Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2010


Gość goska

Rekomendowane odpowiedzi

Joaś
Margolcia
witajcie...:))

Joas-ja na 56 mam 6 kompletow i wystarczy...:))) w sumie,nawet jak polezy w tym tydz lub dwa to bedzie ok..;)) a co do baladachimu to mialam takie z 2 osatanich dzieci i jest to suuuper sprawa..:))) w ciagu dnia zapewniaja polmrok jak spia , tlumia w sumie nadmierne halasy i po przebudzeniu dziecko lubi sie przygladac kolorowym wzorkom...wiec jesli o mnie choidz to polecam...:)))

/QUOTE]

ja właśnie myślałam że ten baldachim to nie tylko ze względu na ozdobę ale też żeby osłonić maluszka od okna, tak żeby w ciągu dnia nie opuszczać żaluzji jak maluch śpi.

Ja właściwie nie miałam wielkiego wyboru. W pokoju maluszka jsą okna na całą ścianę, niby mąż zainstalował rolety, ale baldachim ładnie wygląda i zaciemni jeszcze łóżeczko :)\
A pozatym zawsze chciałam baldachim i mam :)

"When the loved one becomes a memory, the memory becomes a treasure."
http://www.suwaczki.com/tickers/7u22skjoa8gvuhnr.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tb73anlijox8178d.png

Odnośnik do komentarza

No i jak tu nie sadzic ze tesciowej brak piatej klepki... panika ze Dorota est na sali operacyjnej cewnik jej zakladaja. Przeciesz to koszmar czy ona uwaza mnie za komletna kretynke?? do cholery!! nie nakladaja cewnika tylko wymieniaja na nowy i nie jest to operacja tylko zwykly normalny nie grozny zabieg!! nie dostaje sie nawet znieczulenia bo nie ma takiej potrzeby!!! Ta kobieta to paranoiczka nawet nie mowie o tym Jarkowi bo nie mam zamiaru jeszcze sie przy okazji wygadac i palnac co o tym sadze.

Co do ciuszkow, ja tez mam tylko to co kupilam sama i tesciowa tez sie dorzucila z ciuszkami. Nie jest tego za wiele potem bede dokupowala to co bedzie potrzebne :)

Odnośnik do komentarza

cześć dziewuszki,
melduję się weekendowo.
zauważyłam że coraz mniej śpię , czyzby już mój organizm się przgotowywał na brak snu z maluszkiem. kiedyś nie do pomyślenia było żebym szła spać później niż mąż i wstawała wcześniej. a teraz wszystko na odwrót.
i już po śniadanku...
miłej soboty dla wszytskich

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

Joaś
cześć dziewuszki,
melduję się weekendowo.
zauważyłam że coraz mniej śpię , czyzby już mój organizm się przgotowywał na brak snu z maluszkiem. kiedyś nie do pomyślenia było żebym szła spać później niż mąż i wstawała wcześniej. a teraz wszystko na odwrót.
i już po śniadanku...
miłej soboty dla wszytskich

O kochana a ja im bliżej rozwiązania tym więcej bym spała :0 kiedyś wstawałam razem z mężem teraz nie czuję nawet kiedy on z łóżka wychodzi :) Chyba po prostu odsypiam to co stracę ze snu po urodzeniu :36_1_77:

Dzieńdoberek styczniowe mamusie :Cherlipanii:

"When the loved one becomes a memory, the memory becomes a treasure."
http://www.suwaczki.com/tickers/7u22skjoa8gvuhnr.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tb73anlijox8178d.png

