Wami pewnie jakiś czas. No ale moze w końcu nie wrócę sama do domku, jak mnie trochę potrzymają to Amelka zechce wyjść"
Mamy się trzymać i startować po malutku,
Pozdrawia wszystkie brzyszki!

ojj szkoda mi paoli, że też teraz coś takiego Ją spotkało szok !!!

pozdrów Ją od nas

Odnośnik do komentarza

witam niedzielnie....

widze ze dzis pusto mamy,zadnych rodzacych...biedna Paule tylko w szpitalu..na samym finiszu....mam nadzieje,ze juz wyjdzie razem z dzidzia w foteliku...:)))

witaj Gosiaj..:))) jak mniemam..nastepna Styczniowa Gosia..:)) wymienials sie z naszym Gosiorkiem i zestaw imion zostal ten sam..:))

Wanilijko-narzekaj ile wlezie...korzystaj..:))) nastepny taki raz trafi sie moze za ok 2 lata..:)) taki stan trzeba wykorzystac do dna..:)) a Ty przynajmniej masz juz jakies objawy..u mnie mega cisza...nawet nie mam przepowiadajacych...chociaz w przyszlym tyg i tak mi zakoncza moja ciaze..chyba....bo z nimi tutaj nigdy nic nie wiadomo..;))

zycze Wam milego dnia i powodzenia..;)))

http://republika.pl/blog_fv_3053210/5046847/tr/powodzenia.gif

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

Kasiu!!! Serdeczne gratulacje, niecierpliwie czekam na zdjęcia Maleństwa :)

Wanilijka - 'ledwo dycha rozwarta' ahahaha... super powiedziane :D Tak nie mów, że na koniec zostanisz, bo jeszcze Cię zaskoczy.
Paola - Wracaj szybko do zdrówka!!

Ja melduję się na szczęście dalej 2 w 1. Może nawet dotrwam do wtorku do wizyty u gin... znowu będzie mi gdzieś na boku bazgrolić, bo karta ciąży mi się już 2 wizyty temu skończyła :D U mnie na razie nic nowego, skurcze są, bóle są, kisielek powrócił :D i tak sobie czekamy . Jarek coraz bardziej nie może się doczekać... całego sylwestra mnie męczył, żebym dała 'zerknąć' chociaż jaki Kordianek ma kolor włosów ;) Ja też strasznie nie mogę się doczekać kiedy będę miała już Maleństwo przy sobie, chociaż najlepiej żeby posiedział w brzuszku jeszcze chociaż tydzień. Uch... uciekam robić obiadek, a później do babci na imieniny... :) Całuję wszystkie brzuszki i czekam niecierpliwie na kolejne styczniowe Dzieciątko... Wani może Ty ? Skoro tak się niecierpliwisz :))))))

http://kordianek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza
Gość wanilijka

Evelcia niecierpliwię prawda - jak każda z nas hihi, ale Oskarek może jeszcze z tydzień posiedzieć byle tylko bez bóli mi tu proszę hihi :) nio i co, zajrzał Twój Jarek jakie synuś ma włoski ? :sofunny:

Margolcia czyli Ty za tydzień-to już lada chwilka ojjj fajnie wiedzieć kiedy człowiek ma swój finisz :36_1_22:

zmykam Kobiałki, rany lenia mam jak nie wiem.
Buziaczki :bye:

Odnośnik do komentarza

gosiaj

a dlaczego mialoby byc CC? z medycznego punktu widzenia jeszcze nic za tym nie przemawia...tu w niemczech jesli nie ma takiej potrzeby, to nikt od tak CC nie robi, a juz na pewno nie w tym szpitalu w ktorym ja bede rodzila...porod w terminie jest +/- 14 dni i tego sie trzymaja :-)
najpierw naturalne metody, zeby jakos porod rozkrecic i tylko jesli sie okaze, ze z dzieckiem cos nie tak, albo nie daje rady przejsc przez kanal rodny, to decyduja sie na CC...zreszta to dla mnie tez jedyna przyczyna...

Toteż napisałam,że zrobisz jak uważasz, z suwaczka wynika,ze niedługo miną 42 tygodnie, dlatego tak napisałam, po prostu JA bym się bała, jak leżalam u siebie kilka dni w szpitalu to słyszałam od dziewczyn o ich znajomej rodzącej w innym szpitalu ,że długo zwlekali i dziecko się z zamartwicą urodziło. To moja pierwsza ciąża dlatego jestem moze przewrażliwiona, ale Ciebie pilnują lekarze, ufam,że wiedzą co dla maluszka najlepsze, napisałam o cc jako możliwości. Jak byś nie urodziła: sn czy cc trzymam kciuki i pozdrawiam!

