Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2010


Gość goska

Rekomendowane odpowiedzi

Joaś ładne te kocyki wybierasz, ten mały i my z mężem zamówimy ale po wypłacie, niby 20 zł ale jeszcze kilka wydatków jest więc poczekamy ... ale chyba się nie gniewasz co :Nieśmiały::Śmiech:

pewnie że się nie gniewam kochana. ja też zakupki robię powoli bo wiadomo że z kaską ciężko, zwłaszcza że jeszcze remontujemy sie no i kredyt mamy.
teraz dostałam 100 zł od mamci więc przeznaczyłam na zakupki dla maluszka, kocyki, skarpetki i rajstopki. ale też powoli składam wszystko.
najważniejsze że wózio już zamówiony i udało się na nim zaoszczędzić te 300 zł. a na wózio mam zaklepane kaske z premii, tyle że mój pracodawca wtrętny ciągle przesuwa termin jej wypłaty, najpierw miala być w paździeniku, teraz w listopadzie. wszyscy w pracy czekaja na te pieniążki, no ale już mam nadzioeje że w tym miesiacu będą.

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

Joaś
aaa, mam pytanie do pań na l4. ile czekacie na kaskę z ZUSU???
bo ja w październiku miałam tylko troche z zakładu wyplacone a reszta z zusu ma być i nie wiem ile mogę na to czekać.

Joaś ja czekałam niecałe 3 tygodnie. Dwa z haczykiem - ale jest ot kwestia checi Zusu ponieważ teoretycznie mają na to od momentu złożenia przez pracodawcę dokumentów 30 dni. I jeszcze jedno - dla Zusu 100% to nie jest nasze 100% pencji. Średnia brutto z 12 miesięcy od tego odjąć 13,71% i jeszcze odciągaja podatek. Tak więc jeśli przykładowo masz 1275 zł brutto do ręki dostawałaś 950 (w przybliżeniu) to od zusu dostaniesz 721 zł. Paranoja.

http://ignacy-seweryn.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://www.przewodnikmp.pl/img-180820060603qjocwcsaugpx.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4e6f10b863.png

http://www.suwaczek.pl/cache/9b13bf4267.png

Odnośnik do komentarza

gosiorek27
Witam wieczornie.

Nasz mały jest już ułożony gółwką do dołu ale szyjka wysoko i zamknieta. Zaczęły mnie już boleć pachwiny. Jutro mam spotkanie z lekarzem z w szpitalu gdzie będę rodzić.

Pozdrawiamto super :)

anna_:)
Witam wtorkowo :) Jak wam się noc zakończyła i dziań zaczpł?
U mnie w nocy troche płaczu bylo bo chciałam sie przytulić do J a jego plecy bolały po pracy i spał na brzuchu, jakoś mi się przykro zrobiło i łezki poleciały. Ale wiem że to wyłącznie zaburzenia w mojej bańce i troche samolubstwa :D Więc dziś rano już jest ok mimo że pochmurnie i deszczowo, znalazłam sobie zajęcie i wyszywam kotka sposobem krzyżykowym, jak się uda i o ile skończe to się kiedyś pochwale :)
Życze spokojnego dnia i samych dobrych wiadomości, no i tym naszym dziewczynom szybkich powrotów do domku ze szpitala :)
ach te humorki

Joaś
aaa, mam pytanie do pań na l4. ile czekacie na kaskę z ZUSU???
bo ja w październiku miałam tylko troche z zakładu wyplacone a reszta z zusu ma być i nie wiem ile mogę na to czekać.

ja na pierwszą czekałam dość długooooo teraz dostałam kolejny raz ciut szybciej jak miałam zwolnienie od 22 sierpnia powiedzmy do 20 września to dostałam gdzieś 15 października

Przede wszystkim witam was babeczki :)
mężuś mi odebrał wyniki badań i o dziwo babka mu wydała bo nie miał karteczki od tego więc jutro nie muszę jechać ;) a niby na jakiegoś wrednego babsztyla trafił

Obiadek zjedzony tylko sterta naczyń czeka a ja tam idę się kłaść bo dziś mnie podbrzusze pobolewa ledwo do sklepu się doczłapałam brrr mam nadzieje ze wszystko ok z maluszkiem i idę odpoczywać

Puszor i Milka :)

Odnośnik do komentarza

Witam wtorkowo dziewczynki :)

Joaś ja czekałam hmmm koło 30 dni i to na pewno :) ale teraz juz dostaję systematycznie, nawet częściej bo ostatnio co 2 tygodnie.