Odnośnik do komentarza

Witam sobotnio! wczoraj było tak ładnie, a dziś znów szaro i buro. :nie_mam_pojecia:
Za to mąz zabrał się za porządki w ksiażkach, papierach i gazetach w pokoju. Trzeba będzie wynieść jedną skrzynię by poprzesuwać meble i zrobić miejsce na kacik dla małej.
w szpitalu było w porządku, personel naprawdę ok zwłaszcza niektóre położne i pani ordynator. Przebadali mnie dwa razy, dwa razy miałam KTG, codziennnie po 2 razy sprawdzane tętno maluszka, 3 x ciśnienie i temperaturę. Także dokładne badanie krwi i mocz i usg.
tak jak pisałam potwierdziła mi p. doktór dziewczynkę waży (zależnie od użytego wzoru) 1116-1216 g. Łożysko jest w I stopniu dojrzałości, ale malutka leży podłużnie. Podczas USG widziałam jak kopała nóżkami:angel1: Ogólnioe jest ok dostałam tylko leki na poprawę krążenia i siedzę sobie w domku, pozdrawiam raz jeszcze:36_1_67:

http://www.suwaczki.com/tickers/eiktdqk3a5z42nzc.png http://www.suwaczki.com/tickers/5b09qps645ovjlyc.png

Odnośnik do komentarza

heja i ja :)

Mudik wreszcie w domku, cieszę się :)
miałam nadrabianka i to z jakimi historiami... uuu Aniu troszkę ta Twoja teściówka koloryzuje....ciekawe w jakim celu ?!

no i weekendzik, a u mnie syyyyf remontowy, no tyle, że już panele w małego pokoju położone a dziś jedziemy z tapetką :Cherlipanii:

Odnośnik do komentarza

witam weekendowo...:)))

Mudik-wita w domu..:))) gratulaski sporej corci..:))) moja tez lezy poprzecznie..widocznie kobietki tak maja...:))) ja znow w czwartek bede miec usg to sie dowiem ile moja juz teraz wazy...

a co do spania,to na razie -odpukac,moja bezsennosc sie skonczyla...teraz spie jak dzidzia z przerwami na przykrycie dzieci,podanie im picia czy zmiane pieluchy Mikiego...i moja mala tez spi cala noc,nie budzi sie nawet wtedy gdy ja wstaje lub sie przekrecam...dzis rano jak sie obudzilam i tak polezalam to nawet mialam uczucie jakby nie byla w ciazy...ale jak wstane,zaczne jesc sniadanie i pic czekolade,to moj brzuch rozpoczyna taniec...a moje prawe zebro zaczyna palic bolem..ona zaczyna lezec jakos juz nawet na skos,a nie poprzecznie...jeszcze nie pionowo,ale moze zaczyna sie w sumie przymierzac,no to bywa czasem bardzo bolesne..ale mam nadzieje,wracajac do jej spania calutka noc,ze po porodzie taki system utrzyma...

a dzis chyba pojde sama do sklepu...sama hm,hm..z trojka dzieci,haha,ha...moj o 8 pojechal do pracy...chce kupic jakis wybielacz do Oli koszul i proszek dla Zosi ubranek...ale jak przestanie siapic,bo pogoda jest do bani....

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

Wanilijka zazdroszczę pokoiku dla maluszka, też bym już nawet remont ścierpiała, gdybym mogła oddzielny pokoik urządzić. Dobrze,ze idzie ten Wasz remont do przodu.

Margolcia dziękuje, moja małą czujna jest, jak w nocy mój ch****** przełyk się da we znaki i się krztuszę to się budzi, no i jak coś robię też. Chociaż w szpitalu sporo leżałam i tez szalała. Za to wczoraj wieczorem tak pływała i fikała,że czasem aż bolało jak z całej siły i całą sobą się przekładała na jedna ze stron brzucha.
Jak skończę gotować zupkę to się troszkę położę. A zapomniałam napisać,ze zaskoczyli mnie w szpitalu, miałam szczęście i trafiłam na gratisowe torby dla maluszka, w zestawie sa mała gratisowa buteleczka płynu do kapieli dla maluszków Tip to Toe Johnsona, chusteczki nawilżane, butelka aventa, próbka proszku Lovella(właśnie przepieram nim na pusto pralkę, przed praniem rzeczy dla Oli) i próbka Sudokremu, maszynka do golenia dla męża i prospekty oraz jeden numer gazety o dziecku. W sumie nie tak wiele ,ale cieszy mnie zwłaszcza butelka no i w ogóle to było bardzo miłe.