Co do Paoli przekażę pozdrowienia!

http://www.suwaczki.com/tickers/eiktdqk3a5z42nzc.png http://www.suwaczki.com/tickers/5b09qps645ovjlyc.png

Odnośnik do komentarza

gosiaj Obserwuje grudnióweczki od początku i codziennie się zastanawiam co tam u Ciebie? Musisz być silną kobietą skoro już tyle po terminie i nie panikujesz... ja bym już w histerie popadła :36_2_39:

Witam 2w1 :36_1_1:
Nocka do d... cały czas mnie coś boli i strzyka, a teraz wziełam ciepłą kąpiel i gówno! nie pomaga... skórczy rególarnych brak więc wezme się za odkurzanie domu by mała albo poszła spać albo niech się pcha na świat bo czekać i sie męczyć nie zamierzam :36_1_1: Tak, że daje jej cały dzień do rozkręcenia bo nie chce rodzić w niedziele by leniwa nie była :36_2_39: Więc albo wte albo wewte i jak coś to jazda na porodówke :ski:

Tak po trochu to tez sobie żartuje bo już w te swoje bóle przepowiadające nie wierze, odkąd je mam to tylko dokuczają i utrudniają życie i cisza :whasa: Jedyny plus to wizyty w WC i zawsze jelita czyste :36_1_1:

Odnośnik do komentarza

czesc ciotki ;)) my nadal zapakowani:o_no: no i tak- sex nie pomaga, sprzatanie tez ani schody- niiiiiiiiiiiiiiiiiic:Real mad:

witaj gosiaj to Ty juz 11 po terminie i Cie zameczaja, ja dopiero 1 i juz mam dosyc telefonow ;/// w kazdym razie licze na to, ze za dlugo to zapakowanie nasze nie bedzie trwac ;))

moja mami dzis sie smiala, ze Kuba wyjdzie w swoim orginalnym terminie czyli 10tego:o_no:
jak sie nie wykluje to wtorku, to mamy umowiona wizyte u poloznej i ona chce mi jakis masaz szyjki robic, ale pieprze i nie ide...nie beda mi grzebac tam gdzie nie trzeba ;/ poza tym 4 dni po terminie to jeszcze nie zadna masakra...

a reszta jak tam?? widze,ze sie trzymacie:D a moze te nasze dzieci sie zimy boja:lol::lol:

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8ddd366muc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvru1dne7r9j6u.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2ed3vtz86.png

Odnośnik do komentarza

mikka84m
Ania, a zastanawialas sie nad wypozyczeniem TENSa???? ja mam wlasnie, polozna polecala ze wzgledu na to, ze chce porod w wodzie, oprocz gas & air to bedzie moje jedyne znieczulenie (planowo) za 6 tyg zaplacilam 27,50f
wiem, ze jesli teraz nawet, przed porodem masz jakie bole plecow czy cos podobnego, to spokojnie mozesz uzywac sobie

a czy któraś wie,czy w Polsce mozna takie coś wypożyczyć??

http://www.suwaczki.com/tickers/eiktdqk3a5z42nzc.png http://www.suwaczki.com/tickers/5b09qps645ovjlyc.png

Odnośnik do komentarza

Hek Mikka, wiesz wogóle nawet mi przez myśl nie przeszło by sobie wypożyczyć Tens. Z tego co wiem to lagodzi bóle i przyczepia się go na plecach... Jeszcze się zastanowie bo ja jestem odporna na ból i nieraz mam problem z odróżnieniem silnych ucisków od tych słabszych... taki zakręt zemnie od dziecka... co innych boli ja nie czuje. Z jednej strony dobrze ale z drugiej nie bardzo bo tak jak teraz mam te bóle pleców i krocza to nie wiem czy to silne jest czy nie i się zastanawiam czy będzie mocniej bolało czy nie.

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczątka!