A mam nowinkę dzwoniłam do laboratorium Wyniki sie znalazły :36_1_1: pani powiedziała że chodowla jest ujemna :) nie wiem co to znaczy ale za 2 godzinki mam wizytkę więc sie dowiem, ale chyba wszystko ok :)

"When the loved one becomes a memory, the memory becomes a treasure."
http://www.suwaczki.com/tickers/7u22skjoa8gvuhnr.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tb73anlijox8178d.png

Odnośnik do komentarza

Witam Brzusie. Dopiero do Was zaglądam, bo z tego wszystkiego nawet nie chciało mi się komputera włączać. Przed chwilą musiałam wybrać się do urzędu miasta, po odbiór dowodu. Na szczęście wujek ma wolne to mnie zawiózł i przy okazji dostałam od cioci 2 kompleciki pościeli dla Małego do łóżeczka. Ciągle jestem dzisiaj głodna. Przed chwilą jadłam, ale dalej mnie ssie. Jak tak dalej pójdzie to grubcio będę :))) Już i tak 5kg na plusie, a teraz jeszcze zero ruchu tylko leżenie to już całkiem z nudów bym się tylko objadała. Jarek wczoraj z pracy jakiś zakatarzony wrócił, dziś rano zaczął kaszleć i nie chciał iść do lekarza. Wkurzyłam się, bo mi już cieknie z nosa, a nie widzi mi się rozchorować. Jeszcze on się rozłoży to już całkiem będzie świetnie. Wziąłby zwolnienie na 3 dni, wykurował się i po kłopocie. Czasami odnoszę wrażenie, że jedno dziecko to ja już mam...
Joaś – śliczny kocyk. Ja dostałam od babci dwa takie cieplejsze, więc aby jeszcze ze dwa cieńsze trzeba dokupić.
Kasiu – Dobrze, że znalazły się wyniki!! Te polskie szpitale to masakra jakaś!! Ja dziś wysłałam Jarka po mój wypis i recepte, bo wczoraj mi nie dali. Oczywiście wypisu na dziś nie będzie, a recepty i tak nie dostał bo ‘nie było żadnego lekarza na oddziale’ i musiałby czekać, a spieszył się do pracy. Jak to nie ma lekarza na oddziale… 4, a czasami nawet 5 ich jest w dzień tylko wszyscy chyba kawę piją :/ Dobrze, że mam jeszcze luteinę. Na przyjęcie ostatnio też czekałam 1.5 h , bo pani doktor poszła na obiad …. :]
Wanilijka – Ja dla siebie do porodu to nie mam tylko podpasek, bo przez te moje szpitalne akcje zakupiłam sobie koszulę itp. Ale za pierwszym razem jak szłam do szpitala to musiałam Mamie kapcie buchnąć, bo w domu zawszę chodzę bez i tak jakoś nawet nie miałam haha.
Magrolcia – Przeciętej nodze?! Przeraziło mnie to.. powiedz coś więcej na ten temat…

http://kordianek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

dzięki za odpowiedź Babuszki, ja zaczynam siebie kompletować haha bo nie znasz dnia ani godziny. Tylko, że kiepsko mi idzie bo mam tylko 1 koszulkę haha :) ale spoczko czekam na wypłatę, postanowiłam do końca roku wszystkie zakupki ogarnąć tylko z wóziem poczekać na styczeń no chyba, że byłaby jakaś świąteczna promocja :D
dziś znowu Mamka wdepła z 3ma śliniaczkami i rękawiczkami malusimi dla Synusia:11_9_16:. Gdyby nie rodzina to bym z torbami pod most musiała iść, ale każdy zawsze co może to pomaga :36_3_19:
Pokój też się jak u Ciebie Joaś ślimaczy remontowo ale trudno... nic nie zrobisz
Kasiu ja też mam wyniczki z posiewu i taki sam tekst na nim "wyizolowane drobnoustroje reprezentują normalną florę, grzybów nie wyhodowano" czyli wielkie ufffff
evelcia i jak wiesz ile ma szyjka czy dalej nici ?
ciekawe jak nasza Mudik czy już ma swoje łóżeczko w szpitalu i jak Linda z cukrami ???
Mamaski jak coś boli to trzeba odpocząć-dobrze robisz!
Margo nie strasz takimi cesarkami, raaany nawet na takie coś trzeba uważać szok :(

nio i ja czekam na pieniążki z ZUSu ciekawe ile będę czekałą hmm...