http://www.suwaczki.com/tickers/eiktdqk3a5z42nzc.png http://www.suwaczki.com/tickers/5b09qps645ovjlyc.png

Odnośnik do komentarza

Anna..:))-tylko szalej na miescie powoli i smaczego..!!!!!!!!! za mna laza lody waniliowe lub mega czekoladowe ostatnio...:)))

Mudik-my tu dostajemy takie prezenty po porodzie z fajnym plecakiem...:)) ale golarki moj nie dostal,foch,,:)))) ciekawe czy tym razem tez mi sie cos trafi...przyjemnie sie robi jak ktos nam w ten sposob sprawi niespodzianke..;)))

ja dzis musze isc po jakies porszki do prania....ale kurcze,ciagle mam mzawke za oknem...dla mnie to rybka,ale boje sie o dzieci....a moj wroci dopiero jutro....podobno mu szef jakas robote wymysli i musi nocowac w aucie...ja nie wnikam...wiecej spokoju i luzu w domu,ha,ha,ha...czyli moge sie mega lenic....

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny! :)

widze, ze nie tylko mi doskwiera bol po prawej stronie... zdaje sie jakby zebra... czasem nie wazne jak sie uloze, czy leze czy siedze czy stoje tak samo boli :(

Krzysia zobaczymy we wtorek pewnie dopiero a sie doczekac nie moge bardzo :)
zaraz zadzwonie do przychodni i spytam czy na dzisiaj na usg sie moze jakis termin nie zwolnil...

bede pewniejsza, ze wszystko jest ok, bo cos malo sie nasz syneczek rusza...

aaa. dziewczyny. jak z Wasza kondycja? mozecie robic wszystko to, co wczesniej?
mi narazie problemy stwarza wiazanie butkow, bo musze dziwnie nogi wyginac :D a poza tym jakos sobie daje rade...

w sumie to juz prawie 31tc...

a ja nadal zaledwie +3kg :D

http://www.suwaczek.pl/cache/7cd3ed8079.png

http://www.suwaczek.pl/cache/eb2c168508.png

Odnośnik do komentarza

donia

aaa. dziewczyny. jak z Wasza kondycja? mozecie robic wszystko to, co wczesniej?
mi narazie problemy stwarza wiazanie butkow, bo musze dziwnie nogi wyginac :D a poza tym jakos sobie daje rade...

w sumie to juz prawie 31tc...

a ja nadal zaledwie +3kg :D

Dokładnie wiązanie butów i wchodzenie po schodach, ale buty najgorsze. 3 kg szczęściara:hmm::36_1_11:

http://www.suwaczki.com/tickers/eiktdqk3a5z42nzc.png http://www.suwaczki.com/tickers/5b09qps645ovjlyc.png

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczyny widzę zakupowe szaleństwa trwają

ja czekam czy jutro mam łóżeczko do odebrania bo coś długo to trwa
kołyska doszła jest śliczna i dużaaa myślałam ze mniejsza będzie hihi

W ogóle mam dziś nerwy na niteczce ...muszę na zakupy pojechać czekam aż mąż wróci

w czwartek ginekolog a ja bez grosza mam nadzieje że zdążą pieniądze dojść do tego czasu bo same opóźnienia w wydatków nie brakuje

do tego mój ma problem z pracą taki że jej nie ma potrzebne nam to teraz ....

z wagą u mnie chyba nie jest tak źle 5kg

Puszor i Milka :)