Melduję się bez zmian w dwupaku. Mała wierci się i pręży nieustannie - aż mi dech zapiera. Zero objawów porodu, więc myślę, że nie Wanilijka tylko ja będę kwitła najdłużej w tym stanie :36_19_1:
Zmusiłam się w końcu torbę spakować do szpitala, żeby potem nie zostawiać mężowi zgryza. Muszę jeszcze pampersiki dokupić i smoczki, no i dodatkowy stanik do karmienia. Miałam to zrobić w ubiegłym tygodniu, ale nie ruszałam się z domu, żeby dzidzia czasami nie wpadła na pomysł wychodzić na świat w grudniu. :36_1_1:
Teraz za to śniegi u nas jak w Zakopanem - jak ja będę jeździć autem z takim brzuchalem za kierownicą - no zobaczymy. Drogowcy już się chyba przyzwyczaili, w mieście drogi odśnieżone, tylko z osiedla trzeba jakoś wyjechać.
Gosiaj witaj na styczniówkach! Zaraz zaraz wezmą się i za Ciebie lekarze ;-) Moja przyjaciółka o dwa tygodnie przenosiła obie ciąże - tak więc taka pewnie Wasza uroda - a dzieciaczki ma cudne i zdrowe!

Donia takie objawy miałaś, że już myślałam, ze kolejna styczniowa nasza dzidzia się urodziła. A tu proszę - u mamuni najlepiej!

Buziam wszystkie i czekamy na następne bobaski!

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3178

Odnośnik do komentarza
Gość wanilijka

okey Linda to sobie pochodzimy z brzucholkami :)

ja już spakowana, jeszcze synciowi muszę cosik popakować i możemy jechać ijo ijo:36_19_1:
wsio poprane, poprasowane... brakuje kilka pierdółek ale to na spokojnie można już... pewnikiem coś się urodzi po drodze

Baardzo mnie zastanawia kiedy nasza godzina wybije, np. podoba mi się 10 stycznia ale podobać to mi się może :36_1_1: Oskar wyjdzie kiedy Mu się uwidzi :)

Aniu zazdroszczę odporności na ból...ja raczej do tych drugich się zaliczam.. raczej na pewno :whasa:

idę do mężusia pod pierzynkę, ciekawe jak ta nocka zleci - może dla odmiany bez bóli ?

buziam Was w brzusie, dobranockajcie :list:

Odnośnik do komentarza

Mudik
mikka84m
Ania, a zastanawialas sie nad wypozyczeniem TENSa???? ja mam wlasnie, polozna polecala ze wzgledu na to, ze chce porod w wodzie, oprocz gas & air to bedzie moje jedyne znieczulenie (planowo) za 6 tyg zaplacilam 27,50f
wiem, ze jesli teraz nawet, przed porodem masz jakie bole plecow czy cos podobnego, to spokojnie mozesz uzywac sobie

a czy któraś wie,czy w Polsce mozna takie coś wypożyczyć??

Elle TENS porĂłd bez bĂłlu technologia Opti-Max (842375276) - Aukcje internetowe Allegro
znalazlam tylko cos takiego, ale powiem Ci ze 300zl to masakrycznie duzo

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8ddd366muc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvru1dne7r9j6u.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz2ed3vtz86.png

Odnośnik do komentarza

widze ze nasza Donie zaczyna pobierac...:))) fajniutko..;))) trzymam kciuki i mam nadzieje,ze to nie tylko gra wstepna i dopiero za tydz lub dwa bedzie finisz...

mnie na wieczor zlapala mega biegunka,bol krzyza i potem skurczybyki...i juz mialam nadzieje,ze cos sie zakrecilo i ....cisza....wiec laze dalej....zaraz ide spac i nie bede wnikac dalej w temat...jak dla mnie jedynym prawidlowym i nieomylnym objawem ktory trudno jest przegapic to odejscie wod plodowych...a tych mam sporo...na ostatnim usg mialam full zbiornik...:)))

trzymajcie sie cieplutko i powodzenia zycze...az jestem ciekawa jutrzejszych wiadomosci..ktora z nas wystartuje tym razem..:))

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

Ja dalej tylko skurczybyki i w nocy mnie męczył ból podbrzusza. Koło 11 tej mam wizyte zobaczymy co powie, wczoraj znów mała słabo czuła, dziś poczułam jak się na prawy bok położyłam(bo mi lewe biodro całkiem zdrętwiało), a mała leżenia na prawym boku nie lubi to trochę popukała mamusię hihihi.
Doniu to czekamy na wieści!

http://www.suwaczki.com/tickers/eiktdqk3a5z42nzc.png http://www.suwaczki.com/tickers/5b09qps645ovjlyc.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...