Odnośnik do komentarza

Może i mają prawo do 7 dni, ale codziennie mówią żeby przyjść jutro, bo już napewno będzie. Ogólnie coraz bardziej obawiam się tego mojego szpitala i tych lekarzy.... ostatnio lekarz zapytał mnie czy brałam wczesniej magnez , a ja mu mówię że nie, ale dr.Olszewska powiedziała że sprawdzą mi poziom magnezu i jak coś to kroplówka. Na to on 'To niech sobie sprawdza' i poszedł :O

http://kordianek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

witam,ja juz po wizycie z Ola u lekarza..w dalszym ciagu musi brac sterydy bo ma obkurczone plucka...ale jutro juz moze isc do szkoly...moj sie dziwil,bo ona wciaz tak samo kaszle...

ja sie zapytalam o ten magnez dla siebie czy mam go brac,czy nie,bo mnie lydki ostatnio dokuczaja...wiec,owszem,brac,ale musze uwazac,bo-tu uwaga-jesli mam problem z szyjka to moge sobie wywolac wczesniejszy porod.... teraz juz zglupialam...myslalam,ze magnez dziala rozkurczowo-czyli bezpiecznie...ale jak sie okazalo,moze otworzyc wiecej szyjke...ale w sumie-uzgodnilysmy,ze mam 1 tabsa lykac dziennie i przerwac w 36 tyg...albo ona myslala na odwrot a powiedzial mi tak....w sumie,ja bylam zakrecona a ona jeszcze bardziej...bo na logike-jak teraz siedze i mysle,to po co przerywac potem jesli ciaza juz jest donoszona..?????? a co Wam lekarze mowia,bo ja juz nie kumam czaczy...:))))

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

Evelka- a co do nozki Oli,to mialam okropna pierwsza cesare...doktor Zdun z Wolomina mi wykonywal i wszystko spartaczyl...przydusil mi mala i przecial nozke...urodzila sie w zamartwicy..zaczela od 5 pkt,a skonczyla na 8 w skali Apgar...na drugi dzien,gdy zobaczylam ja lezaca w inkubatorze,zaciekawila mnie ta ranka na nozce i jakas masc na tym..polozna powiedziala,ze to jest przeciecie...jak spotkalam go na korytarzu to mu powiedzialam,ze w sumie,dobrze,ze z rozpedu nie obcial jej nogi...ale sie wpienil...zaczal mnie ciagnac do malej,wezwal ta polozna i zaczac na nia wrzeszczec,aby glupot nie gadala,bo mala ma jakas zmiane skorna typu krosta....a do dzis ma sznyta na nodze...pewnie bal sie,ze wytocze mu sprawe w sadzie...i w sumie,powiem tak-dobrze,ze mala byla nozkami do dolu,bo inaczej miala by sznyta gdzies na glowie...ale nigdy wczesniej nie spotkalam sie z takim wypadkiem jak u mojej Oli....i mialam tez przeciete udo skalpelem...nie duzo,ale mnie zastanawialo,co ma moja noga wspolnego z brzuchem...rodzilam o 23.50...moze doktorek juz spal jednym okiem...

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

evellka01
Margolcia - zaskoczyłaś mnie z tym magnezem!! Ja muszę brać 3x dziennie, a w szpitalu dostawałam codziennie kroplówki....

czuje sie w sumie rownie zaskoczona jak i Ty....bo ja zaczynam potem myslec o tym co mi powiedziano..jak juz wyszlam z gabinetu...i teraz mnie sie to wyklucza...:what:

ale ona nie jest ginem...moze sie jej pokickalo...

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

Margolcia
Evelka- a co do nozki Oli,to mialam okropna pierwsza cesare...doktor Zdun z Wolomina mi wykonywal i wszystko spartaczyl...przydusil mi mala i przecial nozke...urodzila sie w zamartwicy..zaczela od 5 pkt,a skonczyla na 8 w skali Apgar...na drugi dzien,gdy zobaczylam ja lezaca w inkubatorze,zaciekawila mnie ta ranka na nozce i jakas masc na tym..polozna powiedziala,ze to jest przeciecie...jak spotkalam go na korytarzu to mu powiedzialam,ze w sumie,dobrze,ze z rozpedu nie obcial jej nogi...ale sie wpienil...zaczal mnie ciagnac do malej,wezwal ta polozna i zaczac na nia wrzeszczec,aby glupot nie gadala,bo mala ma jakas zmiane skorna typu krosta....a do dzis ma sznyta na nodze...pewnie bal sie,ze wytocze mu sprawe w sadzie...i w sumie,powiem tak-dobrze,ze mala byla nozkami do dolu,bo inaczej miala by sznyta gdzies na glowie...ale nigdy wczesniej nie spotkalam sie z takim wypadkiem jak u mojej Oli....i mialam tez przeciete udo skalpelem...nie duzo,ale mnie zastanawialo,co ma moja noga wspolnego z brzuchem...rodzilam o 23.50...moze doktorek juz spal jednym okiem...