Odnośnik do komentarza

Witam się weekendowo. Odzywam się dopiero teraz, bo prawie cały dzień przespałam. W nocy wierciłam się i okropnie twardniał mi brzuch. Przy okazji Jarek nie spał prawie wcale, bo ja się bardzo denerwowałam. A z tych nerwów to jeszcze gorzej. Chyba naprawdę sobie jakąś melise kupie. Dziś z łóżka tylko do kibelka wychodzę. Przed chwilą zjadłam śniadanko (:D) śledziki w śmietanie.. mniam mniam… całą noc mi się śledzi chciało, aż Jarek kupił jak wracał z pracy :) Na szczęście jest już lepiej i zebrałam się żeby włączyć komputer. Kordianek odkąd wyszłam ze szpitala wierci się ile tylko może :D Najgorzej jak leżę na boku wtedy to dopiero uprawia kombinacje alpejskie… pod pachę prawie mi włazi hihi. Przynajmniej jestem spokojna. Jarek bardzo się cieszy, bo jak mówi do brzucha to mały takie kopy wali, że aż czasami mnie zaboli.
Mudik – Cieszę się bardzo, że wszystko jest w porządku :) U mnie w szpitalu tętna Dzidzi słuchają o 6, 10, 14 , 18, 22 i 2 . Najgorsze te budzenie w nocy…. Ciśnienie tylko rano (chyba, że ktoś z nadciśnieniem wtedy chyba 3 razy dziennie) a temperatura rano i wieczorkiem. No i oczywiście krew, mocz i usg :)
Anna – Koszmar z tą Twoją teściową. Myślałam, że moja jest psychiczna, ale widzę że bywają gorsze :O

http://kordianek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

donia
Mudik, a Ty ile? :)

Oj ok 8 kg :hmm::36_1_4:

Mamaski

do tego mój ma problem z pracą taki że jej nie ma potrzebne nam to teraz ....

z wagą u mnie chyba nie jest tak źle 5kg

Skad ja to znam, mój też ma tak samo, akurat teraz kiedy , poza ubrankami, wanienką, tymczasowym łózeczkiem i dorosła spacerówką nic nie ma, resztę trzeba kupić. Chociaż moze do nowego roku jakiś po rodzinie się wózek trafi i są widoki na tradycyjne łóżeczko(dziś się dowiedziałam:taniec1:)

evellka01
Najgorzej jak leżę na boku wtedy to dopiero uprawia kombinacje alpejskie… pod pachę prawie mi włazi hihi. Przynajmniej jestem spokojna. Jarek bardzo się cieszy, bo jak mówi do brzucha to mały takie kopy wali, że aż czasami mnie zaboli.
Mudik – Cieszę się bardzo, że wszystko jest w porządku :) U mnie w szpitalu tętna Dzidzi słuchają o 6, 10, 14 , 18, 22 i 2 . Najgorsze te budzenie w nocy…. Ciśnienie tylko rano (chyba, że ktoś z nadciśnieniem wtedy chyba 3 razy dziennie) a temperatura rano i wieczorkiem. No i oczywiście krew, mocz i usg :)
Anna – Koszmar z tą Twoją teściową. Myślałam, że moja jest psychiczna, ale widzę że bywają gorsze :O

Moja nie lubi jak leżę na prawym boku, a jak leżę na plecach to takie fikołki wywija,że hej! Oj nie fajnie,ze w nocy na tętno, czy jak u mnie szpitalu mówią- "brzuszki" Was budzą Was. Co do teściowych, kurcze miałam cholerne szczęście, jak na razie tfu, tfu to anioł przy tym co się słyszy czy czyta o teściowych. W porządku kobitka jest:36_3_15:

http://www.suwaczki.com/tickers/eiktdqk3a5z42nzc.png http://www.suwaczki.com/tickers/5b09qps645ovjlyc.png

Odnośnik do komentarza

hej Evelka,

no o 3 ciej to jeszcze nie wstawałam no chyba że siusiu. dzisiaj troszkę nawet dłużejpospałam bo wczoraj posiedziałam trochę a poza tym po sklepach połaziłam z mamą.
moja mama wnusia znowu obkupiła, mamy ciepłe pajacyki i takie welurkowe zestawy kaftanik+śpiochy. poza tym ciepły dresik i bodziaki z długim rękawkiem. także w sumie z ubranek zostało mi zamówić bawełniane kaftaniki i śpiochy ale to już w środę na allegro zamówię jak przejrzę wszystko i kolorystycznie sobie dobiorę. poza tym mam już listę zakupów u jednego sprzedającego z artykułami higienicznymi i tam zamowię pieluszki, butelki, smoczki, ręczniki itp. także w końcu już będę więcej rzeczy miała i tylko dokupywanie mi zostanie.

a na śniadanko to marzą mi się naleśniki więc chyba zaraz wyruszę do kuchni. mąż mi kaszle i smarka więc go do wyrka odesłałam i tabletki dałam, mam nadzieję że mi się nic nie przyplącze.

wstawać styczniówki.