Margolciu moja kuzynka miała podobny przypadek tylko że jej mała była główka do dołu i przecieli jej policzek :( teraz juz prawie nie ma śladu po cięciu tylko przebarwienie skórne ale to jest niestety niebezpieczny zabieg dla dzidzi.

No ja juz po wizytce, wszystko OK pessar się uszczelnił szyjka się skróciła ale nieznacznie, nadal będziemy leżakowaći dotrwamy :) Tylko mam cos z morfologią nie tak dostałam antybiotyk i za 3 tyg znów wizytka :)

"When the loved one becomes a memory, the memory becomes a treasure."
http://www.suwaczki.com/tickers/7u22skjoa8gvuhnr.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tb73anlijox8178d.png

Odnośnik do komentarza

wanilijka
heja Styczniówki chorowitki:I love you1:

Joaś ładne te kocyki wybierasz, ten mały i my z mężem zamówimy ale po wypłacie, niby 20 zł ale jeszcze kilka wydatków jest więc poczekamy ... ale chyba się nie gniewasz co :Nieśmiały::Śmiech:

Margo dziękuję za komplemenciki haha, ciąża może mi służy ale na pewno nie psychicznie :Padnięty::Szok:

Kasiu gratuluję cierpliwości, ale wiesz na koniec tę babę bym zjadła chyba żywcem:ocochodzi: haha paranoja... zgubiły się wyniki i tyle a Ty jeździj sobie w te i tamte :nerw:

Gosiorku
to co jesteś już gotowa na poród hihi, wyprawka gotowa ???:smieszne:

babuszki a dla siebie macie już wszystko-koszulki do porodu, kapciuszki, podpaski bla bla ???

No mały niech jeszcze posiedzi przynajmniej do Świąt :D
Ja po spotkanku z ordynatorem. Mam się pojawić w 36 tc. Dostanę wtedy od niego skierowanie już do szpitala, mam obejrzeć salę połozniczą itp i powiedzieć co chce do porodu czyli czy własną położną, poród w wodzie, sale pojedyndą ale ja nic nie chce i wole leżeć po porodzie z jakimiś kobitkami bo chociaż sama nie będę.
Ja koszuli jeszcze nie mam ani nic dla siebie :basen:

Odnośnik do komentarza

Katarzyna-gratki za udana wizyte i w koncu za odnalezienie wynikow...z przygodami,ale sie udalo..:)) i na szczescie jak czytalam,chyba sa dobre,wiec podwojna radosc...:))) trzymaj sie kochana-aby do 37tyg ,potem to z gorki...:)))

Evelka-jaki malutki ten Twoj brzusio...to chyba tylko ja wygladam jak torpeda...:))) i widze,ze juz wybralas imie..bardzo oryginalne-podoba mi sie...:))) tak jak ostatnio przypadlo mi imie dla corci Kingi z Lutowek-Kornelia...:))) swietnie brzmiace i bardzo urocze...:)))

Gosiorek- ja bym wybrala sale pojedyncza...wiesz,zawsze to intymniej i drugie dziecie nie budzi Twojego gdy spi..a juz jak przyjdzie czas odwiedzin to wtedy zaczniesz zalowac,ze nie masz jedynki...bo niektorzy sie odwracaja gdy wyjmujesz piers do karmienia,ale sa tacy co sie na chama beda wpatrywac w Twoj biust...przemysl to sobie...ale to tylko taka moja mala sugestia...:)))

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

Witam. Co tu tak pusto ostatnio? Miało być tak, że jak zima przyjdzie to wszystkie będziemy prowadzić bardzo osiadły tryb życia, a tu widzę wszystko w drugą stronę :D Ja nie śpie już od 6, męczy mnie katar. Jarek był w aptece i kupił mi tabletki do ssania Coryzalia, mam nadzieję że pomoże. Dostał na szczęście dwa dni wolnego, bo już myślałam że go popadnę. Wrócił wczoraj z pracy i tak zaczął kaszleć, że aż się przeraziłam. Mam nadzieję, że się wykuruje nie zarażając mnie przy tym.
Margolcia - No taki właśnie skromny ten mój brzuch i ogólnie jakiś dziwny... nisko tak jakoś go mam. Najważniejsze żeby Małemu było wygodnie :))) Imię tez bardzo mi się podoba - Jarek wybierał :)))
Gosiorek - Ja tak jak Margolcia - wybrałabym pojedynczą salę.