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

Też bym chciała połazić po sklepach, pooglądać ubranka ;( Niestety zostają mi zakupy na allegro. Przedwczoraj przysłali mi rożek i 2 pary body na długi rękaw na 56 i 2 pary na 62, więc z ubranek na początek już nic nie potrzebuje, chociaż i tak pewnie nie wytrzymam i dokupię jak coś mi wpadnie w oko. Dziś postaram się wybrać do babci, bo dzwoniła że coś tam znalazła po kuzynce, ale nie ma tego dużo bo większość nie nadawała się do użytku po 9 latach leżenia w piwnicy gdzie jest wilgoć straszna. Też muszę zrobić listę artykułów higienicznych i niedługo zamówić wszystko. Zobaczę jak wyjdziemy z pieniędzmi, bo może być tak że będę musiała wstrzymać się do końca miesiąca.
Naleśniczki... mniam, mniam... zjadłabym... z nutellą ;) Ale nie ma mi kto zrobić :( Poratuję się czekoladowymi płatkami.

http://kordianek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Evelka - no ja połazilam i pooglądałam ale i tak allegro wygrywa jeśli chodzi o ceny. przynajmniej u mnie w mieście. jedyne co nie opłacało mi się zamawiać bo wychodziło z przesyłka na to samo to te welurkowe pajacyki i komplety bo tego za wiele się nie kupuje no i po uwzglednieniu przesyłki wyszłoby to samo. u mnie w mieście nie ma tak dużo sklepów więc jak raz obeszłam to już niewiele się w nich zmieni i zakupy online będą. a kasiorka wiadomo też zawsze brakuje, tym bardziej że jeszcze z zusu nie dostałam wypłaty za październik. tyle że wcześniej od rodziców dostałam troszkę kasy we wrześniu i dzieki temu mam na jakieś zakupki.

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

Joaś - U mnie też nie ma za dużo sklepów, a ceny napewno kosmiczne. Ale mimo wszystko pooglądałabym sobie na żywo te wszystkie małe szmatki, bo przez internet nie ma aż takiej frajdy... chociaż też baardzo przyjemnie. Cóż... najważniejsze zdrowie Małego... jak się urodzi to będę z nim po sklepach biagac :D I jak? masz te naleśniczki? Podziel się :D

http://kordianek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

witam niedzielnie-slonecznie...mega super pogoda u mnie dzisiaj....:))) dzieci bawia sie na ogrodzie,ja posprzatalam dom i inwencja tworcza mi sie skonczyla....total len mnie dopadl..w sumie,chcialabym cos porobic na zew,ale co.???? gdzies wyjsc....mojego jeszcze nie ma...wroci w sobie tylko znanym czasie...
ale sie wazycie ostatnio...ja nie mam cisnienia w tym temacie...ani je jem az tak duzo by sie martwic ze sie tucze,ani mi na tym nie zalezy...aby mala byla zdrowa i duza,a reszte sie dopracuje po...od poczatku ciazy nie zwazylam sie ani razu...

wczoraj nawet udalo mi sie doprowadzic biale koszule do zycia...jestem z siebie dumna...:))) a dzis zasuwam z normalnym praniem...moze jutro wezme sie za ciuszki Zosi...aby bylo juz wszystko na tip top.

jakie macie plany niedzielne..??? ja jak zwykle w domu...(((( a tak bym chciala gdzies wyjsc...szkoda mi zmarnowac taka piekna pogode............

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...