http://kordianek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

hej,
może styczniówki pod kołderkami siedzą. ziemnica straszna przynajmniej u mnie. a ja jeszcze przed wymianą okien więc brrr.
zwlekłam się do szkoły rodzenia. teraz jestem sama sobie wdzięczna że wybrałam tą szkołę którą mam rzut beretem od domku, bo chciałam do szpitala chodzić ale teraz widzę że na bank by mi się nie chciało. a tak to blisko mam, 10 minut wolnym krokiem i jestem.

potem jeszcze muszę się do gina wybrać na kontrolę tych węzłów nieszczęsnych. a tak mi się nie chce że szok, najchętniej nie wychodziłabym z domu dzisiaj w ogóle.

a co do sali to u nas w szpitalupo remoncie są fajne 2 osobowe, ewentualnie jak dużo kobitek to czasem dostawiają jedną ale generalnie tak we dwie to spoko można leżeć. oby tylko jak najkrócej i do domciu.

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

Margo, Evelka chyba wolę z innymi kobitkami bo to zawsze raźniej, poza tym nie od razu wszystkie są po porodzie. Bratowa była rok temu z dwoma mamami i dzieciaczkami i było ok i żadne przez drugie się nie budziło bo z tego co wiem to takie małe dzieci same przez siebie się nie budzą. Ale to się zobaczy. Na razie napisałam maila do szpitala czy u nich się płaci za jedynkę bo w cenniku nie mają. Ta sala to akurat dla mnie najmniejszy problem bo najważniejsze jest przecież żeby małe się zdowo i zdrowe urodziło :Cherlipanii:

A oto ja i nasz Kubullo :D

http://parenting.pl/picture.php?albu...pictureid=5032

http://parenting.pl/picture.php?albu...pictureid=5031

Odnośnik do komentarza

Margo, Evelka chyba wolę z innymi kobitkami bo to zawsze raźniej, poza tym nie od razu wszystkie są po porodzie. Bratowa była rok temu z dwoma mamami i dzieciaczkami i było ok i żadne przez drugie się nie budziło bo z tego co wiem to takie małe dzieci same przez siebie się nie budzą. Ale to się zobaczy. Na razie napisałam maila do szpitala czy u nich się płaci za jedynkę bo w cenniku nie mają. Ta sala to akurat dla mnie najmniejszy problem bo najważniejsze jest przecież żeby małe się zdowo i zdrowe urodził :Cherlipanii:

A oto my :

http://parenting.pl/picture.php?albumid=805&pictureid=5032

http://parenting.pl/picture.php?albumid=805&pictureid=5031

Odnośnik do komentarza

Cześć stycznióweczki moje :)
Wiecie dziś postanowiłam zamówić łóżeczko znalazłam odpowiednie, nie drogie nawet. Tylko mam teraz problem bo na początku chciałam bez szuflady a teraz okazało się że jest fajna promocja (tzn fajna aukcja) ze za 540 zl moge kupic komplet posciel łóżeczko materac, tylko lozeczko z szufladą. I sama nie wiem co robić. A wy jakie zdanie macie na ten temat??
Oto aukcja
ŁÓŻKO RADEK VII SOSNA SZUFLA +MATERAC+ POŚCIEL (792950858) - Aukcje internetowe Allegro

"When the loved one becomes a memory, the memory becomes a treasure."
http://www.suwaczki.com/tickers/7u22skjoa8gvuhnr.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tb73anlijox8178d.png

Odnośnik do komentarza

katarzyna3004
Cześć stycznióweczki moje :)
Wiecie dziś postanowiłam zamówić łóżeczko znalazłam odpowiednie, nie drogie nawet. Tylko mam teraz problem bo na początku chciałam bez szuflady a teraz okazało się że jest fajna promocja (tzn fajna aukcja) ze za 540 zl moge kupic komplet posciel łóżeczko materac, tylko lozeczko z szufladą. I sama nie wiem co robić. A wy jakie zdanie macie na ten temat??
Oto aukcja
ŁÓŻKO RADEK VII SOSNA SZUFLA +MATERAC+ POŚCIEL (792950858) - Aukcje internetowe Allegro

Kasiu ja uważam że warto. Moja siostra ma to łóżeczko. Ja mam Bartek II. Poza tym te dodatki bardzo mi się podobają. Pościel poprostu śliczna :hot over you:
Uwierz mi że szuflada Wam się przyda i będziesz zadowolona :)

Ja bym kupiła :mis:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...